Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

To, że jesteśmy nieprzygotowani jest tylko całkowicie potwierdzeniem moich słów powyżej, że polscy politycy nie chcą wojny

Jeżeli tak by realnie było, to w oficjalnej przestrzeni publicznej nie byłoby miejsca na tego typu słowa. Robić swoje, zbroić się, ale propagandę tego typu tonować. Nie skakać jak wesz na grzebieniu, za przeproszeniem.

 

Bo jak słusznie zauważyłeś, to z czym obecnie do ludzi ;)?

 

Bo to trochę pewnego mema już przypomina, jak mały wyzywa dużego na szkolnym korytarzu z komentarzem, że Staś zapominał, że nie jest już w Internecie.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Obliteraror napisał(a):

Jeżeli tak by realnie było, to w oficjalnej przestrzeni publicznej nie byłoby miejsca na tego typu słowa. Robić swoje, zbroić się, ale propagandę tego typu tonować. Nie skakać jak wesz na grzebieniu, za przeproszeniem.

 

Bo jak słusznie zauważyłeś, to z czym obecnie do ludzi ;)?

 

Bo to trochę pewnego mema już przypomina, jak mały wyzywa dużego na szkolnym korytarzu z komentarzem, że Staś zapominał, że nie jest już w Internecie.

No i odnosząc tą sytuację do szkoły, to wciąż potwierdza co piszę - Rosjanie podbijając Polskę będą mogli zrobić z Polakami absolutnie wszystko. Wystawić nas na mięsne szturmy, zabrać majątek, dać nasze kobiety Czeczenom, no wszystko byle nas upokorzyć i kompletnie upupić ideę narodu polskiego, generalnie by Polacy sami chcieli stawać się Rosjanami (tak jak z Ukraińców robi się Rosjan). 

 

Nie byłoby miejsca na tego typu słowa, no ale co mają robić - przygotowywać, że to się może wydarzyć w najbliższych 3 latach. Mają siedzieć cicho? Nie sygnalizować, że się przygotowują? Fakt, robią to źle, ale kurła, Hołownia to jakaś dziennikarzyna, która co może wiedzieć o grze politycznej? Tu bardziej liczy się zmysł biznesowy - "mam takie i takie zasoby, taką charyzmę, mam taki plan, to jest dobre to jest złe, czynię to, to i to", a nie "o, ziomek z CIA powiedział premierowi, że szykujmy się, więc powiem na publicznym spotkaniu "MY SIĘ PUTINA NIE BOIMY BO MAMY DUŻE SERCA I WIELKĄ WIARĘ I TĄ WIARĄ ZWOJUJEMY ZŁEGO PUTINA".".
Dobra, jak pisałem. Pogodziłem się z tym, że Polacy mają takie podejście. Nim zdążyłbym dojść do WKU, to ruscy byliby już w mieście. Muszę tylko głęboki schron u teściowej wykopać. xD
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$Szarak$, jeżeli moskale pójdą na dno, to pociągną za sobą Ukrainę. W takim wypadku jedynym wygranym będą USA... i Chiny. 

Tak czy inaczej, dla Europy Wschodniej (jako obszaru polityczno-cywilizacyjnego) jest to koniec. 

 

Ja wiem, że jesteś apologetą Zachodu (i masz mocne podstawy, aby nim być), niemniej uważam, że obszar postsowiecki to dla Zachodu typowa peryferia do drenażu i funkcjonowania jako zderzak w starciu z Rosją.

 

Wg mnie ewentualny upadek Rosji będzie długi i boleśnie odczuwalny dla wszystkich jej sąsiadów. Wystarczy popatrzeć, co dzieje się w Libii czy Iraku/Syrii/Libanie. 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Hubertius napisał(a):

jakoś 200% w górę. (...) zostanie im bezpowrotnie odebrane od połowy tego roku

Zaraz wejdzie narracja, że to przez PIS i w ogóle to kupcie sobie solar (oczywiście niemiecki) to oszczędzicie i jeszcze klimat uratujecie. ☘️

 

49 minut temu, $Szarak$ napisał(a):

Ogromnie też społeczeństwo się demoralizuję. Jak patrzyłem, to sprzedaż wódki i rzeczy do jej wyrobów ogromne wzrosła.

To może wprost przeciwnie. Rosjanie to zapobiegliwi ludzie i spodziewają się problemów, więc wolą sobie zrobić zapasy aparatury. W końcu jak wejdzie Wojna Ojczyźniania 2.0 to zostanie tylko pędzenie bimbru ze sznurowadeł.

 

  

41 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Bo to trochę pewnego mema już przypomina, jak mały wyzywa dużego na szkolnym korytarzu z komentarzem, że Staś zapominał, że nie jest już w Internecie.

Tylko, że to jest w internecie. ;)

Pirdololo na konwencji partyjnej do własnych ludzi i na twittert/tiktok. Ma ładnie wyglądać, pokazać się w newsach i dać zasięgi.

 

Edytowane przez BumTrarara
lit
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, BumTrarara napisał(a):

Zaraz wejdzie narracja, że to przez PIS i w ogóle to kupcie sobie solar (oczywiście niemiecki) to oszczędzicie i jeszcze klimat uratujecie. ☘️

Można się śmiać, ale w mojej okolicy rolnicy i przedsiębiorcy idą w dwa kierunki:

  • kupują potężne generatory i paliwo do nich
  • instalują fotowoltaikę

Każdy już widzi po rachunkach co idzie (sam też to widzę), a od połowy tego roku to będzie armagedon. U mnie też fotowoltaika założona w tym roku. Jakie są alternatywy, poza bycie ładowanym całkowicie "w dup***" na rachunkach za prąd?

P.S Zwolennikom "zielonego ładu" nie przetłumaczysz. 99% z nich to kompletnie odrealnione mieszczuchy, które jedyne co mają to albo pensję w korpo (i tak ledwo wystarczająco na "samodzielne" życie), albo żyją z "dotacji" od tatusiów.

Edytowane przez Hubertius
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Fakt, robią to źle, ale kurła, Hołownia to jakaś dziennikarzyna, która co może wiedzieć o grze politycznej?

Druga osoba w państwie - to zobowiązuje. Ogólnie rzecz biorąc jego ostatnie wypowiedzi są lekko...niepokojące. Wiadomo-mamy się bać i żyć w stanie permanentnego stresu. 

 

Ale nie przypominam sobie tyle wypowiedzi w podobnym tonie na przestrzeni miesiąca. 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze słowo tym nieszczęsnym Nawalnym (niech mu ziemia lekką będzie). Ja prywatnie wcale nie mam stuprocentowej pewności, że na polecenie Putina go akurat teraz usunięto z tego świata.

 

Carlson przyjeżdża do FR i przeprowadza wywiad, wykorzystany na rosyjskie potrzeby propagandowe - do krajów zachodniej Europy i do USA. Budując im publicity i PR.

 

Kilka dni później umiera Nawalny. To oczywiste, że odpowiedzialność przypisze się Putinowi, rujnując kompletnie to, co miał ten wywiad na celu.

 

Po co więc teraz to miałby zrobić? Jedyny argument to demonstracja siły przed wyborami, by nikomu z reszty naczalstwa się michałki w głowie nie zalęgły ;)

 

 

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Strusprawa1 napisał(a):

Spoko. Tylko nie zgadzam się kompletnie ze stwierdzeniem, że to polscy politycy chcą wojny. Że to oni prowokują czy też że marzy im się wysłanie młodzieży na wojnę. To Rosja prowokuje, to Rosja chce wojny, to oni także pierwsi zaatakują. Jeśli nas zaatakują i podbiją, to najzwyczajniej w świecie tak czy siak Polacy będą wstępować w wojsko, ale rosyjskie. 

 

To, że jesteśmy nieprzygotowani jest tylko całkowicie potwierdzeniem moich słów powyżej, że polscy politycy nie chcą wojny.

 

Inaczej. Rosja chce osiągnąć jakieś cele, a wojna jest jednym z narzędzi jakimi będzie być może próbowała je osiągnąć.

 

 

56 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Nie byłoby miejsca na tego typu słowa, no ale co mają robić - przygotowywać, że to się może wydarzyć w najbliższych 3 latach.

A wiesz kiedy Wojsko Polskie planuje uzyskać zdolność bojową w kontekście tych wszystkich ostatnich zakupów? W 2035 :)

 

Powiedział o tym generał Kukuła na jakiejś debacie. Najpierw próbował się wykręcić z odpowiedzią, ale ostatecznie się poddał. 2035.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, $Szarak$ said:

Rosja i tak już przegrała dawno.

 

To prawda. Dokładnie tak samo jak w 1917 - w momencie wybuchu wojny z bolszewikami Rosja wojnę przegrała. Niezależnie od tego czy bolszewicy wygraliby czy by przegrali, zniszczyli Rosję, przez co przestała ona stanowić jakąkolwiek konkurencję dla zachodu.

 

Ta wojna, do której zostali sprowokowani, ma tak sam cel i tylko pozornie inny przebieg. Już zniszczyła rosyjską gospodarkę, która jest przedstawiona na reżim wojenny ale tego nie da się utrzymać wiecznie. Po pięciu latach takiego reżimu, w '46 ludzie w związku sowieckim umierali z głodu. Wojna nie była jedyną przyczyną, bo przyszła susza i pomoc dla Polski, tak dla Polski, ale to wojna i jej skutkI były przyczyną główną.

 

Tak że masz rację. Celem tej wojny jest zniszczenie rosyjskiej gospodarki i cel ten został osiągnięty.

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Perun82 napisał(a):

Ale nie przypominam sobie tyle wypowiedzi w podobnym tonie na przestrzeni miesiąca. 

Możliwe ze słowa Hołowni trzeba połączyć z sączącym się zewsząd przekazem, że Putin wybrał już kolejny cel agresji. Choć z jego ust brzmi to śmiesznie. 

Ciekawe co Duda i Tusk przywiozą z Waszyngtonu. Wezwano ich na coś więcej niż  pogaduchy i zdjęcia z okazji rocznicy wstąpienia do NATO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, wrotycz napisał(a):

Ta wojna, do której zostali sprowokowani, ma tak sam cel i tylko pozornie inny przebieg.

Nie zostali sprowokowani. Sami chcieli zaatakować i zaatakowali. Tyle. Nic więcej nic mniej. Na papierze się wszystko zgadzało. 

19 minut temu, wrotycz napisał(a):

bo przyszła susza i pomoc dla Polski, tak dla Polski,

Bardziej odcięcie pępowiny pomocy z zachodu i śmierć milionów pracowników rolnych nie mówiąc już o zniszczeniach na wielkich stepach. 

To jest kompletna bzdura, że pomoc sowietów dla Polski mogła przyczynić się do głodu. Błagam.

36 minut temu, cst9191 napisał(a):

 

Inaczej. Rosja chce osiągnąć jakieś cele, a wojna jest jednym z narzędzi jakimi będzie być może próbowała je osiągnąć.

 

 

No Polska też chce osiągnąć jakieś cele. Niestety tak się zawsze składa, że one są sprzeczne z rosyjskimi celami. 

Godzinę temu, Perun82 napisał(a):

Druga osoba w państwie - to zobowiązuje. Ogólnie rzecz biorąc jego ostatnie wypowiedzi są lekko...niepokojące. Wiadomo-mamy się bać i żyć w stanie permanentnego stresu. 

 

Ale nie przypominam sobie tyle wypowiedzi w podobnym tonie na przestrzeni miesiąca. 

Keep calm, carry on, jak to mówili Brytole w 1940. 

No będzie wojna i tyle, a wszyscy udają zdziwionych. Hołownia wie lepiej coś czego my nie wiemy i pi*rdolnął tekstem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minutes ago, Strusprawa1 said:

Bardziej odcięcie pępowiny pomocy z zachodu i śmierć milionów pracowników rolnych nie mówiąc już o zniszczeniach na wielkich stepach. 

 

Czyli skutki wojny a nie żadnej "pępowiny".

 

25 minutes ago, Strusprawa1 said:

To jest kompletna bzdura, że pomoc sowietów dla Polski mogła przyczynić się do głodu. Błagam.

 

W latach 1946-1947 na Ukrainie zapanował straszliwy głód. Na wsi znów zaczął szerzyć się kanibalizm. Tymczasem zarekwirowane zboże zamierzano wysłać… do Polski. Po latach opowiadał o tym Nikita Chruszczow. Jego zdaniem Stalin chciał z pomocą tego gestu „uzyskać od narodu polskiego rozgrzeszenie”.

 

Oczywiście, to z tym "odkupieniem" to bzdura, jak na Chruszczowa przystało, jakoś się musiał bronić, bo to on m, swoimi rękami głodził ukraińców, sam nim był, przynajmniej z urodzenia.

Chruszczow siebie wybielał a Stalina pogrążał ale opowiadał o faktach.

 

Gospodarka była zniszczona, przyszła susza a on sam, osobowością wydawał rozkazy wysyłania zboża do Polski.

Tworzenie, że to nie było powodem głodu jest zwyczajnie nieprawdą. Było. Jednym z powodów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Hubertius napisał(a):

Władza nie rozgania protestujących, bo idą wybory za 3 miesiące.

Nie całkiem o to mi chodziło.

Z tego co widzę to uczestnicy w dużej mierze komunikują się i skrzykują na zbiórki przez portale typu fejs więc strajk ma tendencję rozszerzającą się.

Fejs np promuje i proponuje strony rolnicze o tematyce strajkowej (ja dostałem kilka propozycji od fejsa) zamiast je wyciszać. Tak jakby Zukierkowi i służbom USA zależało na jak największym rozpropagowaniu. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zychu napisał(a):

Wg mnie ewentualny upadek Rosji będzie długi i boleśnie odczuwalny dla wszystkich jej sąsiadów. Wystarczy popatrzeć, co dzieje się w Libii czy Iraku/Syrii/Libanie. 

W zasadzie okażę się w przyszłości... 

 

2 godziny temu, zychu napisał(a):

będą USA... i Chiny. 

No a najbardziej właśnie USA.

 

Co by nie mówić o USA - najbardziej grilluje z  tych trzech krajów. 

Tzn USA też ma jakieś problemy - oczywiste, ale USA tą wojną rozgrywa póki co. 

 

Przez wojnę UE nałożyła też jakieś sankcje na Chiny. Chiny też teraz bardzo duże problemy gospodarcze. 

 

W zasadzie chłopaki powiem wam tak - w ruskim internecie, panuję takie straszne łudzenie się. 

Chyba każdy z was zna korespondenta wojennego Ru - Rybara. 

Oni tak się pożeganli z rzeczywistością, że liczą na to by Chińska armia wysłała wojska na Ukrainę - i ja nie żartuję. 

Bo taki wpis kiedyś się u nich pojawił, że Chiny ,,nie wywiązują się" z sojuszu bo nie wysłały wojsk na Ukrainę. xD

 

A fakty są takie, że Chiny boją się amunicji wysłać na Ukrainę im. Jedynie to tam Iran i Korea Północna. 

 

Godzinę temu, wrotycz napisał(a):

Tak że masz rację. Celem tej wojny jest zniszczenie rosyjskiej gospodarki i cel ten został osiągnięty.

Raczej też ludzie nawet tutaj na forum myślą, że jak gospodarka całkiem nie upadła to jeszcze wszystko cacy. 

No nie jest. I będzie z roku na rok prowadzenia wojny coraz gorzej. 

 

I tu chodzi naprawdę o ogromne liczby - samych zamrożonych pieniędzy których Rosja może już nie odzyskać - jest aż 200 MILIARDÓW EURO. 

 

To są gigantyczne pieniądze, a to tylko pieniądze zamrożone. A gdzie sankcję, prowadzenie wojny, produkcja amuncji, wyjazd ludzi z kraju i firm zachodnich. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Nawalnego...

 

U nas też z anty - bohaterów czyli Leppera robi się wielkiego męczennika, więc nie dziwne, że z Nawalnego też. 

 

Niektóre kraje na zachodzie (w tym nasz) lubi takie ,,męczeństwo". 

U nas Lepper bohaterem nie był żadnym a i tak dorobiono legendę, jakby był no nie wiem - mężem stanu. 

 

Jak on to mówił - pieniądze leżą na ulicy! - no a  jego długach i u kogo się ,,zapożyczał" część wie. 

Edytowane przez $Szarak$
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braciszki, z racji braku czasu nie śledzę wojny na Ukrainie. Więc Wy jesteście bardziej zorientowani. 

Trafiłem na artykuł w którym Miedwiediew mówi że " w razie porażki Rosji, nie będę wahać się spuścić bombki na Waszyngton, Londyn czy Berlin."

Czy to znaczy że Rosjanom zaczyna palić się dupa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Mariusz 1984 said:

Trafiłem na artykuł w którym Miedwiediew mówi że " w razie porażki Rosji, nie będę wahać się spuścić bombki na Waszyngton, Londyn czy Berlin."

 

Czy to znaczy że Rosjanom zaczyna palić się dupa?

 

 

Raczej dyplomatyczna zagrywka. Do kogo adresowana, nie wiem. Ale nawet putinowskie wywody na temat Polski nie były adresowane do Polski i Polaków tylko do Rosjan i Amerykanów, bo to też była dyplomacja. Rosyjska, post sowiecka, ale dyplomacja.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Strusprawa1 napisał(a):

No będzie wojna i tyle, a wszyscy udają zdziwionych. Hołownia wie lepiej coś czego my nie wiemy i pi*rdolnął tekstem

Czemu Pan Hołownia nie jest jeszcze zatem w legionie międzynarodowym?

 

Czemu ten komediant już czynem nie udowadnia swojej wojowniczości ;)?

 

Czemuś Panie Boże Polskę pokarał takimi durniami? 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, $Szarak$ napisał(a):

A co do Nawalnego...

 

U nas też z anty - bohaterów czyli Leppera robi się wielkiego męczennika, więc nie dziwne, że z Nawalnego też. 

 

Niektóre kraje na zachodzie (w tym nasz) lubi takie ,,męczeństwo". 

U nas Lepper bohaterem nie był żadnym a i tak dorobiono legendę, jakby był no nie wiem - mężem stanu. 

 

Jak on to mówił - pieniądze leżą na ulicy! - no a  jego długach i u kogo się ,,zapożyczał" część wie. 

 

Bo Lepper był mężem stanu. Jak by nie był, to "seryjny samobójca" by go nie nawiedził.

Koleś miał potężną wiedze na temat Magdalenki i zdrady okrągłostołowej.

 Pokaż mi jednego ówczesnego polityka, może poza Janem Olszewskim, który nie był opleciony chazarskimi mackami.

Myślisz, że bylibyśmy tak głęboko w politycznym odbycie, gdyby dalej żył?

 Ile ty masz lat, kolego?

 

Edytowane przez Brat Jaca
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, $Szarak$ said:

U nas też z anty - bohaterów czyli Leppera robi się wielkiego męczennika

 

Jedynym antybohaterem w historii życia Leppera jest Jarosław Kaczyński.

 

 

Afera gruntowa, za którą Kamiński i Wąsik dziś odpowiadają, to było dzięki prezesa PiS - Jarosława Kaczyńskiego. To jak prezes, potem premier robi takie numery koalicjantowi to kim on w ogóle jest? Przecież on nic poza knuciem nie potrafi. Tylko siedzi i knuje. To ma być mąż stanu czy intrygant i rewolucjonista?

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, $Szarak$ said:

Niestety widzę, że mit Leppera wiecznie żywy. 

 

Lepper nie był asem intelektu ale w porównaniu do Tuska i Kaczyńskiego to był profesorem logiki naprzeciw doktorów demagogii.

 

"Wlewają w nas ten jad nienawiści i ci z lewa, i ci z prawa, tylko po to abyśmy się żarli nawzajem, wyzywali i bili się między sobą. A oni? Oni zawsze się dogadają, będą kraść, bogacić się i będą robili z nami co tylko będą chcieli i powiedzą, że to wszystko w imię demokracji."

 

Nawet Tusk nie potrafił mu odpowiedzieć inaczej niż a pomocą wymuszania wstydu i erystycznych wycieczek.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.