Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

19 minutes ago, Rnext said:

To byłoby głupie ze strony Ukrainy, gdyby nie skorzystała z okazji do zainstalowania tutaj kogo trzeba.

Tylko że instalacja wartościowych agentów to lata, jak nie dekady.

 

Pierwsza grupa - władza. Przyjedzie sobie Ukrainiec, i zostanie prezydentem państwa, czy chociaż nawet wójtem gminy?

Taki target to Ukraina odziedziczyła po ZSRR, i oni są tu od daaaaawna.

 

Druga grupa - ewentualna partyzantka lub V kolumna. Bo najlepiej partyzantka walczy z wrogiem bez oparcia w miejscowej ludności... w tydzień by ich zadenuncjowali. Czy przy krzykach "Wołyń!" zatłukli. Nawet nie mówiąc o tym, że pozbycie się wartościowego żołnierza i odesłanie go 1000km+ od linii frontu, gdzie akurat trwa walka ojczyzny z okupantem, prawie podpada pod zdradę - raczej się tego nie będzie robić masowo.

 

Trzeci punkt - jakiekolwiek akcje zbrojne, i Ukraina ryzykuje odcięcie polskiej granicy... od pomocy humanitarnej, sprzętu, żywności, broni... nie warto, nie teraz.

 

Czwarty punkt - po co Ukrainie agenci w naszej polityce? I tak zrobimy co UE/USA każe. Oni też. 

 

Także - nie mówię że nie wykorzystają okazji, ale skala jest zupełnie inna. To nie będą procenty, ani nawet promile od milionów. Wątpliwe czy setkę takich świadomych okazów byś znalazł... nie wliczając tej grupy, co tu od dawna jest, oczywiście. A grupa nieświadoma - na nią nie można liczyć, szczególnie jeśli patrzymy na skalę czasową. Za 2-3 lata to oni bardziej będą mieli tutaj interes, niż powrót tam.

 

24 minutes ago, Rnext said:

Obozy dla uchodźców. Proste. Potem weryfikacja, skoro nie nadążaliśmy.

W praktyce, wtyki miałyby idealne, nie do podważenia dokumenty. Za to prawdziwi uciekinierzy, często mieliby problem.

 

27 minutes ago, Rnext said:

potrzebny był mix w polskie społeczeństwo, a to przy okazji je osłabi, zwłaszcza dając wszelkiej maści, nienależne przywileje uchodźcom.

Przykład przywileju: 500+. Bez kryteriów, za dziecko.

Dodajemy Ukraińskie dzieci.

Efekt: sprzeciw społeczny przeciwko 500+ "dla tych, co im siem nie należy".

Odpowiedź władz na żądanie społeczne: wprowadzenie kryteriów dochodowych do 500+ dla każdego obywatela (patrz odnośnik - przyspieszone nadawanie PESEL).

Stwórz problem, by uzyskać takie rozwiązanie, jakie chcesz od początku.

 

I teraz pojawia się podstawowe pytanie. Czy 500+ od samego początku było "sprawiedliwe", czy też od samego początku nasze społeczeństwo "osłabiało". To dobre kryterium podziału lewica/prawica ;)

Nasze "społeczeństwo" kopa w dupę właśnie dokładnie potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minutes ago, Patryk said:

Jest tyle definicji prawicy a także jej rodzajów, że każdy może tutaj dyskusję na swoją stronę przeciągnąć.

 

Jeszcze po pierwszym wpisie wierzyłem, że możesz być niedouczony albo co gorsza i bardziej powszechne, źle douczonyn ale po trzecim, i to takim wiem że jesteś tu po to żeby nas pouczać o tym co to jest prawica, zwłaszcza skrajna, i jak jest niebezpieczna. Ignorowanie definicji samego premiera to już jest szczyt szczytów.

 

-- pro publico bono, bonus:

 

39 minutes ago, Patryk said:

Sojusz z kościołem, konserwatyzm społeczny, ksenofobia. PIS jest przeciw (właściwie to był) imigrantom, przeciw aborcji, przeciw postępowi społecznemu.

 

Hitler_wita_biskupa_Rzeszy_Norymberga_19

 

Adolf-Hitler-podczas-mszy-%C5%BCa%C5%82o

 

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wrotycz napisał:

Jeszcze po pierwszym wpisie wierzyłem, że możesz być niedouczony albo co gorsza i bardziej powszechne, źle douczonyn ale po trzecim, i to takim wiem że jesteś tu po to żeby nas pouczać o tym co to jest prawica, zwłaszcza skrajna, i jak jest niebezpieczna. Ignorowanie definicji samego premiera to już jest szczyt szczytów.

No tak zwykły szary Polak gdzieżby mógł w słowa samego premiera nie wierzyć ;)

Nikogo do niczego nie mam zamiaru przekonywać, wyraziłem swoją opinię. Skąd Ty możesz wiedzieć po co tu jestem skoro na forum siedzę lata więcej od Ciebie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz 

W sensie przed wojna ogólnie? No to mieliśmy z milion ukrainców już, głównie w celach zarobkowych. Z 1.5 mln może nawet. 

 

Ogólnie już tu wcześniej było ukrów sporo a potem jeszcze przyjechali ci uchodźcy z wojny - głównie kobiety i dzieci. Ale dużo facetów wróciło rzeczywiście. Wiadomo, nie każdy, ale no sporo. W branży transportowej słyszałem nawet, że problem się pojawił bo właśnie zaczęli na ukraine wracać - dużo ukrów w transporcie robi ogólnie, na jakiś budowach itd. 

 

Ogólnie nic wielkiego tutaj się nie spodziewam. Kolejna fala wielka może wybuchnąć, jak rosja zdobędzie ten donbas i sie nie dogadają - np ruszą na Kijów załóżmy. Wtedy znowu zaczną wracać tutaj, bo teraz walki są na małym obszarze a w takim Kijowie się nic nie dzieje. 

 

Mnie to bardziej przeraża myśl naszych Polskich ekspertów. Mi też kiedyś przeszło przez myśl, żeby jakąś unie może zrobić z ukrainą, ale to by miało odrobinę sensu PRZED wojną - z kilka lat temu. A oni piszą nam teraz o Unii z ukrainą.... Ukraina ma 40 mln ludzi ponad. Ukraińskie PKB będzie mniejsze o połowe - nw ile terazz mają, ze 150 mld dolarów? No to teraz będą mieli z 75 mld $. Ich przemysł zbrojeniowy w dużej części został zniszczony - ważne fabryki na wschodzie rozwalone. 

 

I my mamy się łączyć z Ukrainą? Ukraina nie ma na tą chwilę nic nam do zaoferowania. UNIE i sojusze nie zawsze są dobre. Łączyć się z krajem który będzie w rozsypce to debilizm. Ja nie wie, jak piszą o narodach, że mogą być gotowi na połączenie bo wojna złączyła. Kurła, przecież gdyby było głosowanie za taką Unią to nie wiem kto by był za XD. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$Szarak$

Cytat

Mi też kiedyś przeszło przez myśl, żeby jakąś unie może zrobić z ukrainą, ale to by miało odrobinę sensu PRZED wojną - z kilka lat temu. A oni piszą nam teraz o Unii z ukrainą.... Ukraina ma 40 mln ludzi ponad. Ukraińskie PKB będzie mniejsze o połowe - nw ile terazz mają, ze 150 mld dolarów? No to teraz będą mieli z 75 mld $. Ich przemysł zbrojeniowy w dużej części został zniszczony - ważne fabryki na wschodzie rozwalone. 

 

I my mamy się łączyć z Ukrainą? Ukraina nie ma na tą chwilę nic nam do zaoferowania. UNIE i sojusze nie zawsze są dobre. Łączyć się z krajem który będzie w rozsypce to debilizm

Jeden wielki LOL

 

Czy do tych, którzy rozważają sobie jakieś unie i sojusze, dociera prosty fakt, że utworzenie jakiejkolwiek unii polsko-ukraińskiej nie zależy od woli Polski ani Ukrainy, ale od woli Niemiec i Rosji? Na miłość boską, kilkaset stron strugania ekspertów, mądrzenia się, a wywalacie się na tak prostym zagadnieniu. Polska już jest częścią pewnej Unii, i choćby to nakłada na nią poważne ograniczenia. Ukraina nie jest częścią tej Unii, i jeszcze długo nie będzie - a dlaczego, to widać gołym okiem. Ukraina nie może wejść w unię (a na pewno nie w taką, jaka wam się widzi) bez wejścia do tej Unii, w której my już jesteśmy. Wbijcie to sobie, kurwa, do tych durnych łbów. I nie ośmieszajcie się więcej, bo aż człowieka w jelitach skręca, gdy czyta takie bzdury. Wam się chyba epoki pomyliły, nie rządzą nami Jagiellonowie.

Edytowane przez zychu
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, $Szarak$ napisał:

@zychu A rząd Polski i Ukraiński obecnie jest amerykański czy niemiecki i rosyjski? 

A co ma rząd amerykański do formalnych ograniczeń narzucanych przez traktaty unijne? Nie są aż tak silni, aby realnie wpływać na politykę Niemiec, a to Niemcy mają najwięcej do powiedzenia w kwestii akcesji nowych państw do UE. To jest zupełnie inny wątek. Amerykanie mogą sobie przesuwać fronty wojny z Rosją, ale granic UE sobie nie przesuną ot tak.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, $Szarak$ napisał:

@zychuTy mylisz. My piszemy o Uni Polsko - Ukraińskiej a nie Unii europejskiej. 

To tłumaczę tobie, że taka nie może zaistnieć w ramach Unii Europejskiej. A jako że Polska jest członkiem UE, to taka hipotetyczna unia pl-ukr nie może zaistnieć w żadnych innych ramach. Pojął, czy mam dalej tłumaczyć? Nie po to UE ma przedstawiciela do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, aby eurowierchuszka zostawiała kwestie ściłych sojuszy pomniejszym krajom. Nie tak to działa, i powinieneś o tym wiedzieć.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, zychu said:

przedstawiciela do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa

 

A jak to się ma do umów które polska już podpisała z ukraina? Mówię o tej pierwszej z wielką Brytania, i tych ostatnich, w obydwu przypadkach jedną z kwestii są tematy militarne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, $Szarak$ napisał:

z UE można też przecież wyjść. 

No można, pewnie. Można też uderzyć na Moskwę, a nawet wejść w sojusz z Iranem (jeżeli tylko wypniemy się na Amerykanów). W krainie Nibylandii wszystko można. 

Ja pierdolę, z kim ja dyskutuję...

@slusa od deklaracji współpracy do rzeczywistej unii daleka droga.

 

Ogólnie to jest taki casus jak przyłączenie Mołdawii do Rumunii, czyli połączenie państwa członkowskiego UE z państwem wewnętrznie rozbitym, skonfliktowanym, o nieuregulowanych kwestiach terytorialnych, korupcji etc. No ale wg niektórych "da się". Tak prosto jest tylko w grach strategicznych, i to tych mniej złożonych.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Hmm. Powiem tak xD

Zestawianie swoich rozmówców (z którymi się nie zgadzasz) z tego typu "patologią po spożyciu" nie świadczy o nich, tylko o Tobie :)

Nie pierwszy, nie jedyny ;)
https://streamable.com/qmz5ns

Godzinę temu, $Szarak$ napisał:

I my mamy się łączyć z Ukrainą? Ukraina nie ma na tą chwilę nic nam do zaoferowania. UNIE i sojusze nie zawsze są dobre. Łączyć się z krajem który będzie w rozsypce to debilizm. Ja nie wie, jak piszą o narodach, że mogą być gotowi na połączenie bo wojna złączyła. Kurła, przecież gdyby było głosowanie za taką Unią to nie wiem kto by był za XD. 

Właśnie o to chodzi, że są słabsi, to będziemy dominować i stawiać warunki (i oby polonizować), bo wcześniej nie za bardzo, gdyż stosunkowo nie byliśmy nadto mocniejsi. Bogactwem Ukrainy nie jest ich gospodarka, ale potencjał znajdujący się w ich ziemi oraz ich inżynierowie. Bardziej to pierwsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu ukraiński parlament głosami 234 deputowanych odwołał ze stanowiska rzeczniczki praw człowieka Ludmiłę Denisową. Jak pisała w "Gazecie Wyborczej" Wiktoria Bieliaszyn, posłowie mieli wobec niej wiele zarzutów, m.in. ten, że Denisowa nie wywiązywała się dobrze ze swoich obowiązków przy organizowaniu korytarzy humanitarnych oraz wymiany jeńców. Obiekcje budziły też jej medialne wystąpienia, w których ze szczegółami mówiła o przestępstwach seksualnych, jakich rosyjscy żołnierze dopuszczają się m.in. na dzieciach. Dziennikarze, aktywiści działający na rzecz praw człowieka oraz psycholodzy zarzucali jej, że publikowała nie do końca zweryfikowane informacje, w dodatku podając jej do publicznej wiadomości w sensacyjnym, a nie merytorycznym tonie.  

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie są możliwe, jeżeli Polska miałaby pozostać członkiem UE. Kogo następnego zacytujesz? Korwina?

Ja pierdolę, ty naprawdę nie rozumiesz, czym jest unia polityczna, i jakie konsekwencje niesie. 

@Obliteraror, ruski to ruski. Ukraińcy to też ruscy, choć udają przed sobą i innymi, że "a wcale nie".

Edytowane przez zychu
  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmocniej przepraszam, że swoim wystąpieniem wywołałem taką burzę, żeby nie powiedzieć... a z resztą, bądźmy kulturalni.

Nie było moim zamiarem wychodzić naszego nieszczęśliwego kraju z jakże wspaniałej, cudownej, jedynej Unii Europejskiej, jak tu niektórzy insynuują, zapominając o przewodniej roli naszego najważniejszego sojusznika.

 

Chciałem pokazać stan ducha i umysłu naszych, i naszych sąsiadów, umiłowanych przywódców. Oraz jak mało mamy w tej sprawie do powiedzenia. Jeśli ktoś myślał, że w naszym związku z Ukrainą to my jesteśmy głową, to się rozczarował. Jeśli ktoś myślał, że jesteśmy szyją, która ta głową kręci to też się rozczarował.

 

Jeśli bardzo zmąciłem sokoli ducha to najmocniej przepraszam.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.