Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[tmr]

Godzinę temu, Maniek92 napisał:

Pracowałem z Białorusinami - pod względem kultury, pracowitości i moralności półka wyżej niż Ukraińcy. 

 

No coś w tym jest. Miałem okazję obserwować kilka grup. M inn Białorusini. Fajnie "trójkami" wchodzili, starali się powiedzieć "dzień dobry". To byli hmmm no pewne grupy zorganizowane. Ale nie poruszali się w pojedynkę po terenie. No śmiesznie tak.

Kompletnie różni byli już młodzieńcy z Izraela. O żesz qrwa mać, syf, o mało nie srali na podłogę. Rozwydrzeni. Zero dyscypliny.

 

[Maniek92]

@tmr jak to południowcy...(aj waj, niedobra mówić o tym teraz). 

 

Poznałem Białorusinów spod Grodna, Borysowa i Witebska. Spoko ludzie, tak jak mówisz, przynajmniej Ci których spotkałem. 

Edytowane 3 Czerwca 2022 przez Maniek92

[Libertyn]

Tak sobie czytam i zastanawia mnie. Ilu z Was by w 39 podpisało Volksliste. 

[Maniek92]

@Libertyn jeden mój pradziadek nie podpisał i przypłacił to śmiercią w obozie koncentracyjnym, drugi podpisał mając przyłożony pistolet do skroni. Na wojnie zazwyczaj nie ma się wyboru. Idąc tym torem to 25-30% wszystkich Polaków, głównie z Pomorza, Kujaw, Wielkopolski i Górnego Śląska była "zdrajcami", bo podpisali Volkslistę by ratować siebie, swoje mienie i rodziny przed wywózkami, nędzą i obozami koncentracyjnymi. 

 

Łatwo się tak mówi z pokojowej perspektywy ponad 80 lat od tamtych wydarzeń. 

 

 

Edytowane 3 Czerwca 2022 przez Maniek92

[Rnext]

5 minutes ago, Libertyn said:

Tak sobie czytam i zastanawia mnie. Ilu z Was by w 39 podpisało Volksliste. 

Ale że co? Nie chcesz się czuć osamotniony?

[KolegiKolega]

Dziś mija 100 dzień trzydniowej "operacji specjalnej", kiedyś "operacji specjalnej na Ukrainie", ostatnio już nawet sam pućka zaczął używać określenia "operacja specjalna w Donbasie".

Wszystko idzie zgodnie z planem.

Podobno pućka albo jego kremliny zakazali w kacapskich mediach wspominać, że to się już 100 dni toczy, tacy skromni są, że nie chcą świętować i chwalić się osiąnięciem celów zgodnie z planem.

 

A my w Polsce świętujemy. Z tej okazji z Sejmu wylatuje partia kacapska. Na razie w sondażach, ale trend jest bardzo wyraźny.

W pierwszym sondażu czerwca конфедерация otrzymała 4,1 procenta wskazań ankietowanych. Trzeba jednak zaznaczyć, że 11,9 procent ankietowanych nie potrafiła wskazać partii, na którą skłonni byliby głosować. Biorąc to pod uwagę, partia rosyjska może w wyborach liczyć na 4,65 procenta głosów "zdecydowanych wyborców".

 

Naukowcy, socjologowie i politolodzy zadają sobie to samo pytanie: dlaczego? Dlaczego tak późno? Dlaczego potrzeba było az trzech miesięcy, aby partia miłośników kacapii znalazła się poniżej progu wyborczego? Oczywiście wszyscy czekamy na zejście tego prywatnego cyrku pierwszego Janusza polskiej polityki poniżej 3 procent - poniżej progu uprawniającego do subwencji dla partii politycznych. Skończy się darmowe jeżdżenie komunikacją miejską, skończy się życie na koszt polskiego podatnika.

 

Bandzior i Mem-tzen zawsze mogą kontynuować karierę polityczną startując w wyborach do "parlamentu" Bantustanu Donbabwe. W polskim Sejmie nie mają już czego szukać.

Edytowane 3 Czerwca 2022 przez KolegiKolega

[Libertyn]

36 minut temu, Maniek92 napisał:

@Libertyn jeden mój pradziadek nie podpisał i przypłacił to śmiercią w obozie koncentracyjnym, drugi podpisał mając przyłożony pistolet do skroni. Na wojnie zazwyczaj nie ma się wyboru. Idąc tym torem to 25-30% wszystkich Polaków, głównie z Pomorza, Kujaw, Wielkopolski i Górnego Śląska była "zdrajcami", bo podpisali Volkslistę by ratować siebie, swoje mienie i rodziny przed wywózkami, nędzą i obozami koncentracyjnymi. 

 

Łatwo się tak mówi z pokojowej perspektywy ponad 80 lat od tamtych wydarzeń. 

 

 

Załóżmy że jesteś z Wawy, nie Pozen innych terytoriów wcielonych. 

[Maniek92]

@Libertynnie jestem dlatego czasem ciężko jest zrozumieć moim znajomym z Warszawy i terenów dalej na południe i wschód od niej mentalność i ówczesne postawy Polaków z tych ziem, gdy im mówię o II wojnie światowej na tamtych terenach. 

 

Nie chcę ani nie zamierzam się licytować, ale Polacy z ziem zachodnich czasami mieli wielokroć gorzej niż Ci z GG pod okupacją niemiecką. 

Edytowane 3 Czerwca 2022 przez Maniek92

[Libertyn]

Dobra, inaczej. Jesteś w Danzigu jest 38. Polacy mają przesrane. Ale Ty możesz się zniemczyć w urzędzie i mieć trochę lepszą pensje. 

[Maniek92]

@Libertyn jest jeszcze trzecia opcja - przyjąć mimikrę niczym kameleon a jednocześnie w duchu chronić i pielęgnować polskość, czekając cierpliwie na lepsze czasy, tak jak to robili w zdecydowanej większości Kaszubi, Wielkopolanie, Ślązacy czy Kujawiacy. 

Edytowane 3 Czerwca 2022 przez Maniek92

[Rnext]

1 hour ago, KolegiKolega said:

Dziś mija 100 dzień trzydniowej "operacji specjalnej", kiedyś "operacji specjalnej na Ukrainie"

Wybacz, ale tylko głupiec uwierzył w tą propagandową wrzutkę o "trzydniowej operacji". 

1 hour ago, KolegiKolega said:

Z tej okazji z Sejmu wylatuje partia kacapska. Na razie w sondażach, ale trend jest bardzo wyraźny.

1) Brawo. Sondaże - cała prawda, całą dobę

2) Na czym polega jej kacapskość? Bo nie wiem, nie śledzę a chętnie się dowiem.

Chociaż pewnie jak zwykle na merytoryczne pytanie nie odpowiesz.

 

Rozumiem, że PiS szczęśliwie czuwa nad naszym dobrobytem i chciałbym wierzyć, że jego destrukcyjny wpływ na gospodarkę, kraj i społeczeństwo jest tylko wynikiem głupoty a nie bycia kryptoagenturą Kremla. Choć patrząc na skutki działań, trudno sądzić inaczej. Chociaż w sumie podejrzewam, że nie tylko "kremliny" cieszą się że słabniemy i się staczamy w otchłań, ale "berliny" również. Tanie kurwy są ponoć lepsze niż drogie, bo nie zdemoralizowane a i za michę ryżu więcej opędzlują.

[Kespert]

4 hours ago, cst9191 said:

2,5k na wynajem mieszkanka w Wawie nie wystarcza?

Ostatnio pojawiło się ogłoszenie o wynajmie studia 45m2 w Warszawie, dobra lokacja, nówka sztuka, cena ~1700zł plus opłaty.

W treści - 1700zł/tydzień.

3 hours ago, Rnext said:

Wówczas to też była wina Putina

Kozioł ofiarny zawsze się znajdzie. Jak nie, to się pokaże na kozła, satanistów, masonów, cyklistów...

3 hours ago, Maniek92 said:

Slabi ludzie właśnie stworzyli trudne czasy, czas na silnych ludzi, którzy swoim wysiłkiem wykują nowe, lepsze czasy.

Nie dziś, nie jutro, nie pojutrze, ale może kiedyś na pewno.

To perspektywa 20-30 lat... a na ten okres, mamy w planach pięcioletnich huśtawkę gospodarczą w dół/ szybciej w dół/ znowu w dół.

Obyśmy dożyli momentu, że zobaczymy i uwierzymy.

2 hours ago, Maniek92 said:

za pół roku będzie gospodarcza katastrofa na miarę wczesnych lat 90-tych

I tak będzie, i tak będzie. A potem zacznie się na ostro.

 

1 hour ago, Obliteraror said:

Czy świadomie, z ideologiczną zapalczywością owcy przyłożycie rękę do zmarnowania tego, co udało się w Polsce w ostatnich trzydziestu latach, owczym pędem idąc w zapaść gospodarczą, która potrwa z dekadę? W imię czego?

Dobre pytanie, ale zawiera w sobie założenie, z którym nie mogę się zgodzić.

Założenie, że na kierunek naszego kraju - mamy wpływ. Że możemy upadek zatrzymać, lub nawet odwrócić.

Na razie dzisiaj jesteśmy przedmiotem polityki zagranicznej, zasobami ludzkimi, i każdy kto twierdzi inaczej - jest niepoprawnym romantykiem i marzycielem.

 

Może ja też, czasami. Ocalimy co się da, bo co zbudowane to nasze. Wyszarpiemy czasem wilkom jakiś ochłap, ale nie tak, żeby na nas zwróciły swe kły i główną uwagę. Gdy nastanie głód, żywnością kupimy bezpieczeństwo od wrogów zewnętrznych (jak wejdziecie siłą i my nie zasiejemy, to obaj będziemy głodować).

Jakoś przebiedujemy, ale - przetrwamy. Przypomnimy, dlaczego Polska przez moment była światową stolicą terroryzmu. Przyjdą chipy - ustawa WHO przejdzie, ale wykonanie będzie jak zwykle warcholskie. U nas nawet NWO się nie uda

To nie 123 lata zaborów, to max 30 lat tym razem. Jeśli przetrwamy, będziemy zwycięzcami. Tyle wystarczy.

1 hour ago, Strusprawa1 said:

NAPISZĘ ZA PIĘĆ LAT.

Może być za mało.

1 hour ago, Strusprawa1 said:

nie będę się śmiać, ale wiem, że jest to koniecznie

Konieczne -  to złe słowo. Były warianty, że to nie było "konieczne". Ale minęły - dziś odpowiednie słowo to "nieuchronne".

Czas, gdzie mogliśmy decydować co stanie się teraz, minął jakieś 15-20 lat temu.

1 hour ago, spacemarine said:

Wystarczyło się obkupić na zapas węglem i dopiero dumnie ogłosić, że rezygnujemy

To, że Janusz z Grażyną nie wypchali swej piwnicy kilkoma tonami na rok czy dwa, nie znaczy, że nie mamy węgla jako kraj. Nawet w marcu jeszcze szły transporty +50%... na granicy zatrzymano ogryzki, dla celów stricte propagandowych. Chyba że ktoś wierzy w oficjalną propagandę TVPiS/TVN-PO - wyjątkowo zresztą zgodną w tej kwestii.

Ale musimy mieć zapas na kilka ładnych lat - dla elektrowni. Prąd=żywność=komunikacja=wojsko. To nie może pójść w rok, żeby teraz na chwilę obniżyć ceny... i chwała, że gdzieś są wojskowi, którzy politykom takie durne pomysły socjalistyczne dali radę wyperswadować.

W kopciuchu spalisz oponę, chrust tanio; albo rozrzutnie zimą prądową PC / farelkę włączysz - ale właśnie prądu zimową nocą nikt Ci nie wyprodukuje, poza najbardziej wytrwałymi preppersami. To zadanie państwa ma priorytet nad jednostkami, niezależnie jak głośno krzyczą "ma być taniej!".

 

1 hour ago, spacemarine said:

No ale spoko bo ceny i tak wzrosną to możemy, no ręce opadają... To jest śmiechu warte jak ludzie są dymani i jeszcze tego bronią.

Nie, dziś ma być tanio, a jutro choćby potop.

Mamy zapasy jakie mamy, i nie możemy tego przepierdolić w imię chwilowego socjalnego rozdawnictwa, czy kupowania głosów.

 

Pomijam natomiast jaja z marżą Orlenu, Lotos, czy ostatnie pomysły PGNiG, bo to chujnia czystej wody i powinni zbiorowo ozdobić drzewa. Oczywiście miałem na myśli jakieś malowanki kredkami, nic złego... Ale im właśnie bliżej jest do grupy tej, która chce tanio i dużo teraz, ale tylko sobie - byle teraz IM było dobrze. Przeciętny wyborca, postawiony na czele spółki skarbu państwa, robiłby dokładnie to samo co oni.

 

1 hour ago, spacemarine said:

Oby przyjechał ten węgiel z Kolumbii bo te kawały z zbieraniem chrustu staną się faktem.

Wszystko na ostanią chwilą, wszystko na odpdol.

Negocjacje umowy w trybie przyspieszonym - dwa tygodnie. Potem dwa kolejne na zorganizowanie pierwszego transportu w porcie źródłowym, trzeba mieć co załadować. Pierwszy statek już jest u nas, i w trybie econo też pewnie kilkanaście dni płynął. Wychodzi minimum 6 tygodni, a więc połowa kwietnia... minimum. Termin realistyczny to połowa marca - 3 tygodnie po rozpoczęciu działań wojennych.

 

A teraz w drugą stronę - w większości płynie węgiel niesortowany. Groszku czy do pieców jest tam 15% może... jeśli komuś się będzie chciało sortować. To energetyk, masówka do elektrowni. Może potem coś lepszego będzie, ale nie wiem - zobaczymy.

Zabrać politykom Twittera!

54 minutes ago, Maniek92 said:

Jak bieda i głód zajrzą w oczy, to się w końcu obudzą.

Pytanie, co zrobi rząd (aktualny bądź opozycja, jeden pies) jak ludzie wyjdą na ulicę. Co zorganizuje jako temat zastępczy. Wydatki na "środki przymusu fizycznego" i ostrą amunicję dla Policji od dawna już podniesione. Ustawa o bratniej pomocy i obce wojska - też są. Wtedy mogą zacząć strzelać... żeby uciszyć głodnych.

Stare, stare metody... jak rozpoznać kapitalistycznego sabotażystę? Po dziurach po kulach - jak są, to znaczy że sabotażysta i amerykański dywersant.

Tylko zamienią na "ruskich dywersantów".

 

45 minutes ago, Maniek92 said:

Łatwo się tak mówi z pokojowej perspektywy ponad 80 lat od tamtych wydarzeń.

Ano, muszę się zgodzić. Dlatego tak ważne jest by słuchać, co mówią świadkowie.

W powiecie gdzie teraz mieszkam, opowiadają jak to "V" jeszcze przed Niemcami zapędziła "Polaczków" do lokalnej szkoły, pod bronią. Taki prezent dla "swoich". Wśród tych co ich tam zgromadzili, część razem z oprawcami podpisywała listę... reszta poszła do Piaśnicy.

Sąsiedzi sąsiadom. Brat przeciw bratu, dziecko przeciw rodzicom. Nie przyszedłem nieść wam pokój, ale miecz.

 

Dziś może się to nam wydawać nierealne, ale - ludzie są tylko ludźmi, każdy jest inny. Niektórzy podpisywali volkslistę z ochotą i nadzieją na lepsze jutro... albo przynajmniej na przydział ekstra żarcia i opału. Niektórzy, bo chcieli przeżyć. Niektórzy wierzyli w propagandę niemiecką. Inni nie mieli wyboru, lista albo śmierć. Inni, sami się zgłaszali, i pokazywali "kto Żydów ukrywa", żeby "prawomyślność" wykazać.

 

Żadnej odpowiedzialności zbiorowej. Ani żadnego gloryfikowania zbiorowego też.

Jednostki. Duże liczby - ale jednostek.

[Trevor]

@Maniek92 wielki szacun dla ludzi którzy potrafią się postawić mimo olbrzymich konsekwencji, ale życie to nie film i niewielu potrafi coś takiego zrobić. Łatwo sobie możemy pisać jacy to byśmy byli dzielni, ale w warunkach wojennych człowiek to jest nic, dlatego zgadzam się z tym co napisałeś. Większości ludzi wydaje się ze jak by przyszło co do czego to by postępowali tylko wspaniałomyślnie i sami wyciągaliby żydów z pieców. Prawda jest taka że 90% siedziałoby cicho jak mysz pod miotłą a niemało by było i takich którzy posprzedawaliby sąsiadów za paczkę fajek, więc włóżmy bajania między bajki i zejdźmy na ziemię. Na ziemi tymczasem wesoło nie jest. 

[Rnext]

7 minutes ago, Kespert said:

Wtedy mogą zacząć strzelać... żeby uciszyć głodnych.

Stara prawda władzy - martwy głodny przestaje być głodny, więc w zasadzie oddano mu przysługę.

[sargon]

2 godziny temu, Rnext napisał:

Ale że co? Nie chcesz się czuć osamotniony?

 

Stara zasada, którą obserwowałem w wielu organizacjach od środka - im ktoś bardziej moralnie gardłuje i się popisuje górnolotnymi frazesami - tym większą jest kanalią w rzeczywistości, i takie kanalie najszybciej się prują.

 

Dlatego w razie mało prawdopodobnego konfliktu kończącego się inwazją moskali, nie życzyłbym nikomu znajomości z typami pokroju unRealLife, jego alter KolegiKolegi - jako potencjalnych szmalcowników i zagrożenia życia, bo takie typy na pewno się skurwią za 2 puszki tuszonki.

StrusiaSprawa może zrealizuje swój gierojski potencjał i wypierdoli w końcu na front ukraiński, gdzie go jakiś szrapnel rozjebie, ale tak, to ta sama półka.

No jeszcze koleżanka Libertynka - ale może do tego czasu ktoś ją w końcu szczęśliwie zabombelkuje i będzie w gównie po same łokcie, nie mając czasu na donosy, chociaż, za taką ruską tuszonkę to madka-libertynka w sumie pewnie zrobiłaby wiele w okresie kryzysu.

[RealLife]

18 minutes ago, Rnext said:

Na czym polega jej kacapskość? Bo nie wiem, nie śledzę a chętnie się dowiem.

Chociaż pewnie jak zwykle na merytoryczne pytanie nie odpowiesz.

 

Przed wojną ideologiczne narzędzie Konfederacji, czyli Ordo Iuris była finansowana z ruskich pieniędzy. Ruskie wspierały nie tylko fundacje ekologiczne ale i fundamentalistów religijnych i konserwatystów. Kasa z Kremla płynęła wartkim strumieniem od Ruskich oligarchów, którzy dostawali wytyczne z Kremla. Tak Putin robił geopolitykę. 

 

https://resetobywatelski.pl/ordo-iuris-i-kreml-dowody-przedstawia-klementyna-suchanow/

 

 

Kolejny przykład rusofilii to wypowiedzi JKM oraz Brauna (fotka z Moskwy z ruskim szpiegiem). 

 

Sama Konfederacja jest antyukraińska czym wspiera projekt rosyjski. Ta cała jej narracja antyukraińska pomaga ruskim. 

 

Jeszcze należy dodać, że Konfederacja w strukturach lokalnych dogaduje się z narodowcami, kibolami i półświatkiem przestępczym co można zaobserwować w Rzeszowie w tamtejszym klubie Soda - zebrania Konfy są obstawione przez kiboli, alfonsów. Ta partia śmierdzi na całego. 

[Maniek92]

@sargon to tak jak w relacjach z kobietami - im dana kobieta więcej umoralnia i gada piękne banały, tym szybciej daje dupy i jest większą k...ą niż niejedna prostytutka, o czym wielu z Nas się przekonało na własnej skórze i doskonale o tym wie.

 

Kto był w cyrku, ten się nie śmieje. 

Edytowane 3 Czerwca 2022 przez Maniek92

[$Szarak$]

@RealLifeCzy ja wiem... Po prostu ta partia jest tak budowana, że złączyli razem wyborców mentzena, bosaka, Korwina w jedno, mają mandaty i nic więcej nie chcą. Znajomi którzy go znają w realu uważają, że taki Korwin już ma w dupie wszystko, stawia na te osoby co na niego pójdą i zagłosują - tyle.

 

Ta partia z resztą od początku według mnie wiedziała, że gówno zdziała na poważnie, ale za to będą pozyskiwać z tego kasę i grzmi w mediach + mandaty. 

[spacemarine]

6 godzin temu, Rnext napisał:

Wybacz, ale tylko głupiec uwierzył w tą propagandową wrzutkę o "trzydniowej operacji". 

1) Brawo. Sondaże - cała prawda, całą dobę

2) Na czym polega jej kacapskość? Bo nie wiem, nie śledzę a chętnie się dowiem.

Chociaż pewnie jak zwykle na merytoryczne pytanie nie odpowiesz.

 

Rozumiem, że PiS szczęśliwie czuwa nad naszym dobrobytem i chciałbym wierzyć, że jego destrukcyjny wpływ na gospodarkę, kraj i społeczeństwo jest tylko wynikiem głupoty a nie bycia kryptoagenturą Kremla. Choć patrząc na skutki działań, trudno sądzić inaczej. Chociaż w sumie podejrzewam, że nie tylko "kremliny" cieszą się że słabniemy i się staczamy w otchłań, ale "berliny" również. Tanie kurwy są ponoć lepsze niż drogie, bo nie zdemoralizowane a i za michę ryżu więcej opędzlują.

 

A się zdziwicie jak te lewicowe Panie zaczną głosować na onuce, tak, bo nawet one wiedzą że nie ma tylu frajerów w pl którzy utrzymają dodatkowe miliony kobiet i dzieci. Jak skończy się kasa na nasze paszynki to nagle program onuc stanie się atrakcyjny, bo czemu to nie nasi tylko mają mieć 500plus. Poza tym poczekajcie jak zaczną wracać z wojny goście, szkoda ich ale PTSD itd zrobią swoje i zaczną się problemy, nie będę wspominał że kryzys i bieda spowoduje powrót gangsterki, ciągłych kradzieży itd. I w takich warunkach nadal ludzie będą zakłamywać rzeczywistość? W sondażach się nie przyznają bo nie wypada, ale jak garnek będzie pusty to się sami zdziwią na kogo zagłosują.

 

Te bzdety o agenturze to jak pitolenie że Cejrowski to też kacapski agent, a on od kilkudziesięciu lat mówi jak ich nienawidzi.

[Rnext]

8 hours ago, RealLife said:

Przed wojną ideologiczne narzędzie Konfederacji, czyli Ordo Iuris była finansowana z ruskich pieniędzy. Ruskie wspierały nie tylko fundacje ekologiczne ale i fundamentalistów religijnych i konserwatystów. 

O rany, doklejanie łatki "fundamentalisty religijnego" nawet babciom chodzącym na różaniec jest bardzo powszechnym narzędziem szkalowania chrześcijan przez wszelkie lewactwo-robactwo, szczególnie związane z LGBT+QWERTY czy z awangardą aktywistów depopulacji aborcyjnej. Samo użycie takiego określenia wobec osób wierzących (mimo, że sam do nich nie należę) skreśla dla mnie całkowicie, pełną wiarygodność takich ludzi. 

A już widzę, że "konserwatysta" to samo zło  Więc wychodzi, że ja sam po tej stronie zła stoję. 

 

Quote

https://resetobywatelski.pl/ordo-iuris-i-kreml-dowody-przedstawia-klementyna-suchanow/

Nie mam czasu na analizę tych "dowodów i powiązań" teraz, w wolnej chwili przejrzę dokładniej, choć nazwisko Klementyny Suchanow powołującej się jeszcze na Lempartową i publikacje oko.press to taka antyrekomendacja, że już gorzej chyba z "dowodami" trafić się nie da. Ale nadal nie wiem co ma piernik do wiatraka, czyli Konfa i Ordo do siebie, poza pracą Bosakowej. I nawet jeśli to Kreml musi finansować partię najbardziej zbliżoną do polskiej idei konserwatywno-patriotycznej a nie Polacy, to zaczyna się robić smutno.

 

Quote

Sama Konfederacja jest antyukraińska czym wspiera projekt rosyjski. Ta cała jej narracja antyukraińska pomaga ruskim. 

Sama Konfa jest na moje oko bardziej propolska niż antyukraińska. Jeśli interes Polski zależy od bycia antyukraińskim, to ja jestem też antyukraiński i każdy Polak powinien  - choć nie mam pojęcia co to miałoby niby znaczyć - antyukraiński? Jak ktoś nie zamierza za nich biedować albo ginąć to też jest antyukraiński? Jak ktoś nie toleruje kacapstwa pod żadną postacią - też? I co najgorsza - przedkłada nasz interes narodowy ponad cudzy, wzorem Niemców, Francuzów czy Anglików, również jest antyukraiński? Zdefiniuj, bo się nie dogadamy pustymi frazesami.

 

Quote

Jeszcze należy dodać, że Konfederacja w strukturach lokalnych dogaduje się z narodowcami, kibolami i półświatkiem przestępczym co można zaobserwować w Rzeszowie w tamtejszym klubie Soda - zebrania Konfy są obstawione przez kiboli, alfonsów. Ta partia śmierdzi na całego. 

W polskim prawie jest tak, że przestępcą jest ten, komu sąd udowodni winę a kolegowanie się nawet z kryminalistą, zdaje się jeszcze nie być penalizowane. Choć pewnie jeśli PiSowi zacznie być tak wygodniej sprawować władzę i doić obywateli na rzecz korporacji "Usrael", to pewnie się zmieni. 

 

Tak przy okazji - jesteś jakimś działaczem "Strajku Kobiet" czy LGBT? Bo chyba nikt inny nie czytuje nawiedzonej Suchanow'owej?

[spacemarine]

Godzinę temu, Rnext napisał:

O rany, doklejanie łatki "fundamentalisty religijnego" nawet babciom chodzącym na różaniec jest bardzo powszechnym narzędziem szkalowania chrześcijan przez wszelkie lewactwo-robactwo, szczególnie związane z LGBT+QWERTY czy z awangardą aktywistów depopulacji aborcyjnej. Samo użycie takiego określenia wobec osób wierzących (mimo, że sam do nich nie należę) skreśla dla mnie całkowicie, pełną wiarygodność takich ludzi. 

A już widzę, że "konserwatysta" to samo zło  Więc wychodzi, że ja sam po tej stronie zła stoję. 

 

Nie mam czasu na analizę tych "dowodów i powiązań" teraz, w wolnej chwili przejrzę dokładniej, choć nazwisko Klementyny Suchanow powołującej się jeszcze na Lempartową i publikacje oko.press to taka antyrekomendacja, że już gorzej chyba z "dowodami" trafić się nie da. Ale nadal nie wiem co ma piernik do wiatraka, czyli Konfa i Ordo do siebie, poza pracą Bosakowej. I nawet jeśli to Kreml musi finansować partię najbardziej zbliżoną do polskiej idei konserwatywno-patriotycznej a nie Polacy, to zaczyna się robić smutno.

 

Sama Konfa jest na moje oko bardziej propolska niż antyukraińska. Jeśli interes Polski zależy od bycia antyukraińskim, to ja jestem też antyukraiński i każdy Polak powinien  - choć nie mam pojęcia co to miałoby niby znaczyć - antyukraiński? Jak ktoś nie zamierza za nich biedować albo ginąć to też jest antyukraiński? Jak ktoś nie toleruje kacapstwa pod żadną postacią - też? I co najgorsza - przedkłada nasz interes narodowy ponad cudzy, wzorem Niemców, Francuzów czy Anglików, również jest antyukraiński? Zdefiniuj, bo się nie dogadamy frazesami.

 

W polskim prawie jest tak, że przestępcą jest ten, komu sąd udowodni winę a kolegowanie się nawet z kryminalistą, zdaje się jeszcze nie być penalizowane. Choć pewnie jeśli PiSowi zacznie być tak wygodniej sprawować władzę i doić obywateli na rzecz korporacji "Usrael", to pewnie się zmieni. 

 

Tak przy okazji - jesteś jakimś działaczem "Strajku Kobiet" czy LGBT? Bo chyba nikt inny nie czytuje Suchanow'owej?

 

No ale KOD to przecież obrońcy wolności, helikoptery, desanty

 

 

[Obliteraror]

13 godzin temu, Strusprawa1 napisał:

Nie skurwił się. Bo hoho o Ukrainie nie mówi złych rzeczy? No smuteczek

Tak, smuteczek. Nie on jeden oczywiście dostał proukraińskiego "wzmożenia" (w sumie jedynie Warzecha z najbardziej znanych się trzyma), ale po nim (Ziemkiewiczu znaczy) się naprawdę bym kiedyś nie spodziewał.

Od młodości chłonąłem jego publicystykę z zafascynowaniem.

A potem czytam: co tam benzyna po 10, ważne że nie ruska xD.

 

Już ma blisko do czegoś w stylu - a chuj tam z benzyną po 10, plebsu na drogach przynajmniej nie będzie, ruch się upłynni. Chwała Ukrainie!

 

Ale pajac nie ma prawa jazdy.

[Baca1980]

14 godzin temu, Strusprawa1 napisał:

NAPISZĘ ZA PIĘĆ LAT. ZOBACZYMY KTO MIAŁ RACJĘ. 

 

Trzymam Cię za słowo. I obyś nagle nie przestał się logować na forum :).

14 godzin temu, Strusprawa1 napisał:

Nie, nie będę się śmiać, ale wiem, że jest to koniecznie.

 

Prawdziwy z Ciebie krzyżowiec. 

[$Szarak$]

heh ale czasem trafiają się perełki. XD

 

 

[spacemarine]

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Tak, smuteczek. Nie on jeden oczywiście dostał proukraińskiego "wzmożenia" (w sumie jedynie Warzecha z najbardziej znanych się trzyma), ale po nim (Ziemkiewiczu znaczy) się naprawdę bym kiedyś nie spodziewał.

Od młodości chłonąłem jego publicystykę z zafascynowaniem.

A potem czytam: co tam benzyna po 10, ważne że nie ruska xD.

 

Już ma blisko do czegoś w stylu - a chuj tam z benzyną po 10, plebsu na drogach przynajmniej nie będzie, ruch się upłynni. Chwała Ukrainie!

 

Ale pajac nie ma prawa jazdy.

 

Niestety, ale gość upadł strasznie, wcześniej krytykował pis, ale teraz widać idzie ramię w ramię, szkoda, dobrze że właśnie Warzecha trzyma poziom i w saloniku im tłumaczy te ich głupoty.

2 minuty temu, $Szarak$ napisał:

heh ale czasem trafiają się perełki. XD

 

 

 

Tak bo wy wierzycie w takie bzdety, przypominam że ukr wynajęła wiele zagranicznych firm PR i co chwila wypuszczają jakieś bzdety typu rakieta wpadła do kuchni i nie wybuchła, o tu dziura w ścianie, ale kafelki na podłodze nie naruszone, ukradł ps4 i prosi o hasło i tego typu opowieści

 

Trzeba się zdecydować albo narracja wojenna i kończy się temat dając ukr broń ofensywną albo takie bzdety które ośmieszają całą sytuację. No bo w końcu jak truskawki rosną i wracają na święta to co to za wojna???