Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, Zgredek napisał:

Nie odpisuje, to nie jestes w jej typie i tyle.

7nTnr.png?1309330974

 

Prawda. Szczególnie na portalach randkowych jeśli kobiecie nie podoba się wizualnie facet, wówczas gość nie ma u niej żadnych szans(mogą istnieć wyjątki, ale będzie ich stosunkowo niewiele).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 2 dniach od założenia i wykupienia konta tinder mam 160 par i 400 likow (Panie które dały mi serduszko)

Jak na razie przez ostatnie 2msc traciłem tylko czas.

Mam zasadę - nie piszę pierwszy, bo nie warto nadskakiwać księżniczkom.

Ogólnie aplikacja działa mi w tle i korzystam z niej jak jadę metrem i coś mi się wydaję że ją skasuję.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co mnie rozwaliło ostatnio.. zacząłem porównywać konta na sympatii i polskich serwisach typu sugar daddy.

Po opisie - dużo tych samych dziewczyn nie szuka przygód na sympatii, ale na sugar daddy już owszem :D:D

Edytowane przez yummyboy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, suski napisał:

@Zgredek @Chadeusz

 

Inny tip to taki, jak doszły nowe polubienia.

 

Zabić aplikacje w telefonie, po ponownym włączeniu druga osoba będzie tą która cię polubiła. Do momentu wyczerpania polubień.

Też mi się obiło o uszy ale nie testowałem, więc nie wiedziałem czy to pojawia się zawsze. No cóż, kolejny tip do kolekcji. 

34 minuty temu, Maninblack napisał:

Po 2 dniach od założenia i wykupienia konta tinder mam 160 par i 400 likow (Panie które dały mi serduszko)

Jak na razie przez ostatnie 2msc traciłem tylko czas.

Mam zasadę - nie piszę pierwszy, bo nie warto nadskakiwać księżniczkom.

Ogólnie aplikacja działa mi w tle i korzystam z niej jak jadę metrem i coś mi się wydaję że ją skasuję.

Nie neguje sposobu, jednak uważam to za marnowanie potencjału. 

 

Można różnie sobie tłumaczyć kto napisz pierwszy - jednak póki nie jest to w kanonach pantoflowego lizania tyłka na starcie, to raczej wolę budować inicjatywe jako pierwszy. 

 

Tłumacze to sobie jako: To ja jestem facetem, więc ja kontroluje sytuację od początku. Piszę bo mam ochotę się z kimś spotkać a później sam ustalać poziom znajomości i spotkań.

 

@topic

Byłem ostatnio na spotkaniu. W sumie wyjście trwało z 5 godzinek i bardziej przez porę zakończyliśmy spotkanie. Mega inteligentna i "poukładana" jednostka ale bardziej typ słuchający. No cóż, nie gryzłem się w język jak uważałem, że powtarza typowe populizmy (chociażby to, że wygląd nie ma znaczenia i inne tego typu bullshity). 

 

Najbardziej rozbawił mnie tekst "no teraz nie możesz pisać z innymi z Tindera" - szybko odbiłem w kierunku, że niekulturalnie byłoby z mojej strony odwołać jutrzejsze spotkanie. Jej mina bezcenna, no ale widać było, że jej wyjście się spodobało. Ja z kolei mam mieszane uczucia i na razie trochę na dystans filtruje zdobyte informacje. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maninblack napisał:

Po 2 dniach od założenia i wykupienia konta tinder mam 160 par i 400 likow (Panie które dały mi serduszko)

Jak na razie przez ostatnie 2msc traciłem tylko czas.

Mam zasadę - nie piszę pierwszy, bo nie warto nadskakiwać księżniczkom.

Ogólnie aplikacja działa mi w tle i korzystam z niej jak jadę metrem i coś mi się wydaję że ją skasuję.

Niezłe statystyki. Masz dodany opis? Mówisz, że nie piszesz pierwszy, moim zdaniem to błąd. Panie 10/10 do Ciebie same nie napiszą. A te, które napiszą to przeważnie maks 5/10 .

 

Ja mam taką strategię, że w prawo daję tylko najlepszym Paniom z którymi realnie miałbym ochotę się spotkać. Wszystkie polubienia (orbita) czekają sobie spokojnie w kolejce. Nawet jeśli wyświetli Ci się przy przeglądaniu osoba z listy oczekujących polubień możesz dać w lewo i nie zniknie ona z tej listy (taki bug lub celowe działanie aplikacji). Następnie z listy par wybieram najlepszą Panią do pogawędki i skupiam się na rozmowie tylko i wyłącznie z nią. W tym czasie nie wysyłam wiadomości do innych kobiet. Jak widzę, że gadka się nie klei lub Pani nie jest zaangażowana w rozmowę to kasuję parę i wybieram kolejną możliwie najładniejszą Panią do konwersacji. Wcześniej prowadziłem nawet 10 konwersacji jednocześnie, ale jest to nieefektywne. Da się wyczuć kiedy ktoś pisze z kilkoma osobami naraz. Poza tym zajmuje dużo czasu w ciągu dnia. Na powitanie nigdy nie wymyślam nie wiadomo czego tylko rzucam zwykłe "Hej". Dopiero potem zaczynam atak.

 

Edytowane przez Chadeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chadeusz napisał:

Ja mam taką strategię, że w prawo daję tylko najlepszym Paniom z którymi realnie miałbym ochotę się spotkać

Kiedyś spotkałem się z dziewczyną z tindera na coś innego niż randka. Po zdjęciach wyglądała niezachęcająco, a przyszła konkretna laska i jeszcze super się gadało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, SławomirP napisał:

Kiedyś spotkałem się z dziewczyną z tindera na coś innego niż randka. Po zdjęciach wyglądała niezachęcająco, a przyszła konkretna laska i jeszcze super się gadało.

Niestety tu jest problem bo nie wszyscy są fotogeniczni, a selekcji w jakiś sposób dokonywać trzeba. Inaczej by Ci życia nie starczyło, żeby zeryfikować wygląd wszystkich Twoich matchy w realu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Januszek852 napisał:

Dlatego ładne kobiety prowdzą instagramy na setki tysięcy obserwujących, gdzie wrzucają dziesiątki zdjęć dziennie.

 

Bo nie potrzebują atencji. ?

Influencerki - bo tak nazywa się ten rodzaj Pań, które sklasyfikowałeś wrzucają te zdjęci nie dla atencji. Dzięki followersom i obserwującym oraz komentującym zgłaszają się firmy, które płacą jej za różne reklamy. Więc one nie potrzebują atencji tylko niezależności $$$

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, SławomirP napisał:

Twoim zdaniem, żeby warto było zakładać tindera trzeba być wyraźnie przystojnym facetem, czy wystarczy taki typek 6/10 z odpowiednio dobrym profilem?

Moim zdaniem wystarczy 6/10, ale musisz mieć poczucie estetyki lub chociaż punkt odniesienia.

 

Krok 1: Na początek warto poznać wroga, czyli konkurencję. Zakładasz profil jako kobieta, miasto wpisujesz najlepiej jakieś duże np. Warszawa i przeglądasz w tej lokalizacji profile kolesi w wieku 20-30. Dzięki temu podpatrzysz jakiego typu zdjęcia zamieszczają inni. Dobre zdjęcia na Tinderze to podstawa. Dodatkowo możesz skleić swój chwytliwy opis na podstawie innych opsiów. Jeśli masz powyżej 180 wzrostu warto to wpisać.

 

Krok 2: Idziesz do barbera po swieży haircut i przycinasz brodę jeśli ją masz.

 

Krok 3: Robisz 3 mocne foty. Jedna portret, druga w jakimś modnym miejscu np. fajna restauracja, trzecia np. w aucie. Najlepiej bez uśmiechu, chyba, że masz hollywoodzki. Żadne gołe klaty, napięte bicepsy itd. Możesz wrzucić ewentualnie jakieś foto w dopasowanym t-shircie, żeby było widać sylwetkę, ale bez przypinek.

 

Potem wystarczy założyć nowe konto z nowym adresem e-mail, aby algorytmy patrzyły na Twój profil łaskawiej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Chadeusz napisał:

Krok 3: Robisz 3 mocne foty.

To ja się podepnę tutaj: warto szarpnąć się na profesjonalnego fotografa moim zdaniem, żeby zrobił fajne kadrowanie, obróbkę, etc. Nie taki "gostek z aparacikiem robiącym foty do dokumentów" tylko taki co np. obskakuje jakieś trzecioligowe modelki, etc. Oni wiedzą, jak wycisnąć maksimum z foty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maninblack Wychodzisz że złego założenia.

Nadskakiwać księżniczkom, bo co napiszesz pierwszy? i korona ci spadnie? ojej

Jak masz dobrze zrobiony profil, elegancko opakowane informacje, można zdziałać cuda. Po prostu nastawiasz swój umysł na język emocji, czyli taki jaki kobiety uwielbiają i jedziesz z koksem.

Zaczepno-flirciarskie wiadomości i jedziesz z tematem ;p lekka bajerka, umieć pociagnac rozmowę w fajny sposob i leci z górki. Przyjmij tylko do wiadomości, że z niektorymi to nie siądzię, grunt to leciec dalej z tematem. Pozdro :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Januszek852 napisał:

To ja się podepnę tutaj: warto szarpnąć się na profesjonalnego fotografa moim zdaniem, żeby zrobił fajne kadrowanie, obróbkę, etc. Nie taki "gostek z aparacikiem robiącym foty do dokumentów" tylko taki co np. obskakuje jakieś trzecioligowe modelki, etc. Oni wiedzą, jak wycisnąć maksimum z foty.

 

I tak, i nie. Są Panie, które są wręcz uczulone na profesjonalne zdjęcia bo (uwaga, uwaga) czują się oszukane. Lepiej mieć naturalne, lub wyglądające na naturalne zdjęcia. Dobry fotograf to ogarnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Maninblack napisał:

Mam zasadę - nie piszę pierwszy, bo nie warto nadskakiwać księżniczkom.

Odważny jesteś :D Widać znasz swoją wartość i to sie cenii. Jednak powiedz mi czy często Ci się zdarzyło już, że do Ciebie pierwsze laski pisały na jakiś portalach randkowych? Bo z reguły zasady są tam inne - głównie piszą pierwsi faceci. Zdarza się, że laska odezwie się najpierw jednakże wtedy trzeba się z wyglądu owej kobiecie spodobać fest :) Jak mialem konto na fotka, tinder czy Badoo dostalem pierwsza wiadomosc od dziewczyny, ale glownie byly to takie w nie moim typie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, nowy00 napisał:

Jednak powiedz mi czy często Ci się zdarzyło już, że do Ciebie pierwsze laski pisały na jakiś portalach randkowych?

Kilka na miesiąc, po prostu chciałbym aby wszyscy mnie zrozumieli.

Dla mnie sex nie jest priorytetem, czy polowanie - wręcz przeciwnie uważam że w moim przypadku uganianie się za pannami jest destrukcyjne.

 

Za to korzystne,sprawdzone i pożyteczne jest nie oglądanie porno, nie brandzlowanie się codziennie czy ćwiczenia mięśni kegla,medytacja VM lub np semen retention,

Pożytkowanie swojej energii na rzeczy twórcze, które się opłacają.W mojej ocenie i kalkulacji TINDER się nie opłaca!

 

Nie piszę ponieważ zyskuję w ten sposób czas i robię selekcję - dziewczyny które się odzywają są zazwyczaj chętne no i mają powiedzmy sobie charakter.

W internecie jestem płaski, nie mam możliwości oddziaływania energetycznego, kobiety filtruję wyłącznie przez fizyczność- co inaczej wygląda w realu.

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że na Tinderze coś się ruszyło. Zainstalowałem nieco ponad tydzień temu po dwumiesięcznej przerwie, z nowymi fotkami i jest dużo większe zainteresowanie niż przed kwarantanną. Wchodzą polubienia i pary w opcji darmowej. Daję w prawo tylko panie, z którymi mógłbym się spotkać, odrzucając z automatu profile bez zdjęć i z podanym adresem ig. Było kilka randek, jeden ONS i jest kilka znajomosci w toku. A podobno niedasię...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieźle. Panie zaglądają, lajkują zdjęcia, zagadują ("jak wyglądasz?" - na zdjęciach widać tylko kawałek twarzy). A jedna niezła sztuka (45 l.) utworzyła klub dla swoich miłośników, gdzie mogą spuszczać się nad jej zdjęciami i ogólną zajebistością. Ale jaja. :)

 

W sumie fajne uczucie - jednocześnie czuć się atrakcyjnym i mieć na to zupełnie wywalone. Chyba w pewnym momencie człowiek dochodzi do wniosku, że są ważniejsze rzeczy niż kawałek fajnego mięcha u boku.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, wiem, że to poradnik, ale przedstawiony tu materiał również może mieć walory edukacyjne. :) Zatem załączam obrazki z konwersacji odbytej dosłownie przed chwilą. Kurewka Wyzwolona panna o anielskim obliczu chwali się w opisie, że zdradza chłopaka i ogólnie jest 'kinky'. Postanowiłem skomentować to i owo:6a47c126bfea6.jpg

Typowe. :)

 

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, działa Wam tinder normalnie? Mi w kółko wyskakują te same profile, niezależnie czy dam prawo czy lewo, czasami coś nowego się pojawi. Dodatkowo łączy mnie w pary z kimś kogo nie polubiłem, ani nawet tam nie widziałem ?

 

Idź pan z tym datezone, same kurwio-księżniczki ? mi jedna po dwóch wiadomościach napisała "wyp. kur. ch. idź sobie na tindera tam chcą pisać w nieskończoność" ? po wymianie dwóch wiadomości, a jak byś napisał w pierwszej opyerdol pale to by nie odpisała; welcome to Polish erotic portals. Gówno że szlaufami i tyle, zresztą jak widzę status w związku + mam dzieci i zdjęcia z dwoma chvjami to bierze na rzyganie. 

 

@zychu mówisz o icequen cośtam? Dupa fajna, ja tam proponowalem na tym jej fanpage grupowe zalewanie ??? 

Edytowane przez heavy27
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.