Teoria SMV

[TheFlorator]

Witajcie

 

Nie poraz pierwszy przewinal sie na forum watek "teorii SMV".

 

A dokladnie to, ze niby:

1) Facet jak ma SMV 6/10 to moze tylko ustrzelic panny ponizej 6 (czy cos w tym stylu).

2) Kobieta jak ma SMV 6/10 to patrzy lyko na facetow z SMW 7-10/10 i nic ponizej .

 

Skad sie wziela ta teoria i o co w niej chodzi i jakie sa jej biologiczne podstawy?

 

Pytam powaznie, bo nieraz sie to przewijalo i nigdy nie zrozumialem o co dokladnie w tym chodzi.

 

Dziekuje

TF

[SławomirP]

Bo facet 8/10 chętnie przerucha sobie laskę 6/10 jak jest okazja. Czatuje z taką, zarywa i ona myśli, że jest taka fajna, że tacy kolesie się do niej dobierają. Po co ma schodzić do 5/10 jak taka sama ilość kolesi o większym smv jest chętnych na opróżnienie w nią jąder?

 

 

[TheFlorator]

@SlawomirP

 

No ale jak masz 8/10 to serio schodzisz (nie ty, ogolnie) do 6/10 tylko zeby zamoczyc?

Jesli jestes przystojny to nie walisz wtedy do 8-10/10 ?

 

Z tego by wynikalo, ze mezczyzni sa w jakims sensie winni zbyt duzym wamaganiom kobiet skoro ruchaja z SMV nizszym niz wlasny...

[Gravedigger]

Facet 8/10, miał wiele kobiet i wie, że ładna miska jeść nie daje i łatwiej stworzyć związek, z taką 6/10 niż 8/10 co wyżej sra, niż widzi... O.o

 

Facet 6/10, marzy o tej 8/10, bo jeszcze się na własnej skórze nie przekonał, z czym będzie miał do czynienia. XD

 

Taka moja teoria na ten temat.

[deleteduser44]

[SławomirP]

Nie wiem jakie mam dokładnie smv, ale schodzę poniżej swojego. Dziewczyny się uśmiechają, są miłe, same piszą, a ja jestem wesoły z natury, to wdaje się w relacje i chętnie bym przyszedł do takiej. Pewnie tak robi sporo facetów. Na nadmiar seksu nie narzekam, brak stałej partnerki. Dlatego biorę co się złowi akurat.

[Mosze Red]

@TheFlorator tu masz link ze słownikiem pojęć: http://swiadomosc-zwiazkow.pl/slownik-pojec-the-red-pill/

 

W google wpisz sobie Sexual Market Value i znajdziesz tony materiałów po angielsku.

 

W sumie wzięło się to z najstarszej metody naukowej jaką zna człowiek, z obserwacji ludzi i zjawisk.

 

 

[deleteduser176]

17 minut temu, TheFlorator napisał:

A dokladnie to, ze niby:

1) Facet jak ma SMV 6/10 to moze tylko ustrzelic panny ponizej 6 (czy cos w tym stylu).

2) Kobieta jak ma SMV 6/10 to patrzy lyko na facetow z SMW 7-10/10 i nic ponizej .

To tylko teoria, w dużej części trafna, ale w zderzeniu z rzeczywistością sie trochę poziomnica minęła

 

Posadź typka w dobry samochód i nagle magicznie SMV poleci w górę o dwa oczka

 

Czasem zwykly przeciętny facet 6/10 daje rade z lalkami 9/10 jesli jest dobrym grajkiem

 

[deleteduser74]

@TheFlorator jak stoją przed tobą dwie laski 6/10 i 8/10, która wybierzesz ????

[Byłybiałyrycerz]

Według mnie u faceta nie obowiązuje coś takiego jak skala atrakcyjności, skalę taką posiadają kobiety jednak nie obowiązuje to u mężczyzny, wiecie co ostatnio powiedziała mi koleżanka tzw " byznesłomen " 55lat ?, Adrian co z tego że ten 40latek jest przystojny / szarmancki / dobry w łóżku, kiedy na żadnej płaszczyźnie życia w niczym nie stoi wyżej ode mnie, morał z rozmowy ze starszą kobietą wyszedł taki że mężczyzna musi być w czymś lepszy od kobiety, nie koniecznie według niej musi mieć więcej pieniędzy ale musi być dziedzina życia w której będzie po prostu od niej lepszy inaczej dla kobiety nie jest On pociągający.

Edytowane 13 Września 2018 przez Byłybiałyrycerz

[Obliteraror]

1 minutę temu, Sztukmistrz napisał:

Posadź typka w dobry samochód i nagle magicznie SMV poleci w górę o dwa oczka

Ja to tak definiuję. Zwykły Pan random 5/10, jak go w miarę ubierzesz i wsadzisz w jakieś wozidełko przynajmniej z segmentu D, to 7,8 jest realne. Jeżeli Pan ma coś w głowie i do powiedzenia, może być jeszcze wyżej.

[deleteduser176]

1 minutę temu, Byłybiałyrycerz napisał:

ale musi być dziedzina życia w której będzie po prostu od niej lepszy inaczej dla kobiety nie jest On pociągający.

Hmm ciekawe

 

@Still nice avatar ??

[TheFlorator]

8 minutes ago, Still said:

jak stoją przed tobą dwie laski 6/10 i 8/10, która wybierzesz ????

Na pierwszy ogien 8/10 (mowie w sumie o smv wizualnym a nie caloksztalt) i patrze jaka jest interakcja a efekty bywaja rozne. Pozniej ide na 6/10.

 

Ja mam dosyc specyficzne “wymagania” jesli chodzi o aparycje niewiast.

 

Zreszta, wszystko zalezy to od celu. Czy ONS czy LTR.

[deleteduser74]

4 minuty temu, TheFlorator napisał:

Na pierwszy ogien 8/10 (mowie w sumie o smv wizualnym a nie caloksztalt) i patrze jaka jest interakcja a efekty bywaja rozne. Pozniej ide na 6/10.

Twój wybór cechuje ambicja. Inni faceci wybierają pannę z 6/10. Bo kierują się zasadą mało zainwestować a dużo wyciągnąć profitów. Czy są mniej ambitni ? Niekoniecznie , idą na łatwiznę.

[Gravedigger]

Facet, który jest atrakcyjny dla kobiet, jest tego w pełni świadomy.

Ale nie dlatego, bo wkreca to sobie codziennie przed lustrem, tylko dlatego, bo ma stałą atencje kobiet.

 

Laski nie mają skrupułów i nie kalkulują, czy są godne jakiegoś faceta, tylko poprostu mu to okazują, bez względu na własne SMV.

 

Na początku, jest fajnie... Twoje ego tryska, masz praktycznie nieograniczony dostęp do lasek, seksu i to niewielkim wysiłkiem z własnej strony.

Ale w końcu zaczyna Ci czegoś brakować. Sam nie wiesz czego, ale dostrzegasz, że tego czego pragniesz, niedostaniesz od laski 8+/10.

 

Próbujesz z jedną księżniczka i lipa...

Druga, to samo... 

Trzecia, znowu lipa... 

 

I tak zaczynasz doceniać inne cechy, niż tylko wygląd i tego szukasz w kobietach.

[typiarz]

 

[TheFlorator]

17 minutes ago, Still said:

Twój wybór cechuje ambicja. Inni faceci wybierają pannę z 6/10. Bo kierują się zasadą mało zainwestować a dużo wyciągnąć profitów. Czy są mniej ambitni ? Niekoniecznie , idą na łatwiznę.

Mnie kreci “polowanie” i zdobywanie i moze z tego to wynika.

 

Poza tym ma to (celowanie w rowny lub wyzszy SMV wizualny) oczywiscie dobry wplyw na moje ego jesli polowanie sie uda.

[Imbryk]

Zacznę filozoficznie: my ludzie, aby coś ogarnąć mózgiem, lubimy to kategoryzować, aby mózg mógł przyrównać jakiś patrametr, coś do czegoś co już zna i wyrobić sobie opinię.

 

SMV to taki parametr, który jest łatwo i szybko przyswajalny i obrabialny dla mózgu.

 

Terrence Popp wytłumaczył to łopatologicznie na przykladach:

(Napisy po angielsku, ale ze slajdów i numerków jest łatwo się domyślić i zrozumieć co tłumaczy)

 

 

[TheFlorator]

3 hours ago, Byłybiałyrycerz said:

Adrian co z tego że ten 40latek jest przystojny / szarmancki / dobry w łóżku, kiedy na żadnej płaszczyźnie życia w niczym nie stoi wyżej ode mnie, morał z rozmowy ze starszą kobietą wyszedł taki że mężczyzna musi być w czymś lepszy od kobiety, nie koniecznie według niej musi mieć więcej pieniędzy ale musi być dziedzina życia w której będzie po prostu od niej lepszy inaczej dla kobiety nie jest On pociągający.

Czyli juz odrzucila 3 (szarmanckosc/charyzma, wyglad, seks) i jako biznwswoman twierdzi ze nie pieniadze (bo pewnie sama ma ich duzo).

 

To co w takim razie pozostalo, ze ma byc w tym lepszy?

Ze potrafi kran naprawic w domu i ona na to poleci?

 

Jeszcze sport mi przychodzi do glowy...

[Byłybiałyrycerz]

@TheFlorator Kobieta musi mieć mężczyznę którym może się pochwalić, wiesz co mówił Hitler o wyborze kobiety przez mężczyznę ? " kobieta może być głupiutka, prosta, jednak musi być atrakcyjna i to jej wystarczy ". Natomiast z nami już tak łatwo nie jest i musi być coś czym ta kobieta będzie mogła się pochwalić społeczeństwu np: mój misiu to malarz, pisarz, kompozytor, muzyk. Córka tej Pani to wykształcona dziewczyna pracująca dość wysoko w banku, kiedy się poznaliśmy ewidentnie było widać że jest zaintrygowana moją osobą ( jestem betą jednak potrafię sprawiać wrażenie Alfy ), dziewczyna mimo że mężatka to chętnie przychodziła do mnie na kolację, w drodze do pracy dzwoniła do mnie by porozmawiać, ale przejdźmy do sedna. Jestem prostym, dobrze zarabiającym fizycznie pracownikiem i dla córki nie byłbym kandydatem na partnera ze względu na status społeczny, ale gdybym chciał ją puknac to nie miałbym problemu. Mąż natomiast jej to pan inż z własną firmą, w łóżku marazm, facet pod pantoflem, laska zdominowała go maksymalnie, a na pytanie dlaczego ślub z nim skoro tak nijak jest u was w związku ? Odpowiada krótko " najlepszy kandydat $ - teściowie lekarze itp ", mamy tutaj ewidentny przykład z teorii Pana Marka, Ja bym mógł zapłodnić a cieplutki inżynier wychowa. 

Edytowane 13 Września 2018 przez Byłybiałyrycerz

[Magician]

10 godzin temu, TheFlorator napisał:

1) Facet jak ma SMV 6/10 to moze tylko ustrzelic panny ponizej 6 (czy cos w tym stylu).

2) Kobieta jak ma SMV 6/10 to patrzy lyko na facetow z SMW 7-10/10 i nic ponizej .

Z niejednego pieca chleb jadłeś. I dziwi mnie to, że się temu dziwisz. Tak jest. Kropka. Nigdy nie poznamy motywacji człowieka, tym bardziej kobiety. Raszpla z kliniczną otyłością z naciąganą dwójką da chętnie dupki tylko ósemce. Bo jest kobietą, jej się należy. Gdy facet szóstka zagada do dwójki, to ona go zjebie, a jak będzie miła to tylko powie, że ma już chłopaka. Na tej planecie rozpasanie i rozpuszczenie kobiet jest niewiarygodne.

[TheFlorator]

@Magician

Chodziło mi o to bardziej, że parę razy przewinął się wątek na forum (tylko nigdy nie zrozumiałem o co chodzi), że panna TYLKO będzie brała pod uwagę samca z wyższym SMV od swojego i tak jest zawsze niby. Nie rozumiem dlaczego z automatu odpadają wszyscy poniżej jej SMV. Popatrze jeszcze na te linki które wkleił Red.

 

A to, ze teraz roszczeniowość i wymagania sięgneły zenitu wśród niewiast to niestety smutna prawda. Im bardziej o tym myśle tym mi się bardziej wszystkiego odechciewa w układach damsko meskich. Szkoda gadać...

 

5 hours ago, Byłybiałyrycerz said:

musi być coś czym ta kobieta będzie mogła się pochwalić społeczeństwu np: mój misiu to malarz, pisarz, kompozytor, muzyk

Aa, czyli o to jej chodziło moze. Czyli co ona musi być "lepsza od koleżanek" ?? Co jej to daje, pozycję społeczną? (w sensie zapewnienie potomstwu dobrego zycia).

 

Sorry, że drążę ale dziwi mnie to, bo pani o której pisałeś to (zakładam) dorobiona businesswoman i nie potrzebuje bankomatu i pozycje finansową sama sobie wyrobiła.

5 hours ago, Byłybiałyrycerz said:

Jestem prostym, dobrze zarabiającym fizycznie pracownikiem i dla córki nie byłbym kandydatem na partnera ze względu na status społeczny, ale gdybym chciał ją puknac to nie miałbym problemu.

Widocznie wysyłasz dobrze te sygnały "alfa" i/lub masz dobra prezencję i panna sobie pomyślała, ze by z takim prawdziwym facetem umiliła sobie monotonię życia z mężem.

 

5 hours ago, Byłybiałyrycerz said:

Mąż natomiast jej to pan inż z własną firmą, w łóżku marazm, facet pod pantoflem, laska zdominowała go maksymalnie, a na pytanie dlaczego ślub z nim skoro tak nijak jest u was w związku ? Odpowiada krótko " najlepszy kandydat $ - teściowie lekarze itp

 

Kurwa, już mi się nawet czytac nie chce o tych kobietach. Ech...

 

 

[Magician]

11 minut temu, TheFlorator napisał:

A to, ze teraz roszczeniowość i wymagania sięgneły zenitu wśród niewiast to niestety smutna prawda. Im bardziej o tym myśle tym mi się bardziej wszystkiego odechciewa w układach damsko meskich.

Dawno zaprzestałem układów damsko-męskich. Jestem sam ale rodzina nadal dopierdala mi czemu taką drogę wybrałem. Bo tak. Mało zysku, dużo strat. A ja nie lubię tracić pieniędzy.

[Patton]

13 godzin temu, Magician napisał:

Jestem sam ale rodzina nadal dopierdala mi czemu taką drogę wybrałem.

@Magician

Mam to samo tylko że w pracy, i oczywiście standardowe teksty typu że jak jestem sam to muszę być pedałem itd.

[Zły_Człowiek]

20 godzin temu, Magician napisał:

Z niejednego pieca chleb jadłeś. I dziwi mnie to, że się temu dziwisz. Tak jest. Kropka. Nigdy nie poznamy motywacji człowieka, tym bardziej kobiety. Raszpla z kliniczną otyłością z naciąganą dwójką da chętnie dupki tylko ósemce. Bo jest kobietą, jej się należy. Gdy facet szóstka zagada do dwójki, to ona go zjebie, a jak będzie miła to tylko powie, że ma już chłopaka. Na tej planecie rozpasanie i rozpuszczenie kobiet jest niewiarygodne.

Dokładnie, laski są roszczeniowe, bo mogą, mają społeczne przyzwolenie.

A temu winni są... faceci.

 

Jakby przystojni faceci z SMV np 8 nie brał laski SMV 6, tylko ją wyśmiał, to by laska miała równo w głowie, i zmniejszyła swoje wymagania do rzeczywistości.

Jednak faceci (w szczególności mój sławny kuzyn) żadnej nie odpuści, wyrucha, bo ,,sama się pcha".

Ta zaliczy sexy faceta, i jej ego rośnie... wyżej!

Przez co mamy taką sytuację, że panie wybrzydzają, a same nic od siebie!

Jakby nie było wśród facetów desperacji, to mielibyśmy odwrotnie.

 

Sami faceci sobie przesrali:

- dając kobietom prawa wyborcze - kobiety decydują.... ale nie rozumem, ale emocjami....

- wyrywając ,,pasztety" poniżej ich SMV... dzięki czemu nawet pasztet wyżej sra niż dupę ma...

- sprzedając spermę (wtedy laska musiała by pofatygować się po faceta)... ale nie, kasa jest ważniejsza.... dzięki czemu, kobiety tak naprawdę nie potrzebują faceta do rozpłodu.

- białorycerzując - niech faceci nadal skaczą wobec kobiet....

- dostarczenie większych praw od facetów ... gdzie mamy już parodię sprawiedliwości, laski robią co chcą, i im wszystko wychodzi na sucho.

 

I teraz się faceci dziwią, że panie są roszczeniowe.

Bo my i wy na to pozwoliliście.

 

Nawet w ,,Rolniku" panie oszukują i... co? Nic. Uszło im na sucho.

 

Dlatego ja pier*olę ten cyrk.

Nie będę nic pod kobiety robił.

Ja mając 5, może 6/10 SMV teoretycznie (i niestety faktycznie) mogę mieć laskę najwyżej 4.... bo wszystko wyżej już chce co najmniej +2...

...i ich oczekiwania spełniają się (bo ,,alfa" żadnej nie odpuści) i nawet jak nie osiągną stałego związku, to się wyszaleją, a potem za wszystko zapłaci jakiś frajer z jej poziomu SMV (albo i wyższym, a ta nadal będzie niezadowolona)....

 

No ale niestety, jak się programuje kobiety na "dla ciebie wszystko" a facetów "musisz znaleźć kobietę i ją uszczęśliwić" to tak będzie działać....

 

 

Edytowane 14 Września 2018 przez Zły_Człowiek