Slut-shaming - opinie

[Cellardoor]

13 minutes ago, tytuschrypus said:

Producenci papierosów są odpowiedzialni za to, ile palę, bo gdyby ich nie było to ja bym nie palił.

Producenci samochodów są odpowiedzialni za moją zbyt szybką jazdę, bo jakby nie robili takich mocnych silników to bym szybko nie jechał.

Restauracje typu fast food są odpowiedzialne za to, że jestem gruby, no bo mogliby tak nachalnie nie reklamować, że mogę tam zjeść.

 

Brzmi idiotycznie, prawda? Dziecinnie.

I teraz:

 

Mężczyźni, którzy chcą jak najszybciej i jak najczęściej uprawiać seks z kobietami są odpowiedzialni za to, że kobiety uprawiają często seks, bo gdyby nie chcieli, to one by nie uprawiały. 

Ja nie mówię, że te argumenty nie są prawdziwe. Tylko że w drugą stronę działa to tak samo a Wy jakoś tego nie widzicie

Jakby prawdziwe było tylko że jak suka nie da, to pies nie weźmie. Ale przecież jak pies nie będzie brał, to suka nie będzie mogła dać.

Oboje podejmują decyzję i oboje się kurwią, uprawiając seks z kim popadnie. 

[deleteduser108]

12 minut temu, Cellardoor napisał:

Oboje podejmują decyzję i oboje się kurwią, uprawiając seks z kim popadnie. 

Nikt się nie kurwi. Normalne jest, że kobieta daje jak leci bo szuka betabankomatu dla dzieciaka które zrobi prawdziwy facet który z nią nie będzie bo on jest od robienia dzieciaków a nie wychowywania. Od wychowywania są beciaki właśnie.

I tu wchodzą te pojęcia jak jakieś sluty czy inne dziwki - wymyślone jak już tłumaczyłem wielokrotnie - przez zawistnych beciaków i nieuczciwe kobiety.

[Libertyn]

2 godziny temu, tytuschrypus napisał:

Absolutnie nie. Kurwi się kobieta. To ona koniec końców decyduje, ilu facetom da, niezależnie od tego, ile partnerek mieli/mają ci, których, do kurwienia się wybiera. Jest więc to jak napisał Mosze klasyczne przerzucanie odpowiedzialności. Decyzja jest wyłącznie po jej stronie. Wyłącznie. 

Facet zaś decyduje o tym czy jej włożyć. A że często myśli jajami to nieraz gada zupełne bzdury by tylko zaruchać. Jeśli ona jest wychowana na bajkach disneya to często wierzy w jego bajki i się z nim zabawia. Potem bywa różnie. Albo kolejni mają ją za slut albo płaczą że chcą poruchać a panna oczekuje ślubu albo po 2 miesiącach chodzenia "Nie wie co czuje i czy to mądre"

2 godziny temu, SSydney napisał:

Po co to całe pierdolenie, że to też wina rozwiązlych mężczyzn? 

Baby to bezwolne wory na spermę? 

A chłopy nie manipulują?  To jak kto jest odporny na manipulacje to efekt wielu czynników. Doświadczenia, wychowania a nawet funkcjonowania mózgu. 

Osobe ze spektrum dowolnie zmanipulujesz . 

Osobe z niską samooceną podobnie.

Ilu facetów straciło mieszkania na rzecz myszek? Oni też mózgów nie mieli? 

 

Zakompleksiona dziewczyna zrobi wiele dla atencji i czucia się piękną.. Stworzy się slut. 

 

Shaming wyjdzie gdy zechce uciec od bycia slut. Shaming jest cholernie wielkim narzędziem szantażu

Prosty przykład. 

Niezbyt ogarnięta psychicznie laska słyszy że jest piękna, podnieca. A że nie jest pięknością to od razu myśli że może to być ten jedyny. 

Lądują w łóżku, bawią się w seksting. 

Po czasie ona chce zakończyć relacje. Ale on lubi oral i jest zjebem. 

"albo jesteś moją suczką albo twoja klasa/firma/znajomi widzą twoje fotki"

 

Dlatego ja nie pochwalam slut shamingu. Nie znam tła. Nie znam osoby będącej slut ani tej rozpoczynającej shaming. 

Nie oceniam. Nie mniej zawsze czuję sympatie do slut jako do zaszczutej jednostki ludzkiej.

 

Shaming doprowadza do psychoz, depresji, samobójstw. Do czego prowadzi rozwiązłość kobiety? 

Ktoś przez to ginie? Cierpi? 

 

 

[Colemanka]

9 hours ago, Mosze Red said:

I nie mam problemu z ludźmi z nadwagą, z paniami rozwiązłymi seksualnie, z wytatuowanymi do przesady osobami, do momentu gdy taka osoba nie wychodzi i nie mów 'Jak super być grubą, jestem piękna'; 'Jak fajnie mieć wielu partnerów, ja miałam pierwszy raz w wieku 15 lat, a później miałam 40 kochanków, teraz mam lat 19, jestem wyzwolona' ,'Jak super mieć dziary na twarzy, w ten sposób wyrażam siebie'.

 

Z takimi ludźmi mam problem, bo zwyczajnie kłamią i chcą promować zachowania autodestrukcyjne wśród innych, a jeszcze jak mnie zaczynają nazywać 'szejmerem', albo 'hejterem' to już całkiem zabawnie się robi. 

 

Nie rozumiem. Jeżeli ktoś sobie zrobił dziary na twarzy i powiedział mi, że się z tym czuje super, to to wg Ciebie znaczy że kłamie? Gdzie tu logika? Przecież gdyby się z tym nie czuł super, to by sobie tych dziar nie robił, nie?  

[tytuschrypus]

50 minut temu, Analconda napisał:

Które były oparte o prawa natury.

Już o tym pisałem, więc powoli to co robisz zaczyna podpadać pod trollowanie, ale kładę to na karb niezrozumienia. 

 

Nie wiesz tego, jak były oparte. Od tysięcy lat są oparte o coś innego i tzw. zdrowy rozsądek nakazuje przypuszczać, że w takim razie być może nigdy ludzie nie żyli jak zwierzęta, według praw zwierząt. Tworzenie tych norm, które uważasz za sprzeczne z czymś tam jest nieodłączna częścią człowieczeństwa. Ergo - jest naturalne. Jedyne aspekty życia ludzi, które możesz empirycznie zbadań są właśnie takie, jak opisuję a nie takie, jak Ty opisujesz.

 

Jeszcze prościej - porównujesz to do wilków ale nie ma żadnych dowodów, że człowiek kiedykolwiek był jak te wilki. Żadnych. Nie jesteś w stanie tej hipotezy zweryfikować, jak funkcjonował homo sapiens pod kątem relacji społecznych u początków swojego istnienia i czy faktycznie od czegokolwiek w tym aspekcie odszedł. Natomiast wszędzie tam, gdzie jesteśmy w stanie to zweryfikować wiemy, że tworzył takie normy i wartości, które Ty nazywasz jako sprzeczne z naturą. Przypadek? Nie sondzem.

 

Także jak to piszesz - sorry, taka jest rzeczywistość. Nie taka, że ludzie robią coś wbrew "naturze", tylko że taka właśnie jest ich natura.

 

41 minut temu, Cellardoor napisał:

Ja nie mówię, że te argumenty nie są prawdziwe. Tylko że w drugą stronę działa to tak samo a Wy jakoś tego nie widzicie

Jakby prawdziwe było tylko że jak suka nie da, to pies nie weźmie. Ale przecież jak pies nie będzie brał, to suka nie będzie mogła dać.

Przeczysz w tych kilku zdaniach sama sobie. Czyli jednak, wnosząc po podkreślonym fragmencie, Ty na poważnie uważasz, że jak chleję wódę to jest to nie tylko moja wina, ale też wina sklepów monopolowych, no bo mogłoby ich nie być? No bo na to wychodzi. 

 

Człowiek ponosi wyłączną odpowiedzialność za to co czyni z wolnej woli i do czego nie jest zmuszony. Ja mogę chcieć zrobić z Tobą dowolne rzeczy, brzydkie i mniej, ale to czy się to wydarzy zależy tylko od Ciebie, chyba że Cię zmuszę. To tak, jakbyś napisała że no w sumie za kradzież odpowiada też człowiek, który miał jakieś rzeczy bo jakby nie miał, to by nie było czego ukraść. 

 

45 minut temu, Cellardoor napisał:

Oboje podejmują decyzję i oboje się kurwią, uprawiając seks z kim popadnie. 

To jest przecież coś zupełnie innego niż to, o czym piszemy. Kurwi się ten, kto się kurwi. A jeśli ja jestem prawiczkiem i zakocham się w kurwiącej się kobiecie, to będzie moja pierwsza partnerka, to ja się też kurwię? Tak z tego wychodzi. Czyli wychodzi bzdura.

 

Zauważam, że im więcej w społeczeństwie lewactwa, tym bardziej rozmywa się pojęcie odpowiedzialności za czyny, które jest w sumie zupełnie proste. Chyba trzeba popełnić osobny wpis na ten temat.

 

23 minuty temu, Libertyn napisał:

Facet zaś decyduje o tym czy jej włożyć.

Nie widzę związku, patrz wyżej. 

 

[Cellardoor]

5 minutes ago, tytuschrypus said:

Nie widzę związku, patrz wyżej. 

 

Jeśli wciąż nie widzisz związku, to chyba czas porzucić nadzieję i dyskusję.

[Mosze Red]

4 godziny temu, Brat Jan napisał:

Hmm, a jeszcze bodaj rok temu pisałeś: "lepiej jeść tort z kolegami niż kupę samemu" odnosząc się do kobiet chętnie dających sex.

@Brat Jan ale przecież ja nie mówię, żeby się z nimi nie bawić, zwyczajnie stwierdzam, że sobie szkodzą i żeby się z nimi nie wiązać na stałe   

 

Jest różnica między, przespać się z nadmiernie rozrywkową dziewczyną, a budować z nią życie, tudzież dopuszczać żeby twoja np. toja żona czy córka miała puszczalskie koleżanki i pokazywała się w ich towarzystwie. 

 

To mniej więcej tak samo jak korzystać z usług divy vs ożenić się z divą. 

[SSydney]

@tytuschrypus to nie dotrze. ?

 

Faceci są winni kurestwa kobiet, one tak na prawdę nie wiedzą co czynią! 

 

"Wąż mnie zwiódł!" 

 

?

[deleteduser108]

12 minut temu, tytuschrypus napisał:

Natomiast wszędzie tam, gdzie jesteśmy w stanie to zweryfikować wiemy, że tworzył takie normy i wartości, które Ty nazywasz jako sprzeczne z naturą. Przypadek? Nie sondzem.

Ty chyba nie jesteś w stanie zrozumieć co ja chce przekazać albo ja nie umiem przekazać tego co chce by było zrozumiałe.

 

12 minut temu, tytuschrypus napisał:

Tworzenie tych norm, które uważasz za sprzeczne z czymś tam jest nieodłączna częścią człowieczeństwa.

Czyli tak: napier* żony jak u Arabów jest OK bo u nich to norma jaką se zrobili. Podobnie posuwanie dzieci także u nich i w Afryce.

 

12 minut temu, tytuschrypus napisał:

Nie wiesz tego, jak były oparte. Od tysięcy lat są oparte o coś innego i tzw. zdrowy rozsądek nakazuje przypuszczać, że w takim razie być może nigdy ludzie nie żyli jak zwierzęta, według praw zwierząt.

Chyba odwrotnie.

Prędzej człowiek jest konsekwencją rozmnażania się faktycznie istot martwych czyli jakichś bakterii bezkręgowych czy te jednokomórkowce wywodzą się z człowieka?

Zdrowy rozsądek i logika nakazuje przypuszczać, że ludzie byli bardziej prymitywni czyli bliżej innych ssaków typu jakieś wilki i inne małpy.

 

Przecież nawet w stadzie myszy jest jakaś tam hierarchia. I robili eksperyment gdzie myszom wszystko dawali i się zdegenerowały i zaczęły uprawiać homostosunki i wymieniać się rolami społecznymi.

I u ludzi to samo - najsilniejsi stworzyli system który namnożył słabych jednostek które teraz niszczą wszystkich - w imie swoich kompleksów. Bo kobieta nie chciała by ich dziecka - to trzeba nazwać slutem. A niektóre kobiety to podburzają bo same nic nie oferują po za psiochą to trzeba zniszczyć konkurencję. Bo one z beciakiem nie chcą, chcą wiadomo z kim.

 

4 minuty temu, SSydney napisał:

Faceci są winni kurestwa kobiet, one tak na prawdę nie wiedzą co czynią! 

Nie ma kurestwa kobiet tak faktycznie - na takich zasadach gramy. Właściwie gra podwójna bo jedna prawdziwa a druga sztuczna czyli tzw. społeczeństwo które ma złe wartości.

Edytowane 10 Lipca 2020 przez Analconda

[Mosze Red]

@gladia robisz u...ę z logiki, nie czytasz ze zrozumieniem, masz problemy z ciągiem przyczynowo skutkowym i podstawami logiki, bezczelnie przekręcasz to co ktoś napisał, jesteś głęboko ideologicznie zindoktrynowana. 

 

Muszę zapytać ..... @Fit Daria to ty? ?

 

33 minuty temu, Colemanka napisał:

Nie rozumiem. Jeżeli ktoś sobie zrobił dziary na twarzy i powiedział mi, że się z tym czuje super, to to wg Ciebie znaczy że kłamie? Gdzie tu logika? Przecież gdyby się z tym nie czuł super, to by sobie tych dziar nie robił, nie?  

Ludzie, którzy robią sobie dziary na twarzy najczęściej robią to aby się dowartościować poprzez wyróżnienie ze społeczeństw i zwrócenie na siebie uwagi. 

 

Jest to objaw głębokich problemów psychicznych, braku kontroli zachowań, ulegania chwilowym zachciankom i wielu innych rzeczy.  

 

 

@tytuschrypus normy społeczne są konsekwencją warunków środowiskowych/ społecznych, tak naprawdę są bardziej jak przypływ i odpływ, w pewnych okresach czasu są bardziej rozluźnione w innych znów stają się konserwatywne. 

 

Rozluźnienie następuje w czasach nadmiernego dobrobytu, natomiast powrót do norm konserwatywnych w czasach wszelkiego typu zagrożeń. Oczywiście nie zmienia się to na pstryknięcie palcami, ale mimo wszystko potrafi się zmienić dość szybko. 

 

Tak naprawdę to co się teraz dzieje, biorąc pod uwagę skalę pewnych zachowań i ich promocję, to zachowania typowe dla cywilizacji schyłkowych. Wystarczy sobie poczytać trochę starożytnych dzieł z różnych stron świata z okresu upadku/ przed upadkiem danej cywilizacji i praktycznie te same objawy, te same zachowania. 

 

Później wszystko pada (oczywiście znów proces rozłożony w czasie) i zaczyna się budować na nowych zasadach, które znów dążą do tego co można określić konserwatyzmem w zachowaniach społecznych, później cywilizacja się rozwija, a gdy ma pierdolnąć znów zaczynają się zachowania patologiczne/ autodestrukcyjne + ich promocje. 

 

Można oczywiście rozważyć czy nasilenie takich zachowań zaliczyć do objawów upadku czy przyczyn. 

 

 

[gladia]

17 minut temu, Mosze Red napisał:

@gladia robisz u...ę z logiki, nie czytasz ze zrozumieniem, masz problemy z ciągiem przyczynowo skutkowym i podstawami logiki, bezczelnie przekręcasz to co ktoś napisał, jesteś głęboko ideologicznie zindoktrynowana. 

 

Muszę zapytać ..... @Fit Daria to ty? ?

Tak, tak, jasne. FitDaria, a może arch, bo i o tym ktoś wspomniał, a może DonPedro z krainy Deszczowców...,? Widzę, że to ulubione argumenty w dyskusji niektorych, wyśmiewanie, i szydera.  

Nie chce już mi się pisać. Hipokryzja tu level hard, nie warto kopać się z koniem. "Kto nie zgadza się z nami, jest przeciw nam".  Atakujecie nawet swoich, gdy ktoś probuje mieć inną opinię.

Także wierzcie dalej w swoje jedynie słuszne teorie.

Eot.

Edytowane 10 Lipca 2020 przez gladia

[Mosze Red]

@gladia wyśmiewanie i szydera to twoje 'argumenty', tak samo wycieczki personalne, które ty zapoczątkowałaś, widzi to każda osoba, która przeczytała dokładnie ten wątek. 

[Reflux]

3 minuty temu, gladia napisał:

Hipokryzja tu level hard,

Jaka hipokryzja? Że ktoś śmie powiedzieć, że kobieta jest w pełni odpowiedzialna za swoje własne zachowanie i swoje własne decyzje? 
No masz rację hipokryzja level hard.

Tak samo facet jest odpowiedzialny za swoje własne zachowanie i decyzje. Jak będzie sobie lekko bzykał na lewo i prawo to w końcu dosięgnął go konsekwencje tego co robi.
Tak samo kobieta, będzie skakała z mitycznego Chada na Mokebe to też poniesie, konsekwencje swoich wyborów. Czy to zostanie samotną mamusią, czy singielką po 30stce z zestawem kotów, która płacząc w poduszkę zastanawia się czemu nikt nie chce wchodzić w relację z laską po 30stce z poważnymi brakami socjalizacyjnymi i brakiem szacunku do samej siebie. Bo jakiż to szacunek ma ktoś, kto służył całej kompanii wojska za żywy masturbator lub skarpetka przez 10 lat?

Zadziwia mnie również fakt, braku świadomości tego, że kobiety i mężczyźni są różni. Dymorfizm płciowy swoje robi, nie tylko wyglądają inaczej, ale też kobiety i mężczyźni mają różne potrzeby zarówno, fizyczne jak również emocjonalne i psychiczne. Seks ma konsekwencje dla obojga płci to, że te konsekwencje są różne i nie zawsze "sprawiedliwe" to no cóż, biologia nie rozumie, biologia jest. Ten świat nie jest sprawiedliwy.

Tak moje panie sypiając z losowymi samcami same wykluczacie się z kategorii kobieta na związek. I co najlepsze, możecie zrzucać winę na różnego rodzaju fuckboy-ów, Sebastianów itp. 
Nie zmienia to faktu, że jesteście bezpośrednio odpowiedzialne za to z kim i ile sypiacie. 

Tak samo panowie są odpowiedzialni za swoje hulanki i swawole a potem jest: "łolaboga Karyna chce alimenty na Brajanka! POMUSZCIE!"

[Hatmehit]

Wiecznie dochodzimy do jednego wniosku, nie przerzucajmy go na drugą płeć, która też bez winy nie jest. Ale zjawisko slut-shamingu zostało stworzone przez kobiety i dotyczy kobiet, o tym jest ten wątek, a nie 'a faceci też na lewo i prawo'. To nie jest dobre zjawisko, ale nie o tym dziś mówimy. A wniosek jest taki- każdy jest kuźwa odpowiedzialny za swoje wybory, tylko tyle. I niech nie płacze, że społeczeństwo ma problem, nie trzeba się tym kolektywnie przejąć, ale wziąć pod uwagę, iż to nie jest ból dupy, ale naturalna reakcja na niezbyt odpowiedzialne zachowania społeczne. 

 

Można uczyć, sprzeciwiać się promowaniu, ale ostatecznie każda kobieta i każdy mężczyzna ma swoje konsekwencje i powinien się przyznać, że być może nie były to najlepszy wybory, aby się kurwić. 

Edytowane 10 Lipca 2020 przez Hatmehit

[Colemanka]

6 hours ago, Hatmehit said:

Tu chodzi o piętnowanie promowania takich zachowań.

 

Dobrze czyli chodzi o niepromowanie autodestrukcyjnych zachowań. W tym przypadku rozwiązłości.

 

Pełna zgoda. Nie promować.

 

A teraz pytanie: kto promuje na forum rozwiązłe zachowania? Macie jakieś przykłady? Bo ja widzę po męskiej stronie takich wpisów pełniutko. A kobiety tam nie pisują. Cale watki o ruchających czadach widzę, ostatni o panu Nikodemie robiącym ‘badania’ ‘’Związki są przereklamowane. Lubię kobiety o aparycji i moralności ściery’’. W wątku Kity Karynki na randce, w którym bracia oceniają Katrynkę jako śmiecia z przychówkiem po karuzeli kutangów, po czym jeden z komentujących wstawia fotę psa ruchującego świnie z komentarzem ‘’Żołnierzu czyń swą powinność’’. Komentarz zyskuje 12 polubień. Itd. Itp.

 

Wiec kto promuje ja się pytam.

Edytowane 10 Lipca 2020 przez Colemanka

[SSydney]

7 minut temu, Hatmehit napisał:

Ale zjawisko slut-shamingu zostało stworzone przez kobiety i dotyczy kobiet, o tym jest ten wątek, a nie 'a faceci też na lewo i prawo'. To nie jest dobre zjawisko, ale nie o tym dziś mówimy.

Odpowiem.filmikiem.

 

 

 

@Colemanka wyjm kija z dupy bo Cię uwiera. ?

Edytowane 10 Lipca 2020 przez SSydney

[Hatmehit]

Teraz, Colemanka napisał:

A teraz pytanie: kto promuje na forum rozwiązłe zachowania? Macie jakieś przykłady?

Żeby nie było, ja dostrzegam, iż panowie cnotliwi nie są i tylko panie powinny się pilnować. Rozwiązłość dotyczy obu stron. Ale nie o facetach jest wątek. 

1 minutę temu, SSydney napisał:

Odpowiem.filmikiem.

Dziękuję, to dla mnie zaszczyt jakich mało! 

[Colemanka]

1 hour ago, Mosze Red said:

@Brat Jan ale przecież ja nie mówię, żeby się z nimi nie bawić, zwyczajnie stwierdzam, że sobie szkodzą i żeby się z nimi nie wiązać na stałe   

 

Jest różnica między, przespać się z nadmiernie rozrywkową dziewczyną, a budować z nią życie, tudzież dopuszczać żeby twoja np. toja żona czy córka miała puszczalskie koleżanki i pokazywała się w ich towarzystwie. 

 

To mniej więcej tak samo jak korzystać z usług divy vs ożenić się z divą. 

O! to jest najlepsze podsumowanie tego wątku + wcześniejsza podpowiedz dla kobiet – furteczka ?:

 

„bo rozsądna kobieta wie czym jest reputacja i jakie ma społeczne znaczenie i nawet jak ma licznych kochanków, to sama jest dyskretna i dobiera takich, którzy są dyskretni” 

 

Reasumując: wszystko można robić, tak jak nam się podoba, wystarczy tylko zadbać o kwestie wizerunkowe. No Bracie trudno się nie zgodzić. Czy Ty przypadkiem nie jesteś jakimś prawnikiem? 

Edytowane 10 Lipca 2020 przez Colemanka

[Mosze Red]

3 minuty temu, Colemanka napisał:

Czy Ty przypadkiem nie jesteś jakimś prawnikiem? 

Właściwie to biznesmenem, ale tak wykształcenie mam prawnicze, między innymi. 

 

Ma do ciebie proste pytanie, masz dzieci? 

[Colemanka]

3 minutes ago, Mosze Red said:

Właściwie to biznesmenem, ale tak wykształcenie mam prawnicze, między innymi. 

 

Ma do ciebie proste pytanie, masz dzieci? 

Mam chłopca, nastolatka. Słucham Cię uważnie.

[Mosze Red]

Teraz, Colemanka napisał:

Mam chłopca, nastolatka. Słucham Cię uważnie.

Bierzesz 500+ czy inny socjal na dzieciaka, tzw. pomoc państwa w jakiejkolwiek formie? 

[deleteduser108]

Godzinę temu, Reflux napisał:

brakiem szacunku do samej siebie. Bo jakiż to szacunek ma ktoś, kto służył całej kompanii wojska za żywy masturbator lub skarpetka przez 10 lat?

Ta ale już facet co rucha na lewo i prawo to już jest OK.

 

Godzinę temu, Reflux napisał:

Tak samo facet jest odpowiedzialny za swoje własne zachowanie i decyzje. Jak będzie sobie lekko bzykał na lewo i prawo to w końcu dosięgnął go konsekwencje tego co robi.

W końcu albo i nie. I nie zależnie od tego nadal będzie podziwiany przez resztę społeczeństwa bo ma ruchania więcej niż oni.

Ta a kobiety od razu nazywają np dziwkami albo slutami.

 

Tutaj przykład:

15 godzin temu, DuchAnalityk napisał:

Kobieta, która puszcza się na lewo i prawo powinna być nazywana dziwką i to od czasów szkolnych. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu.

No ale w drugą stronę to już nie działa. To chyba ten sam użytkownik który pisał, że rucha ale rzadko. Hmmm

 

 

47 minut temu, Colemanka napisał:

A teraz pytanie: kto promuje na forum rozwiązłe zachowania? Macie jakieś przykłady? Bo ja widzę po męskiej stronie takich wpisów pełniutko. A kobiety tam nie pisują. Cale watki o ruchających czadach

No ja np. promuje a co - jaki jest w tym problem?

 

50 minut temu, Hatmehit napisał:

Żeby nie było, ja dostrzegam, iż panowie cnotliwi nie są i tylko panie powinny się pilnować. Rozwiązłość dotyczy obu stron. Ale nie o facetach jest wątek. 

No właśnie nie o facetach bo słusznie większość większości powie, że należy ruchać ile się da.

[Colemanka]

15 minutes ago, Mosze Red said:

Bierzesz 500+ czy inny socjal na dzieciaka, tzw. pomoc państwa w jakiejkolwiek formie? 

Nie, nie biorę, gdyż syn nie pozostaje ze mną w gospodarstwie domowym (mieszka ze swoim ojcem). Do czego zmierzasz? 

[Mosze Red]

1 minutę temu, Colemanka napisał:

Nie, nie biorę, gdyż syn nie pozostaje ze mną w gospodarstwie domowym (mieszka ze swoim ojcem).

A ojciec bierze? 

[Colemanka]

8 minutes ago, Analconda said:

No ja np. promuje a co - jaki jest w tym problem?

@Hatmehit takowy dostrzega / zgłaszała.

8 minutes ago, Mosze Red said:

A ojciec bierze? 

Oni nie są Polakami wiec 500+ na pewno nie ale pewnie jakaś ulgę podatkowa ma czy zasiłek rodzinny na dziecko ma. Nie mam dostępu do tych informacji ani do tych pieniędzy. A co?