Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Brat Jan napisał(a):

Dziwne?

Wszak rządzą nami ludzie, którzy jawnie przyznają, że są "sługami ukrainy".

Prawie zdrada stanu?

Nie dziwnie i nie zdrada stanu, czy polski lub Polaków. Trzeba być Polakiem i patriotą aby mówić o zdradzie. Wszak po "nocnej zamianie" kiedy miała nastąpić lustracja aby pokazać kto nasz a kto wróg, ów wróg przeprowadził właśnie nocną zmianę, która odsunęła Polski rząd od władzy... Rzucono tym Polakom w twarz we wszystkich mediach i Polacy nie zrobili zupełnie NIC! Wtedy jak i teraz właśnie ludzie pokroju szaraka, wspierają i wielbią swoich oprawców... Czego ty oczekujesz? Ludzie nie mają zupełnie pojęcia o tym że to państwo nie należy do nich w ogóle, nawet Pinokio (u sowy) rzekł że ten twór jest sterowany z zewnątrz i tylko osoba o bezobjawowej inteligencji by tego nie zauważyła. Wniosek, polacy zdradzili sami siebie i swoje państwo, taka jest niestety prawda, jeżeli po 1 jej nie zaakceptują i nie zmienią stanu rzeczy, można sobie tylko mówić że istnieje coś takiego jak polska i będą to tylko puste słowa.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam o tych "dobrych ludziach z zachodu" i nie mogę się powstrzymać, aby dodać co nieco od siebie. Otóż owi ludzie swoje wartości przenoszą do innych za pomocą wojny czy ucisku. W ten sposób próbują narzucić im swoje standardy. Amerykańska armia swoje demokratyczne wartości świata zachodniego niesie za pomocą swojej armii. Dla przykładu zrzucając dwie bomby atomowe na dwa japońskie miasta oraz okupując ową Japonię przez lata powojenne narzucając wraz z tym swoje dobre wartości spisując im konsktutycję, zabraniając posiadania armii itp. Ledwie wczoraj jedna osoba mi przypomniałą, że Obama dostając pokojowego Nobla prowadził jednocześnie kilka wojen. Obecnie prowadzone sankcje wobec Rosji powodują, że dotychczasowe tanie żródła energii są zastępowane droższymi z innych części świata co ma wpływ na gospodarkę i tym samym życie każdego z nas. Jest to jeden z czynników inflacjogennych. Różnica miedzy owymi "dobrymi ludżmi" a "niedobrymi" jest taka, że ci pierwszi to nasi, a tamci drudzy to oni, a nasze zło jest to dobre, a ich zło to właściwe, czyli złe.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KrugerrandNie zgodzę się z tym akurat. 

Ja mówię całkiem serio - o tym, że są stosunkowo dobrymi krajami w porównaniu do innych jeśli każdy by zachowywał się tak, jak kraje zachodnie świat byłby dużo lepszy. 

 

Porównując życie i możliwości człowieka w USA, a już w ogóle z Europy do Chińczyka czy no nie wiem, Irańczyków to jest niebo a ziemia. Różnica kolosalna. 

 

Kraje na zachodzie cenią sobie jednostkę a na wschodzie ceni się grupę. 

 

Każdy kraj zachodni jest w miarę dobrym krajem. 

 

@KrugerrandCzy nie uważasz, że gdyby Iran czy Chiny były ideologicznie krajami zachodnimi człowiekowi jako jednostce żyłoby się znacznie lepiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Krugerrand napisał(a):

Obecnie prowadzone sankcje wobec Rosji powodują, że dotychczasowe tanie żródła energii są zastępowane droższymi z innych części świata co ma wpływ na gospodarkę i tym samym życie każdego z nas. Jest to jeden z czynników inflacjogennych.

Ale jak to?

Przecież z tydzień temu dyskutowaliśmy, że to wyłączna wina rządów pissu.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Roman Ungern von Sternberg said:

Wzywam wszystkich specjalistów od polityki wschodniej, od wielkiego sojuszu polsko - ukraińskiego. Gdzie jesteście? Dlaczego tak zamilknęliście?

Wszystko co aktualnie dzieje się w kwestii polsko-ukraińskiej, "wielka wolta",  to jedna wielka zagrywka przedwyborcza, z każdej strony. Na którą PiS/Ukraina dostały stosowne pozwolenia. Co poniektórzy specjaliści od polityki wschodniej i "Wielkiej Zjednoczonej Rassiji", jak widać uwierzyli polskim i ukraińskim politykom na słowo... teraz ich kolej na (dzięki za podpowiedź) "pseudointelektualny onanizm". Dwie strony "specjalistów", jak dwie strony tej samej monety.

 

Zagrywka zresztą bardzo skuteczna - teatrzyk dla gojów teatrzykiem, a życie - życiem.

 

Lockheed dalej buduje fabryki samolotów, przewidując rychłe zapotrzebowanie.

Pentagon przejmuje latające nad Krymem Starlinki.

Na forach amerykańskich krąży teoria spiskowa, że rozbity niedawno F-35 został zniszczony przez błąd Ukraińca za sterami, a nie amerykańskiego pilota.

 

Pomimo nadchodzącego "głosowania" w amerykańskim Senacie nad pakietem pomocowym 24mld$, Biden i tak osobno samodzielnie zatwierdza kolejną transzę pomocy militarnej dla Ukrainy. Czwartą w ciągu sześciu tygodni. https://www.nbcnews.com/politics/white-house/zelenskyy-visit-congress-meet-biden-white-house-rcna108115

 

Tymczasem w Rosji, Reuters rosyjski raportuje kolejne "przejściowe trudności": https://www.reuters.com/markets/commodities/russia-imposes-temporary-restrictions-fuel-exports-2023-09-21/

 

Co do zboża:

https://wgospodarce.pl/informacje/132934-co-z-eksportem-zboz-wyniki-robia-wrazenie

https://biznes.pap.pl/pl/news/pap/info/3486514,ot-logistics-spodziewa-sie-wzrostu-poziomu-przeladunkow-zboza

Widać, o jakie pieniądze toczy się gra - bo tranzyt idzie dalej, i rośnie...

 

 

1 hour ago, Krugerrand said:

Różnica miedzy owymi "dobrymi ludżmi" a "niedobrymi" jest taka, że ci pierwszi to nasi, a tamci drudzy to oni, a nasze zło jest to dobre, a ich zło to właściwe, czyli złe.

Niemal ten sam argument podnosili w Układzie Warszawskim - i tak samo jak wtedy, najlepszym probierzem "zła/dobra" danego ustroju, są nie słowa i czyny polityków - a nogi.

Nogi maluczkich, co chcą sobie zrobić dobrze.

To nie Niemcy i Francuzi masowo uciekali do Polski po II WŚ, a raczej szło to - w drugą stronę, to Polacy wybierali "zgniły imperialistyczny zachód".

Po długim czasie, Zachód pozostał na placu boju, i dalej sobie radośnie gnije, dziś LGBT i socjalem - a Wschód gospodarczo wywinął fikołka, ze skutkiem.

 

Dziś masz Emili Czeczko, uciekające na wschód jednostki, kontra setki tysięcy Ukraińców, Białorusinów i Rosjan wybierających "imperializm". Więc niezależnie od moralnych dywagacji, trend jest dość oczywisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Krugerrand napisał(a):

Tak sobie czytam o tych "dobrych ludziach z zachodu" i nie mogę się powstrzymać, aby dodać co nieco od siebie. Otóż owi ludzie swoje wartości przenoszą do innych za pomocą wojny czy ucisku. W ten sposób próbują narzucić im swoje standardy. Amerykańska armia swoje demokratyczne wartości świata zachodniego niesie za pomocą swojej armii. Dla przykładu zrzucając dwie bomby atomowe na dwa japońskie miasta oraz okupując ową Japonię przez lata powojenne narzucając wraz z tym swoje dobre wartości spisując im konsktutycję, zabraniając posiadania armii itp. Ledwie wczoraj jedna osoba mi przypomniałą, że Obama dostając pokojowego Nobla prowadził jednocześnie kilka wojen. Obecnie prowadzone sankcje wobec Rosji powodują, że dotychczasowe tanie żródła energii są zastępowane droższymi z innych części świata co ma wpływ na gospodarkę i tym samym życie każdego z nas. Jest to jeden z czynników inflacjogennych. Różnica miedzy owymi "dobrymi ludżmi" a "niedobrymi" jest taka, że ci pierwszi to nasi, a tamci drudzy to oni, a nasze zło jest to dobre, a ich zło to właściwe, czyli złe.

Ty to ładnie opisałeś, mnie poniosło i już nie wytrzymałem, bo aż dziw że takie elementarne kwestie trzeba tłumaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KespertCzyli w gruncie rzeczy masz podobne zdanie do mojego co do tej szopki anty ukraińskiej i ataku na ukr. 

Zbliżają się wybory i o to tutaj chodzi. 

 

A niestety, że tutaj masa osób ,,lyknela" przynętę to nawet przebić się nie da jeśli 10 userow pisze, że już po końcu wspierania ukr itd i gdzie są ci co wspierali ten pomysł? 

No są, są tylko przebić się nie mogą wśród tłumu...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polacy znowu dali się wydymać na własne życzenie i  zdziwieni, że nikt nie docenia ich 'przyjaźni' poświęceń i innych takich. Zdziwieni, że w stosunkach międzynarodowych liczą się interesy a nie sympatie i antypatie międzyludzkie. No ale będzie można znowu mówić że jesteśmy moralnymi zwycięzcami.  Czyli w polskiej polityce stabilnie. Chujowo ale stabilnie.

Od jakichś 3 wieków xD

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minutes ago, $Szarak$ said:

Czyli w gruncie rzeczy masz podobne zdanie do mojego co do tej szopki anty ukraińskiej i ataku na ukr.

Dla jasności - ja po prostu nie wierzę politykom. Wszystkim bez wyjątku. Nawet gdy mówią coś, z czym zasadniczo się zgadzam - to dwa razy się zastanowię, PO CO oni to powiedzieli w danej chwili czasu. Najczęściej wychodzi, że "chcą mojego dobra" oczywiście ;)

Oni bawią się sterowaniem "masami", a ja - element tej "masy" - stawiam jasny podział my/oni, krańcowo różny od tego, który ONI usiłują nam narzucić.

 

Nie ma podziału Polacy/Ukraińcy, PiS/Platforma, ateiści/katolicy ani żadnego innego - jest podział na małą grupkę polityków, wygranych na konflikcie, i rzesze "obywateli" zostawionych na lodzie, bez mydła. Prawdziwa międzynarodówka ponad podziałami - dopóki tego nie dostrzegamy, będziemy grać swoje role w teatrzyku i "wybierać stronę konfliktu" zgodnie z cudzymi oczekiwaniami; zasadą "dziel i rządź".

 

I robię to dla siebie. Nieważne ilu jest "za" a ilu "przeciw", bo nie o to chodzi. Dowód przez powszechność jest błędem rozumowania, manipulacją: https://pl.wikipedia.org/wiki/Społeczny_dowód_słuszności

Chodzi o to, że może z potoku da się wyłowić kilka głosów, które stanowić będą wartość dodaną... Niewiele rzeczy pozwala tak zastanowić się nad swoim zdaniem, jak merytoryczna krytyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kespert napisał(a):

Dowód przez powszechność jest błędem rozumowania, manipulacją

Na marginesie - jeśli ktoś chce się z tym zapoznać głębiej jeśli chodzi o to; 

Książka w której poświęcono na to 50 stron, nad zrozumieniem tego zjawiska:

Gdzie wszyscy myślą tak samo, 

nikt nie myśli zbyt wiele  - Walter Lippmann.

wywieranie-wplywu-na-ludzi-teoria-i-prak

 

 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kespert napisał(a):

Niemal ten sam argument podnosili w Układzie Warszawskim - i tak samo jak wtedy, najlepszym probierzem "zła/dobra" danego ustroju, są nie słowa i czyny polityków - a nogi.

Nogi maluczkich, co chcą sobie zrobić dobrze.

To nie Niemcy i Francuzi masowo uciekali do Polski po II WŚ, a raczej szło to - w drugą stronę, to Polacy wybierali "zgniły imperialistyczny zachód".

Po długim czasie, Zachód pozostał na placu boju, i dalej sobie radośnie gnije, dziś LGBT i socjalem - a Wschód gospodarczo wywinął fikołka, ze skutkiem.


No co prawda to prawda.. ale nawet i wewnątrz molocha taki ruch maluczkich (a i nawet tych większych jest).
Piję tutaj do tego że jest zauważalny ruch w US między Kalifornią a Teksasem - powiedzmy że dwa polarne stany.
Niestety dla nas UE bardziej kieruje się w stronę socjalistycznej Kalifornii niż bardziej republikańskiego Teksasu - stąd i masz teraz ruchy maluczkich z tych "zachodnich krain mlekiem i miodem płynących: "passport bros", ludzi wyjeżdżających do Azji, itp itd.
A i tutaj na forum co i rusz się potkniesz o tematy "gdzie najlepiej wyjechać z Polski bo coś tam" i wiele z sugestii i opinii jest takich że jednak UE się już skończyło.

Ja wiem, opinie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeraża mnie ze Polacy są mistrzami w walce o cudze interesy, "Wolnośc Naszą i Waszą", zupełnego olewania swoich interesów.
Przeraża mnie że zamiast podziwiać Zelenskiego za to że typ bez względu na wszystko realizuje przede wszystkim interes własnego kraju (cokolwiek putionoidy nie twierdzą) to mają ból dupy o to że Zeleński  nie działa w oparciu o sentymenty typowe dla Polaków i w interesie Polski. 

A Polacy zawsze oczekują że się ktoś wobec nich w porządku zachowa na wskroś swoim interesom.
Jak jakaś krytyka to zawsze szuka się Żydów/Iluminatów/whatever jako kozłów ofiarnych. Albo złych Anglosasów co sprzedali nas w Jałcie.

Dymali nas Habsburgowie, Car Piotr. Dymała Katarzyna. Dymał Napoleon. Dymał Wilhelm II i Mikołaj II oraz Franciszek Józef. Potem Churchill i Roosevelt. Teraz też jesteśmy dymani i będziemy dymani bo kochamy być dymani bo to od  dawnych czasów nas sposób na egzystencje.

 

Wolimy być dymani w nadziei na jakąś manne z nieba co nie będzie wiązała się z jednostkowym poświeceniem (Polska ma być silna, ale nie za moje pieniądze)

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foreign Military Financing dla Polski. Wartość FMF opiewa na dziesiątki miliardów dolarów

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski powiedział w wywiadzie dla "Pulsu Biznesu", że polskie zbrojenia dostaną finansowe wsparcie z USA.

- Zakup sprzętu: apache'ów, patriotów, himarsów, abramsów, F-35, który zostanie sfinansowany z wartego dziesiątki miliardów dolarów programu FMF (Foreign Military Financing, program, w którym wybrane przez Departament Stanu kraje mogą korzystać z finansowania - red.), wiąże się z pakietem nieprzerwanych szkoleń, wymiany wiedzy, usprawnienia wyposażenia. Stworzy to okazje zarówno dla amerykańskich, jak tez polskich firm z tego sektora. Amerykański Departament Obrony szuka możliwości, by zapewnić lokalny wkład przy produkcji tego sprzętu w Polsce - oznajmił Mark Brzezinski.

 

Ta wypowiedź koresponduje z przyjętą 12 września Uchwałą Rady Ministrów w sprawie podjęcia działań w celu pozyskania na rzecz Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych środków pomocowych Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki przyznawanych w ramach programu Foreign Military Financing.

 

Oznaczałoby to, że Stany Zjednoczone są gotowe wydawać pieniądze, bądź to w postaci dotacji, bądź nieoprocentowanych pożyczek, w celu zapewnienia finansowania dla zakupów amerykańskiego uzbrojenia dla Wojska Polskiego. Tak właśnie działało Foreign Military Financing w przypadku innych krajów, które korzystały z tego instrumentu w przeszłości. Przykładowo zakup czołgów Abrams przez Egipt został opłacony przez USA w postaci bezzwrotnej pomocy z programu FMF.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, $Szarak$ napisał(a):

wiąże się z pakietem nieprzerwanych szkoleń, wymiany wiedzy, usprawnienia wyposażenia. Stworzy to okazje zarówno dla amerykańskich, jak tez polskich firm z tego sektora.

Piękne ogólniki, a mnie interesują konkrety: na ile samodzielna będzie polska armia w naprawach i modernizacjach tego sprzętu, czy WZL, ITWL będą miały co robić, czy też utrzymywanie śmigłowców i myśliwców w stanie zdatności do lotu zostanie scedowane na zewnętrzne firmy. I wiele innych pytań, na które nikt nie chce odpowiedzieć.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po tym, że około 60% naszego forum ma konfederackie poglądy - spodziewam się, że raczej nie popieracie "ukrainizacji", ale z drugiej strony - czy nie doceniacie plusów takiego rozwiązania?

 

Mam na myśli potężny zastrzyk obywateli dla Polski, w sytuacji, gdy mamy beznadziejną demografię. W dodatku są to często kobiety i dzieci. Ktoś może skontrować "samotne matki po 500+", ale często te samotne matki przywiozły już mniej lub bardziej odchowanego gówniaka.

 

Może inaczej: gówniak przez minumum 18 lat, a często 24, jest wyłącznie kosztem dla podatnika. Bo nie wypracowuje niczego, ale trzeba łożyć na jego edukację, leczenie, etc. Z naszej perspektywy, przyjazd ludzi chętnych do pracy jest znacznie korzystniejszy, niż produkowanie bombelków za 500/800+, które raz, że niewiele daje (dzietność nadal spada), a dwa - że nawet gdyby cokolwiek dawało - to pierwsze efekty zobaczymy za dwie dekady. Tymczasem potężna fala emerytów-boomerów jest tuż-tuż i trzeba działać już, a nie za 20 lat, bo ktoś tych ludzi musi przez statystycznie dekadę-dwie utrzymywać.

 

Ukraińcy często zachowują się w PL kretyńsko, bywają roszczeniowi, ale to nadal biały, słowiański człowiek, a nie mudżyn z hivem czy arab który święty dżihad chce nam zaprowadzić w ciągu jednego pokolenia. Do tego wielu ukraińców chce pracować w PL, i to najczęściej w zawodach, które są przydatne, ale niechciane przez Polaków, gdyż oferują żałosne i nieatrakcyjne wynagrodzenie - proste prace fizyczne głównie.

 

Dla mnie "Ukrainizacja" to raczej zjawisko pozytywne, o ile nie doprowadzimy do powstania ukraińskich "gett" i enklaw, tylko wciągniemy tych ludzi do Polski i spolonizujemy - tak, żeby się tu zadomowili, a ich dzieci pracowały na nasze PKB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, $Szarak$ napisał(a):

Foreign Military Financing dla Polski.

🤣 czyli bankrut którego zadłużenie w ostatnim czasie leci do góry jak nigdy, a państwa które mają dość reżimu USA i wyzysku poprzez drukowanie pustego $ dokładają wszelkich starań aby ów dolar zniszczyć, zafunduje polszy cokolwiek 🤔 w momencie w którym jest szykowany impliczment dla śpiącego Joe, a wybory tuż tuż i jego dni są policzone. Ta polsza która jeszcze uja dostała, a od lat płaci w międzyczasie oddając swoje wyposażenie wojskowe obcemu nie przyjaznemu państwu 🤔, która podczas plandemii pozbyła się wielu wyszkolonych wojskowych którzy nie chcieli się bawić w eksperymenty, czyli nawet jak coś by dostała to nie ma ludzi, w sumie ukrów jest teraz od groma i nie tylko ich, do tego prawa dostali że można ich wszędzie wciskać, obywatelstwo już zbędne, no i nie zapominajmy że utrzymujemy obce wojska na naszym terenie które stacjonują tam gdzie mamy złoża i sobie je drenują, w końcu i to wasze "elity" oddały. Coś mi się widzi że góra będą bronić swoich surowców (tych na jeszcze naszym terenie). Brzeziński jakoś tak chlapnął ostatnio, że Singapur (jak dobrze pamiętam) źle się zbroi a to im się nie podoba bo za 4 lata i 3 miesiące będzie 3 wojna światowa... W zasadzie przygotowania widać w końcu ci sami którzy wywołali 1 i 2 robią dokładnie to samo, schemat się powtarza, a ludzie historii nie znają, znać nie chcą, przez co sprawcy zawsze chodzą wolno a reszta jest skazana na powtarzanie w kółko schematów.

 

 

5 godzin temu, Januszek852 napisał(a):

czy nie doceniacie plusów takiego rozwiązania?

Jedyne rozwiązanie to umożliwienie jednostkom wybitnym osiedlanie się dla korzyści państwa aby lepiej się rozwijało.

 

Napływ ogromnych ilości bez kontroli to samobójstwo.

 

Napływ różnych ras, w taki sam sposób to też samobójstwo.

 

Żadne państwo nie musi iść w ilość... Mało jest państw które nie są liczne a się rozwijają i są bogate?

 

Jakości nie ma, odpowiedzią na ujemną demografię jest eksperyment mysia utopia, wszystkie wartości i naturalne czynniki zostały zaburzone lub odwrócone co prowadzi do autodestrukcji. To jest tak proste że aż boli, a każdy kto nie głupi już wie że są pewne kasty którym bardzo zależy aby właśnie to promować, wprowadzać i indoktrynować społeczeństwa i je obecnie "redukować". 

 

Świat jest prosty, wystarczy w końcu otworzyć oczy na rzeczywistość, tak samo jak w przypadku kobiet, po prostu zrozumieć jak działają i dlaczego, to forum mi w tym pomogło, otworzyło mi oczy na rzeczywistość, nie jest piękna fakt, ale się na nią nie obrażam i nie udaje że jej nie ma, dzięki temu mam dobrą żonę.

 

Widzę nie tylko ja to zauważam.

 

https://vm.tiktok.com/ZGJ74K8N7/

Edytowane przez Piccardo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Piccardo napisał(a):

Mało jest państw które nie są liczne a się rozwijają i są bogate?

Nie chodzi o liczbę ludności, raczej o jej strukturę.

 

Jeżeli Państwo ma 3 miliony ludzi, z czego chociaż połowa pracuje -jest dobrze.

 

Jeśli państwo ma 300 milionów ludzi, z czego 250 milionów to emeryci i dzieci - jest tragicznie. Pojedynczy człowiek w sile wieku musi utrzymywać kilka osób. One przecież same się nie nakarmią i nie wyleczą. Oznacza to maksymalne dociskanie śruby podatkami i rozdawnictwo wyborcze.

 

Rozwiązaniem obecnie nie jest produkowanie bombelków, tylko zmiana systemu emerytalnego ORAZ przyciąganie ludzi w wieku "produkcyjnym" do naszego kraju - by pracowali na nasze PKB. Bo ktoś musi. Potrzebne są działania "na już", a nie nieskuteczna próba zwiększenia dzietności wśród autochtonów.

 

Dlatego Ukraińcy są IMHO pozytywem w PL, a nie negatywem.

8 godzin temu, Piccardo napisał(a):

jest eksperyment mysia utopia

Ten eksperyment był szeroko krytykowany z wielu powodów, m.in. z uwagi na stworzenie warunków, jakie w przyrodzie nie występują oraz dominujący chów wsobny. Normalnym zachowaniem myszy jest emigracja (ekspansja terytorium) w momencie przekroczenia wysycenia populacyjnego. W malutkiej "mysiej utopii" było po prostu skrajne przeludnienie i mielenie w kółko tych samych genów,.

 

Poza tym ludzie to nie myszy, więc nie da się tego w ogóle na ludzi przełożyć.

Edytowane przez Januszek852
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Januszek852 napisał(a):

Dla mnie "Ukrainizacja" to raczej zjawisko pozytywne, o ile nie doprowadzimy do powstania ukraińskich "gett" i enklaw, tylko wciągniemy tych ludzi do Polski i spolonizujemy - tak, żeby się tu zadomowili, a ich dzieci pracowały na nasze PKB.

Ukrainizacja albo polonizacja tych dwóch rzeczy nie da się zrobić jednocześnie. Z tego co ja widzę to rączki do pracy coraz krótsze, ale co socjalu nadal chętne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Januszek852 napisał(a):

Nie chodzi o liczbę ludności, raczej o jej strukturę

No to ci wyjaśniłem, zastępując jednych drugimi, eliminujesz tych pierwszych, czyli to dobrze aby Polacy zostali zastąpieni ukraińcami? Nadal nie widzisz problemu, dlaczego Polacy miast się rozwijać się zwijają, a tą odpowiedź ci podałem i znowu podaje poniżej, wystarczy to zmienić a wszystko wróci naturalnie na swoje tory. Kwestie emerytury pozostawię bez komentarza, to polityka i na dodatek głupia.

 

Mysia utopia jak w ogóle takie eksperymenty na zwierzętach pokazują że zachowawczo nie różnimy się wcale. Te które dostały wszystko z automatu zaczęły dożyć do swojej zagłady, identyczne wzorce masz dziś wśród ludzi, w końcu social, zniewieściałość I cała inna lista negatywnych wzorców jest w społeczeństwach które socjalem i ideologią lewacką się parają, przypadek? Ludzie kierują się instynktem tak samo jak zwierzęta, gorzej dla nich że twierdzą że są mądrzy, bo zachowują się przeciwnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.