Skocz do zawartości

Po co dziewczyny chodzą parami do toalety?


Szycha2

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie chodzą siku, ale mogę się mylić 🤪 A tak całkiem serio, zadałem pytanie koleżance czemu chodzą parami, mówi że różnie, czasami jedna pilnuje drugiej drzwi żeby nikt nie wszedł, albo że raźniej we dwie jak się stoi w kolejce. Może jest jeszcze jakiś ukryty sens, kto wie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat w punkt, ostatnio tego doświadczyłem.

Pare dni temu na wiejskiej potańcówce siedzimy przy stoliku (5 chłopa, 5 kobit) i sporo alkoholu więc do kibla goniło.

Facet jak chciał za potrzebą poszedł i wrócił, kobiety? Poszły wszystkie razem w 5 i wróciły po pół godziny 😁 

Sam fakt jak to na wiejskich festynach w remizie, śmierdzące kible pozostawiające wiele do życzenia ale dziewczynki dzielnie wytrzymały te niedogodności panujące w środku razem z muchami, które ochoczo chciały dołączyć XD. 
 

A po co? Bo obgadywały nas facetów, dzieliły się wrażeniami i informacjami która ma okres i będzie musiała szybciej zakończyć imprezę. Jak to kobiety - swój świat i swoje kredki. 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to jest instynktowne zachowanie, pozostałość po minionych czasach, mogąca mieć nawet podłoże ewolucyjne.

W przeciwieństwie do panów, panie nie posiadają komfortu opróżnienia swoich pęcherzy w pozycji stojącej. Kucanie to pozycja czyniąca osobę dość wrażliwą/odsłoniętą. Bezpieczniej jednak jest w stadzie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko gdy są same, mogą porozmawiać na tematy tylko na osobności tj. właśnie o facetach (i innych kobietach) - co który zrobił, dlaczego, a ten się uśmiechnął, a Zosia przyszła z Michałem, a on już ma piątą, którym by dała, którego jak poderwać, a ta to się ubrała jak ... itd. 

 

Dodatkowo jak brat wyżej pisał - są nastawione na stado, nie jednostkę, stąd same iść to "be", z jakąś już tak. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

One nie chcą siadać na publicznych klopach, żeby nie załapać bakterii itp., więc atakują na Małysza, a że łatwo stracić równowagę, to jedna sika, a druga ją asekuruje. Potem ew. zmiana.
A ploty itp. to przy okazji, przecież one pytlują bez przerwy.

Edytowane przez Adams
  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że może to mieć jakieś ewolucyjne przyczyny. Kobieta oddalająca się od jaskini za potrzebą (czy w innym celu) w przeszłości musiała być łatwym celem dla zwierza albo innego plemienia. We 2 zawsze jedna zdąży hałasu narobić i wezwać pomoc. W kilka pewnie nawet była szansa na przegonienie/zakrzyczenie zagrożenia.

Edytowane przez Tamerlan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.