Wybory a gdzie inteligencja wyborców? Czyli szatanowe smuty

[Perun82]

5 minut temu, vand napisał:

Starsi ludzie sami się wykończą, swoimi głupimi wyborami.

Również, a młodzi pomogą. 

[vand]

Teraz, Perun82 napisał:

Również, a młodzi pomogą. 

Owszem. Sam myślę nad wyjazdem z tego kraju. Jest on tak zepsuty, że trzeba mu po prostu pozwolić umrzeć i tyle.

[Orybazy]

7 minutes ago, vand said:

Naprawdę wierzysz, że ktokolwiek z tej władzy by się tym przejął?

Przejąć nie, było by to narzędzie do walki politycznej. Strona z mniejszą ilością głosów pozywała by o unieważnienie głosowania.

Politycy zajęci tym nie zajmowali by się tak bardzo nowymi podatkami, tarczami itd.

 

https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/liczba-niewaznych-glosow-zaskakuje-beda-wnioski-o-uniewaznienie-wyborow,65224.html

[vand]

Teraz, Orybazy napisał:

Przejąć nie, było by to narzędzie do walki politycznej. Strona z mniejszą ilością głosów pozywała by o unieważnienie głosowania.

Politycy zajęci tym nie zajmowali by się tak bardzo nowymi podatkami, tarczami itd.

 

https://www.portalsamorzadowy.pl/polityka-i-spoleczenstwo/liczba-niewaznych-glosow-zaskakuje-beda-wnioski-o-uniewaznienie-wyborow,65224.html

Jedyna opcja na blokowanie podnoszenia podatków i co raz większego socjalizmu było posiadanie prezydenta z jakiejkolwiek innej opcji politycznej, który mógłby to wetować, ale DEMOKRACJA, hehe.

[Perun82]

8 minut temu, vand napisał:

Jest on tak zepsuty, że trzeba mu po prostu pozwolić umrzeć i tyle.

Spokojnie, nie dadzą mu umrzeć - gdzie znajdą takich frajerów na świecie? O żywiciela się dba:)

[Orybazy]

Just now, vand said:

Jedyna opcja na blokowanie podnoszenia podatków i co raz większego socjalizmu

Do wyboru był socjalista narodowy i socjalista międzynarodowy. Obaj zwolennicy wyższości "interesów grupy" nad jednostką. 

Frekwencja 64% i 74% głosów oddanych na kandydatów socjalistycznych oznacza że 47,36% elektoratu jest twardo pro-socjalistyczne.

Co robiła ta połowa połowa nie pro-socjalistyczna? Głosowała na "mniejsze zło" albo została w domach zamiast pokazać swoje niezadowolenie z wyboru między dżumą a cholerą.  

[vand]

1 minutę temu, Orybazy napisał:

Do wyboru był socjalista narodowy i socjalista międzynarodowy. Obaj zwolennicy wyższości "interesów grupy" nad jednostką. 

Frekwencja 64% i 74% głosów oddanych na kandydatów socjalistycznych oznacza że 47,36% elektoratu jest twardo pro-socjalistyczne.

Co robiła ta połowa połowa nie pro-socjalistyczna? Głosowała na "mniejsze zło" albo została w domach zamiast pokazać swoje niezadowolenie z wyboru między dżumą a cholerą.  

Tak, ale wciąż był to wybór pomiędzy kandydatem który da 100% władzy nad państwem, lub takim który będzie mógł coś zablokować.  Ale propaganda strachu wygrała, po prostu. Ktokolwiek z opozycji byłby lepszy, właśnie przez to, że druga strona nie miałaby większości, żeby przepychać co im się podoba.

[Perun82]

15 minut temu, Krugerrand napisał:

To taki ustrój gdzie decydują barany prowadzone na rzeź przez cmentarne hieny.

Rzeź na koszt baranów ma się rozumieć:)

 

16 minut temu, Krugerrand napisał:

Ten obieca jednym to, a drugim tamto.

W czasie kampanii wyborczej ludzie nagle zaczynają zachowywać się jak małe dzieci (ogólnie przez całe życie jest z tym problem, ale podczas wyborów i imprez to ładnie wychodzi)

[Kespert]

1 hour ago, vand said:

Naprawdę wierzysz, że ktokolwiek z tej władzy by się tym przejął?

Jest taki mechanizm przy wyborze senatora w USA, że na karcie do głosowania jest puste miejsce. Można wpisać swego kandydata.

Nie chcę skłamać, ale bodajże dwa razy w historii, to właśnie się stało. Wygrał kandydat spoza listy.

 

Niska frekwencja to czerwona kartka podważenia "legalności" dla tak wybranej władzy, stąd wycia o frekwencję.

 

Dlatego ja od dość dawna postuluję, by przy okazji wyborów dać rubryczkę "żaden z nich", której zaznaczenie - w przypadku wygranej - odsuwałoby wszystkich kandydatów od ponownego kandydowania, i powodowało powtórzenie wyborów, z nową listą.

Wtedy cała "milcząca większość" miałaby do wyboru naprawdę mniejsze zło.

 

Alternatywnie - co roku, powszechny wybór w referendum jednego człowieka do wykopania z posad, stanowisk i w ostateczności, po przekroczeniu 50% - z kraju. Żadnych list, po prostu wpisujesz kto najbardziej Ci zalazł za skórę. Ostracyzm jako element demokracji - musi istnieć bat nad głowami "wybranych", a skoro nie mamy naszej drugiej poprawki, to musi być chociaż długopis.

[Wolverine1993]

6 godzin temu, vand napisał:

Od 5 lat ten kraj jeszcze jakoś działa, bo koniunktura nam pomaga, teraz zobaczysz jak będzie jak pięknie kryzys nas przytuli. Chciałbym wspomnieć, że dziwnym trafem dzisiaj, zaraz po wynikach wyborów NBP podało dużo gorsze wyniki odnośnie inflacji. Kryzys 2007-2009 to będzie nędzna fraszka przy tym  Ale no tak, trzeba porozdawać, bo krzyczą jaka to niesprawiedliwość w tym świecie, śmieszne.

Naprawdę wierzysz, że ktokolwiek z tej władzy by się tym przejął?

Hahaha. Starsi ludzie sami się wykończą, swoimi głupimi wyborami.

 

"Ten kraj" i wszystko jasne.

[vand]

2 minuty temu, Wolverine1993 napisał:

"Ten kraj" i wszystko jasne.

?

[Trevor]

12 hours ago, SzatanKrieger said:

Dzwonią do mnie znajomi, wujkowie, w rodzinie się kłócą i manipulują oraz wręcz prawie rozkazują mi głosować na jednego z bandziorów - pardon, znaczy kandydatów. Co ja mam biedny zrobić? 

Ja w rodzinie mówiłem że idę głosować na Bosaka bo w kraju za dużo dobrobytu i za mało faszyzmu. Drugą turę sobie odpuściłem bo te dwa placki sa tak żałosne że szkoda czasu. 

[pillsxp]

Dla mnie Duda i Trzaskowski są beznadziejnym wyborem.

Ale że nie było alternatywy oraz że elektorat PiSu zachowywał się jak obłąkani KODowcy to zagłosowałem na Trzaskowskiego aby wetował wszystko PiSowi.

Niestety za mało ludzi na to wpadło.

Jestem ciekaw ile było nieważnych głosów bo może i te wybory są nie ważne gdyż Michalkiewicz i reszta namawiała do bojkotu i oddaniu nieważnego głosu.

Czemu PKW nie podaje ile było nieważnych kart?

[Reflux]

Generalnie głosowałem na tego cepa Trzaskowskiego, ale nie dlatego, że to mniejsze zło czy inne tam głupoty.
Moją motywacją było wywalenie go ze stołka w ratuszu i pozbycie się kapitana palety.
To była idealna okazja, by wywalić z ratusza tego eko-zjeba  

Gdyby nie to, to pewnie bym nie poszedł ani na pierwszą, ani na drugą turę.
Wybory w polsce? Nie mam zwykle na kogo głosować. 
Polityki i polityków zwyczajnie nie trawię i nie lubię.
 

Musimy się pogodzić też z tym, że polacy nie chcą mieć lepiej pokutuje dalej w narodzie postawa homo sovieticus i chyba jeszcze dłuugo tak zostanie.
No cóż, to ostatnie wybory w których brałem udział. Zajmę się sobą, jeśli ten kraj z gówna i tektury postanowi mi utrudnić życie,

to zwyczajnie zabiorę zabawki gdzie indziej i będę żył swoim życiem poza granicami, robiąc PKB dla kogoś innego.

Edytowane 13 Lipca 2020 przez Reflux

[JudgeMe]

 

[RealLife]

Czekam kiedy wyjdą z nory:

- Macierewicz

- Ziobro

- Pawłowicz 

- Gliński

 

 

[Quo Vadis?]

@SzatanKrieger https://www.fijor.com/ksiazki/mit-racjonalnego-wyborcy/

[gladia]

Dużo pytan

Polityka to trudny temat. I niewdzięczny. I sliski. Tak naprawdę możemy sobie pogadać i ponarzekac z wygodnej pozycji z fotela. Nawet najbardziej uczciwy i prawy człowiek nie ma szans  nic zmienić, gdy wejdzie w tryby tej machiny i nie będzie się liczył z innymi. A tam często męty takie, że w prywatnym życiu nigdy byś takiemu ręki na powitanie nie podał, bo byś się brzydzil. Ale w polityce musisz się z takim niejednym mętem mniej lub bardziej układać. I chcąc nie chcąc trochę tego gowna spadnie na Ciebie. Mowiac w uproszczeniu,   musisz się prostytuowac.

Ale największy problem jest z urzędasami, którzy  tworzą na kolanie te wszystkie pokraczne i nieżyciowe ustawy, gdzie pojęcia nie mają o temacie lub są podatni na lobbing np. dużych koncernów, jak np. się stało w przypadku ustawy śmieciowej. W skrocie, pod pretekstem ograniczenia podpalania skladowisk zniszczono dobry, skuteczny i tani polski recykling, dlatego makulatura z surowca stala się odpadem.

 

Co do demokracji. Większosc ludzi nie potrafi myśleć i wyciągać samodzielnie wnioskow, nie znają historii, co z czego wynika, nie łączą faktow i są podatni na propagandę. Bardziej liczy się dla nich powierzchowność danego polityka niż jego poglądy i srodowisko.

Eee, szkoda klawiatury.

Edytowane 13 Lipca 2020 przez gladia

[deleteduser172]

Dziś

Babcia: Na kogo głosowałaś?

Ja: Nie na Dudę.

Dziadek: Jakby Trzaskowski wygrał to stałabyś się niemką.

Ja: Wolałbyś mieszkać w Niemczech czy w Rosji?

 

Zasłyszałam, że może być problem z wypłatą 13 i 14 emerytury. Choć to mało prawdopodobne, bo prędzej wycisną z nas każdy grosz niż nie wypłacą tych emeryturek (w końcu główny filar ich elektoratu ), aczkolwiek trzymam kciuki by tak się stało. Niech ludzie otrzeźwieją i otworzą oczy.

[Quo Vadis?]

6 minut temu, melody napisał:

Niech ludzie otrzeźwieją i otworzą oczy.

Przecież darmo dostają od państwa, och wait.. państwo nie ma własnych pieniędzy?

Czyli przekupieni własną kasą, którą dali w podatkach upadlają się głosując na wielkomiejskie przekupki Dudałke i Trzaskałke.

A ja Wam powiem, Menelove + to był program, a co, stać nas!

[Stefan Batory]

15 minut temu, gladia napisał:

Polityka to trudny temat. I niewdzięczny. I sliski. Tak naprawdę możemy sobie pogadać i ponarzekac z wygodnej pozycji z fotela. Nawet najbardziej uczciwy i prawy człowiek nie ma szans  nic zmienić, gdy wejdzie w tryby tej machiny i nie będzie się liczył z innymi. A tam często męty takie, że w prywatnym życiu nigdy byś takiemu ręki na powitanie nie podał, bo byś się brzydzil. Ale w polityce musisz się z takim niejednym mętem mniej lub bardziej układać. I chcąc nie chcąc trochę tego gowna spadnie na Ciebie. Mowiac w uproszczeniu,   musisz się prostytuowac.

Ale największy problem jest z urzędasami, którzy  tworzą na kolanie te wszystkie pokraczne i nieżyciowe ustawy, gdzie pojęcia nie mają o temacie lub są podatni na lobbing np. dużych koncernów, jak np. się stało w przypadku ustawy śmieciowej. W skrocie, pod pretekstem ograniczenia podpalania skladowisk zniszczono dobry, skuteczny i tani polski recykling, dlatego makulatura z surowca stala się odpadem.

 

Co do demokracji. Większosc ludzi nie potrafi myśleć i wyciągać samodzielnie wnioskow, nie znają historii, co z czego wynika, nie łączą faktow i są podatni na propagandę. Bardziej liczy się dla nich powierzchowność danego polityka niż jego poglądy i srodowisko.

Eee, szkoda klawiatury.

E, nie przesadzaj. Demokracja w Polsce działa całkiem nieżle jeśli porównać nasz piękny kraj z Rosją lub jakimkolwiek innym krajem wschodnioeuropejskim, bo przecież Polska jest krajem wschodnioeuropejskim a nie zachodnim.  Będąc w Rosji zebrałem z czeluści internetów fotografie domów naszych czołowych polityków: Kaczyńskiego, Tuska, Wałęsy itd. i pokazałem je Rosjanom. Dla nich było to z lekka szokujące, że polscy politycy żyją tak skromnie. Największym problemem polskiej,  demokracji jest to, że młodzi przeważnie nie chodzą na wybory. Głos ich pokolenia zupełnie się nie liczy. Z czasem to się zmieni mam nadzieję. Gdyby np. w ostatnich wyborach liczyła się tylko powierzchowność, to wygrałby przystojny Trzaskowski a nie Duda.

 

[vand]

13 minut temu, aceace94 napisał:

Już abstrahując od tego jak bezcelowa i żenująca była ta 2 tura i ,,kampania" - to zawsze zadaję pytanie tym usilnie wmawiającym, że Trzaskowski był taki super, bo by blokował pisowców... a oto ono: Czy w 2010 roku, gdy bezlitośnie PO robiło co chciało też wszystkim kazaliście głosować na Jarka Kaczyńskiego, żeby PO nie miało wszystkiego (notabene Bronek zawetował mniej ustaw niż Endriu)? - i zapada niezręczna cisza  

10 lat temu nie miałem praw do głosowania, także się nie wypowiem. Ale pełnia władzy skończy się niedobrze, czego efekty będziemy obserwować w najbliższych miesiącach. 

[gladia]

38 minut temu, Stefan Batory napisał:

E, nie przesadzaj. Demokracja w Polsce działa całkiem nieżle jeśli porównać nasz piękny kraj z Rosją lub jakimkolwiek innym krajem wschodnioeuropejskim, bo przecież Polska jest krajem wschodnioeuropejskim a nie zachodnim.  Będąc w Rosji zebrałem z czeluści internetów fotografie domów naszych czołowych polityków: Kaczyńskiego, Tuska, Wałęsy itd. i pokazałem je Rosjanom. Dla nich było to z lekka szokujące, że polscy politycy żyją tak skromnie. Największym problemem polskiej,  demokracji jest to, że młodzi przeważnie nie chodzą na wybory. Głos ich pokolenia zupełnie się nie liczy. Z czasem to się zmieni mam nadzieję. Gdyby np. w ostatnich wyborach liczyła się tylko powierzchowność, to wygrałby przystojny Trzaskowski a nie Duda.

 

Nie napisalam, że demokracja źle dziala, mechanizmy są i dzialaja, tylko ludzie nie potrafią i nie chcą z nich korzystac i że są podatni na prymitywna propagande. 

Co do ostatniego zdania - tu się mylisz. Tu akurat dużo głosowało nie ZA konkretnym kandydatem tylko PRZECIW  

Wojny polsko polskiej ciąg dalszy. 

 

 

 

 

 

Edytowane 13 Lipca 2020 przez gladia

[Stefan Batory]

5 minut temu, gladia napisał:

38 minut temu, Stefan Batory napisał:

 

Nie napisalam, że demokracja źle dziala, mechanizmy są i dzialaja, tylko ludzie nie potrafią i nie chcą z nich korzystac i że są podatni na prymitywna propagande. 

Co do ostatniego zdania - tu się mylisz. Tu akurat dużo głosowało nie ZA konkretnym kandydatem tylko PRZECIW

Ludzie zawsze byli i będą podatni na propagandę. Z tym, że podatność na propagandę jest odwrotnie proporcjonalna do ilości przeczytanych książek.?

 

 

[gladia]

9 minut temu, Stefan Batory napisał:

Ludzie zawsze byli i będą podatni na propagandę. Z tym, że podatność na propagandę jest odwrotnie proporcjonalna do ilości przeczytanych książek.?

 

 

Tak, zgadza sie.  Co nie zwalnia ich od samodzielnego myślenia. Problem jest w tym, że w szkołach uczą wiecej o starożytnym Egipcie niż  o współczesnej historii, która wplywalaby na poziom wiedzy m.in politycznej. Skąd młodzi mają wiedzieć, kto jest kto, kogo wybrać, jak nie wiedzą nawet kim jest taki np. Miller czy Cimoszewicz. Dla nich to sympatyczne dziadki, których wnuczki tańczą na lodzie czy z innymi gwiazdami ?

Edytowane 13 Lipca 2020 przez gladia