Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

On 10/24/2022 at 8:43 PM, Peter Quinn said:

Chodzi mi o to, że taki widz w Rosji oglądając ich telewizję nie ma tak szerokiego obrazu polski jak my - nie zna 5ciu partii w parlamencie, tylko ewentualnie zna kilka twarzy PISu

 

A ty myślisz, że polski widz (mediów), wyborca, przeciętny Kowalski ma większa wiedzę o polityce. Sam ten ambasador powiedział, że postać Brauna jest szerzej znana ludziom z tego i tamtego. A skąd jest znana? Z telewizji. No przecież nie z gazet, anie tym bardziej z polskich mediów, których nikt w Rosji nie czyta/ogląda. Co ich jakaś śmiszna Polska obchodzi. Dla nich to jest sąsiad wielkości Czech (dla nas). Czy ktoś w Polsce zna choć jednego czeskiego polityka? A jeśli to skąd jak nie z telewizji. Gdzieś w telewizji ci ludzie zobaczyli Brauna bo im go pokazano jako, no właśnie, (rzekomo) prorosyjskiego. I wtedy ambasador powiedział, że to nic nie znaczy, bo tam mało ludzi przyszło. No i tyle, i taka jest różnica między postrzeganiem widza, któremu się coś pokazuje w telewizorze a postrzeganiem dylpomaty, który to obserwuje w środku z uwzględnieniem politycznych implikacji. Analogiczna sytuacja jest w Polsce - Braun jest znany jako Szczęść Boże, jako ekscentryk, jego słowa sa przekręcane, wyrywane z kontekstu, jego i jego popleczników działania są dewaluowane i przeinaczane, bo jako taki jest pokazywany w mediach głównego nurtu, i jako taki jest sperzdawany ludowi, który innego Brauna nie zna, Pełna analogia. Medialny obraz kontra rzeczywistość.

 

On 10/24/2022 at 8:43 PM, Peter Quinn said:

Nie sądzisz, że trzeba się serio wydurnić, żeby z takiej pozycji zaistnieć w świadomości rosyjskiego widza?

 

To samo dotyczy polskiego aczkolwiek to jest obraz medialny, głównonurtowy.

Nurty niezależne od władzy są niewidoczne bo małe i ograniczone a nawet blokowane przez władze*.

 

On 10/24/2022 at 8:43 PM, Peter Quinn said:

Nie sądzisz, że trzeba się serio wydurnić, żeby z takiej pozycji zaistnieć w świadomości rosyjskiego widza? Chcesz mi powiedzieć, że tymi ruchami ugrał cokolwiek politycznie? 

 

Wydurnić się jak? Sprzeciwiając się ukrainizacji Polski? I co jeszcze powiesz, że ukrainizacji nie ma, że nie o to chodzi?

Jak najbardziej chodzi o ukrainizację, która jest faktem ale nie o ukrainizację kultury, która wg Mentzena** się nie uda ale o ukrainizację systemową, wspieraną i uskutecznianą przez system - gdzie Ukraińcy dostają fory, przywileje, zasiłki, dodatki, finansowe nieznane obywatelom RP*****. Co to jest jak nie ukrainizacja?

Tymczasem Braun już w kwietniu sprzeciwiał się systemowej ukrainizacji Polski***. I za to został okrzyknięty ruską onucą. Gdzie tu jest "wydurnianie się"? Nie on jeden, ludzie też ale mądrzejsza o tym nie wspomnieć. To wcale nie podobne. Czyli ludzie też są onucami bo nie życzą sobie płacić ze swojej kieszeni zasiłków Ukraińcom. Wszyscy niezaślepieni, nawet ci przychylni Ukraińcom, to widzą i nie podoba im się to. Wszyscy oni są wyzywani od onuc w mediach głównego nurtu który tworzy propagandę, o przepraszam, narrację, o antyrosyjskich polakach, posłach, onucach.

 

W ten sam sposób osoby te, są przedstawiane w mediach rosyjskich, najpewniej przez te same osoby, które dają cynk zaprzyjaźnionym kolegom z Rosji o Braunie, Korwinie, kimkolwiek, kto krytycznie wyraża się o ukraińskich przywilejach w Polsce. A Ruskim tylko w to graj - będą takiego puszczać w dzienniku i pokazywać jak artystę w cyrku - smotrijtie - paljak a gawari "pa russkij".

To jest problem. I niewiele można z tym zrobić poza nieuleganiem propagandzie i interpretacją faktów na własny rachunek, bo rachunek w mediach jest skrzywiony i rozdęty jak balon.

 

Bardziej mnie martwi, że konfederacja nie ma mediów,w szczególności telewizji i nie może się odnieść do wrogiej propagandy w TVP/TVN. Bo czymże jest wciskanie ludziom fałszywego obrazu polityka/ów, opozycyjnej/wrogiej opcji politycznej, ludzi krytycznych więc systemu lub władzy?

 

Co twoim zdaniem mają zrobić politycy opozycji (nie mówię o opozycji "totalnej" bo ta pokazała, zwłaszcza w czasie plandemii jak to idzie ręką w rękę z władzą) kiedy się nie zgadzają z polityka władzy? Siedzieć cicho czy może im klaskać?

To po co mi taka opozycja?

 

--

* „Dlaczego nie działa mi strona", czyli jak ABW walczy z "kremlowską propagandą"


** Mentzen o manifestacjach „Stop ukrainizacji Polski”: Raczej bym się na nich nie znalazł

 

*** Braun o „agresywnej akwizycji kultury” ukraińskiej: To jest amok, to jest obłęd. Upominamy się o bezpieczeństwo tożsamościowe Polaków
 

**** Pomoc tak, 500 plus nie. Polacy wypowiedzieli się o Ukraińcach

 

Kibice wywiesili transparent „Stop ukrainizacji Polski”. Media głównego nurtu dostały szału
 

*****

Zasiłki, świadczenia, dopłaty i dofinansowania dla uchodźców z Ukrainy

Dofinansowanie do 2400 zł dla uchodźców z Ukrainy. Świadczenia dla Ukraińców na zakwaterowanie

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, wrotycz said:

Jak najbardziej chodzi o ukrainizację, która jest faktem ale nie o ukrainizację kultury,

 

Szczęśliwe rewidują 500+, cofnięto to sporej liczbie osób, dzisiaj był news że uchodźcy mają płacić za zasiłki czy tam pobyt w kraju jak są dłużej niż X. Wątpię aby wyjazd na jeden dzień i powrót resetował ten okres. Wygląda na to, że jednak idziemy powoli w kierunku cynicznego wykorzystywania sytuacji, czyli uczymy się od zachodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, KolegiKolega said:

- europejskie magazyny gazu są zapełnione w 100%

Tak jak np. Polskie, choćby były zapełnione w "ponad stu procentach" jak mówił Morawa, wystarczą nam na 3 tygodnie zimy. Po prostu gaz się trudno magazynuje a nie da się wyposażyć każdego Polaka w baloniki. Chociaż nie zdziwił by mnie program "balonik+", mimo że wciąż mamy do czynienia z robieniem Polaków w balona. 

Zresztą już next day kontrakty były bodaj +25EUR na plusie. 

 

4 hours ago, KolegiKolega said:

Krótko mówiąc obserwujemy spektakularną klęskę polityki szantażu energetycznego ze strony rosji.

Krótko mówiąc, Rosja nie miała nic przeciwko temu, żeby Zachód kupował od niej surowce dalej. Skoro to Zachód nałożył embarga, to kto tu strzelił sobie w kolano? Jasne, wojna wojną, ale straty po obu stronach trzeba umieć przewidywać i szacować. A z tym na Zachodzie krucho. Tzn. Niemcy odrobinę przytomnieli, ale Amerykanie im pomogli podjąć właściwe decyzje, wysadzając "dwururkę". 

 

Jedyna szansa, że wojaczka kosztuje Rusów szacunkowo 1mld $ dziennie (co za debilizm) i rezerwy złota powinny im się skończyć za jakieś 200 dni. Tyle, że im bliżej rycia po dnie studni z rezerwami, tym bardziej sprawy mogą przyjąć przykry obrót. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, eknm2005 said:

Szansa na co?

Pamiętasz moje "przeczucie" o którym pisałem? W skrócie - odwalona zostanie szopka ze zmianą władzy w RUS, co jest ścieżką do jakiegokolwiek wyjścia chociaż z (pół)twarzą dla RUSów z tej wojny. Nowa władza zadeklaruje, że Rosja chce być "wiarygodnym partnerem" czy coś w tym stylu a inwazja jest zbrodnicza. 

 

3 minutes ago, KolegiKolega said:

Szansa na to, ze rosja przestanie istnieć po pełnoskalowym uderzeniu jądrowym NATO.

A to wówczas nie tylko Rosja przestanie istnieć. Ale nie ważne, skoro "benzyna może być nawet po 10PLN", albo "warto w dwóch sweterkach", to pewnie warto anihilować całą Europę, byleby Rusom dowalić. Umrzyjmy wszyscy i zapanuje pokój. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, KolegiKolega said:

Ujemna cena gazu spot oznacza:

(...)

Krótko mówiąc obserwujemy spektakularną klęskę polityki szantażu energetycznego ze strony rosji.

 

Raczej spektakularną porażkę neoliberalnej polityki, wg której wszystko co tańsze a zwłaszcza outsourcing, jest lepsze, nawet jeśli to oznacza import 100%, eksport inflacji, monopolizację dostaw, itd. To nawet na nazwę ale nie pamiętam jak to szło.

 

Co do Rosji.

Rosją nigdy nikogo nie szantażowała energetycznie tylko wykorzystywała swoją dominującą pozycję, działała jak każda korporacja.

 

W Polsce głosy o uniezależnieniu się od rosyjskich surowców przez dywersyfikację były podnoszone od trzydziestu lat.

Gdzie byłeś i co robiłeś w tej sprawie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Rnext said:

W skrócie - odwalona zostanie szopka ze zmianą władzy w RUS, co jest ścieżką do jakiegokolwiek wyjścia chociaż z (pół)twarzą dla RUSów z tej wojny. Nowa władza zadeklaruje, że Rosja chce być "wiarygodnym partnerem" czy coś w tym stylu a inwazja jest zbrodnicza

 

Ty pojęcia nie masz o Rosji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, KolegiKolega napisał:

Szansa na to, ze rosja przestanie istnieć po pełnoskalowym uderzeniu jądrowym NATO.

Widzę, że już masz mokro na samą myśl o światowej zagładzie :)

 

Rozumiem, że masz myśli samobójcze od mieszkania w Polsce, ale w takim razie może sam sobie pierdolnij w łeb, a nie czekaj na rozszerzone nuklearne samobójstwo :)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sensie, totalnie xD to nawet nie jest bliskie czemukolwiek z jakiejkolwiek strony 

Just now, sargon said:

Widzę, że już masz mokro na samą myśl o światowej zagładzie

 

Nie wspominając (czyli wspominając) o tym, że na zachodzie nie istnieje obrona rakietowa pozwalająca na skuteczne przechwycenie rosyjskich rakiet, w tym takich które przenoszą ładunek jądrowy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Rnext napisał:

A to wówczas nie tylko Rosja przestanie istnieć

Niekoniecznie. Zginie 150 mln ruskich i około 50 mln obywateli państw NATO. To jest dużo lepszy wariant niż miałoby zginąć 150 mln obywateli państw NATO.

 

A co ty myślałeś? Że sobie odpalicie taktycznego njuka w Kijów a my w odpowiedzi odpalimy jednego taktycznego njuka w togliatti? (Kto w moskwie się zmartwi, że togliatti przestało istnieć?) A następnie schowamy się do schronu i będziemy się zastanawiać gdzie poleci kolejny ruski njuk, w Wilno czy może w Rzeszów? A może w Londyn? Pozwolimy wam wybrać cel i moment ataku?

 

I będziemy sobie tak puszczać po jednym njuku w tą, jednym njuku w tamtą? De facto pozwalając ruskim użyć całego ich arsenału jądrowego i wybierać najbardziej bolesne dla nas cele?

 

Tak nie będzie. Odpowiedź jądrowa NATO będzie jednorazowa i będzie miała na celu zniszczenie maksymalnej części ruskiego potencjału jądrowego zanim zostanie użyty. I zostanie wykonana przy użyciu wszystkich środków.

 

W tym wariancie ginie mniej obywateli NATO. To proste. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poki co, to Rosja dostaje w łeb na praktycznie każdym możliwym kierunku. 

Mobilizacja już jakiś czas temu była ogłoszona i kiepsko im idzie zebrać te 300k w ogóle. 

 

Ostatnio Czeczeni dostali bombkę na łeb i 40 bodajże od razu zginęło a 60 trafiło do szpitala to kadyrow nagrał filmik, że wypowiedzieć trzeba dżihad przeciwko ukrom!!! Że to sataniści!!! Że podbije Ukrainę! Zabierze Kijów itd! 

 

Śmieszy tą bezsilność ich. Siedzi tylko i nagrywa co to nie będzie a postępów nie robią żadnych. Beka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Rnext napisał:

 

Krótko mówiąc, Rosja nie miała nic przeciwko temu, żeby Zachód kupował od niej surowce dalej. Skoro to Zachód nałożył embarga, to kto tu strzelił sobie w kolano? Jasne, wojna wojną, ale straty po obu stronach trzeba umieć przewidywać i szacować. A z tym na Zachodzie krucho. Tzn. Niemcy odrobinę przytomnieli, ale Amerykanie im pomogli podjąć właściwe decyzje, wysadzając "dwururkę". 

 

 

Przecież zachód będzie kupował.

Putin wstępnie dogadany z Erdoganem, Erdogan coś tam pomiesza z irańsko-azersko-kazachskim, i będzie git legalnie.

 

W razie pyszczenia :

- Erdogan ma nadal kilka milionów nachodźców do spuszczenia

- Scholtz sprzeda więcej, niż tylko część udziałów w terminalu w Hamburgu Chińczykom - i rzeknie do USA - "albo zostawiacie nam Europę, jak Obama obiecał, albo dogadujemy się na 100 z Chinami".

USA pomarudzą, ale w końcu postawią na Niemcy, a Niemcy na Rosję, może pod nową gębą, ale taką samą.

The End

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, sargon napisał:

W razie pyszczenia :

No w razie pyszczenia to odizoluja Turków od Europy, ogłoszą w mediach, że zabijają Kurdów, zaczną wysyłać broń kurdom i już ciekawie nie będzie. 

 

Albo pentagon zacznie Grecji wysyłać miliardy i wysyłać broń nowoczesna. Wtedy na pewno się ucieszą heh.

 

JUz nawet nie wspominając, jak dużo wyposażenia jest amerykańskiego. Bez Ameryki to te maszynki heh... 

 

Wiść udawać mogą, jacy to nie są samodzielni. A w praktyce...

 

widać 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, KolegiKolega napisał:

Szansa na to, ze rosja przestanie istnieć po pełnoskalowym uderzeniu jądrowym NATO.

Różne ludzie mają marzenia, z różnych gier strategicznych ;)

 

Ot, ja dziś grywam na emulatorze od czasu do czasu w Theatre Europe (c64). Albo NATO, albo UW. UW to banalna gra, liczba jednostek robi robotę. Ani chybi, tę bodajże brytyjską grę w 1985 zrobiła jakaś ruska onuca ;) I nigdy nie padają więcej niż cztery ładunki. Dwie moje, dwie wystrzelone przez stronę przeciwną. Trzeci ładunek powoduje zmasowany odwet ;) Niezależnie od tego, kto go odpali. Fajna gra, swoją drogą, polecam.

 

Czasami dla zabawy odpalam masowe uderzenie xD

Dla tego obrazka:

 

Theatre_Europe_War_Scenario.Gif

 

Theatre_Europe_computer_failing.png

 

i tego poniższego:

 

Theatre_Europe_ending_4.png

 

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy według was ta wojna nie pokazała, że tzw zachód gra do jednej bramki z USA i tak? 

 

I oczywiście można tu się powoływać na słowa Bułgarii czy nawet Niemiec na początku. Ale co z tego? Oni wiedzieli, że wojna dłuższą będzie. A teraz Niemcy im najnowcześniejszą broń wysyłają. 

 

Minister obrony Bułgarii z racji tego, że lubią w miarę ruskich ludzie to mówi w mediach: nie damy broni! 

A potem bułgarska amunicja jest na Ukrainie. 

 

I to samo dotyczy też Francji np. 

Ona chce pokoju bla bla bla a sama na boku broń wysłała i dalej wysyła. 

 

Oni wszyscy razem ostatecznie do jednej bramki grają. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, KolegiKolega napisał:

Zginie 150 mln ruskich i około 50 mln obywateli państw NATO. To jest dużo lepszy wariant niż miałoby zginąć 150 mln obywateli państw NATO.

Przeczytaj powoli to, co napisałeś :)

Po czym powtórz czynność, najlepiej kilka razy. Bo tracę powoli rachubę, gdzie kończy się analiza, a a zaczyna trolling ;)

 

21 minut temu, KolegiKolega napisał:

Że sobie odpalicie taktycznego njuka w Kijów a my w odpowiedzi odpalimy jednego taktycznego njuka w togliatti? (Kto w moskwie się zmartwi, że togliatti przestało istnieć?)

Jeżeli uważasz, że z perspektywy Stanów Kijów jest bardziej istotny niż Boston, San Francisco, Waszyngton czy LA to polecam kompres, chłodny, na rozgrzane czoło :)

 

Więc, patrząc na całą sytuację z perspektywy pracującego 0 godzin w zawodzie politologa ;) - nie wierzę w nuklearne kontruderzenie Zachodu w przypadku takiej sytuacji. Wierzę za to w całkowitą wtedy izolację FR, o wiele większe dostawy broni na Ukrainę, możliwe że w "zamknięcie nieba". Ale nie w kontruderzenie, nawet taktyczne. A już na pewno nie uwierzę po listopadowych wyborach w Kongresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minutes ago, Rnext said:

Pamiętasz moje "przeczucie" o którym pisałem? W skrócie - odwalona zostanie szopka ze zmianą władzy w RUS, co jest ścieżką do jakiegokolwiek wyjścia chociaż z (pół)twarzą dla RUSów z tej wojny. Nowa władza zadeklaruje, że Rosja chce być "wiarygodnym partnerem" czy coś w tym stylu a inwazja jest zbrodnicza. 

Za wcześnie w moim przeczuciu.

 

Jakby tak się miało wydarzyć, to i tak najpierw albo Ukry zrzekliby się "pokojowo" ziem przyłączonych do Rosji, albo Zachód przestałby pompować dla nich broń - co miałoby podobny efekt, ale bardziej widowiskowy. 

 

Nie widzę opcji, by po oficjalnych przyłączeniach ziem Rosjanie nagle wszystko cofnęliby do stanu wyjściowego. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, $Szarak$ napisał:

Czy według was ta wojna nie pokazała, że tzw zachód gra do jednej bramki z USA i tak? 

 

I oczywiście można tu się powoływać na słowa Bułgarii czy nawet Niemiec na początku. Ale co z tego? Oni wiedzieli, że wojna dłuższą będzie. A teraz Niemcy im najnowcześniejszą broń wysyłają. 

 

 

Po pierwsze, to nie jest gra na dwie bramki, tylko kilka.

Niemcy i Francja przede wszystkim grają swoje.

UK też gra swoje, tylko do pewnego stopnia jest to zbieżne z innymi celami.

To jest w ogóle podstawa zrozumienia rzeczywistości.

Jak się żyje poza piwnicą, to się to rozumie - w życiu każdy gra na swoje przede wszystkim, tylko obłąkani lub straszne melepety grają na cudze.

 

Po drugie, zamiast powoływania się na słowa, wolę na fakty.

To Scholtz "zgubił" w marcu listę ze sprzętem dostępnym z Bundeswehry, i po tym jak się rozkręciła afera, lista "odnalazła się" w czerwcu, chudsza o 80%.

To Niemcy wielokrotnie blokowały przekazywanie sprzętu przez inne kraje, tylko dlatego, że był tam element ich technologii.

To Niemcy wolą zezłomować swoje Mardery, niż oddać je Ukrainie.

To Bundestag niedawno przegłosował zakaz eksportu ciężkiego sprzętu na Ukrainę.

 

Nawet ogrom kreatywnej księgowości, która zlicza sprzedany złom , w tym lewe hełmy, do nominalnej wartości , żeby wyglądała ładnie w słupkach, nie zmienia faktu, że % PKB Niemcy nie przekazują prawie nic.  A to się liczy.

Nie mają za to problemu wydać lekką ręką 200 mld euro na "tarczę gazową".

 

Bo mają priorytety - ich własny dobrostan.

 

Tyle fakty.

Które do sentymentalnych rozhisteryzowanych dzieci, jakimi jest większość Polaków, nie docierają.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Obliteraror napisał:

Różne ludzie mają marzenia, z różnych gier strategicznych

Żebyśmy mieli jasność: nie jest moim marzeniem oglądać globalna wojnę jądrowa i zagładę cywilizacji.

 

Podobnie jak nie było nigdy moim marzeniem aby wybuchła wojna między Ukrainą a rosją. Tak jak nie było marzeniem nikogo z NATO aby wybuchła wojna między Ukrainą a rosją. (Chyba że wierzysz, że wojnę tę wywołali agenci CIA, którzy przebrani za buriatów ruszyli na ruskich czołgach z Białorusi na Kijów - ale wtedy byś się już kwalifikował jako bardzo ciekawy przypadek dla lekarza specjalisty, a nie do dyskusji na forum).

 

Nie wierzę aby NATO pierwsze użyło broni jądrowej, aby w ten sposób zaatakować rosję. Jeśli dojdzie do użycia broni jądrowej będzie to tylko i wyłącznie decyzja strony rosyjskiej. Tak ja wcześniejsza decyzja o rozpoczęciu wojny z Ukrainą była tylko i wyłącznie decyzją rosjan.

 

Pokazuję tylko, że ograniczona odpowiedź jądrowa NATO na atak ze strony rosji nie ma sensu. I tak prowadzi do użycia całych arsenałów jądrowych przez obie strony, tylko przy o wiele wyższych stratach po stronie NATO.

 

Pamiętasz w jaki sposób Stanisław Jewgrafowicz Pietrow ocalił świat? Uznał on, że wykrycie przez system startu najpierw jednej, a potem czterech następnych rakiet z terenu USA musi być błędem. Bo nie ma sensu ograniczony atak jądrowy na związek radziecki. Tak go uczono.

 

Tu się nic nie zmieniło. W dalszym ciągu ograniczony atak jądrowy na rosję nie ma sensu. Więc jeśli już będzie jakaś odpowiedź to będzie pełnoskalowa.

 

Ja tylko przypominam to o czym dobrze wiedzą generałowie po obu stronach. Nie ma czegoś takiego jak ograniczona wojna jądrowa z rosją. Nie ma, nigdy nie było i nie będzie.

 

Więc jeśli rosja zacznie to sprawy potoczą się same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, KolegiKolega napisał:

Żebyśmy mieli jasność: nie jest moim marzeniem oglądać globalna wojnę jądrowa i zagładę cywilizacji.

Mam nadzieję ;)

 

4 minuty temu, KolegiKolega napisał:

(Chyba że wierzysz, że wojnę tę wywołali agenci CIA, którzy przebrani za buriatów ruszyli na ruskich czołgach z Białorusi na Kijów - ale wtedy byś się już kwalifikował jako bardzo ciekawy przypadek dla lekarza specjalisty, a nie do dyskusji na forum).

Nie wierzę :)

 

Ale dalej nie wierzę w taką odpowiedź z powodów, które wyżej podałem. To jest Zachód. Tu są wyborcy. Interesy, nie idee. Stety albo niestety, pozostawiam do oceny. Coś takiego mogłoby realnie mieć miejsce, gdyby Zachód dysponował technologią strącania ICBM-ów. Czy ją ma, wątpię. Może ma, a my o czymś nie wiemy, co nie byłoby takie głupie. Ale pozostanę sceptyczny.

Edytowane przez Obliteraror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, sargon said:

Scholtz sprzeda więcej, niż tylko część udziałów w terminalu w Hamburgu Chińczykom - i rzeknie do USA - "albo zostawiacie nam Europę, jak Obama obiecał, albo dogadujemy się na 100 z Chinami".

USA pomarudzą, ale w końcu postawią na Niemcy

W chwili w której USA postawią na sprzymierzające się z Chinami Niemcy, podpiszą sami na siebie cyrograf samobójstwa jako mocarstwo.

Więc do tego nie dojdzie. Prędzej nam każą walczyć na dwa fronty, wschodni i zachodni.

Niemcy współpracujące z Chinami - to Niemcy idące ścieżką wytyczoną przez NS2... w górę, w chmury.

 

A na razie przyszłość Rosji zaczyna wyglądać nieciekawie: https://wiadomosci.onet.pl/swiat/baszkiria-chce-sie-odlaczyc-od-rosji-to-nie-nasza-wojna/r0xc0n3

Wcześniej strzelanina na poligonie, kilkunastu zabitych - bo rosjanie obrazili islam. W kolejce Dagestan, daleki wschód... co w perspektywie oznaczać może amerykańskie dostawy "wolności" kalibru słusznego.

W momencie jak Iran, Syria, Turcja itd. zostaną postawione przed wyborem "fatwa albo święta wojna" - nie będą mogli wybrać Rosji. Politycy opowiadający się za prawosławiem przeciwko świętej prawdziwej wierze - dadzą głowę...

Nawet Polska, mając za sojuszników wyznawców Allaha, może być zmuszona do rozliczenia finansów KRK i ustanowienia pełnej "wolności wyznania" - by móc na naszym terenie organizować bazy "bojowników o wolność" spod znaku półksiężyca. Wschodnich... i jak będzie trzeba, zachodnich.

Okrojone resztki Rosji zaś chętnie ochronią bratnią pomocą Chiny (za skromną opłatą - wszystko co się da odkręcić).

 

W tej sytuacji, zarówno głównemu wrogowi Rosji, jak i głównemu sojusznikowi Rosji - rozwiązanie w którym Rosja się "dogaduje", jest wyjątkowo nie po drodze. I nikt im na to nie pozwoli... prędzej jakaś "brudna bomba" gdzieś wybuchnie, bo "nigdy nie użyta broń masowego rażenia" zużyła się już medialnie w Iraku - dwa razy.

 

Podziękowania dla @wrotycz za przypomnienie - organizowana w Polsce konferencja przeciwników Putina, kończy się 7 listopada, w rocznicę rewolucji październikowej. Wyklęty powstań ludu ziemi... Przed ciosem niechaj tyran drży!

 

13 minutes ago, Obliteraror said:

Bo tracę powoli rachubę, gdzie kończy się analiza, a a zaczyna trolling

Kolega przedstawia punkt widzenia, prezentowany też niestety przez co poniektórych polityków.

A w ich przypadku trolling, naprawdę może mieć konsekwencje liczone w miliardach $... albo nawet w milionach - ofiar. I łza im z oka przy tym nie spadnie.

 

7 minutes ago, sargon said:

Niemcy i Francja przede wszystkim grają swoje.

Niemcy dostają przyspieszoną lekcję realpolitik, repetę sprzed 77 lat... Jak się rządzą w swojej piaskownicy to są mocni, ale zawsze jest większy, silniejszy gracz.

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minutes ago, $Szarak$ said:

Czy według was ta wojna nie pokazała, że tzw zachód gra do jednej bramki z USA i tak? 

 

To prawda. Tak samo jak grali do tej samej bramki w Iraku, Jugosławii, Libii, Syrii. Wszędzie tam "pokojowy" sojusz NATO atakował w imieniu swoich interesów.

Teraz jest tak samo.

Wszyscy się śmieją z "drugiej armii świata"*, gdy tymczasem walczy ona z całym potencjałem militarnym USA i NATO, który jest 15-20 razy większy. To jest 1500%-2000%!

Zastanawia mnie jakim cudem oni jeszcze są w stanie walczyć.

 

 

* No i, skoro o tym mowa, to powiedz mi na jakiej planecie rosyjską armią jest druga?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minutes ago, KolegiKolega said:

Nie wierzę aby NATO pierwsze użyło broni jądrowej, aby w ten sposób zaatakować rosję. Jeśli dojdzie do użycia broni jądrowej będzie to tylko i wyłącznie decyzja strony rosyjskiej

 

XDDD

 

Russia did NOT intend and does not plan to use nuclear weapons in Ukraine - Russian ambassador to United States.

 

US sees no sign of Russia preparing to use nuclear weapons - Pentagon.

 

Czy ktokolwiek z obecnych tu szanownych ekspertów zwraca uwagę na oficjalne komunikaty? Czy tylko gry komputerowe i wykop 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.