"Islam Is R I G H T About Women" ~ Wścieklizna NPC

[Morfeusz]

19 godzin temu, wrotycz napisał:

Islamska wersja "moralności" nie jest naturalna.

Kwestia co uważasz za naturalne. Bo obecny matriarchat naturalny dla mnie nie jest.

19 godzin temu, zuckerfrei napisał:

którym wydaje się, że "przyjdzie" tu Islam i wszytko naprawi.  

Islam przyjdzie prędzej czy później i chwała mu za to. Wszystkiego nie naprawi ale nieźle namiesza i kilka spraw wyprostuje. Ja będę już za stary żeby z tego korzystać. 

 

Zawsze można przejść na Islam i oszukać system. 

 

 

[Perun82]

39 minut temu, Kespert napisał:

Huxley, a nie Orwell miał rację. Kipling zgadł najlepiej, chociaż aby to zrozumieć, trzeba naprawdę go znać - "Proste jak D.R.U.T.".

Zagłaskani cyfrowym światem, dobrowolnie poddajemy się kontroli, i przestajemy myśleć "niebezpieczne" myśli. Poddajemy się kontroli, nie widząc jej, i uznajemy ją za "naturalną". Google nie znajduje w polskim internecie pieśni MacDonougha.

Od lat to mówię. Dlatego wężykiem, wężykiem. 

[Kapitan Horyzont]

37 minut temu, Kespert napisał:

O przepraszam. Jest lewica w Turcji? Demokracja w Arabii Saudyjskiej? LGBT w Libanie?

Francja to zły przykład, to jeszcze "teren wroga".

Mój post dotyczył, jak i cały wątek, krajów cywilizacji zachodniej, w których muzułmanie są już znaczącą siłą.

 

Islam działa na zupełnie innych zasadach, niż chrześcijaństwo. Pozwala na tymczasowe wspieranie wartości sprzecznych z Koranem.

 

Mój post polemizuje z przekonaniem, że islam naprawi - wg mnie niekoniecznie, a przynajmniej niekoniecznie naprawi świat "niewiernych". 

[Perun82]

Islam w Polsce - zakaz alkoholu..chce to zobaczyć. 

[deleteduser44]

Islam od wieków próbuje podbić Europę, to co widzimy teraz to nie jest efekt jego siły, którą niewątpliwie ma, ale tego że smutnym Panom na górze się nudzi, innymi słowy, ogólne rozpasanie i inwazja Islamu jest przyzwoleniem silnorekich .

 

Jakby państwa Europy chciały, zrobiły by porządek z tym pierdolnikiem w tydzień, ale z jakiś powodów Ci którzy trzymają Europe za pysk nie chcą porządku .

 

Islam będzie panował nad feminizmem, LGBT i miał wolną rękę co z tym zrobić kiedy nastąpi nowy porządek, nie mniej jednak jest takim samym elementem układanki jak te dwie pierwsze i jest zależny od tych którzy pozwalają mu tutaj hasać .

 

W związku z tym niczego nie naprawi, bo jeżeli miałby naprawić, to na cholerę to całe zamieszanie? jakby jeden kołnierzyk z drugim na szczycie władzy chciał naprawić, to nie potrzebowałby do tego Islamu, ba, nie dopuściłby do zepsucia.

 

38 minut temu, Morfeusz napisał:

Zawsze można przejść na Islam i oszukać system. 

Czyli tchórzostwo, dobrze że żołnierze Sobieskiego w taki sposób nie myśleli .

 

 

Edytowane 23 Września 2019 przez The Motha

[Morfeusz]

4 minuty temu, The Motha napisał:

Czyli tchórzostwo, dobrze że żołnierze Sobieskiego w taki sposób nie myśleli

Rozwaga, inteligencja i wykorzystanie nowych warunków, jakie kiedyś nastąpią. 

Dlatego żydzi przejęli światowe finanse a "bohaterowie" służyli za mięso armatnie. 

[Perun82]

19 minut temu, The Motha napisał:

Czyli tchórzostwo, dobrze że żołnierze Sobieskiego w taki sposób nie myśleli

Dlatego polskie mięsko armatnie nie ma konkurencji na świecie. Mentalność jaskiniowca z maczugą. Dlatego białorycerskość u nas dominuje A polityka wymaga jednak myślenia, a tego bardzo naszym elitom brakowało. 

[zuckerfrei]

Godzinę temu, Morfeusz napisał:

Islam przyjdzie prędzej czy później i chwała mu za to. Wszystkiego nie naprawi ale nieźle namiesza i kilka spraw wyprostuje. Ja będę już za stary żeby z tego korzystać. 

I po co? Dla dup? Wolne żarty. 

[Perun82]

Niestety, dla większości przysłowiowa "dupa" przesłania resztę. 

[deleteduser44]

17 minut temu, Perun82 napisał:

Dlatego polskie mięsko armatnie nie ma konkurencji na świecie. Mentalność jaskiniowca z maczugą. Dlatego białorycerskość u nas dominuje A polityka wymaga jednak myślenia, a tego bardzo naszym elitom brakowało. 

Polskie mięso armatnie samo z siebie nic nie zrobi, decyduje polityk, wódz, król ktokolwiek, a że Ci byli przeważnie do dupy, to efekty znamy, z takim potencjałem w średniowieczu można by było namieszać na długie lata, zdarzały się chwilę chwały, ale były szybko niwelowane poprzez wewnętrzne konflikty.

 

Polityki to Polacy nigdy uprawiać nie potrafili, zresztą do dziś to samo.

 

32 minuty temu, Morfeusz napisał:

Rozwaga, inteligencja i wykorzystanie nowych warunków, jakie kiedyś nastąpią. 

Jak chcesz wykorzystać te warunki?

 

Czego oczekujesz od nowego systemu, który ma zapanować i w jakiej roli chcesz tam występować?

 

Edytowane 23 Września 2019 przez The Motha

[Perun82]

4 minuty temu, The Motha napisał:

Polskie mięso armatnie samo z siebie nic nie zrobi, decyduje polityk, wódz, król ktokolwiek

A polskie mięsko bezmyślnie jak te barany będą podążać  Dlatego nie ma u nas społeczeństwa obywatelskiego, tylko inwentarz czekający całe życie na swojego Pana. Teraz czeka na Pana spod znaku półksiężyca

 

4 minuty temu, The Motha napisał:

Polityki to Polacy nigdy uprawiać nie potrafili, zresztą do dziś to samo.

Ale umierać zawsze ładnie potrafią. Bo do tego tylko się nadają. Inwentarz. Robić, płodzić,umierać. 

 

 

Edytowane 23 Września 2019 przez Perun82

[deleteduser44]

3 minuty temu, Perun82 napisał:

A polskie mięsko bezmyślnie jak te barany będą podążać  Dlatego nie ma u nas społeczeństwa obywatelskiego, tylko inwentarz czekający całe życie na swojego Pana. Teraz czeka na Pana spod znaku półksiężyca

Problem Polaków polega na tym, że nie potrafią brać odpowiedzialności za swoje życie, czekają aż im ktoś pokażę, wskażę, poprowadzi, dzięki temu niektóre pasożyty mają się dobrze w naszym kraju, nawet modlitwy kościelne są tak skonstruowane, aby uderzały w te tony, dla przykładu modlitwa ''Jezu, Ty się tym zamij'' jest niczym innym jak zrzucenie odpowiedzialności na kogoś i pozbywaniem się możliwości decydowania za siebie.

 

5 minut temu, Perun82 napisał:

Ale umierać zawsze ładnie potrafią. Bo do tego tylko się nadają. Inwentarz. Robić, płodzić,umierać. 

...a czerwoni to tylko przyklepali.

[Kapitan Horyzont]

36 minut temu, The Motha napisał:

 

Polityki to Polacy nigdy uprawiać nie potrafili, zresztą do dziś to samo.

Poczytaj sobie cokolwiek o historii Polski, np o czasach Kazimierza Wielkiego i jego dyplomacji.

 

Tak na marginesie - ja byłem pod wrażeniem tego, jak rzutcy i energiczni byli ludzie w dawnych czasach. 

[deleteduser44]

22 minuty temu, Kapitan Horyzont napisał:

Poczytaj sobie cokolwiek o historii Polski, np o czasach Kazimierza Wielkiego i jego dyplomacji.

Czytałem o dynastii Piastów, początki mieli brawurowe, bo łupili wszystko co się dało, ale to Oni, a dokładnie Mieszko przyjął chrzest ze względów politycznych, i do dziś nie możemy się pozbyć jednego okupanta z Watykanu.

 

Natomiast ostatni z Piastów Kazimierz Wielki, miał swoje plusy, ale sprowadził do Polski jeszcze gorszego okupanta.

 

Tak więc są plusy i minusy siedzenia w polityce.

 

Mieliśmy heroicznych żołnierzy i wielkie plany. Ale żeby zrealizować potrzeba było mądra szlachtę, która by nie oszczędziła grosza na te plany a niestety z tym było gorzej żeby nie powiedzieć fatalnie.

W wojnie z Moskwa zawinił Zygmunt a raczej jego ambicje, natomiast ze Szwedami skąpstwo polskiej szlachty i koło nieudolności się zamyka.

 

Z bitwą pod Grunwaldem dało się wyciągnąć więcej i lepiej. Po otwarciu wrót Malborka przez Czechów, należało wymienić załogę na polską i osadzić tam mocną placówkę.

 

 

 

22 minuty temu, Kapitan Horyzont napisał:

Tak na marginesie - ja byłem pod wrażeniem tego, jak rzutcy i energiczni byli ludzie w dawnych czasach. 

To fakt, ale nie trzeba cofać się aż tak daleko, można poczytać o ludziach żyjących w Polsce w czasie II Wojny Światowej, Ci żyjący mają dziś więcej energii niż niektórzy 20-latkowie.

Edytowane 23 Września 2019 przez The Motha

[deleteduser108]

15 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

gdzie biały może dostać w mordę za sam fakt, że jest biały

Może od czarnych, od Arabów nie za bardzo.

A wbrew pozorom czarni są najczęściej przyjaźni, przynajmniej we wschodnich  Niemczech.

Edytowane 23 Września 2019 przez Analconda

[Kapitan Horyzont]

10 minut temu, The Motha napisał:

Czytałem o dynastii Piastów, początki mieli brawurowe, bo łupili wszystko co się dało, ale to Oni, a dokładnie Mieszko przyjął chrzest ze względów politycznych, i do dziś nie możemy się pozbyć jednego okupanta z Watykanu.

 

Z wszystkim, co napisałeś, można polemizować. Czy to faktycznie były błędy, szczególnie z perspektywy współczesnych, czy mogli przewidzieć ich konsekwencje? Nie ma w historii państw czy narodów, których przywódcy nie popełniali błędów. Jednak rozwijanie tematu w tym wątku nie ma sensu.

 

W każdym razie musimy się szanować, jeśli chcemy, żeby inni nas szanowali. Stwierdzenie, że Polacy nie potrafili nigdy robić dyplomacji, po prostu nie może być prawdziwe w odniesieniu do kraju, który przez przynajmniej 300 lat był nieprzerwanie znaczącym, a przez jakieś 200 europejskim mocarstwem.

[deleteduser44]

3 minuty temu, Kapitan Horyzont napisał:

Z wszystkim, co napisałeś, można polemizować. Czy to faktycznie były błędy, szczególnie z perspektywy współczesnych, czy mogli przewidzieć ich konsekwencje? Nie ma w historii państw czy narodów, których przywódcy nie popełniali błędów. Jednak rozwijanie tematu w tym wątku nie ma sensu.

 

Były błędy, z powodów takich że jeden z drugim nie myśleli o narodzie, ale o własnej dupie, a to jest najgorsza ułomność jeśli chodzi o polityków, bo takiego łatwo przekupić.

 

Polacy popełniają ciągle te same błędy, co widać nawet dzisiaj po wyborach i to na kogo głosują .

 

12 minut temu, Kapitan Horyzont napisał:

W każdym razie musimy się szanować, jeśli chcemy, żeby inni nas szanowali.

Od kilkuset lat działają tu wrogie siły, aby nie było miedzy nami zgody i szacunku, teraz odpowiedz sobie czemu?

 

Bo jako naród, mamy ogromny potencjał, a zjednoczony naród w jednej słusznej sprawie ma potworną siłę, dlatego jakbyśmy mieli dobrych polityków, bylibyśmy hegemonem.

 

Popatrz na politykę którą prowadzili Brytyjczycy, Niemcy, te narody są od setek lat dominujące w Europie, oczywiście jest wiele zależności, jak religia, mentalność, położenie itd, ale mimo wszystko będę się upierał.

 

23 minuty temu, Kapitan Horyzont napisał:

Stwierdzenie, że Polacy nie potrafili nigdy robić dyplomacji, po prostu nie może być prawdziwe w odniesieniu do kraju, który przez przynajmniej 300 lat był nieprzerwanie znaczącym, a przez jakieś 200 europejskim mocarstwem.

Był, a dlaczego był a nie jest?

przez kretynów w rządzie, to że Niemcy zniszczyli i zdewastowali nasz naród, gdzie konsekwencje ponosimy do dziś jest główną wina dwóch tumanów, Rydza i zakompleksionego Becka.

[Perun82]

Godzinę temu, The Motha napisał:

Z bitwą pod Grunwaldem dało się wyciągnąć więcej i lepiej.

Tutaj chyba był celowy zabieg naszej polityki..

17 minut temu, The Motha napisał:

Bo jako naród, mamy ogromny potencjał, a zjednoczony naród w jednej słusznej sprawie ma potworną siłę, dlatego jakbyśmy mieli dobrych polityków, bylibyśmy hegemonem

Jesteśmy narodem chamów. NA zachodzie miałeś mieszczaństwo, miałeś rewolucję przemysłową. U nas nawet w II RP była relacja Pan - cham. I to pokutuje do dzisiaj.

[deleteduser44]

11 minut temu, Perun82 napisał:

Jesteśmy narodem chamów.

Nie ma narodów bez wad.

 

[BumTrarara]

14 godzin temu, lxdead napisał:

@Kapitan Horyzont Nie minie nawet 10 lat od teraz, a dojdzie do konfliktów na tle rasowym/religijnym.

Ci co myślą, że muzułmanie i ich kultura wszystko naprawią, bądź przyłożą się w jakiś sposób do poprawy sytuacji.. współczuję.

To właśnie może być impuls do zmiany. Jeżeli państwo np.: w stylu Szwecji upadnie. Szarat, przemoc, morderstwa niewiernych, egzekucje gejów jak w ISIS z relacjami na żywo w TV/internecie, itd... Może wtedy reszta Europejczyków pomyśli: "O ****, my tego nie chcemy u siebie" i wybiorą do władzy tych których lewactwo nazywa "populistami" :lol:.

Chociaż to pewnie i tak będzie za mało. 

Zmiana polityczna, nie dokona się w dobrych czasach.

 

No chyba, że to szursko-foliarski spisek iluminatów :lol:. Wykreować kryzys, dostać mandat to "dokręcenia śruby", wprowadzić skrajny zamordyzm -> rozwiązać kryzys.  

[Kespert]

3 godziny temu, Kapitan Horyzont napisał:

Mój post polemizuje z przekonaniem, że islam naprawi - wg mnie niekoniecznie, a przynajmniej niekoniecznie naprawi świat "niewiernych". 

Ależ oczywiście - dlatego rozwiązaniem wg. mnie jest bycie "światem wiernych". Przynajmniej oficjalnie - tak by nie wolno było uznawać Polaków za "niewiernych".

3 godziny temu, The Motha napisał:

jakby jeden kołnierzyk z drugim na szczycie władzy chciał naprawić, to nie potrzebowałby do tego Islamu, ba, nie dopuściłby do zepsucia.

Jeżeli organizm człowieka atakuje choroba, np zwyrodnienie serca, to czasem jedynym lekarstwem jest przyjęcie małej dawki leku - który w większym stężeniu byłby trucizną. Niektóre choroby serca leczy się nitrogliceryną!

Dlatego kołnierzyki nie tyle nie dopuszczają do zepsucia, co aplikują lek. Nie mają dość władzy by nie dopuścić do zepsucia - to ważny element układanki, szansa...

2 godziny temu, The Motha napisał:

Polskie mięso armatnie samo z siebie nic nie zrobi, decyduje polityk, wódz, król ktokolwiek

Nie zgadzam się - Polski naród to jeden z niewielu przypadków w historii, gdzie ludzie samorzutnie organizowali partyzanckie oddziały. Skuteczne w walce! Od potopu szwedzkiego, aż po terrorystów schyłku zaborów, naród walczył na poziomie oddziałów - często bez dowództwa. Dopiero później, oddziały te łączyły się w większe organizacje - i tam dopiero główni dowódcy dawali dupy.

Tego poziomu samodzielnego myślenia kołnierzyki się boją - bo rozwala precyzyjne socjoniczne kalkulacje w pył.

Nie można wprowadzać agentów we władze, szantażować władców, jeśli władza się tworzy samoistnie w efekcie potrzeb chwili - dlatego przed Piastami był system plemienny; jeden wódz na czas jednej wojny, a w czas pokoju - każde plemię osobno. To nam zostało we krwi...

Godzinę temu, The Motha napisał:

zjednoczony naród w jednej słusznej sprawie ma potworną siłę

Na przykład przeciw narzuconej religii... Obudzenie tej siły, czy warte jest nałożenia kajdan, które później zostaną skruszone?

Jeszcze Kościuszko odwoływał się do postulatów wolności wyznania, by przyciągnąć do szeregów wyznawców starych bogów. W początkach XX w. po zapadłych wsiach praktykowano stare obrzędy sprzed tysiąca lat. Czego nie zabiła KEN, to zakończyła mass-kultura, radio, telewizja.

[deleteduser100]

Może któryś z Rotschildów wymyśli kolejną religię. Niech się zwie królem spaghetti.

Będą wojny ale za to nikt nie będzie umierał z głodu.

Islam zrobi porządek? Co dalej?  Dofinansują jakiś "odłam" i jazda od nowa.

Edytowane 23 Września 2019 przez -dumuzi-

[wrotycz]

8 hours ago, Kapitan Horyzont said:

Mnie chodziło raczej o sytuację, kiedy władzę przejmują umiarkowani muzułmanie, zdający sobie sprawę, że to biali fundują im socjał.

Jak już będą mieć władzę to ich to nie będzi obchodzić. Czy w Iranie obchodziło ich skąd biora się pieniądze? Nie.Teraz też ich nie będzie obchodzić. Oni wysuwają absurdalne niekończące się żądani wobec wszystkich od 1400 lat. Spodziewasz się, że się to zmieni? A niby dlaczego skoro to działa.

5 hours ago, Kespert said:

Także tego... socjalizm wprowadza się w krajach które chce się rozwalić, ale nie u siebie. Rozwiązaniem problemu jest sprawienie, by Polska była dla muzułmanów "u siebie", przynajmniej przez jakiś czas... 

Na bliskim wschodzie są u siebie i widzisz tam jakąś wspaniałą cywilizację? Kasa z ropy idzie do saudów a 25% Saudyjczyków żyje w biedzie. A są u siebie.

5 hours ago, Kespert said:

wcale nie trzeba islamu reformować, by móc go w krótkim okresie czasu wykorzystać.

O, to to!

 

5 hours ago, Kespert said:

Islam nadal wspiera zasadę "odpowiedzialności" za samego siebie, i za swoje działania.

Gdzie? Kiedy? Jak?

 

 

7 hours ago, JoeBlue said:

Obecnie za idiotów uważają tych co im dają kasę nie stawiając żadnych wymagań.

Nie tylko za idiotów. Oni uważają że im się to należy. I nie dlatego, że lewica ich zaprosiła ale dlatego, że jesteśmy niewierni.

Jak ktoś bywał na zachodzie i poznał paru mahometan wie o czym mówię.

 

[Morfeusz]

7 godzin temu, zuckerfrei napisał:

I po co? Dla dup? Wolne żarty.

Raczej dla zmiany całego systemu. Dupy w islamie nie są najważniejsze.

7 godzin temu, The Motha napisał:

Czego oczekujesz od nowego systemu, który ma zapanować i w jakiej roli chcesz tam występować?

Zmian będzie wiele. W tym np. wrócą pełne rodziny, w których mężczyźni noszą spodnie a kobiety sukienki. 

Tyle, że to już nie za mojego życia w przypadku Polski. 

 

 

[zuckerfrei]

13 minut temu, Morfeusz napisał:

Zmian będzie wiele. W tym np. wrócą pełne rodziny, w których mężczyźni noszą spodnie a kobiety sukienki. 

Czyli to państwo ma ubierać mężczyznom spodnie, a nie oni sami?

 

To doprowadzi do prawdziwych patologicznych sytuacji, a wkurwiła mnie to zajebałem młotkiem. Daj taką możliwość zwykłym.....