Skocz do zawartości

Randkowanie poza Tinderem srelem


deleteduser127

Rekomendowane odpowiedzi

Za młodu zgrywała wielką Ą Ę... pompowała ego do granic możliwości.

A potem na starość zostaje sama jak palec chodzi i płacze jak to ma ciężko w życiu...

Znam takie przypadki.

 

6 minut temu, maroon napisał:

Ale za to jaki cudny lot jest najpierw. 😁

 

Freefall. 

 

Czasem spadochron zadziała. A czasem nie. 

I ch... jej z tego lotu...

Tylko ona o tym nie wie.

Edytowane przez Denzel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, maroon napisał:

To się przeintelektualizowanie fachowo nazywa. Typowe dla aspirujących do ę, ą, wyżsiejszej klasy. Lub z ego wielkości balonu meteo w stratosferze. 

 

Problem, który tutaj obserwujemy, jest klasyczny. Pani z klasy średniej miała - zgodnie ze wszystkimi podstawowymi zasadami działania tego swiata - misia również z klasy średniej. Ale zadowolona nie była, bo aspiruje do klasy wyższej. 

 

Bardzo podobna sytuację miałem rok temu z architektką. Notabene w wieku naszej bohaterki. Dziewczyna na pierwszy rzut oka naprawdę fajna. Mi się podobała, choć niska (163 cm, ja lubię wysokie), ale tak poza tym ja nie miałem się do czego przyczepić. Sporo w życiu osiągnęła, znajomość angielskiego jest. Pogadasz sobie z nią o wszystkim. Problem tylko w tym, że miś z jej półki to za mało, więc rzuciła swojego bardzo poukładanego i fajnego faceta po 15 latach związku. Niestety, pomimo słusznego wieku i syndromu Alpha Widow (karuzela na wyjazdach zagranicznych po zerwaniu się "ze smyczy"), pani nadal nie jest w stanie zrozumieć tego, że Ściana is Ściana - Game is over...

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, SamiecGamma napisał:

 

Problem, który tutaj obserwujemy, jest klasyczny. Pani z klasy średniej miała - zgodnie ze wszystkimi podstawowymi zasadami działania tego swiata - misia również z klasy średniej. Ale zadowolona nie była, bo aspiruje do klasy wyższej. 

Co druga tak aspiruje...

Na aspiracji się kończy 

Cytat

 Problem tylko w tym, że miś z jej półki to za mało, więc rzuciła swojego bardzo poukładanego i fajnego faceta po 15 latach związku.

I to jest właśnie to co wkurwia mnie najbardziej.

Ciągle kurwa mało i mało.... wiecznie nażrec się nie mogą.

I co było dalej?

Pozwól że dokończę....

Koniec końców została z rączką w nocniczku bo nowy miś ją przeciągnął pod kilem???

 

Cytat

Niestety, pomimo słusznego wieku i syndromu Alpha Widow (karuzela na wyjazdach zagranicznych po zerwaniu się "ze smyczy"), pani nadal nie jest w stanie zrozumieć tego, że Game is over...

Kurwa Dziwisz się??? Gadzi mózg tak ma.

Karuzela kutangów prędzej czy później się kończy

Edytowane przez Denzel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, maroon napisał:

Nie jest to prawdą co piszesz, gdyż ponieważ himalajkom się to nie zdarza. A tu wszak mamy himalajkę cacy niczym diamencik klasy FL. 😁

Nieoszlifowany diament wprost z Himalajów przyniesiony przez Yeti.

Problem jest taki że za bardzo nie ma chętnych żeby oszlifować ten "diament" Ą, Ę.

Tutaj szlifierze zbyt doświadczeni aby łakomić się na takie "diamenty"

Edytowane przez Denzel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Wy jeszcze tu roztrząsacie parę zdań o jakiś masturbacjach.

 Sami się nakręcacie i jak widać macie ciśnienie w gaciach.

Dupa rzuciła jakiś głupi tekst a wy ciśniecie jak w parowozie.

Kolega @Casus Secundus już napisał to co większość myśli.

Jeszcze kurwa robicie analizy osobowości i chuj wie czego jeszcze. To świadczy o tym jak szanujecie to forum męskie.

@Denzel a ten to odpierdala total maniane. Nie wyszło mu z babami to teraz wielki Morfeusz się znalazł. 

Ja pierdolę - himalajka a może kurwa alpinistka. 

Wezta się chłopy ogarnijcie i siłka, zimowe sporty albo jakiś audiobook.

Bo tu widzę, że to wam ciśnienie gula ale lepiej się nie przyznać, że kurwa taki by zaruchał taką. I nawet to ąę by wam nie przeszkadzało.

Wyślijcie priva i z głowy. Jak już tego paru nie zrobiło. A coś czuję, że kolejka niemała jest.

@maroon Baba ma lepiej bo może i dildo, paluchem a jak chce to i poduszka wystarczy.

 

 

Edytowane przez sleepy_hollow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, sleepy_hollow napisał:

 

@Denzel a ten to odpierdala total maniane. Nie wyszło mu z babami to teraz wielki Morfeusz się znalazł. 

 

Slipku. ktoś Ci każe tu przebywać i studiować temat?

Bokserku...mały zazdrośniku....tak do twojej wiadomości dzieciaku podaję następujące info:

 

TUTAJ KAŻDEMU NIE WYSZŁO Z BABAMI....

 

(No oprócz ciebie...bo ty jeszcze nie doświadczyłeś cipki....ale w twoim przypadku prędko to nie nastąpi)

 

I nie odpierdalaj maniany. Polecił bym ci oszlifować diament ale nie poradzisz sobie.

Ta Laleczka Cię przekręci nim Ją zdążysz zdobyć 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Denzel napisał:

Slipku. ktoś Ci każe tu przebywać i studiować temat?

Bokserku...mały zazdrośniku....tak do twojej wiadomości dzieciaku podaję następujące info:

 

TUTAJ KAŻDEMU NIE WYSZŁO Z BABAMI....

 

(No oprócz ciebie...bo ty jeszcze nie doświadczyłeś cipki....ale w twoim przypadku prędko to nie nastąpi)

 

I nie odpierdalaj maniany. Polecił bym ci oszlifować diament ale nie poradzisz sobie.

Ta Laleczka Cię przekręci nim Ją zdążysz zdobyć 😉

 

Filozof z nocnej zmiany. Każdemu kurwa? Mów kurwa za siebie.

Cipki kurwa młode owszem wszak ściana to ściana - również dla chłopa kolego. Ale Ty gustujesz w starych loszkach z menopauzą - kurwa to już fetysz jest.

Szlifowanie - Ty se wycekoluj podłogę będzie lepszy ślizg.

buehehe nie biorę się za takie laski, wolę młodsze jak koledzy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, sleepy_hollow napisał:

Filozof z nocnej zmiany. Każdemu kurwa? Mów kurwa za siebie.

Cipki kurwa młode owszem wszak ściana to ściana - również dla chłopa kolego. Ale Ty gustujesz w starych loszkach z menopauzą - kurwa to już fetysz jest.

Szlifowanie - Ty se wycekoluj podłogę będzie lepszy ślizg.

buehehe nie biorę się za takie laski, wolę młodsze jak koledzy.

 

 

Gówno cię to interesuje pajacyku w kim i w czym gustuję.

Mogę sobie pisać co mi pasuje w dowolnie wybranym temacie i chuj ci do tego.

Nawet tematu żadnego nie wstawiłeś slipku bo nie masz się czym pochwalić...

Edytowane przez Denzel
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, sleepy_hollow napisał:

 

 

Podbijaj, pisz do laski - pewnie jeszcze masz chwilę na przekręcenie.

Coś dla Ciebie kolego bo chyba masz bul dupy.

 

 

Ból się pisze przez ó z kreską analfabeto.

I nie jestem twoim kolegą synu wiatru i kurzu...tzw Tumanie.

Nie będziesz mi tu dyktować co mi wolno a co nie szpiku pierdolony.

Edytowane przez Denzel
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Yolo napisał:

Modlę się za nas. 

Czyli jest was dwóch?

Dobrze, że masz świadomość 'ułomności'/inności.

W kupie siła.

.....do fryca nie chodzę bo jest mi nie podrodze.

Trzepała Zoska dywan i leciał z niego kurz, tak się zmachała, że sexu nie ma już.

Och płaczą parafianie.

Światełko dużo kosztuje dla Ciebie nie starczyło już.

....prądy wirowe

....maglownice nowe

....miedź palona

....twa glaca wygolona.

 

Hej ho, aj aj.....tu na H* lądowaj.

 

 

*heli, co od wiatrów rozweseli.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, SamiecGamma napisał:

Problem, który tutaj obserwujemy, jest klasyczny. Pani z klasy średniej miała - zgodnie ze wszystkimi podstawowymi zasadami działania tego swiata - misia również z klasy średniej. Ale zadowolona nie była, bo aspiruje do klasy wyższej. 

 

Bardzo możliwy scenariusz, robimy zrzutkę na kota? :lol:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.01.2022 o 22:38, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

Ehhh czuje się totalnie jakbym grała role w czeskim filmie. Nie wiem czy to esencja życia czy inna przypadłość. I wy narzekacie na kobiety, etc. Rozumiem ale jak to wytłumaczyć. Nie wiem  z czego to wynika. A ciekawi mnie przyczyna  strasznie. Uważam się za osobę wymagająca jeżeli chodzi o relacje damsko-męskie. I nie o wygląd tu chodzi ale osoba musi być interesująca, mieć pasje, stawiać na swoj rozwój. Ja taka jestem i oczekuje wzajemności. Ale może mnie Panowie uświadomicie z czego to wynika?? Męska psyche mi obca. Przy takich doświadczeniach - ja wole skupić się na sobie bo szkoda czasu na rozhisteryzowanych Panów. Ps. Przepraszam za potok składniowy - przeglądarka w tel ma swoje ograniczenia, słownik także. 🙂

 

To może wynikać z tego, że przyciągasz lub interesujesz się określonym typem facetów.

 

Tu na forum robisz na mnie wrażenie kobiety przeintelektualizowanej, trochę sztucznej, sorry. To nie jest klimat, który wpływa dobrze na normalnych facetów. Może być tak, że w realu przez podobny klimat przyciągasz do siebie lub wybierasz dziwnych mężczyzn, z którymi masz potem dziwne doświadczenia. 

 

Ja podejrzewam, że wpadłaś w toksyczny intelektualizm, on niszczy Ci życie osobiste, a Ty tego nie widzisz. 

 

Jeżeli będziesz stawiała na intelektualizm, to będziesz trafiała na dziwnych facetów i miała dziwne doświadczenia. To tak działa. 

 

 

W dniu 25.01.2022 o 13:45, Wielokropek napisał:

Największą różnicą jaką widzę między singlami a osobami w związkach i która- w tylko mojej, głupiej ocenie-  niejako przeważa szalę i decyduje o takim a nie innym "statusie relacji"  jest luz i najczęściej wynikający z tego- brak "nabzdryczenia". Jeżeli ktoś ciągle kręci się wokół własnej osoby, ta druga zwyczajnie nie ma prawa zaistnieć, niezależnie od tego jaka by nie była. Tyczy się to jednak nie tylko Ciebie, ale i Panów, z którymi się spotykałaś.

 

To widać nawet na tym forum. Ludzie pragnący relacji i nie mający jej zaczynają bardzo mocno celebrować samych siebie. Nawet jeżeli -przypuszczalnie- takowe tendencje były wcześniej, z biegiem czasu one zaczynają niekiedy wręcz samoistnie narastać. Tak jakby ich osoba miałaby się rozciągnąć za dwoje (a wady znikają- bo nie ma ich kto dostrzegać ;) . )

 

Ciekawa obserwacja. Nie myślałem o tym wcześniej, ale chyba faktycznie tak jest. Mam kolegów "singli od lat" i oni faktycznie celebrują samych siebie, budują sobie zdziwaczały świat wokół własnych upodobań. 

 

W dniu 25.01.2022 o 13:45, Wielokropek napisał:

Masz też wizerunek nieco przemądrzałej osoby, tu na forum- bo nie wiem jak w życiu. Mężczyźni tego nie znoszą, w przeciwieństwie do przynajmniej jakiejś masy kobiet. Do części moich napuszonych doktorów i profesorów na uczelniach część studentek słała maślane oczy. Ich żeńskie odpowiedniki nie spotkały się z podobną reakcją. 

Przemądrzały facet przejdzie, kobieta już nie bardzo.

 

Tak. Co więcej, @brunetka_wieczorowa_pora może przyciągać do siebie dziwnych facetów, którym takie coś odpowiada. 

 

W dniu 25.01.2022 o 13:45, Wielokropek napisał:

(To jest - notabene, wybiegając poza temat głównej bohaterki tematu, coś co widzę u kobiet z wiekiem, zwłaszcza jeżeli nie mają kogoś obok. Stają się mężczyznami charakterologicznie. To się może wydawać dziwne, ale coś takiego widzę.

U facetów odwrotnie- z czasem zaczynają łagodnieć.)

 

Nie wiem jak kobiety, ale tak, faceci "single od lat" łagodnieją. Robią się stereotypowo kobiecy, dzielą włos na czworo i tak dalej. Zaczynają przypominać starsze, egzaltowane damy. 

 

W dniu 25.01.2022 o 13:45, Wielokropek napisał:

Jak sama widzisz, nie ma to jednak za wiele wspólnego z tym czego chcą Twoje potencjalne drugie połówki. 

Moim zdaniem bardzo ważna jest dla nich rola kobiety jako "emocjonalnego zaplecza". Jest to jednak tylko moje zdanie, masz tu Panów to ich pytaj- może wzniosą się ponad prztykanie się i powiedzą coś pożytecznego również dla Ciebie ;) 

 

Tak. Kobieta ma być ciepła, słodka i kobieca. Intelektualizm częściej oznacza nieprzyjemne dziwactwo niż coś dobrego. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.01.2022 o 13:17, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

majeutycznej

W dniu 25.01.2022 o 13:17, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

interlokutorem

W dniu 25.01.2022 o 02:54, brunetka_wieczorowa_pora napisał:

falsyfikowanie

kwantyfikatory, reasumpcja...

 

Matko, @brunetka_wieczorowa_pora na randkę z Tobą to chyba trzeba iść ze Słownikiem Wyrazów Obcych 😮!

Doszłam do 10 strony i się poddaję. Dalej nie czytam. 

  • Like 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Armengar napisał:

Ja podejrzewam, że wpadłaś w toksyczny intelektualizm, on niszczy Ci życie osobiste, a Ty tego nie widzisz. 

Nie stawiałabym diagnoz natury psychologicznej po postach na forum.

Nic mi życia nie niszczy. Nie próbuję być bardziej buddyjska od Buddy. 

Ale dzięki za uwagi. Krytyczne a konstruktywne mile widziane.

Te, wchodzące w sferę za bardzo prywatną i snującą daleko idące analizy nie mające podszycia w rzeczywistości - cóż mnie tylko dziwią.

Ale chamskie i wulgarne ataki - nie odpowiadam to wraca do osoby, która to napisała i świadczy tylko o niej.

 

2 godziny temu, Armengar napisał:

Jeżeli będziesz stawiała na intelektualizm, to będziesz trafiała na dziwnych facetów i miała dziwne doświadczenia. To tak działa.

To były przypadki - może combo. Ciężko ocenić co chce 2 strona jak ją widzisz 1 raz.

9 minut temu, spacemarine napisał:

Jak wam się nie podoba tinder to są lepsze strony do randkowania: odloty czy roksa, tam kawa na ławę wszystko wiadomo, gdzie co i jak, co tak narzekacie?

Podobno roksa nie żyje 😥

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.