Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, zychu napisał:

Miałem okazję popisać z jedną panią zaraz po trzydziestce (ale wyglądała młodziej, takie spokojne 8/10 - jeżeli to rzeczywiście ona...). Na początku miło, fajnie, żarty, komplementy z jej strony (co ciekawe, sama się odezwała). A potem...

jakieś dziwne fochy, szantaże. A to było na etapie pisania! Zgasiłem panią błyskawicznie, ale nie martwiłbym się o nią - kukoldy zaraz ją obskoczą.

 

Standard na Tinderku. Pani przebiera jak w ulęgałkach, kręci noskiem, powiesz jedno słowo nie po jej myśli i out.

 

 

1 godzinę temu, zychu napisał:

Naprawdę, nie potrafię lubić Polek. Ich się po prostu nie da ani lubić, ani szanować.

 

 

Każdy kto randkował choćby na Ukrainie czy Białorusi czuje różnicę, jest ogromna. Te dziewczyny mają zupełnie inną wibrację i energię. Nigdy z ich strony nie zaznałem takiej pogardy jak od Polki przy zlewce :) Nawet jak laska szukała sugar daddy to nie było to tak toporne jak w PL - spuśc się - płać - wy*ierdalaj.

 

Powiem więcej - ja ostatnio wziąłem na cel Erazmuski. Umówiłem się z laskami z Angoli, Portugali, Namibii, Gambi i Greczynką - wiele z nich siedzi po stancjach i akademikach teraz bo się nudzą - polscy studenci się rozjechali do domów, nie ma imprez itp. Tak dla fanu żeby przećwiczyć randkowy angielski - to jest zupełnie inny poziom luzu i brak ankiet wywiadowczych... Człowiek wie, że nawet jak się widzicie pierwszy i ostatni raz to po prostu idzie pożartować, pośmiać się. 

 

+ nie wiem czy wiecie ale w większości polskich miast są grupy na fejsie Panien z innych krajów, gdzie niegłupio się wkręcić ;)

 

To co mnie dodatkowo w*urwia na maksa to ten mit polki-witaminki-najpiękniejszej-na-świecie. Totalna bzdura.

 

1 godzinę temu, zychu napisał:

Zostawiam je czarnym, niech je szmacą i zalewają, byle nie trzymali ich w kraju...

 

To tak nie zadziała bo one nie są głupie i wiedzą, że Mokebe do karuzeli kutangów ale polaczek-beciak (tak jak to Panie ujmują) do płacenia i latania wokół. 

image.gif

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chu... em jednak nie ma żartów, miał być stonowany i nie lecieć w ogień. Kilka pocałunków na randce + petting i już mu się podoba gra z nową kobietą. A miałem iść na kilka randek i sobie powybierać. 

 

To co kiedyś jeden z braci pisał, niektóre kobiety działają odrazu, niektóre możesz chodzić na 3 randki i zima

Edytowane przez spitfire
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

już raz to pisałem na forum pod postem na blogu @DuchAnalityk - ktokolwiek chce się bawić w Tinderka powinien przynajmniej raz zerknąć na grupę na fejsie Tinderawka. To nie jest duża społeczność ale jak w soczewce skupia to wszystko o czym mowa - udzielają się tam głównie kobiety i faceci 18-25, a więc z czasu gdzie laski mają największe branie. Ja lurkuję tę grupę od dłuższego czasu i posty można podzielić na pytania odnośnie Tindera + prośby o oceny profili.

 

Prośby o oceny profili:

 

Ładna laska - może nie być nic w profilu albo jakieś gówno - spokojnie >100 lajków + masa komentarzy. Jedna napisała z pytaniem o FB randki i po ok 10 minutach edytowała post żeby jeśli kogoś nie zna faceci nie wysyłali jej zaproszeń i korespondencji bo ma już 15 wiadomości. 10 minut!! W komciach simp alert.

 

Średnia laska - nic w profilu nie wpisane albo jakiś szit - ok 50 lajków (zwracam uwagę, że nie ma dużej różnicy w atencji pomiędzy bardzo ładną a średnią bo to jest ogrom wiadomości). Oczywiście totalne bagno w komentarzach

 

Brzydka - ok 20 lajków - i porady od Pań jak ma się ustawić aby nie było widać defektów urody, a jak jest przy kości, żeby nie informować przed spotkaniem bo "pokocha Cię za charakter"

 

Lesbijka - peany ze strony lasek + simpów

 

Facet gej - niezależnie od urody - brawa i oklaski ze strony kobiet

 

Czad - ok 50 lajków - Panny wpisują pod zdjęciami jaki nie jest super, w jednym przypadku widziałem jak laska chwaliła się jaki to nie jest zajebisty ziomek i jak na żywo zajebiście nie wygląda

 

Zwykły facet - ok 10 lajków + dopier*alanie się o wszystko jak leci w profilowym opisie czy zdjęciach. Bardzo rozbawiło mnie jak dziewczyna napisała "po co wpisujesz, że kręci Cię programowanie jak to nuda i kogo to obchodzi" - oblukałem jej profil - studentka gównokierunku. Generalnie - równanie z ziemią.

 

Facet mało przystojny - od 0 do 5 reakcji, często "ha ha ha". Komentarze i dopieprzanie do wszystkiego, niby z kulturą ale...

 

Najciekawsze pytania jakie się pojawiały:

 

Czy piszesz pierwsza do faceta - tak jeśli mi się podoba

 

Jak szybko się spotkacie od rozpoczęcia pisania - jak mi się facet podoba sama zaproponuję spotkanie, nawet w 3ciej wiadomości

 

Czy zbieranie przez Tindera followersów na Insta jest OK? - Panie - dlaczego nie, spoko, niektóre tam pisały, że powinno być jasno zaznaczone że po to masz profil ale to mniejszość

 

Czy FwB i ONS jest ok? - Panie 50/50, szczególnie młode dziewczyny (18-21 lat, zakładam że pełnoletnie) pisały że jak najbardziej ale facet musi się podobać

 

Czad mnie oszukał - festiwal hipokryzji kobiet w takich postach jest niesamowity. Pod ostatnim kilka niezbyt rozsądnych się chwaliło "też z nim, pisałam hi hi hi"

 

Dlaczego dziewczyny nie piszą? - tutaj Panie jasno dają do zrozumienia - musi mi się spodobać

 

Mam bardzo dużo wiadomości od facetów i już się gubię jak wybrać tych najfajniejszych - to był chyba najzabawniejszy post jaki tam widziałem bo laska zrobiła sobie totalną ego-pompkę, a inne mówiły jak tylko mają zapchane skrzynki wiadomości.

 

Podsumowując - od razu można zobaczyć jaki typ urody jest "w braniu" przez te dziewczyny oraz jak wielką pompą dla ego każdej kobiety jest tinder. Facet, jeśli naprawdę dobrze nie wygląda, będzie tam tylko zbierał okruchy z Pańskiego stołu. I dotyczy to zarówno młodych gości (ogólnie, dziękuję Bogu, że ja nie dorastam w tych czasach bo po przeczytaniu tego co tam jest można się naprawdę załamać i zostać Incelem) jak i starszych. Panie promują wygląd, "jaranie buszka", "melanżyk", słodko-pierdzące cytaciki (jak jesteś przystojny) itp. itd. Ciekawi mnie co by było jakby tam wrzucić fejk profil obcokrajowca - przypuszczam, że byłby szał macic.

 

 

PS Na grupie działa nieformalny sanhedryn złożony z simpów pod przewodnictwem Czada - zgłaszają wszystkie posty, które nie są po ich myśli, jakakolwiek dyskusja na temat tego jak się kobiety zachowują etc. Ale widać, że jest tam grono w*urwionych na rzeczywistość chłopaków.

 

PS 2 - nie wklejam screenów z wiadomych przyczyn, szkoda przysparzać forum problemów, których i tak ma już za dużó.

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po zainstalowaniu Tindera (kiedy nic o nim nie wiedziałem) byłem zdziwiony że dziewczyny z którymi mnie parowało były znacznie poniżej tych którym się podobałem w realu. Wytłumaczyłem to sobie tym że zrobiłem sobie słabe zdjęcia.


Nie przejąłem się nic.


Ale jak zacząłem się dowiadywać na jakich zasadach to wszystko działa to usunąłem. Nie mam zamiaru brać udziału w tym cyrku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, yrl napisał:

 

? Rozwaliło mnie to.

 

Kolego - po researchu - ten Czad to od "Wolna Białoruś" i ogólnie lewak, ultra simp tam to chyba nawet przewodniczący (na bank członek) Federacja Młodych Socjaldemokratów :D

 

Oczywiście obaj warszawka i piorunki na profilach.

Edytowane przez niemlodyjoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Panowie,

 

już raz to pisałem na forum pod postem na blogu @DuchAnalityk - ktokolwiek chce się bawić w Tinderka powinien przynajmniej raz zerknąć na grupę na fejsie Tinderawka. To nie jest duża społeczność ale jak w soczewce skupia to wszystko o czym mowa - udzielają się tam głównie kobiety i faceci 18-25, a więc z czasu gdzie laski mają największe branie. Ja lurkuję tę grupę od dłuższego czasu i posty można podzielić na pytania odnośnie Tindera + prośby o oceny profili.

 @niemlodyjoda warto znać reguły gry i bardzo że to wkleiłeś, bo nie wszyscy znają reguły Tindera. 
Ja często udaje że jestem tu pierwszy raz ☺️

Mam znajomą która ma już ponad 40, wieczna singielka i podróżniczka, czasem ją odwiedzam i nawet ona ma skrzynkę na 3 portalach zapełnioną na full. Gdy pokazałem jej kiedyś swoją korespondencje i z kim pisze, podzieliła się swoimi wiadomościami.
Wnioski były z tego takie :

-generalnie przegląd na szybko,

-80% krytyki i wyśmiewania z wiadomości

- pomimo upływających lat wciąż szukanie alvaro który nie napisze.
- jedyne co ją zatrzymywało na moment to ewentualny alvaro i wtedy czytała opis gościa

Sami faceci psują rynek bo łaszą się jak potulne pieski aby tylko zamoczyć 
 

Ona brzydka nie jest ale lata świetności ma już za sobą. Wciąż nie wie czego chce. Przez jej łózko przeleciało już sporo ludzi, ja również (sic) i nie dziwię się że raczej nikt nie chce jej na stałe 

Zainteresowania:
Netflix
Podróże (Selefie mode on) 
Instagram 

Nie znając jej z bliska a z daleka wydaj się fajną partią, po kilku dniach i nocach z nią zrozumiałem iż to:
- rozkapryszona jedynaczka 
- non stop coś marudzi 
- prawie wszystko ją wkurza i szybko irytuje 
- ugotować nic nie potrafi

- seks 4/10 
- ma o sobie mniemanie że gwiazda
- znudzona i zmęczona 

Wniosek - Następna ?  





 

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, spitfire napisał:

 @niemlodyjoda warto znać reguły gry i bardzo że to wkleiłeś, bo nie wszyscy znają reguły Tindera. 
Ja często udaje że jestem tu pierwszy raz ☺️

Mam znajomą która ma już ponad 40, wieczna singielka i podróżniczka, czasem ją odwiedzam i nawet ona ma skrzynkę na 3 portalach zapełnioną na full. Gdy pokazałem jej kiedyś swoją korespondencje i z kim pisze, podzieliła się swoimi wiadomościami.
Wnioski były z tego takie :

-generalnie przegląd na szybko,

-80% krytyki i wyśmiewania z wiadomości

- pomimo upływających lat wciąż szukanie alvaro który nie napisze.
- jedyne co ją zatrzymywało na moment to ewentualny alvaro i wtedy czytała opis gościa

Sami faceci psują rynek bo łaszą się jak potulne pieski aby tylko zamoczyć 
 

Ona brzydka nie jest ale lata świetności ma już za sobą. Wciąż nie wie czego chce. Przez jej łózko przeleciało już sporo ludzi, ja również (sic) i nie dziwię się że raczej nikt nie chce jej na stałe 

Zainteresowania:
Netflix
Podróże (Selefie mode on) 
Instagram 

Nie znając jej z bliska a z daleka wydaj się fajną partią, po kilku dniach i nocach z nią zrozumiałem iż to:
- rozkapryszona jedynaczka 
- non stop coś marudzi 
- prawie wszystko ją wkurza i szybko irytuje 
- ugotować nic nie potrafi

- seks 4/10 
- ma o sobie mniemanie że gwiazda
- znudzona i zmęczona 

Wniosek - Następna ?  





 

Oj to choroba XXI wieku. Zresztą nie wiem po co jeszcze się z nią zadajesz, szkoda czasu, nerwów. Ja jeśli dziewczyna nie akceptuje zaproszenia na spotkanie max 2 razy, wykręca się, nie proponuje sama nic w zamian, nie chcę mieć z nią nic wspólnego. Kasujesz ją z Twojej głowy, z kontaktów, odpisujesz zdawkowo na jej wiadomość - nie, tak, nie wiem. I koniec kontaktu. Większość kobiet dzisiaj chce atencji i szuka same nie wiedzą czego. Głównie chcą od Ciebie atencji, same się będą czasem odzywać, albo i subtelnie prosić o atencję. No albo i mniej subtelnie, wrzucając setki zdjęć na IG, FB itd. 

 

Ja uznaję zasadę, że albo działamy konkretnie i panna się nie wykręca, nie nawala, przychodzi na spotkania, jest wesoła, pomocna, ma cechy dobrej kobiety, albo sajonara. Nie nakręcać im atencji, wręcz olewać. Zobaczycie jak się sytuacja poprawi. Mam wrażenie, że coraz więcej gości to rozumie.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Anonim84 Potwierdzam co do nakręcania atencji. Krótka piłka, sztywny termin widzimy się albo nie. Dobry ziomek też jakiś czas temu założył tindera - wszystko umówione, sztywny termin i czas, laska godzine przed pisze, że jednak nie da rady bo coś musi załatwić. Z kolejną podobna sytuacja, tylko ponoć się najebała z koleżanką i nie ogarnie żeby się spotkać.

 

Na tinderze nie ma czegość takiego jak poważne traktowanie spotkania czy innych ludzi. Chodzi mi głównie o kobiety, bo jeżeli facet się umawia to z reguły trzyma się terminu i wszystko dochodzi do skutku. Te dziewczyny, szczególnie te które mają w chuj atencji na tej aplikacji, wiedzą, że nie muszą się spuszczać nad spotkaniem z jakimś losowym typem gdy wypadnie jej fajne winko u przyjaciółki. Dla nich nie ma czegoś takiego jak zoobowiązanie, trzymanie terminu, nie patrzą na to, że zmarnują komuś czas czy nawet cały dzień - bo w końcu to spotkanie, my faceci, musimy gdzieś wcisnąć, szczególnie gdy mamy dosyć zajęć.

 

Jedynym wartościowym wyjściem z takiej sytuacji jest to, żeby ustawiać spotkanie, jedynie jako pierdołę w ciągu dnia, gdzie jak nie wyjdzie, to nie ponosimy żadnych tego skutków.

 

Powtarzam jeszcze raz Panowie - traktujmy tindera jako gównoaplikacje do przejrzenia cipek siedząc na kiblu, często się zdarzy, że jeżeli mamy coś ciekawego na fotach to któraś sama napisze, i wtedy mamy możliwość pociągnięcia  w jakiś sposób konwersacji.

Cała reszta ma dosyć atencjuszy i nie warto się do niej przebijać, bo po co? Skoro mamy hipergamie, i to kobieta sobie przebiera w facetach, to czemu nie jest rozsądne dać temu płynąć? Wyjebka.

 

Jeżeli rzeczywiście nie mamy żadnych par, lub żadna laska do nas nie napisała, to trzeba coś zmienić w profilu, zdjęcia, opis, cokolwiek - jeżeli to nic nie da, to trzeba coś zrobić ze sobą jeżeli ktoś ma parcie na poznanie kogoś w necie.

 

Edytowane przez sleepwalking
  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, sleepwalking napisał:

@Anonim84 Potwierdzam co do nakręcania atencji. Krótka piłka, sztywny termin widzimy się albo nie. Dobry ziomek też jakiś czas temu założył tindera - wszystko umówione, sztywny termin i czas, laska godzine przed pisze, że jednak nie da rady bo coś musi załatwić. Z kolejną podobna sytuacja, tylko ponoć się najebała z koleżanką i nie ogarnie żeby się spotkać.

 

Na tinderze nie ma czegość takiego jak poważne traktowanie spotkania czy innych ludzi. Chodzi mi głównie o kobiety, bo jeżeli facet się umawia to z reguły trzyma się terminu i wszystko dochodzi do skutku. Te dziewczyny, szczególnie te które mają w chuj atencji na tej aplikacji, wiedzą, że nie muszą się spuszczać nad spotkaniem z jakimś losowym typem gdy wypadnie jej fajne winko u przyjaciółki. Dla nich nie ma czegoś takiego jak zoobowiązanie, trzymanie terminu, nie patrzą na to, że zmarnują komuś czas czy nawet cały dzień - bo w końcu to spotkanie, my faceci, musimy gdzieś wcisnąć, szczególnie gdy mamy dosyć zajęć.

 

Jedynym wartościowym wyjściem z takiej sytuacji jest to, żeby ustawiać spotkanie, jedynie jako pierdołę w ciągu dnia, gdzie jak nie wyjdzie, to nie ponosimy żadnych tego skutków.

 

Powtarzam jeszcze raz Panowie - traktujmy tindera jako gównoaplikacje do przejrzenia cipek siedząc na kiblu, często się zdarzy, że jeżeli mamy coś ciekawego na fotach to któraś sama napisze, i wtedy mamy możliwość pociągnięcia  w jakiś sposób konwersacji.

Cała reszta ma dosyć atencjuszy i nie warto się do niej przebijać, bo po co? Skoro mamy hipergamie, i to kobieta sobie przebiera w facetach, to czemu nie jest rozsądne dać temu płynąć? Wyjebka.

 

Jeżeli rzeczywiście nie mamy żadnych par, lub żadna laska do nas nie napisała, to trzeba coś zmienić w profilu, zdjęcia, opis, cokolwiek - jeżeli to nic nie da, to trzeba coś zrobić ze sobą jeżeli ktoś ma parcie na poznanie kogoś w necie.

 

Mnie się zdarzyło nie tak dawno temu, że dwie dziewczyny pod rząd nie przyszły na umówione spotkanie. Właściwie pierwszy raz tak miałem w życiu, Jedna już się nie odezwała po tym, druga napisała, że zasnęła. ;) Ale oczywiście alternatywy nie podała, nic. O tyle dobrze, że umówiłem się z nimi blisko domu, więc wiele czasu nie straciłem, ale wiadomo - i tak było wkurzenie i zepsuty dzień.

 

Słyszałem, że kobiety nie mają czegoś takiego jak zasady, że jak się umówi, to musi przyjść. One kierują się emocjami. I jeśli jesteś dla nich Czadem, to oleje wszystko, żeby się spotkać, a jeśli jesteś dla niej Januszem, to nie ma do Ciebie szacunku i może odwalać takie numery, w ogóle się Tobą nie przejmuje. Zresztą to pewnie nie raz w życiu widzieliście. Jej poziom szacunku do Ciebie zależy od Twojego SMV w jej oczach. Powinno się każdego człowieka szanować, ale kobiety tak nie mają, tylko o tym ładnie gadają.

 

Ogólnie to jestem mocno zniechęcony do randek, kobiet, wolę się czegoś pouczyć, potrenować. Wiem, że z tego będzie korzyść, rozwinę się i to zaprocentuje. A te panienki będą sobie po czasie pluły w brodę. Pewnie większa skuteczność jest jeśli poznajesz kobietę na żywo. No poza pijackimi klubami, bo to pewnie jak net. Nie każda to poważnie potraktuje i podobny typ kobiet. Z tym, że teraz wiadomo - wszystko pozamykane, jakichś kursów, zjazdów itp. w realu nie ma. Wtedy też widzicie się na żywo i wiadomo, kto jak się zachowuje, jaki ma głos itd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Anonim84 napisał:

A te panienki będą sobie po czasie pluły w brodę.

To czy będą pluły sobie w brodę czy nie, nie powinno mieć dla Ciebie najmniejszego znaczenia. To Ty wyznaczasz, co Cię interesuje a co nie - jeżeli odpuścisz takie pierdoły to gwarantuje, że zyskasz +100 do spokoju ducha i szacunku wobec innych. Kierujesz się sobą i  nie zwracasz uwagi na czyjeś myśli, poczucie straty, czy nie złapaną szansę :) Tak to powinno działać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów omawiana Tinderawka.

 

Dziś jedna Pani zadała pytanie - czy jak szukamy relacji, nie ons czy fwb (specjalnie podkreśliła - sic!), to normalne, że umawiamy się na randki z wieloma osobami?

Odpowiedzi Pań - tak to normalne

Odpowiedzi czadów - tak to normalne

Odpowiedzi normików i beciaków - nie, tylko z jedną.

Wisienka na torcie - Pani przyznała, że zadała to pytanie, bo randkuje z chłopakiem i na 2gim spotkaniu on jej powiedział, że ma też randewu z inną laską z tinderka. Pani dostała "sad" reakcję od beciaka i pocieszanie, żeby z tym chłopakiem porozmawiała, że jej jest przykro.

 

Życie w hipergamii w pigułce :D

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj obejrzałem to

 

I ciężko się nie zgodzić. Generalnie zasada pareta działa na twoją niekorzyść w przypadku portali randkowych. Lepiej szukać mniejszych kręgów społecznych gdzie ty jesteś "top 10%". Tinder to po prostu zbyt duża konkurencja, zbyt duża pula facetów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale dziwię się jak mając wiedzę w garści czy też na wyciągnięcie ręki nie jesteście w stanie uzyskać przewagi na portalach nad innymi, typowymi "nornikami", żeby panny zwróciły waszą uwagę.

 

Co najwyżej na spotkaniu możecie się nie spodobać z racji braku doświadczenia w randkowaniu czy też w skrajnych przypadkach z wyglądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, ManOfGod napisał:

 Nie lepiej ogłosić totalny bojkot aplikacji randkowych i wtedy sytuacja się zmieni ?

Jaka sytuacja się zmieni? Gdzie się zmieni? Bojkot aplikacji? Totalny? No, to ogłaszaj, śmiało. 

Na tym forum od początków jego istnienia panuje ogólny bunt i powszechny bojkot wszystkiego co tylko się kojarzy z płcią przeciwną,

nawet pisać laski nie mogą, takich tu mamy szanujących zasady i siebie nawzajem samców alfa omega beta karoten i chuj wie co jeszcze.

A tylko światła pogasną i gdy nikt nie widzi, to zapierdalają jeden przez drugiego do Rezerwatu, kto pierwszy, aby tylko coś tam napisać,

temacik jakiś założyć, cokolwiek, żeby tylko się pokazać i zwrócić na siebie uwagę dam przesiadujących tam w izolacji od reszty facetów.

 

To o czym jest kurwa w ogóle rozmowa ?

 

P.S.

Poznałem niedawno pewną niewiastę. 10 lat ode mnie młodsza, rozwódka z 2 dzieci.

W piątek pierwszy raz się spotkaliśmy, randka trwała jakieś 6 godzin, od 18 do 24, był spacer, kolacja, kawa w domu i gadanie,

żadnego ruchania, normalne gadanie o różnych tam pierdołach, ale słyszę jak w przedpokoju co jakiś czas jej telefon brzęczy

sygnałem wiadomości przychodzących na skrzynkę badoo, no więc mówię do niej w końcu - Idź zobacz, może to coś ważnego -

to tylko parsknęła śmiechem, ale poszła w końcu po ten telefon i przy mnie otwierała kolejno te wiadomości...

 

20% z nich, to zdjęcia kutasa, kutasa z nagim torsem, kutasa z nagim torsem i mordą jakiegoś zjeba albo przygłupa

20% z nich, to propozycje przyjazdu jego do niej lub jej do niego na jebanie w stylu "Nie porzałujesz bendziesz zadowolona"

20% z nich, to prośby o spotkanie albo mniej lub bardziej desperackie błagania o odpisanie na poprzednie wiadomości

20% z nich, to oczka, serduszka oraz inne gówienka z dopiskiem "Hej co słychać"

20% z nich, to wysrywy w stylu "Bolało jak spadłaś z nieba?" albo "Co taka piękna kobieta tutaj robi..." rzyg, rzyg, rzyg. 

 

Według obowiązujących tutaj standardów 37 letnia matka dwójki dzieci, to psi ochłap, którego żaden szanujący się samiec

nawet by kijem nie szturchnął, bo każdy jeden - och i ach i co to nie on i ale w ogóle tylko się nie zesraj - a w realnym świecie,

ta sama laska zakłada konto na badoo we wtorek wieczorem i do czwartku ma tak zapierdoloną skrzynkę mailową,

że nie nadąża tego spamu spermiarzy usuwać, a co dopiero chociaż połowie z nich odpisać, zwłaszcza że prezentują poziom jak powyżej.

 

I co teraz, ogłosisz wielki narodowy bojkot portali i myślisz że co się stanie? Nagle będzie więcej wolnych dupeczek dla ciebie?

Otóż odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że jesteś w zajebiście kurwa wielkim błędzie i nic podobnego się nie wydarzy,

bo może 5 czy 10 naiwnych ciapków faktycznie przestanie do tych dziewczyn pisać, a wszyscy pozostali tylko wzmożą aktywność

wyczuwając w tym zwiększone szanse na zaruchanie. I będzie tyle z tego całego wielkiego powszechnego bojkotu ?

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Brat Jan napisał:

Sorry, ale dziwię się jak mając wiedzę w garści czy też na wyciągnięcie ręki nie jesteście w stanie uzyskać przewagi na portalach nad innymi, typowymi "nornikami", żeby panny zwróciły waszą uwagę.

Na Tinderze liczy się tylko i wyłącznie wygląd. Twoja wiedza, doświadczenie czy "redpill" nie dają ci praktycznie żadnej przewagi.

16 minut temu, marcopolozelmer napisał:

Według obowiązujących tutaj standardów 37 letnia matka dwójki dzieci, to psi ochłap, którego żaden szanujący się samiec

nawet by kijem nie szturchnął, bo każdy jeden - och i ach i co to nie on i ale w ogóle tylko się nie zesraj - a w realnym świecie,

ta sama laska zakłada konto na badoo we wtorek wieczorem i do czwartku ma tak zapierdoloną skrzynkę mailową,

że nie nadąża tego spamu spermiarzy usuwać, a co dopiero chociaż połowie z nich odpisać, zwłaszcza że prezentują poziom jak powyżej.

Nie do końca. To jest ochłap, ale 90% tych gości nie chce wcale być z tą starą Julką, tylko chce ją przelecieć. Tyle. I jak sam zauważyłeś jakość tych gości jest praktycznie zerowa :)

 

Gadanie, że kobieta po 30 nie ma wzięcia to bzdura, ale prawda jest taka, że jakość sukcesywnie spada a faceci im starsi tym większy naturalny redpill. Później masz na Facebooku stare Julki, które płaczą, że faceci umawiają się z wieloma naraz (co same prawdopobnie robiły jak były młode) albo że nie ma nikogo porządnego (bo nikt porządny nie chce starych wysuszonych, przebolcowanych karierowiczek do związku). I masz historie, że gościu okazuje się na przykład być w małżeństwie i obiecuje swojej kochance, dynamicznej, niezależnej singielce, że rozwiedzie się ze swoją żoną co nigdy nie następuje xD

 

Podstawowa wiedza z redpilla. Kobiety do końca życia mają seks, tylko, że to jest łatwe. Co jest trudne dla kobiet to znaleźć porządnego faceta który będzie chciał z nimi być. Zwłaszcza po 30. Dlatego masz te artykuły w mediach, że samotne matki są fajne, że są bohaterkami, że stare singielki są sexy etc. To ma przekonać bety do inwestowania w związek z niskiej jakości kobietą.

 

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, marcopolozelmer napisał:

I co teraz, ogłosisz wielki narodowy bojkot portali i myślisz że co się stanie? Nagle będzie więcej wolnych dupeczek dla ciebie?

Otóż odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że jesteś w zajebiście kurwa wielkim błędzie i nic podobnego się nie wydarzy,

bo może 5 czy 10 naiwnych ciapków faktycznie przestanie do tych dziewczyn pisać, a wszyscy pozostali tylko wzmożą aktywność

wyczuwając w tym zwiększone szanse na zaruchanie. I będzie tyle z tego całego wielkiego powszechnego bojkotu ?

To co piszesz potwierdza, że faceci są sami sobie winni i hodują tą patologię mimo, że nic z tego nie mają. W ogóle nie jest moją intencją, aby coś było dla mnie tylko myśle w szerszym kontekście dobra wszystkich facetów, chyba po to to forum jest. Pomysł wiadomo z małymi szansami na realizację tym bardziej pokazujący, że faceci nie potrafią się jednoczyć i działać we wspólnym interesie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego moja była i wiele kobiet nie potrafi zrozumieć to właśnie to, że większość facetów puknie wszystko, ale to że ktoś cię wali to nie znaczy, że chce być z tobą w związku. Mylą seksualne zaangażowanie z realną chęcią wkładania zasobów w relacje.

 

Niezobowiązujący seks jest tani. Podrywasz laski na portalach, jedna na 100 się złapie, masz seks i nara. Bum, bum, ciao :) Stąd tylu gości co wysyłają zdjęcia ptaków albo próbują podrywać w nieudolny sposób. A jak przebolcowana Julka po 30 (jeśli ma dzieci to już w ogóle) stwierdza, że chce mieć poważną relację to chętnych jest tyle ile osób chodzi do kościała we Francji albo Irlandii xD

 

Polecam poczytać zfeminizowane grupki na Facebooku gdzie siedzą stare panny, jak na przykład ocal siebie. Poczytajcie historie jak wygląda rynek dla kobiety po 30. To jest tragedia. I dobrze, same sobie na to zasłużyły.

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, ManOfGod napisał:

faceci nie potrafią się jednoczyć i działać we wspólnym interesie.

Faceci patrząc w oczy najlepszemu kumplowi kombinują jak się dobrać do gaci jego lasce

albo już się dobrali, a teraz udają najlepszego przyjaciela niczego nieświadomego jelenia,

żeby niemal po legalu bolcować jego dupę, gdy on jest za granicą w pracy albo leży w szpitalu. 

 

Nie wierzcie we wszystko co w internetach przeczytacie, większość facetów to dwulicowe szuje,

a jak jeszcze zobaczą ładne cycki albo zgrabny tyłek, to zapomnij o jakimkolwiek jednoczeniu w czymkolwiek.

Weź w wolnej chwili się przejdź do wydzielonego na forum rezerwatu dla Julek z którymi nikt nie chce gadać

i na próbę z trzech pierwszych tematów od góry zlicz ilość wpisów facetów i dziewczyn, ile wyjdzie procentowo ? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcopolozelmer napisał:

Nie wierzcie we wszystko co w internetach przeczytacie, większość facetów to dwulicowe szuje,

a jak jeszcze zobaczą ładne cycki albo zgrabny tyłek, to zapomnij o jakimkolwiek jednoczeniu w czymkolwiek.

To jest prawda, szczera prawda. Faceci z powodu cipki tracą rozsądek, mi się też to zdarzyło. Solidarność plemników istnieje tak samo jak solidarność jajników xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marcopolozelmer napisał:

 

Nie wierzcie we wszystko co w internetach przeczytacie, większość facetów to dwulicowe szuje,

a jak jeszcze zobaczą ładne cycki albo zgrabny tyłek, to zapomnij o jakimkolwiek jednoczeniu w czymkolwiek.

Weź w wolnej chwili się przejdź do wydzielonego na forum rezerwatu dla Julek z którymi nikt nie chce gadać

i na próbę z trzech pierwszych tematów od góry zlicz ilość wpisów facetów i dziewczyn, ile wyjdzie procentowo ? 


To smutne, ale pewnie prawdziwe tylko z czego to wynika ? Tych kobiet jest za mało ? Faceci mają takie ciśnienie ? Przecież Marek w co drugiej audycji mówi i raczej każdy z tym się zetknął, że ta karuzela kobiet to przereklamowane i szkodliwe zjawisko ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.