Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi

[slavex]

@Spokojnie moim zdaniem społeczeństwo już przywykło, a rozpierdol się już zadomowił na stałe.

 

 

[Alejandro Sosa]

Kurwa młoda laska zalicza 25 chłopa na dzień dobry, a jeszcze dobrze studiów nie zaczęła... No jakoś mnie to jednak odpycha. Oj psychoterapeuci będą mieli pełne ręce roboty.

[spacemarine]

37 minut temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Kurwa młoda laska zalicza 25 chłopa na dzień dobry, a jeszcze dobrze studiów nie zaczęła... No jakoś mnie to jednak odpycha. Oj psychoterapeuci będą mieli pełne ręce roboty.

UUuu 25 to mało jak na te czasy to prawie dziewica, jakbybył trzy cyfrowy wynik to dopiero można się martwić

[Alejandro Sosa]

@spacemarine

 

Nie ma innej opcji żeby zachować zdrową głowę... trzeba bez emocji orać wszystko jak leci... najgorzej jak się człowiek przyzwyczai albo zacznie coś "czuć", wtedy zaczynają się delikatnie mówiąc schody.

[Spokojnie]

4 godziny temu, slavex napisał(a):

@Spokojnie moim zdaniem społeczeństwo już przywykło, a rozpierdol się już zadomowił na stałe.

 

 

Tak, ale miałem na myśli, że będzie to na porządku dziennym, że taka typowa szmata co w weekend ma 3-4 gości nie będzie jakimś ewenementem. Że ludzie nie będą tego przeżywać, analizować, oraz dziwić się, że przy zakładaniu rodziny w wieku 3X lat są jakieś problemy. Po prostu nie będą tego robić, bo wszystko to upadnie w pizdu. Dzisiaj jednak odbija się to czkawką, laski nie rozumieją, że ich rozwiązłość na większą skalę robi szkody w psychice. Wszystkie są zdziwone, że im nie wychodzi. Znam taką co chodzi do wróżki po rady, bo z gościem ma ciągle kłótnie. To jakaś abstrakcja dla mnie do czego doszło, nawet boję się wypomnieć jej, że jak była na karuzeli, to radości było co nie miara. Gorzej jak przychodzi zapłacić rachunek.

[Alejandro Sosa]

Niestety ale ja też znam takowe egzemplarze, a pewnie jest ich więcej... panie latające do wróżki po rady jak magicznie zdominować przyszły bankomat, zwiększyć ilość chadów i generalnie żeby karuzela się kręciła...

[bzgqdn]

Inny przykład z własnego podwórka.

Panna po trzydziestce, ogarnieta zawodowo z zarobkami na poziomie dobrego programisty. Podczas zwyklej rozmowy nic podejrzanego, bardzo ładna i urocza dziewczyna, wyglądająca na 25 a nie 30+.

Od wielu lat na karuzeli, która wciąż trwa (sama mówiła że próbowała kiedyś liczyć ale jakos koło 40 się pogubiła.) Dziewczyna z bardzo wysokim libido chcialaby 2-3 razy dziennie, w mieszkaniu na półkach tylko książki o seksie i dildosy. W łóżku ogólnie profesjonalistka, zaangażowana, full serwis, zabawki, trójkąty i inne figury.

Dziś ma faceta, którego namówiła na otwarty zwiazek i on się z tego cieszy. Bo ona jak jest niedoruchana to jest jak wściekły pies, zdolna zrobić awanturę o wszystko.

Mialem okazję pogadać z tym typem, jemu to pasuje, planuje pierścionek itd. i jeśli to że ona w weekend gdzieś wyskoczy jest ceną za spokój w domu to on jest z tym ok, przecież są gumki. A na co dzień ma fajną dziewczynę, nie doklada kasy za dużo, bo ona lepiej zarabia, jest miła zabawna itd.

Mówi tylko ze na czas ciąży będzie ciężko bo dobrze by było jakby nie wychodziła wtedy na sex.

 

 

Najśmieszniejsze jest to, że będąc już w pewnym wieku trochę go rozumiem, on przynajmniej wie kto i jak czesto mu rucha kobietę, sam mając na to samo przyzwolenie. Większość braci-rogaczy nie ma tego szczęścia. 🤔😂🙃

[slavex]

5 godzin temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Oj psychoterapeuci będą mieli pełne ręce roboty.

To też będzie działać w drugą stronę. Dużo chłopaków też będzie cierpieć przez brak relacji z dziewczynami. 

[Alejandro Sosa]

1 godzinę temu, bzgqdn napisał(a):

Inny przykład z własnego podwórka.

Panna po trzydziestce, ogarnieta zawodowo z zarobkami na poziomie dobrego programisty. Podczas zwyklej rozmowy nic podejrzanego, bardzo ładna i urocza dziewczyna, wyglądająca na 25 a nie 30+.

Od wielu lat na karuzeli, która wciąż trwa (sama mówiła że próbowała kiedyś liczyć ale jakos koło 40 się pogubiła.) Dziewczyna z bardzo wysokim libido chcialaby 2-3 razy dziennie, w mieszkaniu na półkach tylko książki o seksie i dildosy. W łóżku ogólnie profesjonalistka, zaangażowana, full serwis, zabawki, trójkąty i inne figury.

Dziś ma faceta, którego namówiła na otwarty zwiazek i on się z tego cieszy. Bo ona jak jest niedoruchana to jest jak wściekły pies, zdolna zrobić awanturę o wszystko.

Mialem okazję pogadać z tym typem, jemu to pasuje, planuje pierścionek itd. i jeśli to że ona w weekend gdzieś wyskoczy jest ceną za spokój w domu to on jest z tym ok, przecież są gumki. A na co dzień ma fajną dziewczynę, nie doklada kasy za dużo, bo ona lepiej zarabia, jest miła zabawna itd.

Mówi tylko ze na czas ciąży będzie ciężko bo dobrze by było jakby nie wychodziła wtedy na sex.

 

 

Najśmieszniejsze jest to, że będąc już w pewnym wieku trochę go rozumiem, on przynajmniej wie kto i jak czesto mu rucha kobietę, sam mając na to samo przyzwolenie. Większość braci-rogaczy nie ma tego szczęścia. 🤔😂🙃

 

Przecież to jest świadomy kuk. Super szczery układ. Marzenie każdego chłopa. 

A co do pani... no są po prostu ludzie z jakimś zaburzeniem psychicznym, które (jak większość zaburzeń) pięknie odzwierciedla się w życiu seksualnym. Skoro jest taka popaprana i tylko jej w głowie kutasy no to ludzie... A że zaburzenie padło na podatny grunt obecnego spierdolenia ogólnego w społeczeństwie no to korzysta i czuje się z tym zajebiście. 

Co nie zmienia faktu, że taka partia jest dobra, na te 3-4 spotkania, kilkugodzinne maratony i next please.

 

Edit: Nie wiem czy szacowny, wyluzowany dżentelman wkalkulował pewne ryzyko w tym nowoczesnym otwartym związku... że dziecko nie będzie koniecznie jego, a skoro chcica jest na poziomie level hard, to po tej ciąży może jebnąć tą rodzinkę w odstawkę i dalej jechać na karuzeli, tylko tym razem z sutków poleci troszkę mleka. 

 

Edytowane 21 Czerwca 2023 przez Alejandro Sosa

[Brat Jan]

2 godziny temu, bzgqdn napisał(a):

ma faceta, którego namówiła na otwarty zwiazek i on się z tego cieszy.

 

2 godziny temu, bzgqdn napisał(a):

Mialem okazję pogadać z tym typem, jemu to pasuje, planuje pierścionek

Skoro otwarty to po co zaręczyny i ślub?

Idiotycznie będzie wyglądało ich przyrzeczenie sobie wierności.

2 godziny temu, bzgqdn napisał(a):

Mówi tylko ze na czas ciąży będzie ciężko bo dobrze by było jakby nie wychodziła wtedy na sex.

Ja sobie nie wyobrażam matki moich dzieli ruchającej się na boku.

Ale po odchowaniu układ by mi pasował.

 

2 godziny temu, bzgqdn napisał(a):

on przynajmniej wie kto i jak czesto mu rucha kobietę,

Znaczy ona ma stałych kochanków, których on zna?

 

Może jednym z nich jest @hodowca krokodyli?

 

 

 

 

[bzgqdn]

Stan spred kilku miesięcy, miała dwóch stalych i przynajmniej o jednym wiem że się znali, ale uklad pozostaje otwarty jakby cos wiecej znalazla na ons.

 

3 godziny temu, Brat Jan napisał(a):

Skoro otwarty to po co zaręczyny i ślub?

Bo pani chce suknie, wesele i dzieci - marzenie kazdej kobiety

 

3 godziny temu, Brat Jan napisał(a):

Ja sobie nie wyobrażam matki moich dzieli ruchającej się na boku.

Ale po odchowaniu układ by mi pasował.

No wlasnie mam to samo. Nota bene przed tym facetem ja dostałem od niej taką propozycję. 

 

Układ wbrew pozorom nie taki zły, szczególnie dla tych ziomków co tylko ruchają - diva byłaby droższa. 

Dla jej faceta też, może iść w tango z inną a ona jeszcze zapyta jak było.

Tylko te dzieci i ślub...

[BumTrarara]

45 minut temu, bzgqdn napisał(a):

Dla jej faceta też, może iść w tango z inną a ona jeszcze zapyta jak było.

A chodzi?

Bo to, że ona mu pozwala to ten... tego.... jak gość jest np. 5/10 i dziewczynę to tinderach to sobie może najwyżej narysować.

[bzgqdn]

11 godzin temu, BumTrarara napisał(a):

A chodzi?

I to jest sedno sprawy uważam że na 90% nie chodzi, ale przecież kto mi broni 😂

 

Na otwartych związkach zwykle korzystają tylko panie, bo im jest dużo łatwiej znaleźć kogoś na ONS. Nie twierdzę, że facet nie może korzystać, ale jest to dużo trudniejsze.

[Spokojnie]

Najważniejsze to mieć wymagania i samemu od siebie nic nie dawać.

 

Jaki desperat na takie coś się złowi? 

[Alejandro Sosa]

@Spokojnie Ja z kolei zadaje sobie inne pytanie. Świadomość mężczyzn jest na jakim obecnie poziomie? Ilu gości myśli tak mniej więcej jak na forum? Manosfera jak się przekłada na to w skali choćby naszego kraju? Ale tak procentowo, mam na myśli ogarniętych ludzi, pomijam wariatów, desperatów, ludzi zaburzonych jakoś na grubo. 

[Brat Jan]

3 godziny temu, Spokojnie napisał(a):

Najważniejsze to mieć wymagania i samemu od siebie nic nie dawać.

 

Jaki desperat na takie coś się złowi? 

Nie ukrywa czego chce, ani jaka jest.

Wystawiła w miarę uczciwy opis oraz swoje oczekiwania. Nie dowiadujesz się na kawie, że przyszła o kuli.

A co w zamian można zapytać w wiad. prywatnej. Chociaż i tak nie należy oczekiwać buk wie czego...

Dla emeryta mającego problemy ze wzwodem w sam raz, tacy ludzie też są. Czyste powietrze, domek pod lasem, pies.

 

 

[Spokojnie]

1 godzinę temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Świadomość mężczyzn jest na jakim obecnie poziomie?

To prawda, daleko jeszcze do świadomości większości, coś się ruszyło, bo widzę po swoich znajomych, ale to dalej las. 

Godzinę temu, Brat Jan napisał(a):

Dla emeryta mającego problemy ze wzwodem w sam raz, tacy ludzie też są. Czyste powietrze, domek pod lasem, pies.

Masz rację, nie spojrzałem na to tak jak powinienem, czyli szerzej. Niektórzy nie mają żadnych oczekiwań poza samą obecnością. Z mojej perspektywy szkoda gościa, bo swoje zasoby wyjebie w las, ale jeśli jemu to pasuje, to why not? Rynek totalnie rozjebany.

[Brat Jan]

9 minut temu, Spokojnie napisał(a):

1 godzinę temu, Brat Jan napisał(a):

Dla emeryta mającego problemy ze wzwodem w sam raz, tacy ludzie też są. Czyste powietrze, domek pod lasem, pies.

Masz rację, nie spojrzałem na to tak jak powinienem, czyli szerzej. Niektórzy nie mają żadnych oczekiwań poza samą obecnością.

Ważne aby ryja nie darła, po co komu nerwy na starość.

Ale tacy ludzie raczej nie szukają na tinderku, prędzej na fejsie albo na sympatii.

[pytamowiec]

Jak w celach czego szuka nie ma zaznaczone, że związku tylko np. "new frens" to znaczy, że się pruje i nie ma sensu brać pod uwagę takiej baby jako materiał na związek?

 

Druga sprawa zastanawiam się czy jak one się zaczną już z kimś z tindera spotykać tak, że są oznaki związku jak całowanie to czy spotykają się mimo to dalej z innymi czy angażują się w taką relację?

 

 

Edytowane 7 Lipca 2023 przez pytamowiec

[Alejandro Sosa]

Godzinę temu, pytamowiec napisał(a):

Jak w celach czego szuka nie ma zaznaczone, że związku tylko np. "new frens" to znaczy, że się pruje i nie ma sensu brać pod uwagę takiej baby jako materiał na związek?

 

Druga sprawa zastanawiam się czy jak one się zaczną już z kimś z tindera spotykać tak, że są oznaki związku jak całowanie to czy spotykają się mimo to dalej z innymi czy angażują się w taką relację?

 

 

 

Z mojego doświadczenia i tego co widzę +80% ma zaznaczone: "short term or long term". Czyli pruje się, ale jak jesteś rokujący to możemy trochę połazić po restauracyjkach. 

Niektóre a i owszem angażują się, ale zawsze mają w kieszeni magiczne urządzenie i w przeróżnych aplikacjach różne gałęzie awaryjne. Myśle, że to jest nie do ogarnięcia jak tam sprawy się mają naprawdę. Ogólnie myślenie związkowe zawsze naprowadzało mnie na jakieś miny.

[pytamowiec]

34 minuty temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Ogólnie myślenie związkowe zawsze naprowadzało mnie na jakieś miny.

w sensie jak Ty nastawiales sie na zwiazek czy jak baba?

[Mmario]

2 godziny temu, pytamowiec napisał(a):

Jak w celach czego szuka nie ma zaznaczone, że związku tylko np. "new frens" to znaczy, że się pruje i nie ma sensu brać pod uwagę takiej baby jako materiał na związek?

 

Druga sprawa zastanawiam się czy jak one się zaczną już z kimś z tindera spotykać tak, że są oznaki związku jak całowanie to czy spotykają się mimo to dalej z innymi czy angażują się w taką relację?

 

 

Pewnie, że się spotykają, może jednak na 50 skonczy tinderować po pocałunku, może jedna na 10 po seksie skończy tinderować.....

 

To działa na nie jak uzależnienie, zawsze może pojawić się fajniejszy, świeższy, po prostu nowy... Miło dostawać polubienia itd....

 

ilu znacie ludzi którzy mają ltra z tindera, który trwał dłużej niż pół roku? Ja osobiście nie znam nikogo takiego, ci co bywają na portalach to mają raczej relacje niż związki.... Miesiąc dwa do pół roku i next, ja sam też jestem aktualnie tego przykładem...

 

Sam też zrywałem po miesiącu do 3, ale chyba częściej to panny ze mną zrywały w takim przedziale, jedna niunia po pół roku zakończyła relacje, jak jeszcze nie było formalnie zakończone to już była na tinderze, a może nigdy z niego nie wyszła.... Teraz wiem, że jak chce czegoś poważniejszego od panny to trzeba przegadać czy usuwamy tindera (czy inne aplikacje) czy też działamy dalej w nich. A potem to sprawdzać od jakiegoś kumpla albo coś, czy panny rzeczywiście tam nie ma.....

Edytowane 7 Lipca 2023 przez Mmario

[Obliteraror]

W dniu 21.06.2023 o 15:01, bzgqdn napisał(a):

Mówi tylko ze na czas ciąży będzie ciężko bo dobrze by było jakby nie wychodziła wtedy na sex.

Na wszystkie cztery strony ten świat popierdolony, jak śpiewał klasyk.

 

Chociaż Kelthuz by tu bardziej pasował

 

[Mmario]

W dniu 28.06.2023 o 10:24, Spokojnie napisał(a):

Najważniejsze to mieć wymagania i samemu od siebie nic nie dawać.

 

Jaki desperat na takie coś się złowi? 

Kulawa panna zmierzającą w kierunku wózka, ale miś ma mieć 180 cm minimum, sexu nie da... Costamsexualna.... Już śmierdzi na kilometr.... 

 

Jestem inwalidką, zajmuj się mną, i zapier.... Przy domu, ale na sex nie licz.... A i nie widujemy się u mnie ani u ciebie tylko na mieście.... Jak facet opiekuje się swoim dzieckiem, co w sumie każda pani mówi, że robić powinien, to źle, nie chce takiego...

 

Już lecą tabuny chętnych spełniających wymagania, by za tzw damski ch... Rzucić wszystko i opiekować się panią, domem i kotem...

[Libertyn]

2 godziny temu, pytamowiec napisał(a):

Jak w celach czego szuka nie ma zaznaczone, że związku tylko np. "new frens" to znaczy, że się pruje i nie ma sensu brać pod uwagę takiej baby jako materiał na związek?

Albo zwyczajnie szuka nieseksualnych i nieromantycznych relacji. Popularne w sytuacji gdy laska pojawia się w miejscu w którym nikogo nie zna. 

 

Bo wiecie, to nie jest tylko tak że laski szukają facetówi tylko faceci je obczajają. Czasem jest tak że laski obczajają laski. 

2 godziny temu, pytamowiec napisał(a):

Druga sprawa zastanawiam się czy jak one się zaczną już z kimś z tindera spotykać tak, że są oznaki związku jak całowanie to czy spotykają się mimo to dalej z innymi czy angażują się w taką relację?

Raczej skupiają się na jednej relacji . 

2 godziny temu, pytamowiec napisał(a):

 

A i dodam że to masowe prucie się lasek z tindera to  urban legend.