Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

"Jesteśmy w absolutnie wyjątkowej sytuacji i z całą odpowiedzialnością mówię, że Ukraina znajduje się w nienaturalnych granicach. Musi scedować terytoria Węgier (Zakarpacie), Polski (Galicja), Rumunii (Bukowina) i Rosji (Donbas i Krym). To są terytoria innych państw — powiedział Andrei Marga, podczas prezentacji swojej książki "Los demokracji".

 

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/kuriozalne-slowa-bylego-szefa-msz-rumunii-pojawia-sie-polski-watek/ysrydw7,79cfc278

 

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, tmr napisał:

"Jesteśmy w absolutnie wyjątkowej sytuacji i z całą odpowiedzialnością mówię, że Ukraina znajduje się w nienaturalnych granicach. Musi scedować terytoria Węgier (Zakarpacie), Polski (Galicja), Rumunii (Bukowina) i Rosji (Donbas i Krym). To są terytoria innych państw — powiedział Andrei Marga, podczas prezentacji swojej książki "Los demokracji".

 

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/kuriozalne-slowa-bylego-szefa-msz-rumunii-pojawia-sie-polski-watek/ysrydw7,79cfc278

 

 

A Rosja Jakucję i Czeczenię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Strusprawa1 napisał:

Myślisz kto ogląda Szarpanki? Głównie wyborcy Konfederacji (sam głosowałem), z których połowa jest skrajnie prorosyjska. Zresztą ich apologeci w postaci Grzesia dobrze dbają, aby kotłować nienawiść do Ukraińców. Gdy ostatnio zrobiono spotkanie ludzi związanych z "najpopularniejszym" tagiem na Twitterze związanym z "StopUkrainizacjiPolski" przyszło niespełna 20 osób. To jest jak "lud się budzi!".

Ciekawi mnie ile teraz Konfa będzie mieć w wybach.

 

Chodziło mi o tego twitta Warzechy. Masz, czarno na białym - gdzie ja teraz skłamałem pisząc, że kłamał i siał zamęt na który się łapią konfiarze? 

Nie muszę już pisać o Sykulskich, Bosakach czy Braunach, którzy straszyli Ukraińcami mordercami z Nowego Świata w Warszawie, którzy później okazali się Polakami. 

Policja mówiła - przestępczość od napływu uchodźców nie wzrosła. Wprost.

Komuś bardzo zależy by podzielić społeczeństwo.

comment_1661163111dLXNaVAj4NoB2cPOumVtc6

 

 

Byłeś, jesteś i pozostaniesz trollem, powodzenia

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spacemarine napisał:

 

 

100 zł za sztukę

Same tweety ze szczuciem na Ukrainę i podgrzewaniem nastrojów anty-szczepionkowych.

Komu to służy?

 

I co ciekawsze: Narodowy Bank PoIski🍥 (@bankukropolski) joined Twitter on Friday March 11, 2022.

Jakimś cudownym zrządzeniem losu założony po 24.02.2022... przypadek? 🤣

 

 

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/18/2022 at 12:08 PM, Strusprawa1 said:

Ciekawi mnie ile teraz Konfa będzie mieć w wybach.

Protokół 4,7% pewnie uruchomią na samym końcu... albo się rozpadną na dwie frakcje, każda z połową zwolenników - i w rezultacie obie zostaną odrzucone przez zasady wyborów.

On 9/16/2022 at 8:33 PM, trop said:

Armenia to jeden z największych przyjaciół Polski i Polaków

Armenia to bardzo ciekawy kraj. Oficjalnie w cieniu Rosji, od dawna mają mocne więzi z USA. Jak tam powstanie baza NATO, wcale mnie to nie zdziwi.

Armenki mają specyficzny typ urody ;) i bardzo ciekawy też jest wątek mniejszości Jazydów/Jezydów, religii łączącej Abrahama, Mahometa i Jezusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trwają prace przy odbudowie linii energetycznej łączącej Rzeszów z Chmielnicką Elektrownią Jądrową na Ukrainie. Koszt prac to 30 mln zł, mają się one zakończyć do grudnia 2022 r. Dzięki temu Polska będzie mogła zwiększyć import energii z Ukrainy.

 

https://www.wnp.pl/energetyka/polska-kupi-wiecej-pradu-ukrainy,623075.html

 

 

 

12 godzin temu, Strusprawa1 napisał:

 Śmiesznie ta wypowiedź teraz brzmi zważywszy, że złapałeś się na zarzutkę dosłownie rosyjskiego trolla. 

Specjalnie dla ciebie napisałem "100 zł za sztukę" za 500 zł banknot

Edytowane przez spacemarine
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


W zeszłym miesiącu administracja Białego Domu USA po cichu ogłosiła, że raport „Światowe wydatki wojskowe i transfery broni” (WMEAT) nie będzie już publikowany.*


W skrócie - „najbardziej przejrzysta administracja w historii” przestaje publikować raport o wydatkach wojskowych i transferach broni.**


Ponieważ pomoc pochodzi z różnych źródeł - i ponieważ nie zawsze łatwo jest odróżnić pomoc, która została zatwierdzona, obiecana lub dostarczona - niektórzy analitycy szacują, że prawdziwa kwota amerykańskiego zaangażowania na Ukrainie jest znacznie wyższa niż deklarowana: do 40 miliardów dolarów w ramach pomocy bezpieczeństwa, tj. 110 milionów dolarów dziennie w ciągu ostatniego roku.

Nieustanny strumień ogłoszeń o finansowaniu, przy braku jakiejkolwiek publicznej dyskusji na temat tego, co USA robią, by dążyć do zakończenia konfliktu, zasygnalizował krytykom uznanie, że nie widać końca wojny i że USA są zobowiązane do wspierania ukraińskich wysiłków obronnych przez długi czas, zamiast dążyć do wynegocjowania jej zakończenia.

„USA naprawdę przygotowuje się do długiej wojny. ... To faktycznie przygotowuje się do niekończącej się wojny na Ukrainie,” powiedział Stephen Semler, współzałożyciel Security Policy Reform Institute, oddolnie finansowany think tank polityki zagranicznej USA, który śledzi pomoc.***

 

 

Russel Brand, niepoprawny lewicowiec, nazwał to Afganistanem 2.0.

To w zasadzie tyle na temat pokojowych wysiłków światowego żandarma - Stanów Zjednoczonych Ameryki.

 

--

 

* www.state.gov/world-military-expenditures-and-arms-transfers

 

** biden-stops-publishing-military-expenditures-arms-transfers-report

 

*** ukraine-military-aid-weapons-oversight

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotyczNie ma w tym nic nadzwyczajnego. 

Nie przemawia do mnie argument, że to przez USA wojna będzie długa. 

To co, mieli nie wysyłać, Rosja by sobie zajęła całą Ukrainę i wszystko super by było? No nie. To Ukraińcy walczą tą bronią. Gdyby nie ich mentalność i chcec obrony broń by nic nie pomogła. Oni tam więcej mają chętnych do walki, niż broni mają. 

 

Pieniądze duże? Dla USA to pikuś. Mogą im wysyłać miliardy cały czas. Przecież w ostatnich dniach ogłosili albo mają ogłosić pomoc dla Tajwanu x miliardów. 

Tak dla przypomnienia. Ten kraj ma budżet wojskowy 4-5 razy wyższy, niż Chiny i z 11 razy większy, niż ruscy. Xd 

 

Teraz zwyczajnie pójdą na grubo i pewnie zaczną wysyłać jakąś broń która bardzo szkodzi. Może te zakazne konwencjami? Później będą głupich udawali, że to nie oni. 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minutes ago, wrotycz said:

W zeszłym miesiącu administracja Białego Domu USA po cichu ogłosiła, że raport „Światowe wydatki wojskowe i transfery broni” (WMEAT) nie będzie już publikowany.*


W skrócie - „najbardziej przejrzysta administracja w historii” przestaje publikować raport o wydatkach wojskowych i transferach broni.**


Ponieważ pomoc pochodzi z różnych źródeł - i ponieważ nie zawsze łatwo jest odróżnić pomoc, która została zatwierdzona, obiecana lub dostarczona - niektórzy analitycy szacują, że prawdziwa kwota amerykańskiego zaangażowania na Ukrainie jest znacznie wyższa niż deklarowana: do 40 miliardów dolarów w ramach pomocy bezpieczeństwa, tj. 110 milionów dolarów dziennie w ciągu ostatniego roku.

Nieustanny strumień ogłoszeń o finansowaniu, przy braku jakiejkolwiek publicznej dyskusji na temat tego, co USA robią, by dążyć do zakończenia konfliktu, zasygnalizował krytykom uznanie, że nie widać końca wojny i że USA są zobowiązane do wspierania ukraińskich wysiłków obronnych przez długi czas, zamiast dążyć do wynegocjowania jej zakończenia.

„USA naprawdę przygotowuje się do długiej wojny. ... To faktycznie przygotowuje się do niekończącej się wojny na Ukrainie,” powiedział Stephen Semler, współzałożyciel Security Policy Reform Institute, oddolnie finansowany think tank polityki zagranicznej USA, który śledzi pomoc.***

 

 

Russel Brand, niepoprawny lewicowiec, nazwał to Afganistanem 2.0.

To w zasadzie tyle na temat pokojowych wysiłków światowego żandarma - Stanów Zjednoczonych Ameryki.

 

No wyobraź to sobie, pieniądze za darmo. Mnie by korciło aby zmienić państwo w robiarkę dolarów wysyłanych na konta które wklikam w komputer

 

A Russel jest niezły, operuje ironią znakomicie xD

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wrotycz napisał:


W zeszłym miesiącu administracja Białego Domu USA po cichu ogłosiła, że raport „Światowe wydatki wojskowe i transfery broni” (WMEAT) nie będzie już publikowany.*


W skrócie - „najbardziej przejrzysta administracja w historii” przestaje publikować raport o wydatkach wojskowych i transferach broni.**


Ponieważ pomoc pochodzi z różnych źródeł - i ponieważ nie zawsze łatwo jest odróżnić pomoc, która została zatwierdzona, obiecana lub dostarczona - niektórzy analitycy szacują, że prawdziwa kwota amerykańskiego zaangażowania na Ukrainie jest znacznie wyższa niż deklarowana: do 40 miliardów dolarów w ramach pomocy bezpieczeństwa, tj. 110 milionów dolarów dziennie w ciągu ostatniego roku.

Nieustanny strumień ogłoszeń o finansowaniu, przy braku jakiejkolwiek publicznej dyskusji na temat tego, co USA robią, by dążyć do zakończenia konfliktu, zasygnalizował krytykom uznanie, że nie widać końca wojny i że USA są zobowiązane do wspierania ukraińskich wysiłków obronnych przez długi czas, zamiast dążyć do wynegocjowania jej zakończenia.

„USA naprawdę przygotowuje się do długiej wojny. ... To faktycznie przygotowuje się do niekończącej się wojny na Ukrainie,” powiedział Stephen Semler, współzałożyciel Security Policy Reform Institute, oddolnie finansowany think tank polityki zagranicznej USA, który śledzi pomoc.***

 

 

Russel Brand, niepoprawny lewicowiec, nazwał to Afganistanem 2.0.

To w zasadzie tyle na temat pokojowych wysiłków światowego żandarma - Stanów Zjednoczonych Ameryki.

 

--

 

* www.state.gov/world-military-expenditures-and-arms-transfers

 

** biden-stops-publishing-military-expenditures-arms-transfers-report

 

*** ukraine-military-aid-weapons-oversight

 

 

Tam wogóle dyskutują by dalej Chinom dowalić znacznie wyższe cła, nie tylko ban na tech procesorów, nawet dyskutują zostawienie Chin z obligacjami USA które bybyły nie spłacone, więc grubo się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wrotycz napisał:

Nieustanny strumień ogłoszeń o finansowaniu, przy braku jakiejkolwiek publicznej dyskusji na temat tego, co USA robią, by dążyć do zakończenia konfliktu, zasygnalizował krytykom uznanie, że nie widać końca wojny i że USA są zobowiązane do wspierania ukraińskich wysiłków obronnych przez długi czas, zamiast dążyć do wynegocjowania jej zakończenia.

 

Dostawy dronów z Iranu i amunicji z Północnej Korei zupełnie niepotrzebnie przedłużają tę wojnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, $Szarak$ said:

Nie przemawia do mnie argument, że to przez USA wojna będzie długa. 

To co, mieli nie wysyłać, Rosja by sobie zajęła całą Ukrainę i wszystko super by było?

 

Nie jest tak do końca jak mówisz.

 

Na początku wojny Ukraińcy próbowali się nieśmiało z Rosją dogadać ale Święte imperium brytyjskie postarało  się żeby żadnych rozmów pokojowych nie było.

 


Ukraińska Pravda poinformowała w czwartek, że brytyjski premier Boris Johnson wykorzystał swoją niespodziewaną wizytę w Kijowie w zeszłym miesiącu, aby wywrzeć presję na prezydencie Wołodymyrze Zelenskim, aby ten przerwał negocjacje pokojowe z Rosją, nawet po tym, jak obie strony zdawały się czynić niepewne postępy w kierunku porozumienia w sprawie zakończenia wojny.

Powołując się na nienazwane źródła z "wewnętrznego kręgu" i zespołu doradczego Zelenskiego, Pravda poinformowała, że "Johnson przywiózł do Kijowa dwie proste wiadomości":

    "Pierwsza - że Putin jest zbrodniarzem wojennym; należy na niego naciskać, a nie z nim negocjować. A druga jest taka, że nawet jeśli Ukraina jest gotowa podpisać jakieś umowy o gwarancjach z Putinem, to nie są one. Możemy podpisać [umowę] z tobą [Ukrainą], ale nie z nim. Zresztą on wszystkich wydyma" - tak podsumował istotę wizyty Johnsona jeden z bliskich współpracowników Zelenskiego...

    Stanowisko Johnsona było takie, że kolektywnie Zachód, który jeszcze w lutym sugerował, że Zełenski powinien się poddać i uciec, teraz czuje, że Putin nie jest naprawdę tak potężny, jak sobie wcześniej wyobrażali.

    Co więcej, pojawiła się szansa, by go "przycisnąć". I Zachód chce ją wykorzystać.

 

--

 

Artykuł z maja ale wiele mówiący.

Boris Johnson Pressured Zelenskyy to Ditch Peace Talks With Russia: Ukrainian Paper
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wrotycz napisał:

Dostawy broni i amunicji z Ameryki zupełnie niepotrzebnie przedłużają tę wojnę.

Nie. Dostawy broni i amunicji z Ameryki skracają tę wojnę. Dlatego powinny być jak największe i jak najszybciej.

 

Aby szybko zakończyć wojnę trzeba dozbroić stronę wygrywającą i rozbroić stronę przegrywającą. Nawet w kacapskiej telewizji zdają sobie sprawę, że rosja walczy przeciwko NATO i całemu Zachodowi. Różnica potencjałów militarnych jest jak 3:1, zaś różnica potencjałów gospodarczych wspierających wysiłek militarny jest jak 15:1 na niekorzyść rosji. Nawet czysto teoretycznie rosja nie ma najmniejszych szans. Powinni jak najszybciej porzucić wszelkie mrzonki o imperium i przystąpić do negocjacji akceptując warunki Koalicji - w ten sposób udałoby się im uratować najwięcej.

 

Dostawy broni dla Ukrainy przybliżają koniec tej wojny, dostawy dla rosji niepotrzebnie ją przedłużają i paradoksalnie tylko pogarszają strategiczną sytuację rosji. Logiczne.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotyczNo ludzie. Z wewnętrznych źródeł heh. Zelenskiego do niczego nie trzeba namawiać. On sam robi co chce UK i Ameryka. Tam nie ma negocjacji między nimi tylko jest rozkaz i tyle. 

Poza tym po co negocjować skoro wojna dobrze idzie? Ukraińcy nie chcą negocjować. Gdyby oddał tereny to by został uznany za zdrajcę. 

5 godzin temu, wrotycz napisał:

Dostawy broni i amunicji z Ameryki zupełnie niepotrzebnie przedłużają tę wojnę.

 

A wystarczyłoby wyjść z Ukrainy i cofnąć się do Rosji której terytorium przez Ukrainę (piechotę) nie jest atakowane. I już po wojnie. Tak trudne?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze że plan UE NATO WEF i inne literki przyśpiesza, bo ludzie łykają ich tematy zastępcze niesamowicie dobrze 😃, widać to po tym wątku. Wszystko co obecnie dzieje się na świecie daje boosta do ich chorego planu, ale spokojnie każdy dostanie swoją klatkę obroże i miskę ryżu, w nagrodę za bezobjawowy pomyślunek i wzorową bezczynność ☺️.

 

https://vm.tiktok.com/ZMFemwqr1/

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, spacemarine napisał:

Specjalnie dla ciebie napisałem "100 zł za sztukę" za 500 zł banknot

Wiem, że to "heheszki", ale powielanie twita od tego konta.... ehhh

3 minuty temu, Piccardo napisał:

Wszystko co obecnie dzieje się na świecie daje boosta do ich chorego planu, ale spokojnie każdy dostanie swoją klatkę obroże i miskę ryżu, w nagrodę za bezobjawowy pomyślunek i wzorową bezczynność ☺️.

A czy plan Rosji, w którym nie ma miejsce dla Polski nie jest chorym planem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minutes ago, Strusprawa1 said:

A czy plan Rosji, w którym nie ma miejsce dla Polski nie jest chorym planem?

Tylko wiesz, kontr-plan (a w zasadzie marzenia ściętej głowy) jest taki, żeby nie było Rosji. Też chory?

 

Jak dla mnie, zamiast Rosji może być nawet Rebublika Fiksumdyrdum. Musimy wszyscy zrozumieć, że jako ludzka społeczność jesteśmy zależni wzajemnie i od siebie i od zasobów znajdujących się na naszych terenach. Liczyć też możemy co najwyżej na siebie, bo interes garstki elYt jest rozbieżny z naszym. Zasoby są dobrem localsów na danym terytorium a nie garstki zaściankowych elYt, które na wszystkim próbują położyć łapę i nawet prawowitym posiadaczom prawa własności do tychże zasobów, sprzedawać je po paskarskich cenach, żeby samym sobie budować Bizancjum. Więc po pierwsze - nie jesteśmy zależni od żadnej Rosji czy Norwegii, tylko od zasobów, od węgla, gazu, metali etc. Więc obsesja mitomana Kaczyńskiego to przypadek kliniczny i da się to o ile nie leczyć, to wyciszyć na tyle, żeby jemu ulżyć a nam przestał szkodzić.

 

Po drugie - najgłupszą z ludzkich strategii jest bezsensowne wytracanie zasobów na wojaczce, zamiast wypracować system sensownej, międzynarodowej wymiany/podziału/sprzedaży - towaru za uczciwy towar (a nie kartonowe papierki jakimi są współczesne waluty). Głupi Leopard pali 20-litrowy kanister ropy na 10km a "nasz" Twardy co najmniej 2x tyle. To jest tak, jak by średni koszt codziennego dojazdu do pracy i z powrotem wynosił 300PLN. Idiotyzm. Do tego zmarnowane siły gospodarczo-społeczne w postaci ludzi powsadzanych w te blaszane puszki. O "zabijaniu klimatu" nie wspominając ;) Dlatego każdego prącego do wojenek, uzurpatora - marnotrawcę, lokalne społeczności powinny topić już w kołysce, ojcu obcinać jajca a matkę sterylizować, żeby przypadkiem nie wydała na świat kolejnego psychola. Bo w zasadzie nie wiadomo z której linii pochodzi taki syf genetyczny. 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Rnext napisał:

Tylko wiesz, kontr-plan (a w zasadzie marzenia ściętej głowy) jest taki, żeby nie było Rosji. Też chory?

Nie, jestem Polakiem i zależy mi na tym, aby nie było Rosji. Mam dość przez całą historię i także teraz wywyższanie się i rozpychanie po Europie środkowej i wschodniej niczym jedyny władca i pan. Nic tak nie denerwuje jak Rosjanie na forach międzynarodowych obrażający i ziejący nieskończoną pogardą do Polaków (i także do Ukraińców i bałtów).

 

11 minut temu, Rnext napisał:

Jak dla mnie, zamiast Rosji może być nawet Rebublika Fiksumdyrdum. Musimy wszyscy zrozumieć, że jako ludzka społeczność jesteśmy zależni wzajemnie i od siebie i od zasobów znajdujących się na naszych terenach. Liczyć też możemy co najwyżej na siebie, bo interes garstki elYt jest rozbieżny z naszym. Zasoby są dobrem localsów na danym terytorium a nie garstki zaściankowych elYt, które na wszystkim próbują położyć łapę i nawet prawowitym posiadaczom prawa własności do tychże zasobów, sprzedawać je po paskarskich cenach, żeby samym sobie budować Bizancjum. Więc po pierwsze - nie jesteśmy zależni od żadnej Rosji czy Norwegii, tylko od zasobów, od węgla, gazu, metali etc. Więc obsesja mitomana Kaczyńskiego to przypadek kliniczny i da się to o ile nie leczyć, to wyciszyć na tyle, żeby jemu ulżyć a nam przestał szkodzić.

Jasne, jestem za dogadaniem się z Rosją gdy jako społeczeństwo zaczną być pokojowo nastawieni do krajów Europy środkowej (nas, bałtów, Rumunów, Ukraińców) i dojdzie tam ktoś ogarnięty do władzy jak Kasparow. 

Te same argumenty mieli komuniści, że była "etyta" i pospulstwo i te bajeczki kiepsko się skończyły. Tworzysz świat, który nie istnieje. O tym dlaczego ten świat "piewców i straszycieli NWO" nie ma sensu kompletnie dostrzegłem już dawno, ale musiałbym się chyba na godzinę o tym rozpisać. Ale w skrócie napiszę - elita wie, że zależą od tych niżej. Wiedzą, że nie można rozpirdolić wszystkiego, bo oni stracą.  I patrząc nawet cybernetycznie w ekstremalnie długim okresie, to tak - obecny system w dłuższym terminie jest nie do utrzymania. Trendy nie są sprzyjające dla przetrwania ludzkości. Jest kilka bardzo poważnych problemów, których rozwiązanie jest bardzo drastyczne. Dostrzeganie tych problemów rodzi wyśmianie wśród "łeee globalistyczne jelity cię ogłupiły", dlatego opiszę to głębiej w innym wątku gdy znajdę więcej czasu...
A kto kontroluje te zasoby? Kto je musi wydobyć? Na kogo terytorium są? Przecież to także jest życzeniowe myślenie, wybacz za dosadność. 

 

 

 

9 minut temu, Rnext napisał:

Po drugie - najgłupszą z ludzkich strategii jest bezsensowne wytracanie zasobów na wojaczce, zamiast wypracować system sensownej, międzynarodowej wymiany/podziału/sprzedaży - towaru za uczciwy towar (a nie kartonowe papierki jakimi są współczesne waluty). Głupi Leopard pali 20-litrowy kanister ropy na 10km a "nasz" Twardy co najmniej 2x tyle. To jest tak, jak by średni koszt codziennego dojazdu do pracy i z powrotem wynosił 300PLN. Idiotyzm. Do tego zmarnowane siły gospodarczo-społeczne w postaci ludzi powsadzanych w te blaszane puszki. O "zabijaniu klimatu" nie wspominając ;) Dlatego każdego prącego do wojenek, uzurpatora - marnotrawcę, lokalne społeczności powinny topić już w kołysce, ojcu obcinać jajca a matkę sterylizować, żeby przypadkiem nie wydała na świat kolejnego psychola. Bo w zasadzie nie wiadomo z której linii pochodzi taki syf genetyczny. 

Gospodarka też jest wojną, ale jeśli na wojaczce traci bardziej wróg, to ona się opłaca. Pacyfistyczne myślenie zostawmy dla lewomyślących. To, że mieliśmy globalizm i wolną wymianę na świecie zawdzięczamy dominacji militarnej USA na świecie i dobrze o tym wiesz, ale nie chcesz tego przyznać, bo nienawidzisz Ameryki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.