Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[$Szarak$]

@RnextTo jest broń czysto psychologiczna na obecny moment. 

 

Pytanie jakie warto sobie zadać: jaki cel tym osiągną? 

Jedna mała, nie wystarczy. Więcej, niż jedną to coraz gorsza sytuacja dla nich. Zbyt duża też jest zbyt źle. 

 

Pełna wymiana atomowa ma sens z Ameryka i Europa - ale PEŁNA. Jedno uderzenie nic im nie da a każdy się od nich odwróci. Indie i Chiny też. 

Bo wtedy np Pakistan mógłby zrzucić na indie bombkę - złamana by została BARIERA. 

 

Oni prędzej zrzucą na siebie te bomby bo już są ostre spięcia między nimi. Czeczeni z chłopakami z bliskiego wschodu potrafią się wybijać miedzy sobą, kadyrow grozi generałowi ruskiemu.

5 minut temu, Mosze Red napisał:

Możliwe, że jest tak popierdolony lub zdesperowany. 

Jedyna opcja użycia broni atomowej to pełna wymiana z Europa i Ameryka. Pojedyncza nie ma żadnego sensu oprócz tego, że stracą resztę krajów którzy chcą handlować. 

A Putin też tam sam bombki nie zrzuci. Musi mieć pozwolenie też innych. 

 

Ale pytanie co nas ratuje przed tym? Że jeszcze nie nałożono 100% sankcji zachód i Rosja ma z kim handlować. Jakby każdy odsunął się to by już nie miała wyjścia być może. 

Edytowane 2 Października 2022 przez $Szarak$

[Kacperski]

20 godzin temu, Bonzo napisał:

Drugi z powodów jest taki, że w roku 2030 będzie znacznie mniej twardych ludzi pamiętających czasy prawdziwej wolności - gdyż zwyczajnie wymrą.

 

Tutaj akurat myśle, że wolność zapisana jest w genach każdego człowieka.

 

Można ją ograniczyć ale po pewnym czasie natura odezwie się w każdym niewolniku. Dlatego też komunizm jest ustrojem, ktory na dłuższą metę zawsze był skazany na porażkę- bez względu na to czy aktualnie pokolenie znało uczucie wolności z dawniejszych czasów czy nie.

 

Oczywiście można powiedzieć, że w Chinach jest komunizm i jakos nikt tego nie obala. Według mnie aktualnie z kapitalizmem wiecej wspólnego maja komunistyczne Chiny aniezeli kapitalistyczna Europa. 

 

 

[$Szarak$]

Tak btw co jestem zdziwiony to Putin sam narzekał, że przedstawiciele NATO mieli mu powiedzieć, że w razie zagrożenia pierwsi uderza w Rosję atomem. Więc w sumie tym asem który Rosja wiecznie grozi NATO mu zagroziło i uświadomiło, że nie tylko Rosja ma broń atomową. 

Rosja już jest krajem trafionym. Bardzo źle to się dla niej skończy - bardzo. 

 

I sankcje działają, nawet bardzo. 

Wiecie, przed wojną każdy myślał, że gaz to najważniejsze bo przecież mają gaz i ropę więc wszystko mogą. . 

 

W ogóle Panowie @Rnext @Mosze Red i reszta słyszeliście o tej teorii? Tzn banki w Rosji mają być w rękach zachodu i blokują pieniądze na wojnę. Tzn nie chcą dawać na nowe fabryki itd. 

Tam ekonomiści wprost mówią, że ich bank jest w rękach bogaczy z zachodu. 

 

Ostatnio słyszałem, że 100tys wagonów z węglem stoi, bo zachód części do nich nie wysłał a oni nie mają swoich a gdy proszą bank swój to nie chce dać. xD Tak ich ekonomista mówił ostatnio. 

Edytowane 2 Października 2022 przez $Szarak$

[$Szarak$]

Papież pierwszy raz od początku wojny potępił Putina. 

No cóż, USA tupneło nóżką i coraz więcej osób się wycofuje... 

To pokazuje jaką siłą dysponuje USA. UE to ich wasale, Japonia wasale, Korea Południowa, Tajwan i wiele innych krajów. A jeśli dalej tak pójdzie to będzie i Rosja...

 

https://www.wprost.pl/amp/10884898/papiez-franciszek-zaapelowal-do-putina-to-pierwszy-taki-ruch-od-poczatku-wojny-w-ukrainie.html

 

[Mosze Red]

Jaro dzisiaj powiedział, że niedługo, jeszcze troszeczkę i będziemy jak druga Japonia.

 

Skoro wszyscy dobrze wiemy, że jest to ekonomicznie niemożliwe, to zostaje jedynie opcja, że będziemy jak Japonia w sierpniu 45. 

 

(suchar)

[Strusprawa1]

7 minut temu, Mosze Red napisał:

Jaro dzisiaj powiedział, że niedługo, jeszcze troszeczkę i będziemy jak druga Japonia.

Albo

 

[$Szarak$]

Imo panowie, za ruskimi nie przepadam, ale już są głosy starych komuchów z ZSRR jeszcze, jak dowodzili, że potrzeba piechoty. 

Padały tam liczby, że trzeba wysłać milion albo dwa ludzi. xd 

Kurła tyle lat minęło a oni myślenia, NIC nie zmienili. I co najgorsza dla nich, coraz więcej radzieckich komuchów chce dowodzić bo uważają, że wiedzą najlepiej. 

 

To co, 2 mln Rosjan, oddziały zaporowe i do przodu? 

 

W dzisiejszej wojnie to nie przejdzie na dłuższą metę. No, ale wydarzyć się może...

Edytowane 2 Października 2022 przez $Szarak$

[KolegiKolega]

42 minuty temu, $Szarak$ napisał:

Padały tam liczby, że trzeba wysłać milion albo dwa ludzi. xd 

Kurła tyle lat minęło a oni myślenia, NIC nie zmienili. I co najgorsza dla nich, coraz więcej radzieckich komuchów chce dowodzić bo uważają, że wiedzą najlepiej. 

Wyjątkowo tym razem popieram starych ruskich komuchów. Najlepiej dwa miliony, teraz, bez przeszkolenia, natomiast bo po co tracić czas?

 

Od czasu wystąpienia starca z trzęsącą się ręką Ukraińcy zdobyli Jampil, Łyman i Torśke. Podeszli pod Kreminną i prowadzą ostrzał kacapskich pozycji tam. Na froncie chersońskim Ukraińcy prowadzą natarcie na północy. Zdobyta została Zolota Bałka, przełamane linie obrony kacapskiej i natarcie postępuje w kierunku na Berysław.

 

Jak to było? "Atak na te tereny będzie traktowany jak atak na terytorium federacji rosyjskiej", co nie? Njuki miały latać w 72 godziny, Łyman został zdobyty wczoraj, to zostało 48 godzin, nawet mniej.

 

I co się dzieje? Ano nic się nie dzieje. Jak przychodzi co do czego to pućka miękki fiutek wymięka. Miękka faja z trzęsącą się ręką.

[$Szarak$]

@Mosze Red @Rnext @KolegiKolegaAle z drugiej strony tak teraz myślę, to naprawdę to bardzo eskalowało. 

Ruskim nie idzie na Ukrainie i mogą wypowiedzieć wojnie ukr. Wtedy będzie powszechna mobilizacja itd no według mnie to nie wyjdzie bo to nie 2 wojna światowa i trochę inaczej to działa. Masa lekkiej piechoty no to no... 

Z drugiej strony Rosja walczy o życie tak naprawdę. To nie chodzi o to, że przestanie istnieć. Chcą zlamac jej ducha. Tzn ruscy bardzo wierzyli w armię i swoją potęgę. Jeśli przegrają to maski opadną. Już opadają powoli.

 

Zobaczcie też działania USA. Oni trzymają całe UE tak o za mordę. Gazociąg najprawdopodobniej zniszczyli a Niemcy co? UE kolejne sankcje...

 

Niebezpieczne jest też to, że USA mówi wprost. Kto poprze jawnie Rosję - te referenda poniesie konsekwencje.

'Chca zniszczyć Rosję - tylko póki co niskimi kosztami.

 

Tylko właśnie, żeby nie było tego ostatecznego aktu desperacji...

[SzatanK]

2 godziny temu, Mosze Red napisał:

jeszcze troszeczkę i będziemy jak druga Japonia.

Przynajmniej wiemy czemu będziemy jak Japonia a nie inny kraj.

 

Na kogoś trzeba będzie zwalać psucie się Nord Streamu po naszej stronie i najlepszą rzeczą wręcz genialną było porównanie do kraju kwitnącej wiśni a czemu? Bo jak znów uszkodzi się Nord stream to będą zwalać na Polską Godzillę i, że ogonem znów zahaczyła pijana wracając od strony śpiącego niedźwiedzia. 

 

Z niecierpliwością czekam na punktualne co do minuty pociągi, łatanie dziur w jeden dzień oraz ludzi zasypiających gdzie popadnie z przepracowania bo koniec końców ktoś musi na te pomysły robić.

Świetnie by było gdyby jeszcze wprowadzili harakiri za okazanie się hańbą w sejmie.

 

 

Edytowane 2 Października 2022 przez SzatanK

[KolegiKolega]

@$Szarak$

A Chiny? Weź no napisz proszę co w sprawie "referendów" powiedziały Chiny? Poparły rosję? No przecież miały poprzeć.

[$Szarak$]

@KolegiKolegaNie. Neutralność. 

Ruscy teraz szukają na siłę ,,przyjaciół". Dla ruskich indie i Chiny przez to, że nie podjęły się sankcji to ,,przyjaciele" a oni zwyczajnie są neutralni. 

W skrócie jeszcze co do wojny. Nieudacznictwo armii rosyjskiej na ukr jeszcze tylko wzmocniło pozycję USA. 

[$Szarak$]

Nie rozumiem co się dzieje z rus armia, ale ukr im fronty łamie. Grozi im kolejne odcięcie tylko, jak ostatnio było kilka tys to tam jest z 20-25k zawodowych żołnierzy... 

 

Wywiad natowski widać, że działa doskonale. 

[cst9191]

21 minut temu, $Szarak$ napisał:

 

Krążą plotki, że Ukraińcy są już pod Beryslawiem. Jeśli to prawda, to ruskich czeka katastrofa

 

 

 

[$Szarak$]

Mnie to zastanawia czy jest jakakolwiek szansa, że USA jednak dogada się z rus. 

Rus by musiało przyjąć wszystkie warunki praktycznie.

W zamian USA by oddało ten teren zaanektowany. 

[KolegiKolega]

37 minut temu, $Szarak$ napisał:

Mnie to zastanawia czy jest jakakolwiek szansa, że USA jednak dogada się z rus. 

Rus by musiało przyjąć wszystkie warunki praktycznie.

W zamian USA by oddało ten teren zaanektowany

 

Nie. Nie ma szansy.

 

Pytanie: masz rosję, Stany Zjednoczone i Chiny. Jakie muszą być sojusze między państwami, żeby Stany Zjednoczone miały przewagę nad Chinami?

 

Odpowiedź: rosji ma nie być. Wtedy Stany Zjednoczone mają przewagę nad Chinami i nie muszą obawiać się wojny.

 

Głupia rosja sama dała Stanom Zjednoczonym okazję żeby ich wyeliminować.

 

Możliwy (i dość prawdopodobny) był jeszcze taki układ: ruskie wypierniczają z Donbasu i oddają atomówki, w zamian mogą zatrzymać Krym i nie muszą płacić kontrybucji. Ale teraz to już nie możliwe po ogłoszeniu "aneksji" czterech obwodów. Debile kacapy, znowu strzelili sobie w stopę.

[Strusprawa1]

58 minut temu, cst9191 napisał:

 

Krążą plotki, że Ukraińcy są już pod Beryslawiem. Jeśli to prawda, to ruskich czeka katastrofa

 

 

 

Niestety nie są (jeszcze). Jest dużo dezinformacji, ale po ofensywie na Kupiańsk widać, że sianie paniki po stronie przeciwnika jest świetną strategią. Wbito się natomiast na pewno na odległość 30 km. 

A tak z innej beczki:
(nie sądzę by warto było zakładać oddzielny wątek odnośnie fram):

 

[Bonzo]

12 godzin temu, Kacperski napisał:

Oczywiście można powiedzieć, że w Chinach jest komunizm i jakos nikt tego nie obala. Według mnie aktualnie z kapitalizmem wiecej wspólnego maja komunistyczne Chiny aniezeli kapitalistyczna Europa

Jako antykomunista - uprzejmie poproszę o taką wersję komunizmu w Polsce jaka jest w Chinach.
To ma z komunizmem tyle współnego ile PiS (Zjednoczona Prawica) z prawicą. Ani nie jest to prawica ani nie jest zjednoczona.

To co mamy w Chinach - jest wypisz wymaluj tym o co apelował śp. Stefan Kisielewski - "chwycić za mordę i wprowadzić kapitalizm"

 

14 godzin temu, Mosze Red napisał:

Obym nie miał racji, ale cos mi się widzi, że zobaczymy grzyb lub dwa nad UKR w tym miesiącu.

 

Ze zrzucaniem bomby nuklearnej jest taki problem, że nie jest specjalnie korzystnym spuścić to w pobliżu swej granicy. A tak właśnie byłoby gdyby Rosja upuściła coś na Ukrainę. Bo z Ukrainą sąsiaduje.

Natomiast takiego problemu nie mają Stany Zjednoczone.

Resztę proszę sobie dopowiedzieć we własnym zakresie.

Edytowane 2 Października 2022 przez Bonzo

[Rnext]

14 hours ago, Strusprawa1 said:

Albo

 

Wciąż odwołujesz się do naszej demografii, jednak ani razu nie potrafiłeś uzasadnić z jakiego innego powodu, niż budowanie piramid finansowych jest nam potrzebna. IMO nieco mniejsze, ale sprawniejsze populacje są bardziej korzystne, niż ciągły wzrost samej masy ludzkiej, który przecież i tak nie może rosnąć do nieba i gdzieś jest koniec, nie mówiąc o optimum. Jak sobie popatrzysz na rozkład ilościowy społeczeństw, to jednak przybywa wraz z ich rozrostem jednostek socjalno-pasożytniczych a nie jakościowo-produktywnych. Nie tędy droga (i tu niestety przyznaję trochę racji globalniakom). 

 

13 hours ago, $Szarak$ said:

Ale z drugiej strony tak teraz myślę, to naprawdę to bardzo eskalowało. 

To i tak z pewnością było w jakimś z ruskich scenariuszy. Od początku wskazuję, że naiwnością było uleganie narracji, że Pućko chciał zająć UKR w kilka dni, i to tylko rozdmuchane na potrzeby propagandowe, żeby sobie robić śmieszki z bezradności Rosji. Jestem przekonany że żaden z przytomnych szachistów nie dawał temu scenariuszowi zbyt wielkich szans. Co najwyżej na zasadzie "a nuż się uda". 

 

13 hours ago, $Szarak$ said:

Chcą zlamac jej ducha. Tzn ruscy bardzo wierzyli w armię i swoją potęgę. Jeśli przegrają to maski opadną. Już opadają powoli.

To też należałoby rozważyć jako niemądre a przynajmniej mało sprytne. Następstwa Traktatu Wersalskiego też miały złamać ducha Niemiec i je docisnąć. I co? Potem mieliśmy holocaust Europy. Bo jeden wściekły pies nie miał nic do stracenia. 

 

Ruskie przede wszystkim musiałyby przejść potężną edukację i zamiast ich łamać, trzeba ich uświadamiać co do korzyści wzajemnego handlu, współpracy i koegzystencji, trzebiąc w ich umysłach potrzebę bycia chłopami pańszczyźnianymi kilkuosobowego imperium. Oni tak mają z biedy, że choć wysrać się nie ma gdzie ani do gara włożyć, to przynajmniej chcą się czuć mocarstwowo. Stąd typowe dla postkomuny zarządzanie społeczeństwem za pomocą kontroli poziomu biedy, podkładając fałszywe iluzje. Nota bene, podobną strategię stosuje PiS.

Dziś jedna nowinka techniczna wymyślona przez paru bystrzaków, może pozamiatać każde imperium czy to militarne czy surowcowe. Pamiętajmy, że kiedyś ropa naftowa, była niepożądanym syfem zatruwającym lokalną gliniankę z której korzystały wiejskie dzieci. Bo to technologia i nauka nadaje i odbiera wartość. 

 

13 hours ago, $Szarak$ said:

Zobaczcie też działania USA. Oni trzymają całe UE tak o za mordę. Gazociąg najprawdopodobniej zniszczyli a Niemcy co? UE kolejne sankcje...

Na linii Niemcy<->USA dzieją się podskórnie jakieś mętne rzeczy o których jest cisza jak makiem zasiał. Tak mniej więcej od czasu żądania przez DE repatriacji swojego GLD z Fort Knox ładnych parę lat temu. Potem wycofywanie USArmy z terenów DE... Myślę że to się interesom USA niespecjalnie podoba i trochę ryzykowna hipoteza - ale czy to nie jest jedna z ważniejszych osi wojny toczonej w istocie z Niemcami. Bo de facto - skoro mamy skutki wojny przeciwko Europie (a przecież "czyja" jest Europa?), to jest wojna. Niezależnie od tego, czy zdrajcy i kolaboranci są w WEF czy w KE. 

[$Szarak$]

@RnextNiemcy są dużo bardziej w rękach USA, niż nam się wydaje. 

Ok, oficjalnie gadają, że trzeba pokoju itd. Ja już na początku wojny pisałem, że Niemcy wysyłają sporo bronii ,,na lewo" żeby ludzie nie wiedzieli. Oficjalnie co innego, niż nieoficjalnie. 

Podam ci inny przykład. Bułgaria z ruskimi niby się lubiła i społeczność ma dobry stosunek do ruskich. Tam minister obrony krzyczy, że nie wyśle na Ukrainę nic! 

A potem w filmach amatorskich patrzę a tam amuncji artyleryjska z Bułgarii. 

Patrz sytuację Niemiec. Embargo sami by nie nałożyli na gaz bo społeczeństwo by się zdenerwowało. No więc sobie wysadzili rurki i powiedzieli, że ruscy chcą ich zniszczyć - pretekst do wysłania broniii ukr i zmiana nastrojów społecznych. 

31 minut temu, Rnext napisał:

Potem wycofywanie USArmy z terenów DE

Dalej tam mają. Nic się nie zmieniło. 

Oni zabraniają się im zbroić. Przecież USA blokowało zwykle zakupy uzbrojenia Niemcom z Izraela. Wszystko po to, żeby mieć ich w rękach i żeby burdelu nie zrobili. I innym krajom europejskim też na tym zależy - dlatego nie UE Nie ma jeszcze armii uni europejskiej. Bo by nią rządziły Niemcy - krok ku katastrofie. 

 

Plan USA jaki może być i zachodu. Cały czas udawać, że nic się od Rosji nie chce. USA ciągle podkreśla i NATO, że są sojuszem obronnym i Rosja nie ma żadnego zagrożenia. 

Czym dłużej trwa wojna tym Putin będzie miał większe problemy wewnętrzne. 

Będzie musiał ogłosić powszechna mobilizacje jeśli będzie chciał wygrać. Wtedy bardzo wiele osób nie będzie chciało walczyć i straci dużo na poparciu. Zachód będzie mówił, nie idźcie na wojnę w imię Putina! Wojna jest niepotrzebna! 

I wtedy będą mogli ustawić swojego pachołka który powie, że Putin wysyła na rzeź. 

 

@Rnext I takie działanie jest naprawdę rozsądne. Zrobić z Putina dla społeczeństwa tyrana który chce ich wysłać na rzeź a zachód ma udawać, że jest święty i nie chce krwi rosyjskiej. 

 

Potem Jelcyn 2.0 i ropa i gaz za pół darmo. 

 

Wiesz. Ideologia zachodu jest BARDZO zaraźliwa. Zobaczysz co się będzie działo w Rosji, jeśli pucka ogłosił stan wojenny i powszechna mobilizacje.

 

To nie jest ZSRR. Ludzie tam mają internet i śledzi to setki tysięcy osób. Nie da się ukryć utraty nawet małego miasta. A jeśli zablokują neta to nagle pojawi się kochany zachód i elon musk ze swoim starlinkiem żeby pomóc społeczności rosyjskiej przed tyranem!

Edytowane 3 Października 2022 przez $Szarak$

[slusa]

Czy ktoś tutaj zastanawiał się, co się stanie jak ukraincy znajdą się w wystarczającej ilości na "wyzwolonym", świetnie znanym rosyjskiemu wojsku terenie? Wojsku wyposażonego w spore ilości artylerii? 

[Obliteraror]

W dniu 30.09.2022 o 20:49, Baca1980 napisał:

Obecnie nuk taktyczny to 100 kt :).

 

Sto kiloton to bardzo mocny ładunek i ryzyko pełnej eskalacji. Efekt psychologiczny będzie mieć kilka kiloton i wybuch realnie niewiele większy niż wspomniana przez Ciebie eksplozja w Bejrucie.

Sto kiloton to pięciokrotnie silniejsza siła destrukcji niż Little Boy w Hiroszimie.

[Mosze Red]

@Obliteraror to nawet nie musi być kilka kiloton, bo tu chodzi głównie o pokazanie, że są gotowi do użycia.

 

Może być artyleria z ładunkiem nuklearnym 0,5 - 1 kilotony (nieistotne czy klasyczna, czy rakietowa). 

 

 

[tmr]

32 minuty temu, slusa napisał:

Czy ktoś tutaj zastanawiał się, co się stanie jak ukraincy znajdą się w wystarczającej ilości na "wyzwolonym", świetnie znanym rosyjskiemu wojsku terenie? Wojsku wyposażonego w spore ilości artylerii? 

Nie wierzę w geniusz taktyczny Rusa.

Stepowi w hajdawerach, przy znacznym udziale amerykańców, idą do przodu. Nie cieszy mnie to bo za kilka lat stepowi ( tak jak zapowiadal prawy sektor i inne nazi ukro zjeby )ruszą na nas...uprzednio wykańczajac nas ekonomicznie ( bo broń im sami oddaliśmy ).

[Obliteraror]

1 minutę temu, Mosze Red napisał:

to nawet nie musi być kilka kiloton, bo tu chodzi głównie o pokazanie, że są gotowi do użycia.

Dlatego jestem zdania, że pierwszy, ostrzegawczy ładunek jeżeli poleci (oby nigdy nie poleciał) poleci w stepy albo morze. W żaden konkretny wojskowy cel. Tak jak wspominałeś - o minimalnej mocy, z przenośnej wyrzutni.

 

Nie taki jak poniżej, prawdziwe piękno , geniusz ludzkiego umysłu i inżynierii, jednocześnie potencjalne narzędzie zagłady. Minuteman. Dokładność celownicza do 120 metrów. ICBM, 13 000 km zasięgu.

 

 

I odpowiedź drugiego obozu, RS-28 Sarmat, najnowsza bodajże rosyjska myśl technologiczna.  ICBM, multigłowicowy balistyczny pocisk jądrowy, o mocy minimum kilkunastu megaton. Ładunek strategiczny, mogący razić kilka celów. Na szczęście nie wszedł jeszcze do produkcji. W tym roku podpisano pierwszy kontrakt.