Skocz do zawartości

Pary homoseksualne - prawo do związku i adopcji


Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, ewelina napisał:

Ja pisałam o adopcji, a Ty zdaje się o dziecku biologicznym. Dziecko biologiczne mogą sobie ,,sprawić" (że się tak wyrażę ;))

Czyż skutek nie jest dokładnie taki sam? Dziecko trafia pod czyjąś kuratelę opiekuńczo-wychowawczą. Może skończyć jak mała Madzia i nawet oksytocyna nie pomoże. 

27 minut temu, ewelina napisał:

Ja tu widzę różnicę. Dom to dom, a miejsce nauki to co innego.

A kościół to kościół i tak dalej... Ile czasu potrzeba żeby skrzywdzić bądź wykorzystać dziecko? No to wychodzi że rodzic ma tego czasu znacznie więcej do dyspozycji a np. niektórym księżom wystarcza godzinka w tygodniu. 

 

Dochodzi jeszcze tutaj jeden aspekt - my jako stróże rodziny czy moralności? Dobre sobie! Pycha kroczy przed upadkiem. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Morfeusz napisał:

Pary homoseksualne nie powinny mieć możliwości zawierania ślubów. To zwykłe promowanie tej choroby psychicznej

Jakiej znowu choroby psychicznej? Przecież już od dawna nie uznaje się tego za zaburzenie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, PanKanapka napisał:

A w domu dziecka wychowuje się z odpowiednimi wzorcami?

Tylko w pełnej, nie patologicznej, bez zaburzeń psychicznych rodzinie (kobieta+mężczyzna), wychowuje się z odpowiednimi wzorcami. 

W innych modelach na 100% pojawią się różne braki i zaburzenia, w tym społeczne. Trudności w budowaniu relacji, niskie poczucie wartości, zaburzenia w identyfikacji roli płci, itd. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - nic z tym nie zrobimy. Wśród szeroko pojętych światowych elit są lobby homoseksualne, lesbijskie, jest od groma zlewaczałych postępowców i to oni nadają kierunek ewolucji społeczeństw. Szybciej czy wolniej, ale rewolucja postępuje.

 

Jestem na nie - co do adopcji dzieci wśród par homo. Ale co z wczesnoszkolną edukacją dzieciaków - delikatnie mówiąc - bardzo tendencyjną na płaszczyźnie LGBT? Ludzie dostrzegają już tylko problem adopcji, ale to, że chłonne, podatne na kształtowanie dziecięce umysły są poddawane indoktrynacji już na poziomie przedszkola (Skandynawia) to już się nazywa postępowowścią.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śluby cywilne jak najbardziej. Droga wolna, niech mają prawo.

 

Adopcja dzieci- absolutnie nie.

 

Nie chodzi o to, że mogą to dziecko źle wychowywać.

Nie pamiętam dokładnie książki ale czytałem wpływ rodziców na temat wychowania:

Dla prawidłowego rozwoju psychiki dziecka są potrzebni rodzice, czyli matka i ojciec. O czym często zapominają TVNy i wszelkie nowoczesne gówna. Całe lata badań w pizdu, bo chcą być kuuuuuul.
Nie pamiętam dokładnie ale były np. takie smaczki jak to, że młody samiec około 4-5 lat zaczyna rywalizację z ojcem o względy seksualne matki (na poziomie podświadomym). Naturalnie przegrywa, akceptuje to i to jest normalny rozwój dzieciaka. Tych smaczków jest więcej. Poza tym, musi czerpać wzorce tak kobiece jak i męskie.

Nijak to się kupy nie trzyma.

 

No ale... my tu gadu gadu a przecież to kwestia czasu.

 

 

@Czegewara witamy @Fit Daria czy tam @Sara na pokładzie. Kolejny raz.

Edytowane przez Jan III Wspaniały
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, iry napisał:

Jakiej znowu choroby psychicznej? Przecież już od dawna nie uznaje się tego za zaburzenie. 

Pod naciskiem środowisk lewicowych. Co zmienia faktu, że homoseksualizm jest bardzo silnym zaburzeniem psychicznym.

Wynikającym zwykle z trudnego dzieciństwa, braku ojca albo matki, silnych traum. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Morfeusz napisał:

Tylko w pełnej, nie patologicznej, bez zaburzeń psychicznych rodzinie (kobieta+mężczyzna), wychowuje się z odpowiednimi wzorcami. 

W innych modelach na 100% pojawią się różne braki i zaburzenia, w tym społeczne. Trudności w budowaniu relacji, niskie poczucie wartości, zaburzenia w identyfikacji roli płci, itd. 

Ja o tym wiem, tylko jest sporo dzieci w domach dziecka, a jest za mało chętnych wśród pary heteroseksualnych na adopcję. Stąd moje pytanie - czy aby na pewno gorsze jest wychowanie w rodzinie ojciec/ojciec lub matka/matka, niż wychowanie w domu dziecka zupełnie bez rodziców? Nad tym się zastanawiam, ale wydaje mi się, że taka adopcja będzie mniej szkodliwa niż pozostanie w domu dziecka. 

Edytowane przez PanKanapka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Homoseksualizm może kogoś obrzydzać, może ktoś być homofobem, ale niech nie oszukuje biologii i historii. Gejowskie orgie były już w starożytnej Grecji. To jest jedno z upodobań seksualnych które nie robi krzywdy, wiec musi być legalne. Nielegalne upodobania które robia krzywde innym jednostkom - pedofilia, zoofilia, musze byc nielegalne. Dla mnie to logiczne i dziwie sie ze jest to łączone politycznie. W USA o tym sie w ogóle nie gada, tak jest i tyle, klepią się po gębach na inne, ważne tematy. Mowie o kongresie, a nie jakichś gówno-mediach od feministek. 

 

Nie poczuwam sie do bycia obrońcą mniejszości jakichkolwiek, ale śmieszy mnie takie okłamywanie siebie i faktów naukowych, i mówienie że homoseksualizm wywodzi sie z traum w rodzinie itp. Nie ma na to badań ani niczego, to farmazon. Znałem lesbijki z bogatych domów, albo dziewczyny normalne ale lubiace seks i z facetem i z kobietą. Geja chyba znałem jednego w życiu, jego rodzice byli normalni. 

@Czegewara Mam nadzieje że nie jesteś FitDarią tylko po prostu nowym użytkownikiem z innym zdaniem :P 

Edytowane przez tomekbat
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Czegewara napisał:

Rozumiem, że w "tradycyjnym" modelu rodziny takie zaburzenia nie występują?

Występują jakichś procentach. Jednak w parach homoseksualnych, dziecko dostanie takich zaburzeń na 100%. Poprzez brak wzorca ojciec - matka. 

4 minuty temu, PanKanapka napisał:

Stąd moje pytanie - czy aby na pewno gorsze jest wychowanie w rodzinie ojciec/ojciec lub matka/matka, niż wychowanie w domu dziecka zupełnie bez rodziców?

Kwestia przekształcenia domów dziecka w rodzinne domy dziecka. Prowadzone przez mężczyznę i kobietę. Zamiast skazywania dzieci, na wychowanie przez osoby zaburzone psychicznie (pary o tej samej płci).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Rnext napisał:

A kościół to kościół i tak dalej... Ile czasu potrzeba żeby skrzywdzić bądź wykorzystać dziecko? No to wychodzi że rodzic ma tego czasu znacznie więcej do dyspozycji a np. niektórym księżom wystarcza godzinka w tygodniu. 

Aaaa, to Ty pod takim kątem patrzysz? Jak tak to się zgadzam. Ja pisząc swój poprzedni komentarz miałam na myśli, że rodzice i nauczyciele pełnią różne role społeczne, nie brałam pod uwagę aspektu wykorzystania seksualnego dziecka.

12 minut temu, Rnext napisał:
35 minut temu, ewelina napisał:

Ja pisałam o adopcji, a Ty zdaje się o dziecku biologicznym. Dziecko biologiczne mogą sobie ,,sprawić" (że się tak wyrażę ;))

Czyż skutek nie jest dokładnie taki sam? Dziecko trafia pod czyjąś kuratelę opiekuńczo-wychowawczą

Nie no, taki sam :). Tyle, że ja jakby inny aspekt brałam pod uwagę. Mam nadzieję, że rozumiesz co mam na myśli:huh:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Kim Un Jest? napisał:

Jestem na nie - co do adopcji dzieci wśród par homo. Ale co z wczesnoszkolną edukacją dzieciaków - delikatnie mówiąc - bardzo tendencyjną na płaszczyźnie LGBT? Ludzie dostrzegają już tylko problem adopcji, ale to, że chłonne, podatne na kształtowanie dziecięce umysły są poddawane indoktrynacji już na poziomie przedszkola (Skandynawia) to już się nazywa postępowowścią.

To jest przemysł. Wiadomo, że rewolucja Zielonych w latach '60 dążyła do obniżenia wieku inicjacji seksualnej tak by depenalizować pedofilię. Ludzi można oswoić ze wszystkim. Tak, z pedofilią, zabijaniem, torturami. Ze wszystkim, więc nikt mi nie wmówi, że tutaj rzeczy idą w dobrym kierunku.

To, że istnieją orgie homoseksualne, ci ludzie są bardziej zniewieściali to już ich powinno degradować do adopcji.

Podobnie jak facet podejrzany o gwałty lub pedofilię nie powinien mieć dzieci, bo ma zwyczajnie zryty beret.

 

Pedały od dzieci po prostu won. Ja mam w tej sprawie stanowisko podobne do białostockiej ulicy.

Edytowane przez armin
doprecyzowanie zdania
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, armin napisał:

Wiadomo, że rewolucja Zielonych w latach '60 dążyła do obniżenia wieku inicjacji seksualnej tak by depenalizować pedofilię. Ludzi można oswoić ze wszystkim. Tak, z pedofilią, zabijaniem, torturami. 

Dokładnie, nic dodać, nic ująć. Inżyniera społeczna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, tomekbat napisał:

Gejowskie orgie były już w starożytnej Grecji.

Gwałty zdobywców na kobietach i dzieciach pokonanych ludów albo zabijanie "niewiernych" na krucjatach też były legalne, nawet wskazane. 

Kiepski argument środowisk lewicowych LGBT. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Morfeusz napisał:

Gwałty zdobywców na kobietach i dzieciach pokonanych ludów albo zabijanie "niewiernych" na krucjatach też były legalne, nawet wskazane. 

Kiepski argument środowisk lewicowych LGBT. 

Tylko że porównujesz wyrządzeni komuś namacalnej krzywdy z tym że jakiś dwoch gości lubi się zapinać w tyłek. Trochę niewymierne porównanie. Szkoda że jakoś do Nazistów tego nie porównałeś :P Oj Morfeuszu nie dojdziemy do porozumienia więc odejdę w ciszy i nie będę z Tobą walczyć. Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Homoseksualizm wydaje się być błędem genetycznym, nie ma przekonującej hipotezy, która wyjaśniałaby korzyści z bycia osobą homoseksualną.

W związku z powyższym nie należy w żaden sposób promować homoseksualizmu i nie wolno dawać ludziom homoseksualnym żadnych dodatkowych przywilejów, bo to prowadzi do szerzenia się takich zachowań. W Tajlandii, gdzie bycie tzw. ladyboy'em jest bardzo powszechne młodzi normalni chłopcy widząc swoich starszych kolegów w damskich ubraniach po operacjach plastycznych zaczynają ich naśladować i mimo, że nie mają ku temu naturalnych skłonności poprzez wychowanie kulturowe idą tą ścieżką.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, tomekbat napisał:

Nie poczuwam sie do bycia obrońcą mniejszości jakichkolwiek, ale śmieszy mnie takie okłamywanie siebie i faktów naukowych, i mówienie że homoseksualizm wywodzi sie z traum w rodzinie itp. Nie ma na to badań ani niczego, to farmazon

Oczywiście, że są na to badania naukowe.

Jest wiele badań na temat przyczyn homoseksualizmu. Czytałam np. takie, że homoseksualizm jest wynikiem obecności określonych pasożytów w odbycie (poważnie, nie żartuję). Albo inne mówiące, że przyczyną homoseksualizmu są obecnie nagminne używane sztuczne feromony, celowo rozpylane w sklepach, centrach handlowych, dodawane do perfum. Nie twierdzę, że te badania są prawdziwe, ale istnieją.

Jak sobie przypomnę, gdzie to czytałam to podeślę linki.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, armin napisał:

 ci ludzie są bardziej zniewieściali to już ich powinno degradować do adopcji.

Generalizacja. Znam geja, który był bardzo męski - jednocześnie złota rączka. Zajmował się typowymi "męskimi" zajęciami. Możliwe, że potrafi naprawić więcej rzeczy od Ciebie i dla niego to Ty byłbyś zniewieściały ;)

 

Cytat

Pedały od dzieci po prostu won. Ja mam w tej sprawie stanowisko podobne do białostockiej ulicy.

I kultury mógłbyś się też od niego uczyć. 

Edytowane przez PanKanapka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Czegewara napisał:

Ktokolwiek, kto pisze o homoseksualizmie jako chorobie, jest szurem na poziomie płaskoziemców.

Cytat

Choroba – jedno z podstawowych pojęć medycznych; ogólne określenie każdego odstępstwa od pełni zdrowia organizmu. Zdefiniowanie stanu chorobowego jest tak samo trudne, jak sprecyzowanie stanu pełni zdrowia (zob. dobrostan subiektywny).

Ta, ktoś kto podważa pojęcia nie może być szurem. Szurem może być osoba, która podważa mechanizmy rządzące światem w bardzo stanowczy sposób.

Choroba to interpretacja semantyczna. Trądzik młodzieńczy może być uznany za chorobę, a może być uznany za "normę". Takie pierdolomento lewackie, że jak się fikołki pojęciowe zrobiło to można kogoś wykluczyć z dyskusji pojęciem "szurostwa".

 

3 minuty temu, Czegewara napisał:
11 minut temu, armin napisał:

To jest przemysł. Wiadomo, że rewolucja Zielonych w latach '60 dążyła do obniżenia wieku inicjacji seksualnej tak by depenalizować pedofilię. Ludzi można oswoić ze wszystkim. Tak, z pedofilią, zabijaniem, torturami. Ze wszystkim, więc nikt mi nie wmówi, że tutaj rzeczy idą w dobrym kierunku.

Idą w dobrym kierunku, bo odeszliśmy od przyzwolenia na pedofilię, zabijanie i tortury. I na szczęście w Europie na to nigdy przyzwolenia nie będzie, chyba że do władzy dojdą skrajne prawaki. 

11 minut temu, armin napisał:

To, że istnieją orgie homoseksualne, ci ludzie są bardziej zniewieściali to już ich powinno degradować do adopcji.

Generalizowanie. Znam zniewieściałych homo, hetero i bi.

Tak, powszechny standard WHO, który w wieku kilku lat pozwala nauczycielowi macać dziecko, żeby uczyć je seksualizacji. Czytałem ten standard.

To całe lobby LGBT to niewyżyte seksualnie skurwysyństwo, który chce wmówić społeczeństwu, że jest źle, a oni chcą lepszego świata. I tak już od kilkuset lat. Wieszać za jaja każdego kto próbuje z dzieci zrobić obiekty seksualne. Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest, nie wiesz czy Twój ogrodnik na którego ślini się niewierna żona nie ogląda gejowskiego porno w domu. Jak ktoś lubi się okłamywać i racjonalizować otaczającą rzeczywistość byleby być zgodnym z własnymi prywatnymi racjami, to niech tak robi. Ja wiem na jakiej planecie żyje i płaska ona niestety nie jest.

 

Bracia Samcy mogliby otworzyć się na homoseksualistów męskich, mogliby pomagać nam w walce i pokazywaliby środowiskom lewicowym które nas atakują, że nawet mniejszości seksualne dostrzegaja patologie stworzoną przez agresywne feministki i solidaryzuja sie z innymi mężczyznami. Wątpie jednak by homofobia niektórych pozwoliła na biznesowe myślenie. Wyobraźcie sobie jak taki Awięc miałby styki przepalone, jakby zobaczył że są tutaj ludzie z różnych "krańców świata", a nie tylko prawicowi homofobie-incele jak próbują nas opisywać w internecie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 minuty temu, PanKanapka napisał:

Znam geja, który był bardzo męski

A w gejowskich parach to nie jest tak, że jeden partner jest męski, a drugi taki zniewieściały? Ja to tak sobie wyobrażam :). Gdyby ta teoria okazała się prawdziwa, to fakt, że znasz męskiego geja nie byłby niczym dziwnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężki temat. Powiem tak - homoseksualiści byli, są i będą, bo byli zawsze, niezależnie od epoki czy systemu. Błędem środowisk konserwatywnych jest prosta analogia: homoseksualista - agresywny aktywista gejowski/postępowiec, którego wizerunek pompują mass - media, jak i dominująca ideologia. Z mojego doświadczenia - to tak nie wygląda. To często zwykli faceci, normalni goście, również konserwatywni, którzy z podobną niechęcią jak ja reagują na wspomniane wyżej hucpy. Poznałem takich.

 

To trochę tak, jak by zestawić XIX - wieczną sufrażystkę z feministycznymi neokomunistkami, ideowymi dziećmi Cohn - Bendita i Marca '68. Nie widzę tu prostej analogii.

Agresywni aktywiści najbardziej szkodzą właśnie takim facetom, których opisałem w pierwszym akapicie.

Edytowane przez Obliteraror
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, PanKanapka napisał:

Ja o tym wiem, tylko jest sporo dzieci w domach dziecka, a jest za mało chętnych wśród pary heteroseksualnych na adopcję.

 

Z opowiadań pary znajomych wynika, że jest wręcz odwrotnie. Dzieci do adopcji nie ma. Dzieci z domów dziecka mają rodziców, z reguły pato, którzy mają ograniczone prawa opiekuńcze i nie chcą się ich zrzec. W związku z tym adopcja jest zablokowana.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Czegewara napisał:

Homoseksualizm to choroba - udowodnij. Krótka piłka.

Uwaga, udowadniam.
cyt z wikipedii czym jest choroba:

Cytat

 

Choroba – jedno z podstawowych pojęć medycznych; ogólne określenie każdego odstępstwa od pełni zdrowia organizmu.

 

Więc, homoseksualizm jest odstępstwem od normy, bo seks służy rozmnażaniu w pojęciu biologicznym. Homoseksualista pozbawiony chęci rozmnażania odstępuje od pełnego zdrowia seksualnego, więc jest odstępstwem od pełni zdrowia organizmu. Czyli choroba. Oczywiście, mozesz to interpretować inaczej i co do definicji nie będę się kłócił, bo bez względu czy to jest choroba czy nie - nie zmieni to moich poglądów. Ale nazywanie kogoś szurem, bo nie zgadza się z Twoją definicją jest próbą przemieszania pojęć, żeby kogoś przekonać do swojej ideologii.

 

8 minut temu, Czegewara napisał:

Nie mogę tego znaleźć, gdybyś był tak uprzejmy mnie doinformować, to będę wiedział o czy mówisz.

https://www.bzga-whocc.de/fileadmin/user_upload/Dokumente/WHO_BzgA_Standards_polnisch.pdf

 

Od str. 39.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu dość głośno w mediach było o naszej konstytucji i staniu na jej straży. Wielu ludzi znanych z mediów chodziło nawet w koszulkach z napisem "konstytucja".

 

Tak się składa, że konstytucja naszego pięknego kraju w artykule 18 definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny:

 

Cytat

Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

Najpierw trzeba by zmienić konstytucję, aby móc pozwolić na tego typu małżeństwa. Inaczej tego typu związki narażają się na bycie niekonstytucyjnymi. czyli niezgodnymi z prawem.

 

Z tego co wiem związki partnerskie w Polsce są jak najbardziej legalne i taki związek może być zawarty przy zachowaniu odpowiednich procedur zarówno pomiędzy kobietą i mężczyzną jak pomiędzy osobami tej samej płci. Można notarialnie opisać oraz podpisać zasady dziedziczenia lub wizyt w szpitalu w postaci odpowiedniej umowy.

 

Problem polega moim zdaniem na tym, że w sferę życia pomiędzy dwojgiem ludzi wkracza państwo w postaci wiedzących lepiej urzędników i stara się to regulować, a jest to tak naprawdę sprawa pomiędzy tymi ludźmi. To jest ich sprawa jak chcą żyć i nic nikomu do tego. Rzecz także w tym żeby nie obnosili się z tym zbytnio przed innymi i nie narzucali innym swojego ich zdaniem jedynie słusznego sposobu życia. Zwolennicy np. miłości francuskiej nie organizują sobie regularnie parad na ulicach, ponieważ to co dzieje się w sypialni jest prywatną sprawą osób na co dzień w tej sypialni sypiających.

 

O adopcji dzieci przez pary homo absolutnie nie ma mowy. Dzieci potrzebują do prawidłowego rozwoju i matki i ojca i tak ten świat działa od setek tysięcy lat. Państwo powinno wiedzieć kim są rodzice dziecka i kto odpowiada za jego dobro. O ile mi wiadomo związki homo nie płodzą dzieci i nie ma potrzeby, aby tu także państwo wchodziło w tę strefę i regulowało to w jakikolwiek sposób.

 

Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że na podstawie powyższego mogę zostać postępowo nazwany homofobem. A skoro już o tym mowa, to może pójdźmy nieco dalej. Może by tak zalegalizować trójkąty lub czworokąty? Co o tym sądzicie? Też niektórzy będą się wbijać do cudzych sypialni i to regulować. Zastanówcie się czy wtedy nie narazicie się na bycie trójkątofobami;)

 

Może zalegalizujmy związki samotnych kobiet 30+ z ich kotami?:P

 

Nie popadajmy w absurdy tego typu tematami. 

    

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.