Skocz do zawartości

Protesty w USA po zabiciu zatrzymanego przez policjanta


Trevor

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Shambler napisał:

Co najwyżej obcego można zasymilować ale różnice w fenotypie w przypadku ludzi z korzeniami subsaharyjskimi czy wschodnioazjatyckimi są przez więcej niż dwa pokolenia widoczne. Przywiązanie się do danej nacji się najbardziej liczy a nie jakieś dyrdymały spod znaku cywilnego nacjonalizmu. Trzeba też pamiętać o tym że u nas też są kosmopolici którzy nie mają przywiązania do ojczyzny mimo więzów krwi. 

Czytam ten post i czytam, i nijak nie mogę rozpoznać sensu tego, twojego przekazu w powyższej treści. Czyli co?

1. Co to znaczy różnice w fenotypie a proces asymilowania, czyżbyś mieszał genetykę z socjologią? No to w takim razie wchodzimy na tereny socjobiologii.

2. Co to jest "przywiązanie" do nacji. Mam nadzieję, że masz wystarczającą wiedzę na temat nacji, bo termin "cywilny nacjonalizm" to nowomowa, a nie termin naukowy.

3. No i co, że są kosmopolici? Znowu mieszanie i skakanie z kwiatka na kwiatek. Przywiązanie do ojczyzny vs. wiezy krwi. 

 

Wniosek: mieszasz i mieszasz. Dzwonią u ciebie w kościele w ogóle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mosze Red napisał:

Według badań nad atrakcyjnością seksualną przeprowadzonych wśród przedstawicieli i przedstawicielek wszystkich ras wyszło jednoznacznie, że mężczyźni niezależnie od koloru skóry za najatrakcyjniejsze uważają białe kobiety, później kilka procent niżej Azjatki, później latynoski też mała różnica, a kobiety czarnoskóre dzieliła olbrzymia przepaść, uważano nie tylko za najmniej atrakcyjne, ale po prostu za nie atrakcyjne.

 

Taka była opinia mężczyzn, paradoksalnie czarnoskóre kobiety uważają same siebie za najbardziej atrakcyjne ze wszystkich ras. 

 

Oczywiście zdarzają się wyjątki, można spotkać hebanowe piękności (chociaż jak również wykazują badania najczęściej są to mulatki lub chociaż miały jakiegoś białego przodka).

 

Więc tradycyjnie 'most wanted' jest kobieta biała, najlepiej niebieskooka lub zielonooka blondynka z dużym biustem i ma to również odzwierciedlenie w statystykach gwałtów. Biologicznie gwałt to jest jedna ze strategii reprodukcyjnych, więc gwałciciel będzie wybierał najatrakcyjniejsze ofiary. 

 

    

Już to wygrzebywałem, ale mnie uprzedziłeś.

Tak, jest sporo badań i to w miarę rzetelnych, gdzie jasno wynika że to nie biali gonią za mniej białymi, ale jest odwrotnie.

Casus trędowatej..., jeśli latynoska pojawi się w rodzinie białych żydów (co się zdarzało) ze wschodniego wybrzeża USA, to jest to ... mezalians..., ale dla białych. Jeśli zostanie, to jest to w konsekwencji nobilitacja dla latynoski i jej rodziny. W drugą stronę to nie działa. Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ATE50 napisał:

W drugą stronę to nie działa. Dlaczego?

Bo większość Latynosów w USA jest postrzeganych jak Meksykanie (i w sumie większość jest z Meksyku), a oni kojarzą się obywatelom USA jak u nas Cyganie i to nie chodzi o pochodzenie samo w sobie tylko różnice socjalne i mentalne. 

 

Gwarantuję ci, że np. Hiszpan z Europy nie będzie traktowany jak Latynos z Meksyku czy biednego kraju Ameryki Południowej. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, ATE50 napisał:

, jeśli latynoska pojawi się w rodzinie białych żydów (co się zdarzało) ze wschodniego wybrzeża USA, to jest to ... mezalians..., ale dla białych. Jeśli zostanie, to jest to w konsekwencji nobilitacja dla latynoski i jej rodziny. W drugą stronę to nie działa. Dlaczego?

Bo jest ona z gorszej rasy (nawet zaryzykowałbym stwierdznie podrasa) ludzi którzy nigdy niczego nie osiągneli,nie stworzyli żadnej trwałej cywilizacji na wysokim poziomie.

Dla takiej latynoski czy murzyneczki wejście do białej rodziny to jak wygrać na loterii.

To tak jakby Zeus zszedł z Olimpu i wziął za żone śmiertelniczke.Smutne że dzisiaj się to zdarza szczęgólnie między Białymi kobietami z cywilizacji zachodu a kolorowymi mężczyznami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Voqlsky napisał:

Sheriff Grady - Hrabstwo Polk, Floryda

 

"Otrzymaliśmy informacje, że bandy kryminalistów planują przybyć do naszego hrabstwa. Powiem tak: jeśli cenią oni swoje życie, to na ich miejscu lepiej bym tego nie robił. Obywatele hrabstwa Polk lubią broń palną, posiadają broń palną, ja sam ich zresztą zachęcam do uzbrajania się, i dzisiaj wieczorem wszyscy będą u siebie z załadowaną bronią pod ręką. Jeśli spróbujecie włamać się do ich domów, aby kraść lub podkładać ogień, to zgodnie z moim zaleceniem, wykurzą was stamtąd używając tejże broni. Tak więc dla waszego dobra zostawcie nas w spokoju."

Bardzo mnie to cieszy, że takie głosy jednak się pojawiają w USA w obliczu natarcia lewactwa. Dzicz się pojawia i chce "podpalić nasz dom" (sorry, że to Broniewski), to likwidujemy dzicz, bo chcemy bronić naszych wartości, rodzin i naszej historii.

 A propos - ma ktoś dane na temat działalności band w Kansas czy Teksasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Revolt napisał:

Liczy się tylko i wyłącznie pochodzenie etniczne,w domyśle rasowe,żadne papierki nie zmienią tego że murzyn żyjący w Polsce jest murzynem z afryki żyjącym w Polsce a nie Polakiem.

Te bajki o tym że skoro przyjmuje Polską kulture i żyje jak Biały Człowiek możesz wyrzucić do kosza.

Wybacz ale taki Killion Munyama zrobił więcej dla zycia społecznego w naszym kraju niż Ty, ja i pewnie połowa osób wypowiadająca się w tym wątku. A takiego  Bawera Aakaa tez wyrzucisz do kosza? To dwa przykłady osób publicznych które ja znam bez szczególnego drapania sie w głowę bo mnie ten temat nie zastanawia. Chce być Polakiem? Czuje się nim to okej. Lepiej dla nasz wszystkich zwłaszcza jeśli dodaje wartosci i jakości naszego życia publicznego a ci dodają bez wątpienia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale muszę coś zasygnalizować. Temat jest "gorący" i nie piszę tu zajściach ostatnich, ale o konstytutywnych racjach ( nie mylić z "n") dotyczących narodów, etniczności, ojczyzn, nacji, krajów, obywatelstwie, rasach, kulturach, etc. 

Proszę o jasne wypowiedzi osób, które znają definicję (co najmniej podręcznikową / nie google/) tych terminów). Bo dyskusja przypomina tygiel bzdur. Samo definiowanie kultury czy cywilizacji ma ponad 100 sensownych odniesień (nie mówię , że dobrze).

Internalizacja norm przebiega, co najmniej, dwufazowo..., itd, itd.

Chcemy podnosić walory edukacyjne tego forum, czyńmy to w imię nauki, a nie stereotypów i new zabobonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dobrze żyje nam się w jakiejś społeczności, akceptujemy jej zasady, znamy historię, bierzemy udział w zyciu kulturalnym tejże społeczności, to z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, kultura tej społeczności jest "nasza". Jesteśmy jej częścią. Pytanie teraz, czy społeczność bedzie uważać tak samo o nas? Zwróćcie uwagę na przykład Żydów. Teoretycznie wieki czasu asymilowali się z lokalnymi społecznościami, byli pracowici, nie wadzili nikomu. Jedynie religię mieli odrębną oraz nie krzyżowali genów. Czy wobec tego kultura polska, czy niemiecka była dla nich własną, czy nie? Byli zasymilowani, czy jednak nie? Niewiele wystarczyło, żeby stali się wrogiem, a mowa tu o podobnym fenotypie. 

 

Moim zdaniem na poziomie rasy pełna akceptacja i asymilacja nigdy nie będzie możliwa. Natomiast na poziomie indywidualnych jednostek jak najbardziej. Zresztą w us jest tak samo. Ogół murzynów to dzicz, ale są wśród nich jednostki wybitne, które się doskonale zasymilowały.

 

Ps. Przykładów jest więcej Maorysi, Aborygeni, Koreańczycy vs. Japończycy, etc. Dobrym przykładem jest też ZSRR, które było etnicznym kotłem - mieszanką ludzi ktorzy nie mieli ze sobą nic wspólnego, a byli trzymani razem jedynie zamordyzmem. Weźmy też historię Europy. Setki lat krwawych jatek i wojen. A przecież Europa kulturowo i rasowo była dość spójna. 

 

Tak naprawdę człowiek nie wyrósł ze stadium plemiennego i nie zanosi się na to w najbliższej przyszłości (Tutsi/Hutu) 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie my kur...... żyjemy, żeby biały człowiek musiał klękać przed czarnym. Rasizm w czystej postaci. Amerykańskie społeczeństwo w dużej części zostało rozjechane przez lewacki walec. Jest to w kulturze, polityce w sporcie, wszędzie. Jak słynny reżyser Tarantino, kilka lat temu kręcił scenę w której biały gość ciągnął druta czarnemu, większość biła brawo. Jak czarnoskóry bokser wychodzi do ringu w rytm słów "Everythingsis black". Brawo, że jest dumny z swojej rasy. Jak czarni chłopcy zmasakrują białego dzieciaka, trudno muszą się wyżyć za lata niesprawiedliwości. Dziś czarnoskórzy rabują, plądrują, niszczą wszystko na co mają ochotę, a w zamian rzesz pożytecznych idiotów klęka i błaga o przeprosiny. Nie dociera to do mnie co widzę. Myślę, że to jakiś fake, jak te trumny i ciężarówki z rzekomymi ofiarami Covida. Jak się nie obudzimy będzie jeszcze gorzej, jak się obudzimy będziemy faszystami. Rozumiem, że policjant zachował się jak bandyta i tak powinien zostać potraktowany. Czarnoskórzy na całym świecie, bierzcie przykład z Izu Ugonoha. Gość kocha Polskę, wie, że to jego kraj. On nie ma problemów z nami, a my z nim. Nie uważam, że tylko przynależność etniczna ma być wyznacznikiem czy jesteś Polakiem, Arabem, Nigeryjczykiem. Można żyć ze sobą normalnie, można i w symbiozie, ale dwie strony muszą tego chcieć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, Fury King said:

 Czarnoskórzy na całym świecie, bierzcie przykład z Izu Ugonoha. Gość kocha Polskę, wie, że to jego kraj. On nie ma problemów z nami, a my z nim. Nie uważam, że tylko przynależność etniczna ma być wyznacznikiem czy jesteś Polakiem, Arabem, Nigeryjczykiem. Można żyć ze sobą normalnie, można i w symbiozie, ale dwie strony muszą tego chcieć.

To nie ten case. Technicznie koleś jest imigrantem, a nie rdzennym mieszkańcem. Jak jest dobre sitko imigracyjne, to i problemów zazwyczaj nie ma (np. hindusi w uk, czy azjaci w stanach). Do głowy mi przychodzą jatki polsko-ukraińskie po 2 w. ś. Można powiedzieć, że byli to natywni mieszkańcy, a krew się lała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Throgg napisał:

Gość określa dzielnicę LA jako ,,town", tym samym zamazując fakt, że przestępstwo odnotowane w tym rejonie wcale nie musi być popełniane przez jego mieszkańca.

Z tym się zgodzę, ale

6 godzin temu, Throgg napisał:

Patrz wyżej

Znaczy, że w skali kraju też nieadekwatne dane są? Ci wszyscy biedni murzyni przyjechali z Meksyku popełniać przestępstwa w Stanach. Z Kanady też przyjechali bo Meksyk za mały i mało murzynów.

 

6 godzin temu, Throgg napisał:

Patrz wyżej.

(...)

Bełkot

(...)

Patrz mój poprzedni post. Zresztą stwierdzenie, że ,,znam paru Rumunów no i oni nie są w gangu", ma taką wartość merytoryczną, no że ja pierdole.

itd...

W dwóch słowach, nie masz żadnych argumentów, nie potrafisz przedstawić żadnego konkretnego dowodu i jeszcze się powołujesz na autorytet. Autorytet pani Hani, przepraszam Aleksandry z Uniwersytetu.

 

 

 

 

 

PS. Że też wcześniej tego nie zauważyłem:

6 godzin temu, Throgg napisał:

Zresztą stwierdzenie, że ,,znam paru Rumunów no i oni nie są w gangu", ma taką wartość merytoryczną, no że ja pierdole.

Nigdzie i nigdy tak nie powiedziałem.
Kolejny dowód, na to, że próbujesz wkładać ludziom w usta, nawet nie w usta a w gardło słowa, których nie powiedzieli i uważasz to za argument. Swoje gangsterskie metody zostaw na dzielni, tu jest przyzwoite forum dyskusyjne, z naciskiem na dyskusyjne a dyskusja odbywa się za pomocą argumentów a nie manipulacji.

 

 

Wybrałem Rumunię, bo jako biedny kraj, bo jest biedny, biedniejszy niż Polska, Rumunia ma niską przestępczość (27,7), niższą niż (względnie) bogata Polska (32,2) , o bogatych Stanach nie wspominając (47,7).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Revolt said:
6 hours ago, ATE50 said:

, jeśli latynoska pojawi się w rodzinie białych żydów (co się zdarzało) ze wschodniego wybrzeża USA, to jest to ... mezalians..., ale dla białych. Jeśli zostanie, to jest to w konsekwencji nobilitacja dla latynoski i jej rodziny. W drugą stronę to nie działa. Dlaczego?

Bo jest ona z gorszej rasy (nawet zaryzykowałbym stwierdznie podrasa) ludzi którzy nigdy niczego nie osiągneli,nie stworzyli żadnej trwałej cywilizacji na wysokim poziomie.

Nie chodzi o rasę. Chodzi o status.

Ona może być zielona a nie tylko beżowa/brązowa/czarna, liczy się , że jej status jest niższy, znacznie niższy niż jego.

Czemu jak szlachcic bierze chłopkę to jest mezalians? A rasa ta sama, narodowość ta sama, nawet wioska ta sama. He?

 

Tak, że przestańcie się nakręcać na rasę, nie chodzi o rasę. Gdyby chodziło tylko o rasę to byłby rasizm a nie chodzi.

 

Na dodatek to działa w dwie strony. Jak zamienisz ona na on to zdania będą dokładnie tak samo poprawne i przystające do rzeczywistości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, wrotycz said:

Bo mam internet i umiem czytać. Tobie też polecam.

 

Do tego znam osobiście wielu Rumunów, to wiem.

Polecam kanał YT gościa Romanian TVee, komentuje politykę opowiada też o Rumunii. Polacy często mylą Rumunów z Romami.

 

https://www.youtube.com/channel/UC8RJExf7iNpV6tp6hvNtwww

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyniki autopsji zmarłego Georga Floyda:

 

https://www.hennepin.us/-/media/hennepinus/residents/public-safety/documents/Autopsy_2020-3700_Floyd.pdf

 

Z których wynika m.in., że miał 90% zwężenie prawej tętnicy wieńcowej, we krwi wykryto pewne ilości metaamfetaminy, fentanylu, norfentanylu, 4-anpp, był też nosicielem koronawirusa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wrotycz napisał:

Znaczy, że w skali kraju też nieadekwatne dane są?

Wytłumacz mi, w jaki sposób zestawienie wiejskiej pipidówy z dzielnicą wielomilionowej metropolii, ma być adekwatne dla całego kraju, który jest mozaiką kontrastów?

10 godzin temu, wrotycz napisał:

W dwóch słowach, nie masz żadnych argumentów, nie potrafisz przedstawić żadnego konkretnego dowodu i jeszcze się powołujesz na autorytet. Autorytet pani Hani, przepraszam Aleksandry z Uniwersytetu.

Pracę naukową charakteryzuje to, że opisuje metodę badań i przytacza źródła na których swoje tezy opiera - to nie są więc stwierdzenia wyjęte z dupy, jak Ci autor nie pasuje, to na końcu masz bibliografię, która liczy 15 pozycji amerykańskich autorów, ale oczywiście, jedyne do czego przypierdalasz, to do tego, że artykuł po polsku napisała typiara z UW.

 

Domagasz się dowodu, a jak go dostajesz, to jedynie skomlesz. Trochę to żałosne.

16 godzin temu, Throgg napisał:

Zresztą stwierdzenie, że ,,znam paru Rumunów no i oni nie są w gangu", ma taką wartość merytoryczną, no że ja pierdole.

10 godzin temu, wrotycz napisał:

Nigdzie i nigdy tak nie powiedziałem.

18 godzin temu, wrotycz napisał:

Do tego znam osobiście wielu Rumunów, to wiem.

W chuj żałosne.

10 godzin temu, wrotycz napisał:

Wybrałem Rumunię, bo jako biedny kraj, bo jest biedny, biedniejszy niż Polska, Rumunia ma niską przestępczość (27,7), niższą niż (względnie) bogata Polska (32,2) , o bogatych Stanach nie wspominając (47,7).

Już Ci przecież wypunktowałem dlaczego Rumunia nie jest adekwatnym porównaniem do USA - jeżeli ta tematyka Cię przerasta i nie rozumiesz o czym piszę, to polecam przestudiować artykuł który zalinkowałem, bo tam są dobrze opisane zmienne i korelacje, które dotyczą przestępczości.

 

Jeżeli dalej nie trybisz, to jako wskazówkę zostawiam Ci sąsiednią Mołdawię, która też jest dużo biedniejsza niż USA, a przestępczość ma niższą tylko raptem o 2%. - https://www.numbeo.com/crime/country_result.jsp?country=Moldova

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Orybazy napisał:

Polacy często mylą Rumunów z Romami.

Cyganami.

14 godzin temu, Fury King napisał:

Gdzie my kur...... żyjemy,

Oni żyją w masońskiej utopii, która teraz się chwieje jak każda utopia.

52 minuty temu, nowy00 napisał:

Smutne bo w Ameryce juz sie pojawil nawet George Floyd Challenge

Nie ma jeszcze piosenki "I can't breathe"?

 

Wiem, że to dziwaczne co robią ci ludzie ale jeszcze bardziej irytuje mnie to święte oburzenie. Wystarczy dla nich sama ta kompromitacja robienia takich zdjęć ale dzicz gotowa jeszcze ich zlinczować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.