Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[cst9191]

8 minut temu, Rnext napisał:

My tu gadu gadu, a węgiel z Polski na węglu stojącej zniknął, premier się dość późno obsrał i zarządził jeszcze więcej socjalizmu:

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/panstwowe-rezerwy-wegla-puste-pilna-decyzja-premiera/l9y0zh4,79cfc278

Czyli z kredytu/pieniędzy które dodrukowali:

• W dokumencie podpisanym przez premiera ponadto czytamy, że finansowanie wyżej wymienionych poleceń nastąpi ze środków z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19

11 minut temu, Rnext napisał:

Brawo PiS!

Jeszcze nas ujebali w temat Ukrainy po uszy.

Przepał naszej pracy (podatków) idzie na pełnej k...wie.

Duża część Polaków to masochiści i lubią być dy*ani przez rząd.

Jeszcze za to dziękują.

---

Tak w ogóle, to czy działania rządu, czyli osłabianie Polski, nie są przypadkiem na rękę Rosji? Przypomnę tylko, że premierem jest syn człowieka, który bardzo lubił Rosję, a w czasach PRL założył organizację, która miała w zamyśle wywołać powstanie antykomunistyczne,  mimo to człowiek ten przez służby PRL nie był niepokojony.

 

 

[Rnext]

5 minutes ago, cst9191 said:

Duża część Polaków to masochiści i lubią być dy*ani przez rząd.

Jeszcze za to dziękują.

A rechot nie ustaje w gabinetach partyjniackich.

[Krugerrand]

23 minuty temu, Rnext napisał:

Ciekawe czy na zimę czeka nas ustawa znosząca chłód i przymrozki. 

On to zarządzi rozporządzeniem wprost z Power Point'a poprzez konferencję prasową. Nie doceniasz geniuszu Vateusza.

[cst9191]

21 minut temu, Rnext napisał:

A rechot nie ustaje w gabinetach partyjniackich.

W sumie jestem skłonny uwierzyć, że to poniżej nie zostało ustawione:

 

https://www.onet.pl/informacje/onetwarszawa/kuriozalne-pytanie-do-kaczynskiego-na-spotkaniu-z-wyborcami/phfky3l,79cfc278

 

W Grójcu pytania do Kaczyńskiego odczytywał senator PiS Stanisław Karczewski. Jedno z nich, jako "kolejne, bez wybierania" wielu widzów wprawiło w osłupienie, choć na sali wywołało duży entuzjazm.

 

– Szanowny i kochany panie prezesie, chcę bardzo podziękować za to wszystko, co robicie dla narodu polskiego, tak dobrze to nigdy nie było. Trwajcie, pomagajcie i pamiętajcie, że to wy jesteście Polakami i macie nam służyć jak najlepiej. Trwajcie przy Bogu i Maryi, a to wszystko będzie nam dane – przeczytał Karczewski.

 

 

Pytanie w rzeczywistości było deklaracją poparcia, która spodobała się uczestnikom spotkania, bo nagrodzili odczytane słowa gromkimi brawami. Sam prezes PiS od razu zwrócił uwagę na słowo "kochany", a po usłyszeniu całości postanowił udzielić krótkiego komentarza.

 

— Ja mogę tylko powiedzieć, że władza jest służbą. Minister to znaczy sługa. Ja nie jestem ministrem, tylko skromnym prezesem partii, ale też się czuje sługą narodu — oznajmił Kaczyński.

[spacemarine]

Przygotowywanie jedwabnika do reglamentacji gazu no ale przynajmniej bomby nie spadają i covidowcy nie umierali na ulicach, taka potęga:

https://energia.rp.pl/gaz/art36696121-rzad-szykuje-polakow-na-reglamentacje-gazu-to-bedzie-trudna-zima

 

"Rząd szykuje Polaków na reglamentację gazu. To będzie trudna zima

Rada Ministrów liczy się z reglamentacją gazu ziemnego już najbliższej zimy. Aby ułatwić ten proces, rząd chce ograniczyć rolę obliga giełdowego. Odbiorcy indywidualni i wrażliwi dłużej będą podlegać taryfikacji."

[Kespert]

1 hour ago, Obliteraror said:

atakowanie przez Rosję konwoju NATO

Ale przecież zielonych piratów, można kupić w każdym sklepie z zielonymi piratami

 

W 2022r wydawałoby się, że Rosja Putina nie jest tak głupia, by otwarcie zaatakować sąsiedni kraj, zapraszając sankcje połowy świata w zamian za... w sumie nie wiadomo co.

W 2014r wydawałoby się, że Rosja nie jest tak głupia, by wspierać Donbaskich separatystów zielonymi ludzikami - ale tam mieli wsparcie wewnętrzne w lokalnej ludności.

A 2010r... Niemcy są w jak najlepszej komitywie z "dostawcą taniego gazu", a Schroeder pilnuje budowy Nord Stream osobiście. Gruzja decyduje się nie ostrzec polskich służb o wykrytej możliwości ataku na LK, ze względu na "wysokie ryzyko zdemaskowania agenta" (dla tych którzy nie zrozumieją - Gruzini nie mają wątpliwości, że nasze służby/politycy zanieśliby informację o gruzińskim krecie w GRU wprost do Moskwy). Bondaryk decyduje się olać ciepłym moczem ostrzeżenie McConnella przed Rosją - jako jedyny w Europie środkowej. Awans Turowskiego z 15 lutego 2010r stawia na sztorc resztki włosów w połowie sztabów NATO.

 

Wbrew pozorom, konsekwencje 2010 ciągną się do lutego 2022 - gdybyśmy nie przekazywali czołgów, nie naciskali Niemiec, nie odcięli gazu, nie przyjęli uchodźców, pokazując w czynach ZMIANĘ władz w podejściu do Rosji-Niemiec, to główna pomoc USA szłaby przez Rumunię, Słowację, Węgry. Oczywiście w przypadku Słowacji, jedna dywizja USA stacjonowałaby wtedy na granicy z Polską...

[Rnext]

21 minutes ago, spacemarine said:

Rząd szykuje Polaków na reglamentację gazu. To będzie trudna zima

Spokojnie, nie dla nich. Już Urban kiedyś na wkurwie powiedział na konfie prasowej, że "rząd się wyżywi". To się nie zmieniło. 

[Obliteraror]

Godzinę temu, cst9191 napisał:

ale też się czuje sługą narodu — oznajmił Kaczyński.

Kurwa, kolejny. Już jeden sługa narodu się w historii popkultury, a potem stosunków międzynarodowych  zapisuje.

48 minut temu, Kespert napisał:

W 2022r wydawałoby się, że Rosja Putina nie jest tak głupia, by otwarcie zaatakować sąsiedni kraj, zapraszając sankcje połowy świata w zamian za... w sumie nie wiadomo co.

W 2014r wydawałoby się, że Rosja nie jest tak głupia, by wspierać Donbaskich separatystów zielonymi ludzikami - ale tam mieli wsparcie wewnętrzne w lokalnej ludności

Masz rację. Ale Putin (jak zakladam) wychodzi z odrobinę dyskusyjnego (i cynicznego) założenia, że to wszystko odbywa się nadal w swojej strefie wpływów dawnych republik.

 

Ja kiedyś byłem wielkim zwolennikiem tezy zamachu smoleńskiego. Ale z czasem nabrałem wątpliwości, czy to realnie miałoby sens. Tzn. miałoby w przypadku, który np. opisał swego czasu były człowiek z administracji Reagana, Caspar Weinberger z dziennikarzem Peterem Schweizerem w swojej książce wydanej przez końcem ubiegłej dekady, tj. następna wojna światowa. Jednym ze scenariuszy poruszonych na jej łamach jest konwencjonalny atak rosyjski na Polskę, poprzedzony bezpośrednio zamachem na władze kraju niedaleko Białegostoku. Na spotkaniu, na którym rząd spotkał się w tajemnicy z obawy na koncentrujące się oddziały rosyjskie.

 

[spacemarine]

No nic przeprosin nie było, ale w sumie co się dziwić, powiedzcie, przeprosilibyście kogoś kto jest słaby? Słabszy od Was? Przeprosić kogoś kto oddał swoje czołgi? 

 

Tyle w temacie

[Kespert]

13 minutes ago, Obliteraror said:

to wszystko odbywa się nadal w swojej strefie wpływów

Kura nie ptica, Polsza nie zagranica.

 

14 minutes ago, Obliteraror said:

Ale z czasem nabrałem wątpliwości, czy to realnie miałoby sens.

Ten winien, kto miał zysk.

Nowa umowa gazowa Pawlaka. Zrzeczenie się przez nowy rząd zasądzonego odszkodowania od Gazpromu. Te dwa punkty postawiły Niemcy w roli "redystrybutora" taniego gazu rosyjskiego. Bez tych dwóch punktów, to Polska mogłaby zająć tą pozycję - na dekadę... czas zysków umożliwiających np 4000+ zamiast 500+, i sporo by zostało - na armię, na przykład. Dla innych zainteresowanych tortem - katastrofa.

Brak przeszkód w dalszej współpracy Niemiecko-Rosyjskiej.

Brak przeszkód w objęciu Polski wpływami UE/niemieckimi.

 

Aha, gwoli ścisłości - nie było "zamachu smoleńskiego". Tam była maskirowka i to na dokładkę spartolona koncertowo, na kilka różnych sposobów - dlatego wraku niet.

Ktokolwiek ma zdjęcia satelitarne z "dnia przed", ma "wytrych" do polskiej polityki - i potencjalnie cassus belli. Także nikt tego świadomie nie ujawni, do momentu aż cassus belli się nie zdezaktualizuje. No i więcej osób zginęło "dookoła" sprawy, niż w samym samolocie. Gdyby nie było czego pilnować, nikt by sobie "wariatami" głowy nie zawracał - Macierewicz żyje, bo na dźwięk pewnego słowa dostaje amoku i słowotoku. I tym słowem nie jest Smoleńsk.

 

19 minutes ago, Obliteraror said:

Jednym ze scenariuszy poruszonych na jej łamach jest konwencjonalny atak rosyjski na Polskę

Po co nacierać wojskami na kraj, który kontrolujesz poprzez "swoich" polityków i służby? Wystarczy że się upewnisz, że "właściwi" ludzie są u władzy.

[deleteduser179]

Tak trochę głupio o tym przypominać, bo WOJNA!, ale - jeszcze pod koniec ubiegłego roku, gdy wspominano o deficytach gazu, opału etc., to naczelni mędrkowie forum kpili, parskali i pierdzieli.  

 

Edytowane 14 Lipca 2022 przez zychu

[BumTrarara]

58 minut temu, Obliteraror napisał:

Ale Putin (jak zakladam) wychodzi z odrobinę dyskusyjnego (i cynicznego) założenia, że to wszystko odbywa się nadal w swojej strefie wpływów dawnych republik.

Co przyklepywali mu, w 2014 i 2022, Niemcy z USA. Wtedy Obama, teraz Biden.

Chyba, że akurat teraz to byli tacy sprytni, ktoś tam zza pleców - bo na pewno nie ci czołowi/medialni demokraci, z jednej "oddali szwabom kwestie europejskie", a z drugiej - tak na serio - to czekali aż się Putin właduje na Ukrainę i będzie można mu zrobić drugi Afganistan.

W końcu od kilku lat tą Ukrainę dozbrajali i szkolili... ale w Afganistan też pakowali kasę, a kraj wrócił do Talibów w 2 tygodnie.

 

 

[Rnext]

53 minutes ago, zychu said:

jeszcze pod koniec ubiegłego roku, gdy wspominano o deficytach gazu, opału etc., to naczelni mędrkowie forum kpili, parskali i pierdzieli.  

Ale jak to? Przecież jest (dzięki PiS ;)) gazoport, Baltic Pipe, węgla w bród, magazyny gazu po brzegi... Jest dobrze a będzie jeszcze lepiej.

A na poważnie im bardziej jesteśmy w dupie, tym trudniej uniknąć propagandystów i trolli, będących przedłużeniem szczekaczek, gadzinówek, TVP Info i innych farm rządowych kurewek. To samo było w kwestii C19 i tak samo jest teraz. Trzeźwo myślący popełniają myślozbrodnię wówczas, kiedy ta myśl zagraża interesom rządzących cwaniaczków. Oni żyją na wale i z wałów, więc przydają im się pożyteczni "koledzy" robiący zasłonę dymną i siejący dezinformacją, przy okazji próbując podkopać resztki trzeźwego myślenia u ludzi. 

[spacemarine]

4 godziny temu, Rnext napisał:

My tu gadu gadu, a węgiel z Polski na węglu stojącej zniknął, premier się dość późno obsrał i zarządził jeszcze więcej socjalizmu:

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/panstwowe-rezerwy-wegla-puste-pilna-decyzja-premiera/l9y0zh4,79cfc278

 

Ciekawe czy na zimę czeka nas ustawa znosząca chłód i przymrozki. 

 

Za to sztandarowe synekury rządu idą pełną parą  Mierzeja też (@RealLife - nadal czekam na odpowiedź - żeby nie było, od osoby zarzucającej mi populizm, hasełkowość i miganie się od konkretów. Do rzekomego 5%-towego wzrostu PKB r/r też się nie odniosłeś. Właściwie poza stonowanym gardłowaniem nie ma z Tobą pola do dyskusji. Ale za to masz "advocatus diaboli" w osobie @XYZ)

 

Chcesz konkretów? Oto one:

Koszty operacyjne spółki CPK w ubiegłym roku wyniosły niemal 90 mln zł.

Portal pasażer.com zauważył, że firma od 2018 r. zanotowała już 243 mln zł strat.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/spolka-od-cpk-notuje-duze-straty-marcin-horala-wyjasnia/64bgd2f,79cfc278

 

Brawo PiS!

Jeszcze nas ujebali w temat Ukrainy po uszy.

Przepał naszej pracy (podatków) idzie na pełnej k...wie.

 

Ten zakup powinien być miesiące temu przed zerwaniem stosunków z ru, po prostu, własny interes na pierwszym miejscu, wspierać UKR ale zapewnić sobie przetrwanie. Bez prądu i ogrzewania nie damy rady pomóc sobie i innym, a tak bez obaw UKR z energią atomową energetycznie sobie poradzi skoro sami proponowali niemcom energię w zimę, a nam proponowali??? No właśnie... a tymczasem ludzie brandzlują się tym co się dzieje setki kilometrów stąd a tutaj są realne problemy, dziś w Polsce, masakra.

 

 

A gdzie ten węgiel z Kolumbii co niby płynął do nas?

Edytowane 14 Lipca 2022 przez spacemarine

[Kespert]

1 hour ago, spacemarine said:

Ten zakup powinien być miesiące temu przed zerwaniem stosunków z ru

Szły wtedy transporty +30%, +40% tego co przed wojną.

1 hour ago, spacemarine said:

A gdzie ten węgiel z Kolumbii co niby płynął do nas?

W elektrociepłowniach i elektrowniach. Może 10% z niego nadaje się do opalania w domach, ale nie opłaca się sortować.

 

Także węgiel - coś tam jest... a MM wali głupa, żeby nikt nawet nie myślał o "węglu jako prawie człowieka". I podburzaniu ludzi takimi hasełkami. Przecież pozwolili zbierać chrust - ma być "lud" zadowolony.

Aha - prywatna inicjatywa już działa, są specjalne "chwilówki" na zakup węgla. 10000zł teraz dostajesz w węglu, spłacasz 950zł miesięcznie przez rok. A gdzie zysk pomimo inflacji? W marży pośrednika

 

2 hours ago, Rnext said:

A na poważnie im bardziej jesteśmy w dupie, tym trudniej uniknąć propagandystów i trolli, będących przedłużeniem szczekaczek, gadzinówek, TVP Info i innych farm rządowych kurewek

Ech, oni są doskonale wymienni. Dziś my, jutro wy. A opozycja farmy i gadzinówki (z GóWną na czele) też ma. Na trzeciego wbija zaś rosyjska "akcja specjalna głoszenia Prawdy".

[spacemarine]

@Kespert

Czyli według Ciebie zapasy węgla dla elektrociepłowni są? To po co ta zabawa? Może planują oddać ten węgiel naszemu bratniem sąsiadowi skoro paliwo raz im wysłali?

[KolegiKolega]

Ta wojna jest już przegrana przez rosję. Z chwilą gdy rosja opuściła Wyspę Węży przegrała tę wojnę. Wie o tym Aleksandr Dugin, wiem o tym ja i wie o tym Janusz Korwin-Mikke, bo to jest człowiek oczytany. Ukraińcy przypłynęli na Wyspę Węży, zatknęli na niej swoją flagę i teraz ta Wyspa do nich należy. I to oni kształtują losy świata, to oni wygrywają tę wojnę.

 

Nie trzeba było czytać Nostradamusa, ale trzeba było czytać Geticusa czyli prace Vasile Lovinescu, największego mistyka naszej ery. A zwłaszcza jego wielkie dzieło - "La Dacie Hyperboréenne". Niestety prawdopodobnie niedostępne w języku polskim. Kto się posługuje francuskim może poszukać tej ksiązki - ja mam egzemplarz z wydawnictwa Parades Edition, Paryż, marzec 2003. Najbardziej kompletne dzieło z zakresu geografii religijnej jakie do tej pory stworzono.

 

Zauważcie, że od czasu wywieszenia na tej Wyspie ukraińskiej flagi, wszystko dla rosjan zaczęło się źle układać. Wybuchają centra wolontariatu (w Szachtarsku), magazynu nawozów (w Nowej Kachowce) - i to z taką siłą, jakby były wypełnione amunicją artyleryjską. Te nawozy w Nowej Kachowce to dawały eksplozje wtórne przez cały następny dzień. Niedopałki papierosów przecinają nocne niebo z prędkością bliską 3 macha. Tego wcześniej nie było!

 

Nie wolno było tego zrobić! Nie wolno było do tego dopuścić! Nie wolno było opuścić Wyspy Węży! Jeśli Ukraińcy w nocy wystrzelali tam wszystkich ruskich żołdaków to następnego dnia trzeba było wysłać 50 następnych. I następnego dnia kolejnych 50. I znowu 50. Każdego dnia. To jest ledwie trochę ponad 18 tysięcy żołnierzy rocznie. Ja się pytam: czy to dużo na dumny naród liczący sobie 150 milionów obywateli? Nie stać na takie poświęcenie, aby odmienić losy świata?

 

Widać już, że zgniły zachodni konsumpcjonizm dotarł i do rosji i skaził szeregi rosyjskiej armi. Że też w całej armii nie znalazło się każdego ranka nawet 50 żołnierzy gotowych polec za lepsze jutro i kolejny złoty kibel w pałacu prezydenta pućki! Widać ten upadek, tę zgniliznę. Jak to możliwe, że taki przeciętny kacapski sołdat wyżej ceni sobie swoje własne, nic nie warte przecież, życie od widzimisie upalonego doradcy pućki? I jeszcze się zapytam: gdzie byli oficerowie? Jeśli nie było 50 ochotników, to należało brakujących ochotników wyznaczyć! To takie proste! Przecież to tylko 18 tysięcy jednorazówek (w pierwszym roku), co to jest wobec możliwości kształtowania losów całego świata? Naród rosyjski stał się niezdolny do poświęceń, to jak on może odnieść sukces w tej wojnie?

 

Jest jedna rzecz, którą może uczynić rosja, żeby odmienić losy tej wojny i całego świata. Należy natychmiast odbić Wyspę Węży, a następnie każdego ranka wysyłać na nią 50 rosyjskich ochotników. Bogowie oczekują ofiar - niech te młode zwierzęta będą codzienną ofiarą na ołtarzu boga wojny.

 

I ma rację również i Janusz Korwin-Mikke, bo to człowiek oczytany. Aby zabezpieczyć Wyspę Węży, żeby na powrót nie wpadła w ukraińskei ręce, siły rosyjskie niezwłocznie powinny przeprowadzić desant na Budziak. Wiele razy o tym Korwin wspominał na swoim twitterze - desant na Budziak! Należy wysłać okręt desantowy Saratov pod osłoną krążownika rakietowego Moskwa i po prostu zrobić w końcu ten cholerny desant na Budziak!

[Brat Jan]

8 godzin temu, KolegiKolega napisał:

Ta wojna jest już przegrana przez rosję. Z chwilą gdy rosja opuściła Wyspę Węży przegrała tę wojnę. Wie o tym Aleksandr Dugin, wiem o tym ja i wie o tym Janusz Korwin-Mikke, bo to jest człowiek oczytany. Ukraińcy przypłynęli na Wyspę Węży, zatknęli na niej swoją flagę i teraz ta Wyspa do nich należy. I to oni kształtują losy świata, to oni wygrywają tę wojnę.

 

Nie trzeba było czytać Nostradamusa, ale trzeba było czytać Geticusa czyli prace Vasile Lovinescu, największego mistyka naszej ery. A zwłaszcza jego wielkie dzieło - "La Dacie Hyperboréenne". Niestety prawdopodobnie niedostępne w języku polskim. Kto się posługuje francuskim może poszukać tej ksiązki - ja mam egzemplarz z wydawnictwa Parades Edition, Paryż, marzec 2003. Najbardziej kompletne dzieło z zakresu geografii religijnej jakie do tej pory stworzono.

O co biega z tą wyspą?

 

[KolegiKolega]

21 minut temu, Brat Jan napisał:

O co biega z tą wyspą?

No jest przepowiednia Aleksandra Dugina, popełniona w dniu wybuchu wojny, że kto kontroluje Wyspę Węży ten kontroluje losy świata.

 

https://m.vk.com/wall18631635_10015

 

A kto to jest Aleksander Dugin i jakie jest jego znaczenie na dworze pućki to albo trzeba wiedzieć, albo sobie wygooglać. Wielki mag i współczesny Rasputin. Ciekawe czy też jedzie pućkę tak jak Rasputin jechał carycę?

[Rnext]

9 hours ago, KolegiKolega said:

Ta wojna jest już przegrana przez rosję.

Na to wszystko wskazuje. Coraz więcej ukraińskich mężczyzn w PL więc ich nie potrzebują na froncie, w dwa miechy ściągnęli ćwierć miliona samochodów na Ukrainę, czyli jest kasa w narodzie (i ma kto wozić) i nie potrzeba jej na odbudowę, Niemcom proponują pomoc energetyczną, inflację mają taką jak u nas, węgla i ropy im nie brakuje, ichnie zboże szerokim strumieniem płynie w świat, komik zadowolony prowadza się różnymi dygnitarzami po ulicach pod rąsię. Patrząc po skutkach, może dobrze żeby Rosja tak samo napadła na Polskę? 

[spacemarine]

Spokojna analiza tego czego nie było, w skrócie nie przeprasza się frajerów... o ale wiadomo onuca itd

 

 

[Redbad]

24 minuty temu, Rnext napisał:

Na to wszystko wskazuje. Coraz więcej ukraińskich mężczyzn w PL więc ich nie potrzebują na froncie

No tu byłbym ostrożny. Podobno przepustka przez polską granicę to okolo 2 tys dolców dla potencjalnych poborowych, a oficjalnie nakaz mobilizacyjny obejmuje również Ukraińców przebywających na terenie PL.

 

Ja już wszystko przyjmuje z dystansem jeśli chodzi o wiadomości z wojny. To jest wojna przede wszystkim propagandową, jak chyba nigdy dotąd w historii.

[Rnext]

7 minutes ago, Redbad said:

To jest wojna przede wszystkim propagandową, jak chyba nigdy dotąd w historii.

To samo mieliśmy z C19, podobną przymiarkę z "małpią ospą" zrobili ale jakoś nie wypaliła to próbują odgrzewać kotleta C19 i podać jako nowe danie a'la C22. Stąd prosty wniosek - prądu nie może zabraknąć, bo inaczej jak by sączyli głupoty do jedwabniczych mózgów. 

[Redbad]

Mnie rozwala jedna kwestia. Rosja straszy rozszerzeniem konfliktu na inne państwa, a tym czasem na Ukrainie sztab główny wojsk ukraińskich dowodzi sobie w najlepsze, najlepszy komik wśród prezydentów i najlepszy prezydent wśród komików zaprasza głowy państw z Zachodu, obradują, naradzają się, nawet przechadzają po Kijowie. Ponadto ciężki sprzęt wjeżdża na Ukrainie, teraz najświeższe Himarsy dziesiątkujące Rosjan, jedzie to niczym niezakłócone od granicy z polską aż po Donbas. Co to kurwa jest? 🤔

[spacemarine]

A my wciąż czekamy na abramsy, chociaż niby na dniach mają być wreszcie