Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[$Szarak$]

https://www.wsj.com/articles/u-s-officials-meet-with-regime-in-venezuela-to-discuss-oil-exports-to-replace-russias-11646591752?st=glpoao2jloaptbv&reflink=desktopwebshare_twitter Ameryka dogadują się z Wenezuelę powoli. 

[Eskel]

Oficjalnie na Ukrainie (przepraszam, w Ukrainie 😉) nie toczy się wojna, a jedynie prowadzona jest specjalna operacja. Wobec tego przekazanie Ukrainie samolotów nie może być chyba traktowane jako przystąpienie do wojny, której nie ma?

Oczywiście zdaję sobie sprawę że kacapom wystarczy byle jaki pretekst żeby rozszerzyć swoją specjalna operację na inne kraje jeśli uznają to za opłacalne. Tak naprawdę to już te dostawy broni które poszły do tej pory byłyby dla nich wystarczającym pretekstem gdyby chcieli.

 

Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucie że tu się kroi coś grubszego. Nie zdziwiłbym się gdyby zachód parł do przeprowadzenia "specjalnej operacji wojskowej" na terenie Rosji. Lepsza okazja żeby przetrącić kacapowi kręgosłup może im się długo nie powtórzyć.

[sargon]

13 minut temu, cst9191 napisał:

Na deser ruska propaganda  :

https://wolnemedia.net/15-tajnych-laboratoriow-usa-na-ukrainie-moze-wpasc-w-rece-rosjan/

 

 

Przypomnijmy, że 4 miesiące temu, Rosja i Chiny zwróciły się do ONZ z prośbą o „sprawdzenie i ograniczenie” potencjału USA w zakresie broni biologicznej. W ostatnich dniach, ambasada USA w Kijowie została przyłapana na usuwaniu dowodów na istnienie biolaboratoriów na Ukrainie. Skasowano wszystkie pliki PDF ze strony internetowej ambasady.

Zostały one jednakże zarchiwizowane na stronie Web.Archive.org pod linkami: [link 1] [link 2] [link 31] [link 4] [link 5] [link 6] [link 7] [link 8] [link 9] [link 10] [link 11] [link 12] [link 16].

https://wolnemedia.net/rosjanie-atakuja-laboratoria-broni-biologicznej-na-ukrainie/

Panie, na stronach ambasady pisali, że to laby do walki z ASF i ptasią grypą. Idź pan z tym spiskiem, a Amerykanom zawsze wierzę, to najuczciwszy naród na Ziemi.

Edytowane 6 Marca 2022 przez sargon

[Proffesor]

5 godzin temu, RealLife napisał:

Ty jak i podobne tobie szury powinniście swoje teksty oznaczać taką informacją jak robi się przy reklamie leków bez recepty -

 

"Przed użyciem zapoznaj się z treścią instrukcji używania i etykietą bądź skonsultuj się z lekarzem, gdyż ten wyrób medyczny może nie być odpowiedni dla Ciebie. 

No wlasnie, nie zapoznales sie z instrukcja i wyrob nie jest odpowiedni dla Cieibie kolego, jak sie obudzisz to bez intrukcji zrozumiesz.

 

No,ale i tak wielki podziw,ze ruska onuca nie nazwales tylko tak dystyngowanie SZUREM.

 

[eknm2005]

37 minutes ago, maroon said:

Bo o tym się powinno mówić konflikt zbrojny, bo formalno-prawnych cech wojny nie ma. W działania nie jest angażowane np. lotnictwo bombowe. Nie ma mobilizacji. Nie ma narracji, że jest wojna. 

Mógłbyś pomóc mi to przetłumaczyć?

(czy też kontynuując naszą sympatyczną wymianę zdań - "z debilami nie rozmawiam" i EOT?) 

 

Quote

The Ukrainian Air Force later announced that the attack on Vinnytsia was carried out with eight missiles fired from Russian bombers from over the Black Sea.

https://www.jpost.com/international/article-700495

[Proffesor]

44 minuty temu, cst9191 napisał:

18:29

W ciągu niecałych 11 dni Siły Zbrojne Ukrainy unieszkodliwiły ok. 46 tys. wojskowych Rosji; obejmuje to zabitych, rannych i wziętych do niewoli - pisze w niedzielę portal NV.ua, powołując się na byłego ministra obrony Ukrainy Andrija Zahorodniuka. Unieszkodliwiono jedną trzecią zgromadzonego wojska - dodano.

 

 

Ktoś naśladuje sprawdzone metody Goebbelsa

 

No i to jest wlasnie robienie k z logiki. Skoro tak swietnie sobie radza, to ten Komik tak jojczy i sie domaga broni i samolotow, juz teraz w tonie niemal rozkazujacym. Hellllloooołłłł. 

Powiem tak gdyby to byl film , to naprawde fajnie by sie ogladalo, niezly polityczny thriller sf (statek ze star wars izraelska tv tez pokazala jako wojne na ukr:D),ale to niestety jest real life i wszyscy na tym ucierpimy realnie, bo mentalnie to juz, przynajmniej czuje zazenowanie i niepokoj kiedy jeb n i e w nas.

[maroon]

2 minutes ago, eknm2005 said:

Mógłbyś pomóc mi to przetłumaczyć?

(czy też kontynuując naszą sympatyczną wymianę zdań - "z debilami nie rozmawiam" i EOT?) 

 

https://www.jpost.com/international/article-700495

To że żydkowskie gazety czytujesz to jakaś koincydencja? Nie z bombowców, tylko z okrętu. 

[eknm2005]

Just now, maroon said:

To że żydkowskie gazety czytujesz to jakaś koincydencja? Nie z bombowców, tylko z okrętu. 

Ja czytam wszystko - polskie, ukraińskie, amerykańskie, żydowskie i rosyjskie. Nie ma co się ograniczać. 

Ale fakt, obrzezany jestem  . 

[Iceman84PL]

1 godzinę temu, Armengar napisał:

Niektórzy ludzie są bezmyślni i potrafią tylko powtarzać propagandę proukraińską naszych elit. A wystarczyłoby spojrzeć na fakty i chwilę pomyśleć. 

 

Społeczeństwo polskie odjechało już do reszty, mesjanizm i bezinteresowna pomoc do tego jaśnie panująca władza wypełnia wytyczne jankesów 

co doprowadzi do bezpośredniego konfliktu z białym niedźwiedziem i jak to bywało w historii znów zwykli ludzie za to zapłacą a rządzący 

uciekną do bezpiecznego miejsca z podkulonymi ogonami.

"Elita" u koryta zachowuje się tak jak ratlerek szczekający na dobermana i myślący, że mają coś do powiedzenia a NATO obroni😆

Jestem ciekaw na ile sprawdzi się wizja jasnowidza o podziale Polski na trzy części?

Podobno jedna ma być pod protektoratem Niemiec czyli ziemie zachodnie, wschód dla ukrów a południe dla Polaków?

Już ktoś wstawił niedawno info na forum, że w podkarpackim praca tylko dla Ukrainców.

 

 

 

 

 

[trop]

27 minut temu, Eskel napisał:

Lepsza okazja żeby przetrącić kacapowi kręgosłup może im się długo nie powtórzyć.

Tak przetrącisz "kacapowi" kręgosłup że aż licznik Gaigera będzie wariował.

[SzatanK]

Namawianie nas na pójście na nie swoją wojnę, gdzie w dodatku jedyną bronią są talerze i szklanki z kolekcji mamy rzucane w stronę przeciwnika jest z lekka mówiąc nie poważne. Dodajmy do tego, że przeciwnik ma uzbrojenie, broń masowego rażenia, ludzi a my sojusz. Sojusz jest naszą jedyną gwarancją i jedyną bronią w zasadzie - świetnie. Nasza broń to jakaś umowa z kimś, pięknie...

Jeżeli jakaś osoba z IQ powyżej 90 twierdzi, że należy zaatakować Rosjan to jest po prostu klinicznym debilem i nie ma powyżej IQ 90 tylko znacznie mniej lub po prostu brak piątek klepki.

Uważam, że należy być gotowym do ewentualnej walki i ewentualnie zagryźć przeciwnika gdyby trzeba było ale nie iść na nie swoją wojnę? Po Chuj?

Istnieją ludzie, którzy tylko chcą zobaczyć rozpierdol i poczuć kulkę w skroni ale ich nie należy słichać. Poza tym namawianie na takie coś jest naprawdę złym omenem. I nie na wojnę tylko do psychologa trzeba polecieć.

 

Są cztery wyjścia:

 

1. Ktoś wynajęty namawia na konflikt bo jest opłacany, ewentualnie pierdalnięty i ma w tym swój interes.

2. Debil. Po prostu debil. Jak już napisałem wcześniej, teksty o walce to my moglibyśmy sobie śpiewać gdybyśmy leżeli tam gdzie Hiszpania a nie w terenie 0, który stanie się gorszym gruzem od Ukrainy i o ile przetrwamy to cofnie nas cywilizacyjnie, tak że będziemy najbiedniejszym krajem z Ukrainą w Eu.

3. Nie rozumie sytuacji i, brak takiej osobie zmysłu obserwacji. Zapraszam wyjść na dwór i postać 5 godzin od 24:00 do 5:00 w lesie samemu, to oleju napędowego napłynie.

4. Chce umrzeć bo się takiej osobie życie nie podoba.

 

Uważam, że nawet jeśli wywiązałby się ewentualny konflikt to mamy być gotowi mentalnie i jeśli trzeba to rzucać kolekcją kieliszków w przeciwnika, czy rzucić się na żołnierza z naoszczonym ołówkiem, jednak to jest ostateczność a nie pierwsza opcja.

 

Poza tym, gdybyśmy się nie wpierdalali by nie było nerwów no ale, że musimy to nerwy są.

Edytowane 6 Marca 2022 przez SzatanK

[Perun82]

 

[manygguh]

1 hour ago, RealLife said:

Dobrze się odezwałeś. Jak tam twoje:

"Nie będzie żadnej wojny"?

No wiesz, oficjalnie kraje nie są że sobą w stanie wojny. Ukraińskie władze nie ogłosiły, że są w stanie wojny z Rosją z tego co czytam tamtejsze media. Dziwne co? To by im zajęło z 5 minut żeby uchwalić. 

[Furby]

Godzinę temu, maroon napisał:

Nie może, bo nie prowadzi wojny, tylko "operację". Czyli według ich retoryki nie jest agresorem.

A ile to dla putina powiedzieć do narodu że połowa Ukrainy jest nasza i Ukraińcy strzelają do naszych wojsk na naszym terytorium?

Może duma się nie zgodzi? 

I pyk powszechna mobilizacja

Edytowane 6 Marca 2022 przez Furby

[SzatanK]

13 minut temu, manygguh napisał:

1 godzinę temu, RealLife napisał:

Dobrze się odezwałeś. Jak tam twoje:

"Nie będzie żadnej wojny"?

No wiesz, oficjalnie kraje nie są że sobą w stanie wojny. Ukraińskie władze nie ogłosiły, że są w stanie wojny z Rosją z tego co czytam tamtejsze media. Dziwne co? To by im zajęło z 5 minut żeby uchwalić. 

Bo gdyby ogłosiły, to podejrzewam Rosja miałaby pretekst do użycia wszystkiego co ma a nie bawienia się jak jest to teraz robione. 

Nadal chodzi o przejęcie a nie o rozjebanie wszystkiego w mak, przynajmniej tak to wygląda dla mnie póki co. 

 

Ekspertem nie jestem, natomiast namawianie ludzi na wojnę mając pistolet na kopertyka jest dosyć zabawnym aspektem tego wszystkiego. 

 

Młodsi pewno nie wiedzą co to za pistolet, to takie coś co tylko strzela, nic nie robi oprócz małego huku. Kiedyś dzieciaki tym się bawiły. 

I to samo my tutaj robimy i zachowujemy się jak dzieci, które chcą iść na wojne z innymi dziećmi.

Problem, że inne dzieci mają ostre naboje a my tylko takie co huk robią  

 

Jeżeli ktoś tego nie pojmuje i chce ginąc to jest po prostu debilem klinicznym i tyle, nie ma co dyskutować. My to nie husaria, że na koniach zdobędziemy Moskwę.

 

P.S 1 Nie mamy nawet koni tylko salami z nich, a samochodami nie dojedziemy bo paliwo drogie :)) A jak dojdziemy to nie wrócimy bo coś odpadnie od naszych używek.

 

Zdrówka i wiecej optymizmu i nie namawiać na walkę, gdzie wygranie jest równe zeru.

Edytowane 6 Marca 2022 przez SzatanK

[deleteduser179]

Przejrzyjcie sobie yt (wpisując np. "Ukraine/Poland racial disrimination"). Na trzeci świat (na pierwszy i drugi  zresztą też) poszedł już przekaz, że Polska i Ukraina to kraje rasistowskie. Ani słowa o skandalicznych zachowaniach uciskanych murzynków. To też jest swego rodzaju atak.

Ja się zabieram za tłumaczenie materiałów polskich dotyczących uchodźczych mokebków, zamierzam je skompilować i zamieszczać w necie wraz z własnym wyjaśnieniem sytuacji. Bo w tej chwili mamy jednostronna propagandę.

Nie dość, że Polska i Ukraina mają skończyć jako tanie burdele dla trzecioświatowców, to jeszcze doprawia się nam gębę. Walka trwa na wielu frontach. I każdy rozgrywa własną grę, także Zachód i NATO. Ukrainę już poświęcili, ich krew jest tania, a ich kobiety będą jeszcze tańsze. Przykre, ale coraz lepiej widzę, o co w tym wszystkim chodzi.

Tym, którzy wierzą w narrację "Pućka napadł, ale NATO obroni", radzę się jebnąć w łeb.

Edytowane 6 Marca 2022 przez zychu

[icman]

Mnie w tej całej układance martwi mocno Białoruś bo patrząc z perspektywy Rosji wykorzystałbym ich do destabilizacji Polski, Litwy etc by sprawdzić reakcje paktu.

[Eskel]

56 minut temu, trop napisał:

Tak przetrącisz "kacapowi" kręgosłup że aż licznik Gaigera będzie wariował.

 

Cytując lorda Farquada że Shreka, myślę że podwyższone odczyty promieniowania nad Europą Środkową i Wschodnią są poświęceniem jakie USA są w stanie zaakceptować. 

 

Na początku myślałem że nikomu ta wojna nie jest na rękę i bardzo szybko będą przekonywać Ukraińców do kończenia tej beznadziejnej walki i przyjęcia warunków Putina. Ale w tej chwili mam nieodparte wrażenie, że różne siły prą do wojny. Propaganda działa, połowa Twittera już prawie że biegnie z bronią na ramieniu bić Putlera. Boję się że w tej chwili ewentualne wejście w ten konflikt byłoby zaakceptowane przez społeczeństwo.

[$Szarak$]

https://www.understandingwar.org/backgrounder/explainer-russian-conscription-reserve-and-mobilization Łapcie ciekawy artykuł o rzeczywistej liczbie rezerw Rosyjskich. 

[Pietryło]

48 minut temu, zychu napisał:

Przejrzyjcie sobie yt (wpisując np. "Ukraine/Poland racial disrimination"). Na trzeci świat (na pierwszy i drugi  zresztą też) poszedł już przekaz, że Polska i Ukraina to kraje rasistowskie. Ani słowa o skandalicznych zachowaniach uciskanych murzynków. To też jest swego rodzaju atak.

Ja się zabieram za tłumaczenie materiałów polskich dotyczących uchodźczych mokebków, zamierzam je skompilować i zamieszczać w necie wraz z własnym wyjaśnieniem sytuacji. Bo w tej chwili mamy jednostronna propagandę.

Nie dość, że Polska i Ukraina mają skończyć jako tanie burdele dla trzecioświatowców, to jeszcze doprawia się nam gębę. Walka trwa na wielu frontach. I każdy rozgrywa własną grę, także Zachód i NATO. Ukrainę już poświęcili, ich krew jest tania, a ich kobiety będą jeszcze tańsze. Przykre, ale coraz lepiej widzę, o co w tym wszystkim chodzi.

Tym, którzy wierzą w narrację "Pućka napadł, ale NATO obroni", radzę się jebnąć w łeb.

Dobra, już miałem się nie udzielać... Tak, widać, gdzie to zmierza i powiem, że ja wysiadam, pewnie obniżę morale, ale od tygodnia jestem strzępkiem nerwów, nawet nie mam z kim o tym pogadać, bo rodzina wpatrzona w tv. Żona widzi że coś jest nie tak, ale nie mówi mi tego, ja jej też już nic nie mówię nawet. Tak panowie, obsrałem zbroję i czuję się sparaliżowany przez strach, staram się jakoś zmobilizować, żeby zrobić "coś", ale ciężko mi.

[deleteduser179]

10 minut temu, Pietryło napisał:

widać, gdzie to zmierza i powiem, że ja wysiadam, pewnie obniżę morale, ale od tygodnia jestem strzępkiem nerwów

Większość ludzi, z którymi rozmawiam, jest w podobnym stanie. Siedzą w mediach 24h i nasiakają tym wszystkim. Dwa lata covida, inflacja, a teraz wojna za miedzą.

Ostatnio rozmawiałem ze znajomym - członkiem w-o-t. Cały jego ułański zapał uleciał. Więcej pisał nie będę, bo ktoś mi zarzuci, że uskuteczniam ruską propagandę, ale - byłem zdumiony jego przemianą i tym, co mówił. Jednak zabawa w wojo raz w miesiącu to nie to samo co groźba realnej wojny.

 

Nie można sie bać. Trzeba robić swoje i szykować się na to, co może nadejść. Jedni się ewakuują, inni chcą zostać. Nie oceniam. Ale strach paraliżuje, zniechęca, podaje w wątpliwość sens wszelkich naszych produktywnych działań. Nie można się bać. Pamiętajcie, że naszym właścicielom zależy na tym, abyśmy się bali - i szukali schronienia w ramionach państwa, w społecznym zamordyzmie ("nie siej dezonformacji!", "bądź czujny!" - szybko podłapali, c'nie?) i kolejnych specustawach.

Edytowane 6 Marca 2022 przez zychu

[eknm2005]

 

Lubię takie poczucie humoru  . 

[Fury King]

Jak NATO zacznie ewakuację wojsk i oficjeli to trzeba się zacząć bać. 

[$Szarak$]

@Fury KingUkrainę się męczą zdobyć a ty już myślisz o ataku na Pl? To nie takie proste. 

[deleteduser179]

 

 

Edytowane 6 Marca 2022 przez zychu