Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

Pomyślmy:

1) Rosja zapowiedziała że jak ktoś przekaże samoloty to automatycznie będzie z nim wojna.

2) Szef NATO przyjeżdża do Polski i twierdzi że jak przekażemy to sojusz nie będzie w stanie nas obronić (możliwe że nawet nie zamierza).

3) Sekretarz stanu USA daje zielone światło i zachęca do przekazania samolotów. 

– Aktywnie przyglądamy się teraz sprawie samolotów, które Polska może dostarczyć na Ukrainę i badamy, jak możemy uzupełnić zapasy, jeżeli Polska zdecyduje się dostarczyć te samoloty – powiedział na konferencji prasowej Sekretarz stanu USA.

 

Co co może pójść źle?

 

thumb_3365545fb79397b689eca392a9284791.j

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Obliteraror napisał:

Podobno za ten tekst autor spadł z LinkedIn.

 

Co tylko by mnie utwierdziło w przekonaniu, że Polacy po prostu zasługują na kolejny holokaust.

Tu jak u Cata - im kto większym kretynem i demagogiem, tym bardziej lud go kocha i wielbi, a im kto rozumniejszy - tym bardziej nienawidzi, rzuca onucami itp.

 

Cały korona cyrk zniknął, mimo że mamy prawie milion, z wyszczepieniem 30%, jakieś doktorki chcą zakładać białe miasteczko - bo od kwietnia koniec z 90% dodatkiem kowidowym do pensji xD

39 minut temu, yrl napisał:

Pomyślmy:

1) Rosja zapowiedziała że jak ktoś przekaże samoloty to automatycznie będzie z nim wojna.

2) Szef NATO przyjeżdża do Polski i twierdzi że jak przekażemy to sojusz nie będzie w stanie nas obronić (możliwe że nawet nie zamierza).

3) Sekretarz stanu USA daje zielone światło i zachęca do przekazania samolotów. 

– Aktywnie przyglądamy się teraz sprawie samolotów, które Polska może dostarczyć na Ukrainę i badamy, jak możemy uzupełnić zapasy, jeżeli Polska zdecyduje się dostarczyć te samoloty – powiedział na konferencji prasowej Sekretarz stanu USA.

 

Co co może pójść źle?

 

 

 

Proponuję komunikat w stylu :

- Dajemy USA zielone światło do interwencji na Ukrainie.

Edytowane przez sargon
  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, yrl napisał:

2) Szef NATO przyjeżdża do Polski i twierdzi że jak przekażemy to sojusz nie będzie w stanie nas obronić (możliwe że nawet nie zamierza).

To chyba niepotwierdzone stwierdzenie, jeżeli nie, podaj proszę źródło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, cst9191 napisał:

-z tydzień przed inwazją na Ukrainę, MSZ Ukrainy prezentowało Amerykanom mapę na której Ukraina sięga po Rzeszów i Chełm;

 

Ukraińcy tacy właśnie są, a nasze elity okłamują społeczeństwo, że jest inaczej. Oni są podobni do Rosjan - przy wódce są sympatyczni, ale w środku są zwolennikami "Wielkiej Ukrainy". 

 

Polecam wszystkim idiotom, miłośnikom Ukrainy:

 

1. https://dorzeczy.pl/kraj/45394/ukraina-blokuje-poszukiwania-i-ekshumacje-polskich-obywateli.html

 

"Ukraina blokuje poszukiwania i ekshumacje polskich obywateli"

 

2. https://logistyka.rp.pl/szynowy/art19210861-ukraina-zablokowala-pociagi-z-chin

 

"Ukraina domaga się więcej zezwoleń dla ciężarówek i szantażuje Polskę zatrzymaniem ruchu pociągów."

 

Polska od dawna wspiera Ukrainę, a Ukraina w ramach "wdzięczność" szantażuje Polskę ekonomicznie i odmawia ofiarom UPA prawa do posiadania grobów. Niech się kości Polaków walają po laskach i polach.... Również w ramach tej "wdzięczności", ukraińscy dyplomaci pokazują mapy, na których Ukraina sięga po Rzeszów i Chełm. 

 

Ukraina to fałszywa żmija - kto tego nie rozumie, ten idiota. 

 

Edytowane przez Armengar
  • Like 8
  • Dzięki 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Foster napisał:

To chyba niepotwierdzone stwierdzenie, jeżeli nie, podaj proszę źródło.

Wywiad, którego dla Fox News udzielił emerytowany pułkownik US Army, Douglas MacGregor (były doradca sekretarza obrony w administracji Donalda Trumpa), że to był podobno pomysł polskiego rządu i dopiero interwencja szefa NATO, Jensa Stoltenberga, zatrzymała ten projekt. W tym kontekście szczególnie mocno powinny wybrzmieć słowa MacGregora, że na dziś NATO nie jest gotowe stawić czoła Rosji. Zostaniemy z tą wojną sami.

 

Wywiady "emerytowanych" wojskowych czy polityków to nieformalna droga przekazywania oficjalnego stanowiska, jak się kogoś nie chce oficjalnie urazić.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Foster napisał:

To chyba niepotwierdzone stwierdzenie, jeżeli nie, podaj proszę źródło.

 

Oficjalnie tego nie potwierdzili bo takich rzeczy się nie mówi wprost.

https://kresy.pl/wydarzenia/polska/plk-macgregor-stoltenberg-interweniowal-by-polska-nie-udostepniala-lotnisk-ukraincom-video/

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, RealLife napisał:

Tak jest, towarzyszu Armengar. Agent prowadzący napisze pochwałę za działalność propagandową. 

 

Czyli nie zorientowałeś się jeszcze, że teksty o rosyjskiej propagandzie to papka dla idiotów. 

 

Wystarczy spojrzeć na to, jak Ukraina zachowuje się względem Polski (pokazywanie map sięgających po Rzeszów i Chełm, szantaż ekonomiczny, zakaz ekshumacji ofiar UPA) i porównać to ze stopniem wsparcia dla Ukrainy ze strony Polski. Widać gołym okiem, że Ukraina to fałszywa i niewdzięczna żmija. 

 

Niektórzy ludzie są bezmyślni i potrafią tylko powtarzać propagandę proukraińską naszych elit. A wystarczyłoby spojrzeć na fakty i chwilę pomyśleć. 

 

 

Edytowane przez Armengar
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Armengar said:

Czyli nie zorientowałeś się jeszcze, że teksty o rosyjskiej propagandzie to papka dla idiotów. 

 

Bez znaczenia czy to papka czy nie.

 

Ruska brudna dzicz śmierdząca onucami zaatakowała niepodlegly i zupełnie niezagrażający im kraj. To się tylko liczy.

 

Każdy kto walczyć z tymi onucami zasługuje na wsparcie. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Armengar Po drugiej stronie mamy natomiast ludzi wierzących w wyzwolenie przez Armię Czerwoną. xD 

Skoro dałeś link o UPA, to dla równowagi zerknij na Katyń, artykuł sprzed ponad roku: https://www.rp.pl/historia/art8745041-rosja-nadal-probuje-wytrzec-z-pamieci-katyn

 

Nie trzeba lubić Ukraińców, by lubić Ukrainę. Ukraina gospodarczo to zdechlak i niczym nam nie zagraża w obecnej chwili, natomiast nie chcemy chyba rosyjskich wojsk od północy i na całej wschodniej granicy? Ciężej wówczas o prowadzenie polityki, bo czekaliby tylko na słabość NATO. Więc cieszę się - z naszego punktu widzenia - że cały Zachód łyka antyrosyjską propagandę. Powinniśmy tylko dbać, by szybko się to nie zmieniło.

Pewnie dlatego polskie rządy takim łaskawym okiem patrzyły na to co tam się dzieje - bo to oni wzięli na klatę pierwszy atak i jeśli zrobią im duże straty to dalej Rosjanie nie pójdą. :) 

 

Edytowane przez Syfik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, yrl napisał:

 

2) Szef NATO przyjeżdża do Polski i twierdzi że jak przekażemy to sojusz nie będzie w stanie nas obronić (możliwe że nawet nie zamierza).

 

 

33 minuty temu, sargon napisał:

 

Wywiady "emerytowanych" wojskowych czy polityków to nieformalna droga przekazywania oficjalnego stanowiska, jak się kogoś nie chce oficjalnie urazić.

 

To po co NATO wrzuca do nas jakieś oddziały ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Iceman84PL napisał:

Armia ukraińska znajduje się w głębokiej defensywie, doszło do zintensyfikowania walk na całym obszarze działań, jednostki rosyjskie ponownie wkroczyły do odbitych wcześniej przez Ukraińców Buczy i Irpienia koło Kijowa – tak sytuację po 10 dniach inwazji Rosji na Ukrainę przedstawia Ośrodek Studiów Wschodnich.

 

Na onecie pisali o rozbiciu rosyjskiej kolumny 30km na południe od Białej Cerkwi. Sprawdźcie sobie na mapie gdzie to jest. 

 

Albo ktoś się pomylił z lokalizacją albo ruscy powoli robią swoje.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Sekretarz Stanu USA Antony Blinken namawia Polskę do wysłania nad ukraińskie niebo naszych myśliwców. Jak stwierdził, Amerykanie "bardzo, bardzo żywo przyglądają się tej sprawie". Równocześnie część polskiej opinii publicznej, w tym tzw. poważni dziennikarze, zaczęła dziwić się, dlaczego NATO nie zdecydowało się, pomimo próśb Ukrainy, na zamknięcie przestrzeni powietrznej nad tym państwem a inna część, na przykład Roman Giertych, już wprost domagają się tego, żeby Polska przystąpiła do wojny. To jest całkowity dramat pokazujący, że nasza klasa polityczna nie wyciągnęła żadnych wniosków z tragedii II wojny światowej. 

 

(...)

 

Trzeba tu podkreślić rzecz najważniejszą. Pomiędzy nami a szeroko pojętym Zachodem, istnieje olbrzymia asymetria ryzyka. Dlatego Zachód będzie nas namawiał do tego, żebyśmy ryzykowali. Jeżeli nasza interwencja lub groźba tej interwencji sprawi, że Putin przegra, wszyscy będą szczęśliwi. A jeżeli Putin się nie przestraszy, to bomby spadną na polskie, a nie na amerykańskie miasta. Więc z ich punktu widzenia, nie będzie to straszna tragedia. To my tutaj ryzykujemy. Wbijmy to sobie wszyscy do głowy. To Polska poniesie największe straty, jeżeli dojdzie do wojny Rosji z NATO.

 

NATO będzie nam przysyłać broń, może nawet jakichś żołnierzy, wszyscy będą się bulwersować, Polska zgarnie tyle pochwał ile teraz Ukraina, ale to my będziemy walczyć, to nasze miasta będą niszczone, to Polacy będą ginąć. I nie ma żadnego powodu, żeby się w to pakować. Bardzo łatwo podnosi się stawkę i straszy przeciwnika, jeżeli to kto inny ponosi całe ryzyko. Jaka jest szansa, że bomby i rakiety spadną na amerykańskie czy brytyjskie miasta? No niewielka, delikatnie rzecz ujmując. A jaka jest szansa, że włączenie się do wojny sprawi, że polskie miasta będą wyglądały tak jak teraz ukraińskie? Bardzo duża. 


Dlatego sami musimy podejmować decyzje, bo sami będziemy w pierwszej kolejności odpowiadać za ich skutki. Nie ma znaczenia, na czym zależy Amerykanom i jakie oni mają interesy. Nasze interesy nie są tożsame z ich interesami. W wielu punktach są oczywiście zbieżne, ale nie we wszystkich. 

 

(...)

 

Jak komuś brakuje wojny, to żaden problem. Na Ukrainę daleko nie jest. Może wsiąść w samochód, pojechać na miejsce i zgłosić do ukraińskich punktów werbunkowych. Przyjmują ochotników z całego świata. Jedźcie i ryzykujcie własne życie, nie życie i zdrowie polskich kobiet i dzieci. Wojna toczy się nie na naszym terytorium. Walczą i giną nie nasi żołnierze. My możemy im wysyłać Pioruny, paliwo, pomoc humanitarną. Ale nie latajmy tam samolotami, nie wysyłajmy tam wojska. Zajmijmy się uchodźcami, otoczmy ich opieką, w końcu ich mężowie i ojcowie walczą tam również w naszym interesie. 


Nie zapominajmy też, że od ładnych paru lat w rosyjskiej doktrynie wojennej znajduje się deeskalacyjne uderzenie bronią jądrową. Jeżeli Rosja uzna, że sytuacja wymyka jej się spod kontroli, może zaatakować bronią jądrową jakieś mniej istotne miasto na Litwie, Ukrainie lub w Polsce, celem uświadomienia Zachodowi, żeby dał już sobie spokój z wojną. I jak myślicie, Niemcy, Francuzi, Holendrzy czy Hiszpanie, będą bardzo zainteresowani kontynuowaniem wojny konwencjonalnej z Rosją, widząc grzyb atomowy? Ja stawiam na to, że nie. A kto będzie tego grzyba oglądał z bardzo bliska? No znowu niestety my, bo to my tu ponosimy całe ryzyko. 


Chociaż raz bądźmy mądrzejsi, chociaż raz pomyślmy o naszym interesie. Nie idźmy na tę wojnę. Przygotowujmy się na nią, ale na nią z własnej woli nie idźmy. Choćby cały świat nas na to namawiał, uprzyjmy się i puśćmy ich wszystkich przodem".

 

Sławomir Mentzen
 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 14
  • Dzięki 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Syfik napisał:

Ponoć Stoltenberg wizytował u nas z tego powodu, by wybić naszym pomysł udostępnienia lotnisk. Dobrze rozumiem, że wówczas to kraj udostępniający lotniska byłby agresorem względem Rosji, a NATO teoretycznie nie musiałoby zareagować? Bo ja się na tym nie znam.

Art. 5 na który tak ochoczo powołują się nasze pacynki nigdzie nie stwierdza, że sojusznicy mają obowiązek nas bronić swoim wojskiem.

 

Brzmienie art.5.:

 

Artykuł  5

Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uznana za napaść przeciwko nim wszystkim i dlatego zgadzają się, że jeżeli taka zbrojna napaść nastąpi, to każda z nich, w ramach wykonywania prawa do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony, uznanego na mocy artykułu 51 Karty Narodów Zjednoczonych, udzieli pomocy Stronie lub Stronom napadniętym, podejmując niezwłocznie, samodzielnie jak i w porozumieniu z innymi Stronami, działania, jakie uzna za konieczne, łącznie z użyciem siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego.

O każdej takiej zbrojnej napaści i o wszystkich podjętych w jej wyniku środkach zostanie bezzwłocznie powiadomiona Rada Bezpieczeństwa. Środki takie zostaną zaniechane, gdy tylko Rada Bezpieczeństwa podejmie działania konieczne do przywrócenia i utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.

 

 

1 godzinę temu, Kleofas napisał:

Zastanawiam się jak rozwiązana zostanie kwestia przekazania naszych samolotów Ukrainie. Rosja kilka godzina temu w tej sprawie wypowiedziała się dość ostro. Czy te samoloty będą miały gdzie wylądować? Przecież chyba większość ukraińskich lotnisk jest zniszczona…

 

Poland first to fight!

Za wolność naszą i waszą!

 

Liczy się tylko moralne zwycięstwo!

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, cst9191 said:

 

 

Albo ktoś się pomylił z lokalizacją albo ruscy powoli robią swoje.

Bo robią. 

 

Ktoś się spodziewał, że pyk i Ukraińcy Rosjan pogonią? 

 

To jest wojna na wyczerpanie, dla Rosjan niewiarygodnie kosztowna, ale zasobów mają jeszcze dużo, w tym od cholery staroci. 

 

Posuwają się b. powoli, w niektórych miejscach cofają. Na razie trwa rzeźba w guanie obu stron tak naprawdę. 

 

Zobaczymy co najbliższy tydzień przyniesie. 

 

Jednak w naszym interesie jest żeby trupów i sprzętu rosyjskiego padło jak najwięcej - będzie wtedy kilka lat oddechu, może nawet i 10.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa błędy ukraińskich władz:

- wydawanie cywilom w Kijowie broni i tworzenie z nich pospolitego ruszenia; my w Polsce pamiętamy, jak to się kończy.

- organizowanie brygady międzynarodowej, czyli wpuszczenie do kraju awanturników i mętów z całego świata; trudno będzie się ich później pozbyć.

 

Blinken w Mołdawii. Czy powinienem się już bać?

 

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ManBehindTheSun napisał:

Skoro mamy też temat Migów to nad waszymi glowami też od dłuższego czasu latają myśliwce? Zastanawiam się jaki to ma cel. Rozumiem loty samolotów AWACS. Aż zacząłem się zastanawiać czy to nie ukraińcy ćwiczą oblatywanie naszych maszyn.

 

Bo nie mamy prawie żadnej obrony powietrznej, i niektóre państwa do nas latają co jakiś czas - kilka Rafale, czy jakieś F-35 się nawet pojawiło, tak może w ramach wsparcia moralnego, ćwiczeń, odstraszania ruskiego zwiadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, zychu said:

Dwa błedy ukraińskich władz:

- wydawanie cywilom w Kijowie broni i tworzenie z nich pospolitego ruszenia; my w Polsce pamiętamy, jak to się kończy.

- organizowanie brygady międzynarodowej, czyli wpuszczenie do kraju awanturników i mętów z całego świata; trudno będzie się ich później pozbyć.

 

3) nie wypowiedzenie wojny Rosji (co pociąga za soba jakieś skutki prawne) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.