Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, Strusprawa1 napisał:

Zajebiste argumenty, nie ma co. 
Przypomnij mi proszę - jakie Japonia ma zadłużenie?

Większe niż Polska. Mają też stagnacje gospodarczą. Z drugiej strony mają taki mental że szkoda gadać. Mają cholernie wielki patriotyzm gospodarczy. I są mniej egocentryczni

Cytat

Czy przypadkiem w latach '80 ich potęga gospodarcza nie była taka, że zagrażali pozycji USA na świecie? (stoczyli się. Przez co? Przez starzenie.)

Stoczyli się też przez inne czynniki. Choćby hierarchiczność. USA jest bardziej otwarte na pomysły, także te z niskiego szczebla. W Japonii jest olbrzymi społeczny hamulec. 

Cytat


To jest piramida wieku Niemiec z doliczeniem migrantów. Inżynierowie niemieccy obecni są urodzeni głównie w latach '60. Zobaczymy co napiszesz za 10 lat gdy ci ludzie pójdą na emeryturę i jakim krajem wtedy będą Niemcy. Już teraz zaczynają o tym bardzo głośno mówiąc, bo mają straszny niedobór pracowników - 300 tys. nowych wakatów rocznie.

Demografia to nie przelewki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak btw załóżmy, że Rosja przejmuje sobie Ukrainę szybko. 

 

Mamy + km wiele do granicy z Rosją, bo z Białorusi i tak by mogli nas zaatakować, ale to jeszcze +kilkaset km. 

 

Ustawiają swojego prezydenta.  Mają dość spora armię, sporo sprzętu itd. Oni nas nie lubią i lubić nie będą. Co jeśli by zostali nasłani przeciwko nam? Białoruś z Ukrainą na nas? Rosja by udawała, że nie ma nic z tym wspólnego... 

 

Ukraina by została oddana....za nic. Rosja by straciła mało żołnierzy, w UE by rozłamów nie było itd. 

 

A tak bije się Rosja i Ukraina. Dwóch naszych wrogów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Strusprawa1 said:

Masz rację. Jeśli i tak przegramy z ruskimi, to po co ograniczać handel z nimi? Dajmy sobie spokój z własnym państwem? Jak ktoś nam grozi silniejszy, to podkulmy ogon i handlujmy z nim, czemu nie? 

Słabe ekonomicznie państwa nie wygrają nigdy żadnej wojny. Czynienie z dobrze rozwijającej się Polski - wraku ekonomiczno-społecznego na pewno pomoże nam cokolwiek wygrać i się wzmocnić. W świetle aktualnych wydarzeń, raczej będziemy coraz tańszą, międzynarodową kurwą, która za free "robi laskę Amerykanom" jak spointował niegdyś Sikorski, tyle że nie tylko. 

My za tego loda powinniśmy chociaż kasować. Przynajmniej mniej się pogardza "tanią szmatą" a wizerunek w świecie to mamy, oj mamy... Każdy już dobrze wie, że może wpaść w wolnej chwili i nas sobie wydymać. Mało, że za free, to jeszcze dopłacimy. 

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Strusprawa1 napisał:

1. Baltic Pipe, dyplomacja z Iranem (ropa), ściśnięcie relacji z Ukrainą (potencjalne inwestycje - ogromne zasoby węgla we Lwowskim i Wołyńskim).

Ano właśnie, właśnie :) Potencjalne inwestycje. Ale widzisz, z perspektywy polityki to tylko chciejstwo i życzeniowe myślenie. Jakie do tej pory ustalono konkrety co do tych potencjalnych inwestycji? Powiem brutalnie - za Polską postawę to Polska ma to dyskontować, na tym łapę położyć i czerpać główne zyski. I to się ustala teraz, albo "zakręca kurek". Z odbudowy Ukrainy też. Inaczej całe te poniesione koszty nie ma większego sensu z perspektywy polskiego interesu narodowego i skończy się podobnie, jak już kończyło się w polskiej historii wiele razy.

 

I skończą się seksem analnym w którym państwo polskie będzie stroną bierną, ale niestety bez pieszczot, co dopiero lubrykantu.

 

I dobrze, niech to ustalają w kuluarach, a nie kłapią dziobem o tym w medialnych setkach. A dla tłumu w obu krajach niech są szejkendy z Zelenskim czy uściski.

Ale nie mam gwarancji, że są. Powiem więcej - mam potężne przypuszczenie, że to wzmożenie dobrych serduszek jest jedyną formą aktualnej polityki zagranicznej państwa polskiego wobec Ukrainy. I długi horyzont w tym zakresie nie istnieje.

 

Nie podoba się? - to zrobimy wam drugą Akcję Wisła. Albo dogadamy się z Putinem, Nawalnym czy inną kurwą, która zainstalują na Kremlu w wyniku przesilenia władzy. Mnie bez różnicy. Demokracji tam i tak nie będzie. A "spice must flow".

 

Państwa nie ma wiecznych przyjaciół i wiecznych wrogów.

Państwa mają wieczne interesy.

 

Przepisz to sobie z 10 razy, może w końcu dotrze :)

Najlepiej chyba to wie Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. No i Izrael. Czy polscy politycy również to kiedyś zrozumieją?

 

I jeszcze jeden ciekawy fragment, a właściwie to kilka:

 

1 godzinę temu, Strusprawa1 napisał:

A czy stać nas na wojnę za 3 lata i wysłanie na rzeź roczników niżu demograficznego - obecnych 20-latków?

I podobne wypowiedzi. Co by nie mówić o FR, to doskonale opanowała narzędzia propagandy strachu. Co widać na załączonym przykładzie N razy.

 

PS. O różne rzeczy można mnie podejrzewać, ale nie o nieznajomość Fijora czy Rothbarda, to tak przy okazji.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Obliteraror said:

Państwa nie ma wiecznych przyjaciół i wiecznych wrogów.

Państwa mają wieczne interesy.

Przepisz to sobie z 10 razy, może w końcu dotrze

Przecież to ewidentnie do tych kilku forumowiczów nie dotrze. Chyba czytasz co i jak zaciekle piszą? Przynajmniej do czasu jak na własnej skórze poczują skutki własnego oczadzenia i głupoty (no niestety). Ale pewnie i wówczas nie, tylko przyjmą narrację że to wszystko "wina Putina". To jest typ, który (być może) rzuci się na czołgi z szabelką, choć bardziej prawdopodobne jest to, że jest hodowany medialnie, żeby rzucających się z szabelką popierać. 

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestycje, pamiętacie te inwestycje co zarobiła Polska w Iraku?

Ja też nie, ale pamiętam polskich żołnierzy co próbowali opancerzyć honkery bo to była misja stabilizacyjna i strzelali do nich dość ostro, jak wpadali na minę to honkery lądowały dachem na ziemię. No ale tyle zarobiliśmy na polskiej krwi znowu że hej.

 

Ale spoko na tej wojnie my opłacimy prawie wszystkie rachunki, ale w koło wszyscy się wzbogacą, tak to się skończy, tak kończą frajerzy.

  • Like 8
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Strusprawa1 napisał:

Były dwa psy. Jedna rasa. Jedna kultura. Jedne pochodzenie i historia. Jednak dwóch różnych panów. Niczym bliźniaki odłączeni po urodzeniu. Jeden pan waszyngtoński, a drugi moskiewski. 

 

Z dwojga złego oczywiście że lepiej być na smyczy USA. Tylko proszę mi nie wyjeżdżać z 30 latami wolności i to że jako państwo prowadzimy niezależną politykę. No i jeszcze dobrze by było jak by oprócz okazyjnego smyrania za uszkiem. Pan dałby smaczną michę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, $Szarak$ napisał:

A tak bije się Rosja i Ukraina. Dwóch naszych wrogów. 

Ukraina jest potencjalnym wrogiem gdyby Rosja ją podbiła. Mógłbym się założyć, że Rosja walczyłaby Ukraińcami tak jak walczy Buriatami, Czeczeńcami oraz mieszkańcami Ługańska i Doniecka. Jak dotąd Ukraińcy w Polsce przez ostatnie lata byli nam przyjaznym narodem. Teraz są przyjaznym państwem. O mały włos. Jednak nazywanie ich wprost jako wrogie państwo jest sporym nadużyciem. 

 

 

44 minuty temu, Baca1980 napisał:

 

Z dwojga złego oczywiście że lepiej być na smyczy USA. Tylko proszę mi nie wyjeżdżać z 30 latami wolności i to że jako państwo prowadzimy niezależną politykę. No i jeszcze dobrze by było jak by oprócz okazyjnego smyrania za uszkiem. Pan dałby smaczną michę.

Nie mówię. Przecież dlatego opisywałem, że potencjalny blok militarno-gospodarczy w środku Europy jest szansą na przełamanie naszej podległości gospodarczej względem Niemiec. 
Wyszliśmy w 1989 jako przegrane państwo z rozj/baną przez komunę gospodarką. Nie ma cudów na świecie i musiało stać się tak, że albo się otwieramy na inwestycje zagraniczne będąc pod kloszem zachodu, ale za to z szybkim stosunkowo rozwojem gospodarczym, albo zamykamy się na inwestycje i jesteśmy coś jak Ukraina, tyle że bogatsza trochę z mniejszą korupcją (coś jak Serbia). 

 

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Ano właśnie, właśnie :) Potencjalne inwestycje. Ale widzisz, z perspektywy polityki to tylko chciejstwo i życzeniowe myślenie. Jakie do tej pory ustalono konkrety co do tych potencjalnych inwestycji? Powiem brutalnie - za Polską postawę to Polska ma to dyskontować, na tym łapę położyć i czerpać główne zyski. I to się ustala teraz, albo "zakręca kurek". Z odbudowy Ukrainy też. Inaczej całe te poniesione koszty nie ma większego sensu z perspektywy polskiego interesu narodowego i skończy się podobnie, jak już kończyło się w polskiej historii wiele razy.

 

I skończą się seksem analnym w którym państwo polskie będzie stroną bierną, ale niestety bez pieszczot, co dopiero lubrykantu.

 

I dobrze, niech to ustalają w kuluarach, a nie kłapią dziobem o tym w medialnych setkach. A dla tłumu w obu krajach niech są szejkendy z Zelenskim czy uściski.

Ale nie mam gwarancji, że są. Powiem więcej - mam potężne przypuszczenie, że to wzmożenie dobrych serduszek jest jedyną formą aktualnej polityki zagranicznej państwa polskiego wobec Ukrainy. I długi horyzont w tym zakresie nie istnieje.

 

Nie podoba się? - to zrobimy wam drugą Akcję Wisła. Albo dogadamy się z Putinem, Nawalnym czy inną kurwą, która zainstalują na Kremlu w wyniku przesilenia władzy. Mnie bez różnicy. Demokracji tam i tak nie będzie. A "spice must flow".

 

Państwa nie ma wiecznych przyjaciół i wiecznych wrogów.

Państwa mają wieczne interesy.

 

Przepisz to sobie z 10 razy, może w końcu dotrze :)

Najlepiej chyba to wie Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. No i Izrael. Czy polscy politycy również to kiedyś zrozumieją?

 

I jeszcze jeden ciekawy fragment, a właściwie to kilka:

[po napisaniu: Jeśli poczujesz się urażony pewnymi wyrazami, to wybacz.]

 

Strasznie mnie rozpierdala ten taki typowy polacki (przepraszam za epitet - sam jestem Polakiem) pesymizm. "Jest szansa gdzieś zarobić, zainwestować? Łeeee ochujają nas - nie warto. Nie pakujmy się w nic, bo na tym NA PEWNO stracimy. Takie zabawy są dla dużych chłopców jak Niemcy, Francuzi i Rosjanie, a wam Polaczki się zachciało wielkiej polityki hehe. Siedźmy cicho. Nie prowokujmy wielkiej Rosji. Nie pomagajmy. Jeden ch/j czy Amerykaniec czy Rusek." 

Takie myślenie. I nieważne ile by się tłumaczyło. Oczywiście masz wystarczająco wytężony mózg, aby kreować w nim nowe historie o drugim Wołyniu i drugiej akcji Wisła, ale nie masz tak wytężonego mózgu, by cokolwiek wymyślić, by wyjść z peryferyjności gospodarczej względem Niemiec, byśmy nie musieli być wiecznie tanią montownią dla panów z zachodu. Brak jakiejkolwiek koncepcji. Wszystkie pomysły to "romantyczne urojenia". "Prawdziwy realizm mówi, że nie dla nas to". "Ukraińcy to narodowe gówno i nie ma co się z nimi bratać". 

Sram już tą antyukraińską narracją rodem z typowych rosyjsko-białoruskich propagandówek, którą podłapują narodowe, prawicowe i komunistyczne media (tak, grają w jednej drużynie). Poznałem wielu Ukraińców i jest to kompletna bujda co mówi choćby grande w swoim filmie. W takie gówno może uwierzyć tylko ktoś, kto Polskę zna właśnie z filmów, a który Polskę odwiedza przyjeżdżają z zachodu na święta. Wielu z nich tutaj pracuje, uczy się i chcą normalnie żyć oraz w d/pie mają skrajnie nacjonalistyczne poglądy, którymi narodowi czempioni tak nas straszą. 
 

Jak pisałem. Typowa chłopska mentalność z Polski, co pisał Ziemkiewicz - masz poczucie, że wiecznie ktoś chce cię wyr/chać. Że ktoś chce na tobie zarobić. Czujesz bezsilność i z przyzwyczajenia tego we wszystkim jesteś na nie. Lecz nie znasz źródła tego, nie wiesz skąd. Politycy, Żydzi, Ukraińcy, Amerykanie - straszaki, którymi tak lubią karmić wiadome media swoich odbiorców. 

Strach, strach i jeszcze raz strach. Brak jakiegokolwiek planu, celu, nawet wyższych cnót, co niby powinno przyświecać prawicy i dobremu przedstawicielowi narodu - brak jest tematów dyscypliny. Tylko straszenie wrogiem. Najlepiej wrogiem, który akurat się składa jest także wrogiem Rosjan. Morderstwo na Nowym Świecie w Warszawie? Na pewno to zrobili Ukraińcy, bo Ukrainiec nagrywał!!! Wszystkich nas wymordują! Nowy Wołyń się zaczyna (polecam zerknąć wiadomości wcześniej)
...... Nie zrobił tego Ukrainiec, tylko Polacy? Nie przeproszę! Schowam dumę do kieszeni! Ale straszyć Ukraińcami będę dalej! 

No wiem, że państwa nie mają przyjaciół. Skąd na to wpadłeś? To jest jedyne co wziąłeś z geopolityki, bo tym hasłem rzucają "mędrcy", którzy na geopolityce znają się tyle, co ja znam się na chemii nieorganicznej. 

To spytam cię z geopolityki - co wiesz o geopolityki Rosji? Co wiesz o geopolityce Ameryki? Jaki strategiczny cel ma Ameryka? Jaki strategiczny cel ma Polska? Czym jest koncepcja Mackinderowska? Dlaczego wybuchały wojny światowe? Dlaczego jedne narody się bogacą, a drugie nie? Dlaczego Rosja stała się imperium dopiero po wygranej wojny ze Szwecją i uzyskaniu dostępu do Bałtyku? 
Jak lecimy w te tematy, to na pełną p/zdę, a nie "hahah Polaczkom się marzy, a za swoją pomoc ich tylko wyruchają :D "

No właśnie Polska teraz się zachowuje tak jak Ameryka, UK czy Izrael - wspieramy tego, który nam sprzyja i którego zwycięstwo będzie nam sprzyjać. Może lepiej bym rzekł - wspieramy wroga tego, który będzie nam realnie śmiertelnie grozić gdy on wygra.


 

1 godzinę temu, Obliteraror napisał:

I podobne wypowiedzi. Co by nie mówić o FR, to doskonale opanowała narzędzia propagandy strachu. Co widać na załączonym przykładzie N razy.

 

PS. O różne rzeczy można mnie podejrzewać, ale nie o nieznajomość Fijora czy Rothbarda, to tak przy okazji.

 Przecież to narodowcy i różni sączący około-twojej narracji najbardziej boją się Rosji i wzywają do niewysyłania broni Ukrainie. Teksty typu "nie prowokujmy!", "Rosja to wielka potęga militarna", "Nie mamy żadnych szans i za Amerykę nie będziemy umierać" i różne pierdoły są przecież sączone z mediów, której bliżej twojej narracji niż mojej, czyż nie? 

To bardzo dobrze. Jednak tak jeszcze na koniec dodam niestety, co do Rothbarda, że on, jak i libertarianie mają spi/rdolony obraz na geopolitykę. Rothbard otwierał szampana i robił imprezy za większą ilość zabitych amerykańskich żołnierzy w Wietnamie. Teraz przedstawiciela Rothbarda w amerykańskim senacie zablokował natychmiastową pomoc Ukrainie w postaci 40 miliardów $. Pewnie jest to część autyzmu, który także pozwala im uzyskiwać max 2% w wyborach.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minutes ago, spacemarine said:

Zostaną wywaleni po kilku latach

Masz magiczny zwrot "reewaluacja zdolności kredytowej" w umowie hipoteki. Więcej nie trzeba, by sądowo udowodnić, że "statystycznego Polaka" na mieszkanie nie stać.

Miesiące wystarczą, jak już się zacznie.

41 minutes ago, spacemarine said:

Obecnie nie ma już taniego węgla

Nie ma!

Z tego, wyłania się prawdziwy obraz "wielkiego resetu" - docenimy dopiero to, co stracimy. Natura ludzka jest niezmienna.

44 minutes ago, spacemarine said:

Może powrócą kartki tzn bony żywnościowe jak teraz w usa. Mocarstwo k..a!

Bon na miskę ryżu :)  Zobaczymy co wyjdzie, jak już FED z nimi skończy.

45 minutes ago, spacemarine said:

nawet sami Polacy zaczną stąd znowu spd..ać

Teraz różnica będzie taka, że w bagno nie trafiamy jako kraj, a jako planeta. Ogólnoświatowo.

Już lata temu zapowiadano, że "po NWO" będziesz mógł swobodnie wybrać kraj rezydencji podatkowej, mieszkając gdziekolwiek. Bo to nic nie zmieni... tylko rękę na smyczy. Ale kto by tam słuchał szurów.

 

6 minutes ago, Rnext said:

Acha, czyli Ukrów w nich nie żal? To oddajemy im przysługę czy jednak przysługę Ruskim?

Takie prowo.

Nie robimy przysługi, a dajemy im narzędzie. Co z nim zrobią, to już nie nasz problem.

Przecież nie muszą brać... ale długi trzeba spłacać.

 

W odniesieniu do postu, postulującego umorzenie długów zagranicznych Ukrainie - dzięki! Kolejny kawałek układanki. Strzał medialny próbny - wykryty. Test koncepcji. Może się uda, jak z wymianą banknotów w Indiach. MFW się zużył, trzeba coś nowego, nową twarz. Inny wątek.

 

2 hours ago, Obliteraror said:

Państwa nie ma wiecznych przyjaciół i wiecznych wrogów.

Państwa mają wieczne interesy.

 

Przepisz to sobie z 10 razy, może w końcu dotrze :)

Fanatyzm zaślepia fanatyków z obu stron. Wołyń! Katyń!

Widzimy tylko tyle, ile pokazano.

A im głośniej krzyczą w emocjach, tym silniej słucham szeptów.

 

1 hour ago, Baca1980 said:

No i jeszcze dobrze by było jak by oprócz okazyjnego smyrania za uszkiem. Pan dałby smaczną michę.

Odjąłby sobie, by nam dać? Nieeeee... takie cuda to nie w tym wszechświecie.

Ale może załapiemy się na ochłapy. Nadal - mieć, a nie mieć. Śmiecie jednego, skarbem drugiego, i tak dalej.

 

Zgaduję ze szklanej kuli, co w kuluarach piszczy - USA - surowce, Niemcy/UE fundusze na odbudowę struktury, Polska - odbudowa rolnictwa. Autorzy proroctwa: Kespert Anon z Internetu, Sedes Bianco z Bidetu ;)

 

Zupełnie bez związku, znowu przesunięto rozstrzygnięcie przetargu na 30-letnią dzierżawę terminala kontenerowego w Gdyni (Chiny vs USA). Zboże/kontenery/energia Wiatrowa. Takie tam drobiazgi... Wołyń! Katyń!

Który rozpoczęty w zeszłym roku, miał się rozstrzygnąć do końca marca (znowu, zupełnie bez związku z datą 24-II i "tygodniem w Kijowie"). Wołyń! Katyń!

https://www.gdynia.pl/gdynia-innowacyjna,7581/kto-wydzierzawi-bct,561432

https://www.pb.pl/przetarg-na-dzierzawe-terminala-kontenerowego-w-gdyni-przedluzony-do-piatku-1151955

Jak w końcu w ten piątek wyjdzie kto-kogo, to pewnie w sobotę PAD/MM polecą "we właściwą stronę" na jakieś obściskiwanko przed kamerami - znowu, zupełnie bez związku. Chociaż patrząc na potrząsanie Abramsami, szanse Chińskiego Brata są niewielkie... z drugiej strony, CBŚ i KAS zrobiły nalot na kluby go-go. W końcu, po ilu-nastu latach, nagle wczoraj się obudzili. Szur, bez związku z wątkiem, co on bredzi.

I po co ja to właściwie piszę? Przecież - Wołyń! Katyń! Większości ludzi to wystarczy.

 

7 minutes ago, Libertyn said:

Nie zdziwiłbym się. Priwislanski Kraj to też historyczna prowincja Rosji

Cytując Cat-Mackiewicza:

Co najmniej w dniu 23 sierpnia 1939 r., po skonstatowaniu, że Niemcy i Rosja dogadały się i idą razem, obowiązkiem władz wojskowych polskich było zażądać od dyplomacji polskiej uczynienia wszystkich starań, aby odroczyć wybuch wojny, a ściślej, odroczyć datę wstąpienia Polski do wojny.

 

I ani słowa o kosztach, "nie pytaj Pan co to kosztuje". Pisał to oczywiście z perspektywy czasu, który apologetów "pokoju i interesów" zostawił w kurzu historii.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Baca1980 napisał:

 

Ajwaj. W 2016 r. Arabia Saudyjska pierwsze 20-scia Abramsów z ogólnej liczby 150-ciu dostała od ręki. Kolejne otrzymała w przeciągu roku.

2016:

Arabia Saudyjska planuje zakup dodatkowych 153 Abramsów i 20 M88 Herculesów za cenę 1,150 mld USD;

Cena za sztukę: 6,650 mln

 

 

2021:

Polska planuje zakup 250 Abramsów za 6 mld USD;

Cena za sztukę: 24 mln

 

 

https://world-defense.com/threads/saudi-arabia-signs-a-deal-for-153-m1a2s-abrams-and-other-equipment.4170/

https://www.army-technology.com/news/poland-250-m1-abrams-tanks-us/

 

 

4 godziny temu, spacemarine napisał:

My wepchnęliśmy w wojnę...?

 

To jest niebywałe co się w tym wątku pisze, to przekracza granice trollingu

 

Warto przypomnieć tym osobom jak to wyglądało na początku:

2013- Ukraińcy nie chcą do Rosji, chcą do zachodu, Putin widząc że Ukraina jest dla niego przegrana,  bo nie ma jej niczego ciekawego do zaoferowania, postanawia oderwać ziemie z przeważającą ludnością rosyjską. Już wtedy polscy decydenci powinni byli dojść do wniosku, że trzeba się dozbrajać, bo pełnoskalowa wojna na wschodzie to tylko kwestia czasu, skoro tak istotny z punktu widzenia Rosji kraj został przez nią zaatakowany;

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Obliteraror napisał:

2. W jaki sposób ustalono wyrównanie poniesionych przez Polskę kosztów z decydentami ukraińskimi? Kwoty, preferencje gospodarcze, zwolnienie z płacenia podatków, wielkość inwestycji, preferencje dla polskich przedsiębiorców/z jakich branż, zasady funkcjonowania konsorcjów itd.

Świeże info z dzisiaj. 

"https://twitter.com/Denys_Shmyhal/status/1532040080143032321?s=20&t=n40IZpFm1zIGe-s4lCydJA

Razem. Oba rządy, zarówno ukraiński, jak i polski, spotkały się bezpośrednio w Kijowie.
Podpisanie szeregu umów o współpracy w dziedzinie energetyki, transportu kolejowego czy obronności było efektem wspólnego spotkania rządów Ukrainy i Polski, które odbyło się w środę w Kijowie. Poinformowały o tym ukraińskie media."

12 minut temu, cst9191 napisał:

2016:

Arabia Saudyjska planuje zakup dodatkowych 153 Abramsów i 20 M88 Herculesów za cenę 1,150 mld USD;

Cena za sztukę: 6,650 mln

 

 

2021:

Polska planuje zakup 250 Abramsów za 6 mld USD;

Cena za sztukę: 24 mln

A jaki typ Abramsów? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Świeże info z dzisiaj. 

"https://twitter.com/Denys_Shmyhal/status/1532040080143032321?s=20&t=n40IZpFm1zIGe-s4lCydJA

Razem. Oba rządy, zarówno ukraiński, jak i polski, spotkały się bezpośrednio w Kijowie.
Podpisanie szeregu umów o współpracy w dziedzinie energetyki, transportu kolejowego czy obronności było efektem wspólnego spotkania rządów Ukrainy i Polski, które odbyło się w środę w Kijowie. Poinformowały o tym ukraińskie media."

A jaki typ Abramsów? 

 

W obu przypadkach M1A2.

 

7 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Świeże info z dzisiaj. 

"https://twitter.com/Denys_Shmyhal/status/1532040080143032321?s=20&t=n40IZpFm1zIGe-s4lCydJA

Razem. Oba rządy, zarówno ukraiński, jak i polski, spotkały się bezpośrednio w Kijowie.
Podpisanie szeregu umów o współpracy w dziedzinie energetyki, transportu kolejowego czy obronności było efektem wspólnego spotkania rządów Ukrainy i Polski, które odbyło się w środę w Kijowie. Poinformowały o tym ukraińskie media."

 

Pożyjemy, zobaczymy. Przypominam tylko że wspomniany Szmyhal tuż przed wojną prezentował mapki Ukrainy, gdzie ta sięgała po Rzeszów i Chełm.

Edytowane przez cst9191
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Świeże info z dzisiaj. 

"https://twitter.com/Denys_Shmyhal/status/1532040080143032321?s=20&t=n40IZpFm1zIGe-s4lCydJA

Razem. Oba rządy, zarówno ukraiński, jak i polski, spotkały się bezpośrednio w Kijowie.
Podpisanie szeregu umów o współpracy w dziedzinie energetyki, transportu kolejowego czy obronności było efektem wspólnego spotkania rządów Ukrainy i Polski, które odbyło się w środę w Kijowie. Poinformowały o tym ukraińskie media."

A jaki typ Abramsów? 

 

Ciekawe co jest w tych umowach, aby nie skończyło się jak z dziabkami, akurat zakup energii od nich byłby dla nas jakimś wyjściem. Ale wszystko wyjdzie w praktyce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, cst9191 napisał:

W obu przypadkach M1A2.

 

 

Do Arabii Saudyjskiej poszła wersja:

M1A2 SEP (System Enhancement Package) – zmodernizowano elementy pancerza ze zubożonego uranu trzeciej generacji z dodaną powłoką grafitową, ulepszony FBCB2, nowa kamera termowizyjna HTI-SGF block 0 dla celownika działonowego oraz dowódcy, uaktualnienie pamięci komputera, kolorowy wyświetlacz mapy, UAAPU (od 2005 roku zaczęto stosować AAPU)[10

 

 

Do  Polski ma trafić podobno:

 

M1A2 SEPv3 – zwiększono możliwości układu elektrycznego, poprawiono systemy komunikacji, dodano nowy system zarządzania stanem pojazdu (VHMS) i moduły wymienne (LRM), łącze danych amunicji (ADL), ulepszony pakiet opancerzenia przeciw IED, ulepszony FLIR wykorzystujący podczerwień o długich i średnich falach, niskoprofilowy CROWS RWS, pakiet pancerza nowej generacji (NGAP), i pomocniczy zespół napędowy (APU). Dodano nowe mocowania pancerza reaktywnego (ARAT) i systemem ochrony aktywnej Trophy na bokach wieży. Pierwsze egzemplarze dostarczono do jednostek w 2020 roku[

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, cst9191 napisał:

Pożyjemy, zobaczymy. Przypominam tylko że wspomniany Szmyhal tuż przed wojną prezentował mapki Ukrainy, gdzie ta sięgała po Rzeszów i Chełm.

A moja babcia przeżyła Wołyń (w sumie "walki w okolicach Hrubieszowa", tam koło Sahrynia)
Czasy się zmieniają. Szczególnie gdy traci się 70% PKB. Kto z Polski nie zachwycał się mapami Polski z XVII wieku (PS. Ja)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Strusprawa1 napisał:

Strasznie mnie rozpierdala ten taki typowy polacki (przepraszam za epitet - sam jestem Polakiem) pesymizm. "Jest szansa gdzieś zarobić, zainwestować? Łeeee ochujają nas - nie warto

Czy Ty widzisz, co piszesz? :)

I o czym ja Ci po raz już n-ty piszę? O zasadach twardych negocjacji, nie emocjach i innych durnotach. Nie obietnicach, ale wymaganiu X i Y za zrobienie Z. Wystarczy, że ci polscy durnie rządowi się tym kierują i wychodzą przed szereg. Ja Ci mówię z praktyki, jak się robi biznes który ma przynieść zysk. Nikt Cię po głowie głaskać nie będzie. Jak sam o swoje interesy nie zadbasz, nikt tego nie zrobi. Jedynie wykorzysta na swoją korzyść Twoją pozycję negocjacyjną. Czasem na własne życzenie, jak odkryjesz za wcześnie swoje atuty i nie zażądasz nic w zamian.

 

Gdybym ja kierował się głównie emocjami prowadząc firmę paręnaście lat, to bym obecnie wózki pod marketem za fajkę odprowadzał albo chlał na ławce w parku jak paru moich kolegów z podstawówki, a nie był na "emeryturze" którą sam wybrałem w wieku 42 lat.

 

Mówi się czasem brzydko, że za darmo to i żona dupy ci nie da. A Polska dała, czołgi T72 xD

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Obliteraror napisał:

Mówi się czasem brzydko, że za darmo to i żona dupy ci nie da. A Polska dała, czołgi T72 xD

Nie byłbym tego taki pewny. Propaganda zachodnia mówi, że dają ( tak, jakby za darmo) Ukrainie - Polska, UK, USA... A dzisiaj pojawiła się informacje np, że w kredycie daliśmy im dużą część. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cst9191 napisał:

2016:

Arabia Saudyjska planuje zakup dodatkowych 153 Abramsów i 20 M88 Herculesów za cenę 1,150 mld USD;

Cena za sztukę: 6,650 mln

 

 

2021:

Polska planuje zakup 250 Abramsów za 6 mld USD;

Cena za sztukę: 24 mln

I pewnie Arabowie nie płacą tylko w dolarach a w udziałach na ropę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

The people of Ukraine continue to inspire the world with their courage and resolve as they fight bravely to defend their country and their democracy against Russian aggression. The United States will stand with our Ukrainian partners and continue to provide Ukraine with weapons and equipment to defend itself.  

 

Today, I am announcing a significant new security assistance package to provide timely and critical aid to the Ukrainian military. Thanks to the additional funding for Ukraine, passed with overwhelmingly bipartisan support in the U.S. Congress, the United States will be able to keep providing Ukraine with more of the weapons that they are using so effectively to repel Russian attacks. This new package will arm them with new capabilities and advanced weaponry, including HIMARS with battlefield munitions, to defend their territory from Russian advances. We will continue to lead the world in providing historic assistance to support Ukraine’s fight for freedom.

 

Pisałem już, że Ukraina dostanie wszelką broń, która będzie potrzebna? I że rosja jest w ciemnej pupie? Cieszcie się rosją, tak szybko odchodzi.

 

Czy Ukraińcy dostaną tomahawki? Pewnie wielu z was uzna to pytanie za niedorzeczne. Tak jak za równie niedorzeczne 1 marca uznalibyście pytanie: czy Ukraina dostanie od USA HIMARSy. Odpowiem wam tak: oczywiście, że Ukraina dostanie od USA tomahawki wtedy, gdy taka dostawa będzie służyła celowi nadrzędnemu. A celem nadrzędnym jest doprowadzenie do rewolucji w rosji, do anarchii, do rozpadu, do wojen wewnętrznych między ludami rosji, republikami powstałymi po jej upadku, między regionami rosji.

 

Pytanie które powinniście sobie zadać: chcecie brać w tym udział, chcecie osobiście doświadczyć tego całego syfu, chcecie iść z rosją na dno? Czy wolicie pooglądać to sobie w internecie, jako egzotyczne obrazki o "niepokojach na granicy Nowego Kraju Permskiego i Republiki Komi"?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, KolegiKolega napisał:

A celem nadrzędnym jest doprowadzenie do rewolucji w rosji, do anarchii, do rozpadu, do wojen wewnętrznych między ludami rosji, republikami powstałymi po jej upadku, między regionami rosji.

Mi się wydaje, że celem Amerykanów jest obrócenie Rosji przeciwko Chinom. Dopiero wtedy - w potencjalnej III wojnie światowej, czyli wojnie Rosja-Chiny, Rosja zostanie kompletnie zniszczona. Chiny są liderem inżynieryjnym i naukowym. Przodują w niemal każdej dziedzinie naukowej i są oczywiście wielką niewiadomą w wypadku wojny. 

Amerykanie mieli okazję już tą wojnę wygrać. Mogli rok temu zacząć szkolić Ukraińców na Abramsach i F-16 (pierwsze transporty - "straszaki" rosyjskie były w lutym 2021). Zachowują się bardzo ostrożnie. Dopiero miesiąc po wojnie udostępnili większą część zdjęć satelitarnych czasu rzeczywistego (tj. Krym i Morze Czarne np.). 

Istniały teorie, że Amerykanie mają taką hiper technologie (co jest pewnie prawdą), że ich superkomputery w ośrodkach CIA obliczają plany na 3 lata do przodu, co jest przesadą. Widać, że nie spodziewali się oporu i są zaskoczeni i widać to w jakim tempie dostarczają uzbrojenia (dosyć wolnym szczerze mówiąc). Droczą się wytracając krew Ukraińców, co ich samych mocno wk/rwia, czemu się nie dziwię. Straty nieodwracalne (ranni plus zabici) przez intensywny ostrzał na Donbasie na pewno przekracza 80 tys. ludzi, może więcej. Jeńców około 10 tys. Zaczyna się ostre zmęczenie wojną, szczególnie właśnie na Donbasie, bo brygady nie są rotowane i są 3 miesiące, przez co dostają pierdolca. 

Średnio widzę całokształt, aczkolwiek pewnym jest, że Polska jest bezpieczna, a to najważniejsze. Jest dużo lepiej niż sądziło 98% ludzi jak będzie na moment 1 czerwca. Stosunkowo do tego jak mogło być jest zajebiście.

PS. Chodzi mi jak sądziło 24 lutego oczywiście. Dawano 3 dni max. Aż dzisiaj przejrzałem sobie różne filmiki, to tutaj na przykład końcówka mówi wszystko:
 31:20 "Ukraina jest sama, jest bez sojuszników i bez szans". 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wole ogladać obrazki jak bandyci z azova, w osranych hajdawerach, trzesą się bo wiedzą co ich czeka.

Niedawno jeszcze prawy sektor chciał na Przemyśl maszerować. 

Skad wiesz czy gdyby z Rusem się nie złapali to byśmy upaińskiego syfu na ulicach mieli.

A zapowiadała to pani banderówa farion.

Od wielu lat z upainy słychać było przekaz, że Przemyśl to ",ich" miasto. Kpili z nas i pluli na nas przy każdej okazji. Nagle, kiedy wpierdol dostają, to "my braty". My braty nie byliśmy przez całe lata. My braty jeszcze w październiku nie bylismy bo wtedy rok 2022 ustanowiono rokiem bandery. Aż tu nagle, w marcu się dowiadujemy, że my bratni naród. Coż za niespodzianka.

Powstaje więc pytanie: czy my nadal braty będziemy jak strach przy rezuńskich dooopach się zakończy? Kiedy wojna się skończy i upaina otrzyma kasę na odbudowę. Dalej my braty będziemy?

I drugie : czy my będziemy nadal braty jak przestaniemy im miliardy zł dawać? 

Czy my tylko dlatego są braty, że im kasę, broń, paliwo, dajemy? 

Bo jeśli tak to chooy, a nie braterstwo. 

Tylko "milość "za pieniądze. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cst9191 napisał:

Warto przypomnieć tym osobom jak to wyglądało na początku:

2013- Ukraińcy nie chcą do Rosji, chcą do zachodu, Putin widząc że Ukraina jest dla niego przegrana,  bo nie ma jej niczego ciekawego do zaoferowania, postanawia oderwać ziemie z przeważającą ludnością rosyjską. Już wtedy polscy decydenci powinni byli dojść do wniosku, że trzeba się dozbrajać, bo pełnoskalowa wojna na wschodzie to tylko kwestia czasu, skoro tak istotny z punktu widzenia Rosji kraj został przez nią zaatakowany;

 

 

 

Owszem, aczkolwiek jest też wątek chiński - to był czas ekspansji Chin, Jedwabny Szlak lądowy z użyciem jednej nitki Ukrainy był bardzo realny, była ekspansja rolna Chin na Ukrainie, i przygotówka pod dalszą.

Był też motyw z Syrią i rewanżem Obamy.

Możliwe, że do pewnego stopnia rozpierdziel robiony przez team Victorii Nuland za karton dolarów, został zaakceptowany przez Rosję, jako scenariusz przygotowania kebaba do odcinania kawałków - bo też zwiększał zależność Chin od Rosji w Jedwabnym Szlaku.

Kebab Krymski się udał , Doniecki i Ługański trochę się nie dopiekł.

Pytanie - co zaoferowali Rosji Niemcy i Francja, w porozumieniach mińskich, że Putin powstrzymał agresję w 2015.

 

Ogólnie - za dużo jest rożnów na Ukrainie od 2013, żeby rozeznać jasno, kto, co tam chciał, i kto czyich najemników wysyłał.

Burisma, Biden Junior, Nowak, Kwachu i dzieci amerykańskich kongresmenów jeszcze dodają szumu.

 

Niestety - jak też tutaj widać - w Polsce dominują neandertale w dyskusji, paleo-husaria, huzia i na wroga, zło vs dobro - toteż nie dziwić się, że tak otumaniony i brandzlujacy się własną wyższością moralną naród - jest dymany non stop nawet przez średnio kumatych zachodnich biznesmenów - którzy słusznie zachwyty moralne uważają jedynie za jedną z technik sprzedaży, np. Biblii czy kursów scjentologii.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Mi się wydaje, że celem Amerykanów jest obrócenie Rosji przeciwko Chinom. Dopiero wtedy - w potencjalnej III wojnie światowej, czyli wojnie Rosja-Chiny,

Nie sądzę, aby realne było obrócenie rosji przeciwko Chinom i uczynienie z rosji wiarygodnego sojusznika USA.

Dlatego moim zdaniem decydenci amerykańscy biorą pod uwagę dwa warianty:

1) rosja będzie sojusznikiem Chin w przypadku konfliktu z USA, a w najlepszym razie będzie bruździć próbując w niespokojnych czasach ugrać coś dla siebie

2) rosji nie będzie - rozpadnie się tak jak się rozpadła Jugosławia, pogrąży się w konfliktach wewnętrznych, nie będzie reprezentować żadnej siły na zewnątrz

Domyślam się, że w Waszyngtonie bardziej podoba się wariant 2) i na niego grają. I nagle zdali sobie sprawę, że dostali wielki prezent od losu - rosja okazała się wielką kupą, wojsko nie tak silne jak miało być, poziom korupcji i demoralizacji zdecydowanie wyższy niż się spodziewano. Stany poczuły krew - jak nie teraz dobić rosję to kiedy?

 

 

27 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Amerykanie mieli okazję już tą wojnę wygrać. Mogli rok temu zacząć szkolić Ukraińców na Abramsach i F-16

To by nic nie dało. Wypchnięcie rosji z Ukrainy bez rozpadu rosji spodowuje tylko to, że oni będą się dalej zbroić, będą reformować kraj i siły zbrojnie i nie daj Boże może im się to udać, może im coś z tego wyjść i mogliby wrócić do gry jeszcze raz, tylko silniejsi.

A chodzi przecież o permanentne rozwiązanie kwestii rosyjskiej 😁

 

Oczywiście, że rosja musi tę wojnę przegrać i przegra. Tylko musi ją przegrać w ten sposób, żeby 90% kacapów uważało, że przegrali przez chciwość i głupotę swoich własnych generałów. Nie przez amerykańskie dostawy broni na Ukrainę, nie przez "spisek NATO", ale przez debili, złodziei i zdrajców z własnego kierownictwa. Że ponieśli strasznie wysoką "ofiarę krwi", która okazała się bezsensowna, bo ktoś w moskwie nie podumał, a tak w ogóle to ci z moskwy od samego początku mieli gdzieś ile w tej wojnie zginie buriatów, jakutów czy czukczów, tych z moskwy obchodziło tylko żeby się na tej wojnie obłowić i żeby ich moskiewskie dzieci tam nie ginęły.

 

Rewolucja lutowa, a późnej październikowa wybuchły w rosji nie dlatego, że im dobrze szło na froncie. Wręcz przeciwnie.

Oczywiście, aby się taki scenariusz zrealizował, to na froncie na Ukrainie musi zginąć w cholerę dużo kacapskich sołdatów. I szczerze mówąc jest mi z tego powodu naprawdę wszystko jedno.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.