Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Hubertius napisał:

Błąd po myślniku. 😛

No tak, dostatecznie się nie przygotowali, choć w zamyśle miałem zapas rakiet, amunicji i rezerwy by przetrzymać obecne sankcje.

Jakoś ostatnio lubię używać często myślniki, jak wytłumaczenie wcześniejszego podzdania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Strusprawa1 napisał:

No tak, dostatecznie się nie przygotowali, choć w zamyśle miałem zapas rakiet, amunicji i rezerwy by przetrzymać obecne sankcje.

Jakoś ostatnio lubię używać często myślniki, jak wytłumaczenie wcześniejszego podzdania

Spoko, ja tam mam z trzykropkiem. Za dużo patrzyłem jak ludzie dają tak w komentarzach na youtube. Śmiałem się z tego, dopóki gdy kiedyś pisząc kapnąłem się, że zaczynam go sam stosować zamiennie w sposób patologiczny zamiast przecinka. :P

 

Edytowane przez Hubertius
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Strusprawa1 napisał:

rosyjskie plany są dobrze znane - dobrze się przygotowali na swój główny cel - odbudowanie sowieckiej strefy wpływów).

O tak, szczególnie obsesyjnie w niektórych kręgach od lutego 2022 r., przez tych, którzy Ruskich zobaczą nawet we własnej lodówce czy szafie, odc. 2137 ;)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, $Szarak$ napisał:

@HubertiusNo ja wiem o co ci be, ale co zrobić? Zabronić sprzedaży ukraińskiego zboża?

 

Nieee... zwykle właśnie w takich sytuacjach dowala się odpowiednio wysokie cła na granicy , żeby rynek nie został zalany danym produktem, a lokalsi nie zostali bez pracy

A tutaj jest zonk, bo "słudzy Ukrainy" na wiejskiej ani myślą by cokolwiek działać mocniej w tym kierunku. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sargon, w takim razie przepraszam. Idzie urlop, obejrzę na spokojnie.

 

 

6 godzin temu, sargon napisał:

większość ofiar jest od artylerii

To akurat podobnie jak I i II wś. 

Cytat

Zawsze się okopuj - nawet tyle, żeby schować łeb i siebie w pozycji embrionalnej za wałem z ziemi.

Tu mi się przypomniała wzmianka - z Ambrose'a chyba - jak we Francji amerykańska piechota po długim dniu żmudnego likwidowania stanowisk ogniowych wśród żywopłotów (a tamtejsze żywopłoty nie przypominały wersalskich ogródków) rozłożyła się pod wieczór na jakiejś polanie wśród zagajników - i jak padli, tak posnęli. Poszedł ogień moździerzowy, a z piechoty chyba 40% stanu pozostało.

Saperka przyjacielem żołnierza.

8 godzin temu, ntech napisał:

Polskie środowiska kibolskie i tzw. "neofaszystowskie" byliby jednymi z PIERWSZYCH którzy zgłosiliby się do walki. Nie szukali by wymówek i usprawiedliwienia jak Wolski.

No nie wiem. Kibole to jeszcze, bo to są zadziorne, ale i prawilne chłopy. Ale spadkobiercy oeneru to często pozerzy i przeintelektualizowane ptysie. Oni raczej chętnie by się widzieli jako koordynatorzy, nie mięso armatnie. Ogólnie podchodzę z dystansem do tezy, że różnej maści ultrasi to potencjalni doskonali żołnierze. Może i do zadym się dobrzy, ale na wojnie oprócz bicia wroga trzeba jeszcze znosić taki codzienny zołnierski znój - wilgoć, zmęczenie, sraczkę, choroby etc. A to już nie jest takie fajnie, bo nie można poszpanować jak specjalsi-celebryci.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, zychu napisał:

Tu mi się przypomniała wzmianka - z Ambrose'a chyba - jak we Francji amerykańska piechota po długim dniu żmudnego likwidowania stanowisk ogniowych wśród żywopłotów (a tamtejsze żywopłoty nie przypominały wersalskich ogródków)

 

Tzw. bocage, czyli murek powstały z odkładania kamieni wydobywanych z pól. I Śmieci. I kamieni. I ziemi. Porosły krzakami i drzewami. Typowe wymiary - wysokość 2-3 m, szerokość u podstawy podobna. I z tego prawdziwy labirynt, jak po stosunkach własnościowych w małopolsce ;)

Idealne do zasadzek, bo każdy pojazd musi jechać wąską drogą pomiędzy, i nie ma opcji inaczej.

W sumie fajny to krajobraz, za każdym zakrętem kilka bram do tajemniczych ogródków z jednym wejściem.

 

I nic mi tu nie przepraszaj, bo się normalnie spieramy. Pzdr.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, tmr napisał:

korzystne dla PL jest jeśli Rus wybije morderców z azova .Oba kraje nie są nam przyjazne. 

Korzystne dla PL jest akurat odwrotnie. Litwa też nie jest nam przyjazna. A już Niemcy wybitnie.

Powiem krótko. Poziom pierdolenie i ruskiej propagandy sięga zenitu. Nie ma sensu z tobą dyskutować. Podałem argumenty, kto ma mózg niech oceni. Ty powtarzasz jebaną kacapską propagandę z Olgino. Albo jesteś pustakiem albo rezonoatorem. Pozostali ocenią.

Idzcie sobie do lasu. Wykopcie mały dołek tak 1x1x0,5 m . Zobaczcie ile potu to wymaga. Usiądzcie w środku, pomyślcie z tej perspektywy, co jest ważne. Co się liczy. Co ma wartość. Jak wygląda życie i potrzeby. Wyobraźcie sobie że zostajecie na noc, i kolejny dzien i noc.

Duże procesu przetaczają się nad naszymi głowami i nie mamy komfortu wyboru. Historia toczy się sama. Nie da zamknąć się w szafie i wyjść z niej za 5 lat, po  wszystkim.

32 minuty temu, zychu napisał:

Ogólnie podchodzę z dystansem do tezy, że różnej maści ultrasi to potencjalni doskonali żołnierze. Może i do zadym się dobrzy, ale na wojnie oprócz bicia wroga trzeba jeszcze znosić taki codzienny zołnierski znój - wilgoć, zmęczenie, sraczkę, choroby etc. 

Chodzi o to że stawią się gdy reszta intelektualistów będzie w panice spierdalać na "zachód" i odbije się od zamkniętej granicy. A żołnierze rodzą się z konieczności a nie z kontraktu. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Obliteraror napisał:

O tak, szczególnie obsesyjnie w niektórych kręgach od lutego 2022 r., przez tych, którzy Ruskich zobaczą nawet we własnej lodówce czy szafie, odc. 2137 ;)

 

Hohohoho ale śmieszne. :D

No tak, bo zbyt obsesyjnie te kręgi do tego podchodzą - czego oni się boją? Drugiego PRL? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Hohohoho ale śmieszne. :D

No tak, bo zbyt obsesyjnie te kręgi do tego podchodzą - czego oni się boją? Drugiego PRL? :D

 

PRL 2.0 powoli nadchodzi, tylko że tym razem z zachodu.

Mam nadzieję, że już dom przerobiłeś na bezemisyjny, np oblepiłeś morderczy dla planety pustak ekologiczną mieszanką gówna z gliną.

Przyzwyczaj się też do jedzenia brukwi - w razie gdyby "ambitne" cele ograniczenia produktów odzwierzęcych do 0kcal/osobę/rok jednak się udały.

Zakup majty, bo inny "ambitny" cel to max 3 sztuki odzieży/rok/osoba.

 

I spiesz się z zakupami, bo cło węglowe na import zaraz wjeżdża, i jak towar nie będzie miał koszer certyfikatu wystawiony przez odpowiedni niemiecki TUV, to zabulisz krocie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, ntech napisał:

Polskie środowiska kibolskie i tzw. "neofaszystowskie" (oczywiscie lewacy uzurpują sobie prawo do decydowania o tym) oraz nosiciele wielu kontrowersyjnych tatuaży  w przypadku wojny byliby jednymi z PIERWSZYCH którzy zgłosiliby się do walki. Nie szukali by wymówek i usprawiedliwienia jak Wolski.

Dziewczyno kiedy wróg zaatakuje nasza ojczyznę zanim Twój chłopak założy  swoje rurki oni już będą szabrować sklepy wandale kibole - Paczaizm.pl

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Strusprawa1 napisał:

Hohohoho ale śmieszne

Cieszę się, że humor Ci dopisuje ;)

No śmieszne, co Ci mogę poradzić? Tyś młody człowiek, doczekasz Nowego Wspaniałego Świata w całej jego okazałości planu unijnych komisarzy.

 

Ja bym tam wolał spokój i dostawy gazu i ropy z taniej ruskiej stacji benzynowej. 

 

Mnie planowane przerabianie Polaków na mielonkę w nie swoich wojnach, zniszczenie perspektyw życia tutaj na kilka pokoleń, jak również psucie stosunków międzynarodowych i obopólnego zarabiania pieniędzy w imię potrząsania ideologicznymi totemami martwi, a nie cieszy, więc robię exit, którego zupełnie nie planowałem na życie po 40-tce.

 

Za choroby psychiczne, manie wielkości i paranoję polskich polityków nie odpowiadam, bo nie są to już dla mnie polscy politycy, realizujący polski interes narodowy.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Obliteraror napisał:

Mnie planowane przerabianie Polaków na mielonkę w nie swoich wojnach, zniszczenie perspektyw życia tutaj na kilka pokoleń, jak również psucie stosunków międzynarodowych i obopólnego zarabiania pieniędzy w imię potrząsania ideologicznymi totemami martwi, a nie cieszy, więc robię exit, którego zupełnie nie planowałem na życie po 40-tce.

Tu jest tylko jeden mały problem.

Gdzie w planie mitteleuropy i Energiewende (opartej na ekologicznym ruskim gazie z NS, a później wodorze produkowanym w Rosji - takie rzeczy przecież można wyczytać w europejskich dokumentach.) jest miejsce na rozwijająca się gospodarczo Polskę? ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Obliteraror napisał:

Ja bym tam wolał spokój i dostawy gazu i ropy z taniej ruskiej stacji benzynowej. 

I tu się rozgrywa cała elementarna kweestia od samej podstawy, przez którą ta dyskusja może trwać w nieskończoność. 

Ja chcę obszaru samostanowienia, gdzie w Polsce mogłyby powstawać nowe gałęzie gospodarki, które pozwalałyby zarabiać odpowiednie pieniądze i ludziom i państwu (przejąć rolę Niemiec w tym terenie) tak aby moje dzieci w przyszłości nie uciekały na zachód. Można więcej płacić za norweski gaz i arabską/kanadyjską ropę zarabiając więcej.

 

Ty chcesz świętego spokoju, brak ryzyka, tani gaz i ropę zarabiając potencjalnie mało i zgadzając się na wymieranie tej przestrzeni w imię braku zagrożeń będąc w pełni podległym w kwestii inwestycyjnym Rosji, Niemcom i Francji. 

 

Jest to fundamentalna różnica - do czego dążymy, czego chcemy itd. Stąd można się kłócić o odgałęzienia tego problemu, ale najważniejszym sporem jest właśnie ta podstawa - jak widzimy dalszą drogę naszego życia w tej ojczyźnie. 

 

36 minut temu, Obliteraror napisał:

Mnie planowane przerabianie Polaków na mielonkę w nie swoich wojnach, zniszczenie perspektyw życia tutaj na kilka pokoleń,

No raczej byłaby to dużo bardziej nasza wojna niż wojna Amerykanów przykładowo. Dużo bardziej wynik tej oddziaływałby na nas i nasz poziom życia nawet jakbyśmy stwierdzili, że pieprzyć to - "nie walczymy w nie-naszej wojnie". Dlaczego? Bo to o nas toczy się wojna - o to czy będziemy pachołkami Rosji, czy będziemy mogli dokonywać kluczowych inwestycji dla naszego interesu czy będą one blokowane przez Rosję. Jest to okłamywanie samego siebie, że nie byłaby to nasza wojna. 

 

Zniszczenie perspektyw kolejnych pokoleń byłby gdyby powtórzyłaby się kolejna ruska niewola, tj. w domyśle 1945 lub 1795 rok. Zwycięstwo w wojnie z Rosją pozwoliłoby otworzyć kompletnie nowe możliwości inwestycyjne w nowej erze 4.0 rewolucji przemysłowej, którą już w pełni obserwujemy. Niezałapanie się na to grozi przegraną naszą i kolejnych pokoleń. Tak, mi także zależy na lepszym bycie mojego pokolenia i młodszych ode mnie, lecz inaczej go pojmuję, jak widzę.

Cytat

jak również psucie stosunków międzynarodowych i obopólnego zarabiania pieniędzy w imię potrząsania ideologicznymi totemami martwi, a nie cieszy, więc robię exit, którego zupełnie nie planowałem na życie po 40-tce.

To Rosjanie zaczęli głosić antypolską propagandę. To Rosjanie tworzyli kłamliwe artykuły (na czele z ich prezydentem), że to my odpowiadamy za wybuch II wojny światowej. To Rosjanie żądali naszego terytorium jako swojej strefy wpływów w grudniu 2021 roku. Polska tylko reaguje i przygotowuje się na to co oni głośno mówią (i niektórzy po prostu ignorują to wierząc, że tych głosów nie słychać i im przejdzie). Nikt nie chce wojny, ale przegrana lub ignorancja zmian które się dokonują sprawi, że straty będą dużo większe niż wojna w dłuższym okresie czasowym. Tak jak komuna odcisnęła piętno odczuwalne do dziś.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, BumTrarara napisał:

Gdzie w planie mitteleuropy i Energiewende (opartej na ekologicznym ruskim gazie z NS, a później wodorze produkowanym w Rosji - takie rzeczy przecież można wyczytać w europejskich dokumentach.) jest miejsce na rozwijająca się gospodarczo Polskę? ;)

Nie naprawi się wielu lat błędów polskiej polityki międzynarodowej w miesiąc. Niestety. Dodaj dodatkowe błędy od lutego 22, dla mnie niezrozumiałe (tj. brak cenzury państwa na informacje o szczegółach pomocy dla Ukrainy, epatowanie każdym przekazanym sprzętem), masz efekt. Nie wiem, czy jeszcze jest to możliwe do uratowania bez polityków rozumiejących interes narodowy. I zasadę braku wiecznych przyjaciół i wrogów.

 

Stała w polityce międzynarodowej powinna być jedynie Polska i jej interesy. Nic więcej.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sargon napisał:

PRL 2.0 powoli nadchodzi, tylko że tym razem z zachodu.

Mam nadzieję, że już dom przerobiłeś na bezemisyjny, np oblepiłeś morderczy dla planety pustak ekologiczną mieszanką gówna z gliną.

Puste wzbudzanie wstydu bez wchodzenia w szczegóły co jest opłacalne czy nie. Zdefiniuj mi ten "kolektywny zachód", bo Niemcy zachowują się kompletnie odmiennie względem nas niż Amerykanie. Ci pierwsi ograniczają strategicznie ważny cel dla nas jakim jest zbudowanie elektrowni atomowej (nie mówiąc już o Rosjanach - pamiętając, że przez tyle lat PRL-u nie udało się zbudować), a Amerykanie nas w tym wspierają. Oczywiście jest to pod płaszczykiem narracji jaki to zachód jest spedalony, zdegenerowany i odklejony od rzeczywistości wciąż zapominając, że to oni są na czele gospodarczym, naukowym i technicznym WCIĄŻ. 

 

Pod żadną poważną analizą nie wychodzi by dołączenie do "bloku wschodniego" miałoby być dla nas bardziej korzystne niż do "bloku zachodniego". Całe takie gadanie, jak już pisałem, jest oparte na emocjonalnych bajeczkach rodem z trollowni. 

1 godzinę temu, sargon napisał:

Przyzwyczaj się też do jedzenia brukwi - w razie gdyby "ambitne" cele ograniczenia produktów odzwierzęcych do 0kcal/osobę/rok jednak się udały.

Zakup majty, bo inny "ambitny" cel to max 3 sztuki odzieży/rok/osoba.

Nie udadzą się. Na pewno natomiast badania nad sztucznym mięsem popędzą w odpowiednią stronę sprawiając, że będzie ono nierozróżnialne od mięsa naturalnego pod każdym względem. W przeciwieństwie do stylu wschodniego (Rosja, Chiny), to na zachodzie patrzy się na ludowy głos sprzeciwu i u nas np. niektóre wymysły by nie weszły jak chińska kontrola społeczna. 

 

Zakupić majty czy onuce - o to jest pytanie.

 

Cytat

I spiesz się z zakupami, bo cło węglowe na import zaraz wjeżdża, i jak towar nie będzie miał koszer certyfikatu wystawiony przez odpowiedni niemiecki TUV, to zabulisz krocie.

Zarabiać 500 zł miesięcznie, bo większość fruktów z pracy idzie do oligarchy (wschodni styl) czy oddawać mały procent zarabiając 5000 zł (zachodni styl) HmmhHHmm trudna decyzja.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Nie udadzą się. Na pewno natomiast badania nad sztucznym mięsem popędzą w odpowiednią stronę sprawiając, że będzie ono nierozróżnialne od mięsa naturalnego pod każdym względem. W przeciwieństwie do stylu wschodniego (Rosja, Chiny), to na zachodzie patrzy się na ludowy głos sprzeciwu i u nas np. niektóre wymysły by nie weszły jak chińska kontrola społeczna.

Bo Covidoza pokazała, że społeczeństwa europejskie wcale nie są na tyle ogłupione, by przyjąć wszystko co jest odgórnie podane. :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Bracia Rosjanie" którzy według niektórych traktują nas, jak własnych ,,braci" podważają sens naszego istnienia i rozprawienie się  z nami.

I to jest popularne u nich. Tam najwięksi propagandyści o tym mówią. 

 

,,Generalnie oczywiście istnienie Polski jako niepodległego państwa jest największym błędem geopolitycznym. Polska, to jest Rosja, która nie mogła, nie będę wymieniać powodów, dla których nie mogłem tego teraz wymienić, ale to właśnie ta trauma sprawia, że niepodległa Warszawa jest stale irytująca. Jeśli więc zastanawiamy się nad strategią państwa na wiele dziesięcioleci, to zniszczenie niepodległej Polski powinno stać się kategorycznym imperatywem naszej polityki zagranicznej"

To dla rosyjskich propagandystów w Polsce np @slusa

Edytowane przez $Szarak$
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Strusprawa1 napisał:

Nie udadzą się. Na pewno natomiast badania nad sztucznym mięsem popędzą w odpowiednią stronę sprawiając, że będzie ono nierozróżnialne od mięsa naturalnego pod każdym względem. W przeciwieństwie do stylu wschodniego (Rosja, Chiny), to na zachodzie patrzy się na ludowy głos sprzeciwu i u nas np. niektóre wymysły by nie weszły jak chińska kontrola społeczna. 

 

Zakupić majty czy onuce - o to jest pytanie.

 

Zarabiać 500 zł miesięcznie, bo większość fruktów z pracy idzie do oligarchy (wschodni styl) czy oddawać mały procent zarabiając 5000 zł (zachodni styl) HmmhHHmm trudna decyzja.

 

 

 

xD

Badania nad sztucznym mięsem na razie zaowocowały uszkodzeniami nerek i chorobami autoimmunologicznymi.

Zachodnie korpo-ue oferuje paszę GMO i anihilację europejskich rolników.

Za to Partia Wewnętrzna i Eurokomisariat będzie zaopatrywany w mięsko....dzięki umowie z Mercosur.

Chuj tam, że standardy Ameryki pd nic się nie mają do standardów, jakimi dławi się europejskich rolników.

 

Ważne, że euro oligarcha zarobi.

Cały ten Zielony Wał podsumowuje ostatnia wizyta Makarona w USA - gerontofil pojechał pyszczyć, że USA w swojej transformacji energetycznej dają miliardy USD, ale z jednym zastrzeżeniem - "wyłącznie dla firm z USA".

Makaron i Makrela planowali to trochę inaczej - USA i cały świat mieli kupować tech od nich, jako tych lepszych i postępowych.

Zapomnieli, że USA to też twór postkolonialnych cwaniaków, i nie z nimi te numery.

Takimi kretynami to najwyżej mogą być Polacy, ale nie amerykańskie elity.

 

Twój "argument" ze wschodnimi oligarchami jest śmieszny - zachód to kraje, które przez stulecia wycwaniły się w wyciskaniu innych krajów jak cytryny.

Napaść, okraść, przymusić do "otwarcia rynku", dać paciorki i pogromić "brakiem demokracji".

Tak, zarabiać 5000, mając do wyboru 1 parę majtek za 500, kg wołowiny za 4000, przy czym do tego zakaz własnej uprawy, prywatnego transportu, czy własnego domu.

Niezły kurwa wybór, towarzyszu naziolu.

 

Twoja oferta to wybór między Praworządnym Złym, a Chaotycznym Neutralnym.

 

Do tego stawiając wybór zero-jeden, po prostu manipulujesz ordynarnie.

Wybierając UE czy Ruskich w istocie wybierasz to samo, bo to jest sojusz.

I ruskim nie jest potrzebna napaść zbrojna, tym bardziej na Polskę czy zachodnią Ukrainę - po chuj im zaplecze terrorystyczne.

Ruscy liczą na to, że potulni idioci wybiorą właśnie ten "zachód", który w białym kondomie, w ruskim imieniu, będzie cię ruchał w dupę.

Ale może na to właśnie liczysz - Julka marzy o Mokebe, Strus marzy o mocnym wyprężonym Niemcu, co rzuci potem na materac 500 euro.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, tmr napisał:

Do oddziałów zaporowych owszem. Hurtem by się zgłosili. Ew. żeby kręcić tematy i dilować ;)

 

Oraz do czystek etnicznych. Jak to bywało w czasie wojny w byłej Jugosławii. 

3 godziny temu, BumTrarara napisał:

jest miejsce na rozwijająca się gospodarczo Polskę? ;)

 

Nigdy nie było i nie będzie planowane. Polska gospodarka w założeniu miała być peryferyjna w stosunku do gospodarki niemieckiej. Tak że według mnie mamy dwa wyjścia. Godzimy się na to i żyjemy w jakimś tam spokoju i dobrobycie. Lub zrywamy się z łańcucha przy pomocy USA. Licząc że nas nie sprzedadzą i płyniemy na nieznane wody.

3 godziny temu, Strusprawa1 napisał:

W przeciwieństwie do stylu wschodniego (Rosja, Chiny), to na zachodzie patrzy się na ludowy głos sprzeciwu i u nas np. niektóre wymysły by nie weszły jak chińska kontrola społeczna. 

 

Czy ja wiem? Niedawno ludzie nosili maseczki w lesie:). I stosowali się do zaleceń wyświetlanych na konferencjach (tfu!) rządowych. Mimo że nie miały podstaw prawnych :).

Tak że nie mam złudzeń.

 

Gdy tylu ludzi pochwala to samo, wtedy łatwo jest dojść do wniosku: jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić!

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.