Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, BumTrarara napisał(a):

Przecież oni to robią celowo. "Fur deutushland"...

W końcu oligarchowie z UE nie pomagali mu za darmoszkę. Te lata walenia w PIS i 1267 rezolucji przeciwko PL/kamieni milowych i innych takich - muszą się im zwrócić.

 

Antyamerykanizm, armia EUropejska, przekierowanie reparacji na własny interes Niemiec? Z czyją polityką to jest zbieżne?

 

Z tymi reparacjami to proponuję się zastanowić. Na ten moment Niemcy;

 

- są naszym podwójnym sojusznikiem ramach NATO i UE

- 9500 niemieckich firm Polsce, prawie pół miliona miejsc pracy (w standardzie europejskim a nie januszexowym)

-  Polska jest dla Niemiec 5 partnerem handlowym, Oni dla Nas pierwszym

 

Na ten moment Polska bardzo korzysta na tej relacji i szczekanie o reparacje jest działaniem szkodliwym dla Polski. Każdy kto robi nie działa dla naszego dobra.

 

Jak wyobrażasz sobie konkretne rozmowy reparacje?  Co zrobisz jak padnie propozycja zwrotu ziem z zaboru pruskiego? Jak mamy się rozliczać na stan sprzed 01.09.1939 to niech to działa w 2 strony.

 

Pomijam już zabór pruski, który w sumie rozwinął część Polski z której pochodzę (Wielkopolska).

 

Nasza szlachta doprowadzała do upadku RP, gdzie powszechne był niewolnictwo, nie było dróg, gospodarka opierała się na wyzysku i sprzedaży zboża, analfabetyzm był na poziomie 90%, 7 na 8 dzieci nie dożywało do 10 roku życia, Klecha i Pan byli władcami całej wsi, Nie było przemysłu. 

 

Zabory to była naturalna kolej rzeczy bo natura nie lubi próżni. 

 

No i coś tam się podczas tych zaborów zbudowało, zrobili przemysł, dali szkolnictwo, nauczyli uprawiać ziemię, odebrali prawa szlachcie, dając je chłopom i mieszczanom.  3/4 Poznania to pozostałości pruskiej architektury.

 

Historia to nie jest tylko 2 wojna światowa ale niestety w Polsce mało kto umie dostrzec "Big Picture"...

 

Apeluję o zaniechanie szkodliwej i anty-patriotycznej narracji o reparacje i szkalowanie Niemiec. 

 

 

Edytowane przez Genialny Żółw
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Genialny Żółw napisał(a):

9500 niemieckich firm Polsce, prawie pół miliona miejsc pracy (w standardzie europejskim a nie januszexowym)

To powiedz mi ile wynosiłyby wynagrodzenia tych pracowników ;) gdyby te firmy miały swoje oddziały w Berlinie, a nie Poznaniu?

Bo rozumiem, że oni te fabryki w PL zakładają z powodów charytatywnych.

 

Montownia jest w PL, bo można płacić januszexową pensję za dokładnie tą samą pracę, jaką prawdziwy Niemiec wykona za 4+ raza więcej.

 

 

Godzinę temu, Genialny Żółw napisał(a):

są naszym podwójnym sojusznikiem ramach NATO i UE

Wspaniały sojusznik. Normalnie każdy by takiego chciał... nie było jednego roku (od 2000), w którym Niemcy spełniłyby swoje zobowiązania w ramach NATO. Akurat mówię to o finansowych. 

W ramach UE też kwitnąco.

- Kilkanaście lat miłości pani Anieli z Władimirem,

- zielona transformacja UE - dziwnym trafem robiona pod niemiecką gospodarkę (pamiętasz jeszcze jak KE miała dokumenty w których rosyjski gaz był paliwem ekologicznym? I te plany co do transferu wodoru przez NS. Ciekawe z czego by ten wodór Rosjanie produkowali?),

- itd...

 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, BumTrarara napisał(a):

To powiedz mi ile wynosiłyby wynagrodzenia tych pracowników ;) gdyby te firmy miały swoje oddziały w Berlinie, a nie Poznaniu?

Bo rozumiem, że oni te fabryki w PL zakładają z powodów charytatywnych.

 

Montownia jest w PL, bo można płacić januszexową pensję za dokładnie tą samą pracę, jaką prawdziwy Niemiec wykona za 4+ raza więcej.

 

 

 

 

 

 

- Montownia jest bo nie mamy swojego przemysłu. Płacą mniej niż u siebie ale więcej niż januszex, kultura pracy wyższa, więc jesteśmy Na +

 

41 minut temu, BumTrarara napisał(a):

Wspaniały sojusznik. Normalnie każdy by takiego chciał... nie było jednego roku (od 2000), w którym Niemcy spełniłyby swoje zobowiązania w ramach NATO. Akurat mówię to o finansowych. 

W ramach UE też kwitnąco.

- Kilkanaście lat miłości pani Anieli z Władimirem,

- zielona transformacja UE - dziwnym trafem robiona pod niemiecką gospodarkę (pamiętasz jeszcze jak KE miała dokumenty w których rosyjski gaz był paliwem ekologicznym? I te plany co do transferu wodoru przez NS. Ciekawe z czego by ten wodór Rosjanie produkowali?),

- itd...

 

 

 

 

 

- Nie wiem ile wydają PKB na zbrojenia, Obecnie mają mały kryzys i nie chcą zbańczyć. Każdy liczy $. Tylko ich 1% PKB jest wartościowo większe niż nasze 2% więc wkład mają większy, choć są dalej od Rosji niż my i mniej narażeni militarnie. Na +

 

- Miłość Anieli z Wołodymirem, Chodzi Ci że chcieli handlować z ruskimi? no Chcieli bo myśleli że będą spoczko. Okazało się że ruscy nie są spoczko i się właśnie przestawiają.

Wtopili przez to. Tutaj się zgadzam że za bardzo chcieli z ruskimi ale Większość Europy wierzyła że Rosja się ucywilizuje. Tak się nie stało więc trudno.  Wahali się z pomocą Ukrainie bo myśleli że oddadzą Kijów w tak jak Krym w 2014. Okazało się inaczej i zmienili politykę wobec Rosji o bardzo dużo ich kosztuje, ale to zrobili. Na +

 

- Zachód też nie jest idealny i popełnia błędy. Zielona transformacja nie jest robiona pod żadną gospodarkę tylko pod to żeby była zielona. To gospodarki maję się do tego dostosować. OZE i Atom. Skoro mają już ukierunkowaną gospodarkę na to to chyba dobrze o nich świadczy. Na +

Edytowane przez Genialny Żółw
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się.

Zełeński w końcu dopiął swego i wywalił Załużnego ze stanowiska.

W poniższym materiale można zobaczyć trochę reakcji Ukraińców. Sami cywile nie są optymistycznie nastawieni, a Syrskiego wojskowi wprost określają "rzeźnikiem". Bachmut i posyłanie rekrutów po zaledwie kilkudniowym szkoleniu na pewną śmierć tylko po to, by załatać linię frontu to między innymi to z czego jest "słynny". Ale wiadomo, wypełni każdy rozkaz swojego "wodza", więc kto by patrzył na takie "szczegóły".

Tak więc no... kierunek jest znany i jednoznaczny na następne miesiące.

Festung "Awdijiwka", festung "Konsantynówka" i tak dalej i tak dalej... . Oczywiście miejsce na letnią "kontrofensywę" (jak słyszą to określenie w mediach na ofensywę to już padam z zażenowania) też się pewnie znajdzie. :)

Edytowane przez Hubertius
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Roman Ungern von Sternberg, nie jest już możliwe przeglądanie Twittera bez logowania? To źle, kiedyś dało się bez problemu.

 

https://i.pl/elbridge-colby-odpowiada-donaldowi-tuskowi-gorzkie-slowa-dla-polskiego-premiera/ar/c1-18297651

 

@Strusprawa1, ja myślę że lepiej obejrzeć całość, co zamierzam uczynić, dzieląc się potem własnymi wnioskami ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to żeby być konsekwentnym - link do źródła:
 


Bez komentarza bo dopiero zaczynam oglądać do kafki.

W kontekście - w międzyczasie poszło orędzie Joe Bidena dotyczące oskarżeń o przechowywanie tajnych dokumentów.
Komentarze wyłączone ale internet jest żywym komentarzem i wrażenie jest takie, że "prokuratura nie może oskarżyć Bidena bo jest za stary".
Za reporterem - "well meaning elderly man with a poor memory".
Pada nawet stwierdzenie w dokumentach (za samym Joe) że podczas przesłuchań JB nie pamiętał kiedy zginął jego syn.


 

 

Edytowane przez Confuser
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Genialny Żółw napisał(a):

 

Jak wyobrażasz sobie konkretne rozmowy reparacje?  Co zrobisz jak padnie propozycja zwrotu ziem z zaboru pruskiego? Jak mamy się rozliczać na stan sprzed 01.09.1939 to niech to działa w 2 strony.


 

 

A niby czemu ma dochodzic do jakiegos „zwrotu”, skoro Polska nabyła te ziemie w wygranej przez swoich „sojuszników” wojnie? Skad wy bierzecie takie idiotyczne pomysły jak oddawanie zachodnich ziem? Xd

 

10 godzin temu, Genialny Żółw napisał(a):

Nasza szlachta doprowadzała do upadku RP, gdzie powszechne był niewolnictwo, nie było dróg, gospodarka opierała się na wyzysku i sprzedaży zboża, analfabetyzm był na poziomie 90%, 7 na 8 dzieci nie dożywało do 10 roku życia, Klecha i Pan byli władcami całej wsi, Nie było przemysłu. 


 

 

Niewolnictwo? Nowe, nie znalem, kolejny proletariusz forsujący „chłopizmy”? Zapomniałem, że w tym samym czasie na zachodzie chłopstwo tworzyło dzieła sztuki, pisywało dramaty i malowało piękne freski xd 
 

10 godzin temu, Genialny Żółw napisał(a):

 

No i coś tam się podczas tych zaborów zbudowało, zrobili przemysł, dali szkolnictwo, nauczyli uprawiać ziemię, odebrali prawa szlachcie, dając je chłopom i mieszczanom.  3/4 Poznania to pozostałości pruskiej architektury.

I co z tego, że wyzyskiem Polskiej ludności. Ale to być dobra forma wyzysku, co? Xd 

 

10 godzin temu, Genialny Żółw napisał(a):

 

Historia to nie jest tylko 2 wojna światowa ale niestety w Polsce mało kto umie dostrzec "Big Picture"...

 

Apeluję o zaniechanie szkodliwej i anty-patriotycznej narracji o reparacje i szkalowanie Niemiec. 

 

 


Cisnąć o reparacje i nie ustępować, a rozmawiać i robic biznes można po ułożeniu relacji na gruncie, na którym nikt nikomu nie wisi pierdyliarda $$$ za wybita ludność i wyrządzone spustoszenie. I znowu ten symetryzm:

-Niemiec ma prawo robić ekshumacje swoich nazi-soldatów, ale Polski cham jak sie upomni to jest onucą i zaczyna sie pierdolamento pokroju„nie czas na to”, „po wojnie” 

-Żydzi i każdy inny ma prawo upominać sie od Fryca o reparacje, zadośćuczynienie, ale Polak? Polski podczłowiek morda w kubeł. 
 

Bawi mnie ten symetryzm, ojkofobia i hipokryzja fajnopolactwa. 

  • Like 4
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Confuser napisał(a):

Pada nawet stwierdzenie w dokumentach (za samym Joe) że podczas przesłuchań JB nie pamiętał kiedy zginął jego syn.

Ale może być prezydentem...

Ten świat to kabaret albo totalny densmakabr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, BumTrarara napisał(a):

Wspaniały sojusznik. Normalnie każdy by takiego chciał... nie było jednego roku (od 2000), w którym Niemcy spełniłyby swoje zobowiązania w ramach NATO. Akurat mówię to o finansowych. 

W ramach UE też kwitnąco.

- Kilkanaście lat miłości pani Anieli z Władimirem,

 

Panie Areczku zobowiązania sojusznicze i ich wypełnianie to są dla maluczkich, łożenie kasy, wybieganie przed szereg w polityce, robienie za mięso armatnie w razie W.

 

Dla zarządu to jest dogadywanie się z Rosją i pieniążki z tego co płynie rurociągami.

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lxdead napisał(a):

Cisnąć o reparacje i nie ustępować, a rozmawiać i robic biznes można po ułożeniu relacji na gruncie, na którym nikt nikomu nie wisi pierdyliarda $$$ za wybita ludność i wyrządzone spustoszenie. I znowu ten symetryzm:

-Niemiec ma prawo robić ekshumacje swoich nazi-soldatów, ale Polski cham jak sie upomni to jest onucą i zaczyna sie pierdolamento pokroju„nie czas na to”, „po wojnie” 

-Żydzi i każdy inny ma prawo upominać sie od Fryca o reparacje, zadośćuczynienie, ale Polak? Polski podczłowiek morda w kubeł. 
 

Bawi mnie ten symetryzm, ojkofobia i hipokryzja fajnopolactwa. 

Dmowski byłby z Ciebie dumny. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Genialny Żółw napisał(a):

Co zrobisz jak padnie propozycja zwrotu ziem z zaboru pruskiego? Jak mamy się rozliczać na stan sprzed 01.09.1939 to niech to działa w 2 strony.

No tak to my tych biednych niem... wróć nazistów sprowokowaliśmy i musieli na nas najechać i przez kilka lat mordować.

Skąd się w ogóle biorą takie komentarze? Przegrali wojnę, którą sami rozpoczęli i nic im się nie należy. Izrael, który nie istniał przed wojną dostał kasę od Niemiec. My obok Związku Radzieckiego ponieśliśmy największe straty, trafiliśmy pod but komuny, a teraz mamy dziękować za montownię. Mentalność niewolnika.

 

9 godzin temu, Hubertius napisał(a):

Zełeński w końcu dopiął swego i wywalił Załużnego ze stanowiska.

Zachodni odbiorca oczekuję efektownych akcji, a nie statecznej obrony. Ukraina straciła na propagandzie sukcesu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach wdzięczności za oddane miliardy PLN, przekazany sprzęt, socjały dla obywateli :

 

Cmentarz w Brodach nasze przenajwdzięczniejsze braty zaorali.

 

Wiem, wiem. Nie czas. Po odparciu inwazji i rychłym zwycięstwie to nasze braty przenajwdzięczniejsze wsz.kwestie uregulują. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mosze Red napisał(a):

 

Panie Areczku zobowiązania sojusznicze i ich wypełnianie to są dla maluczkich, łożenie kasy, wybieganie przed szereg w polityce, robienie za mięso armatnie w razie W.

 

Sojusz w ramach NATO nie jest wyzyskiem mniejszych, a wręcz przeciwnie. Czasem Ci więksi trochę się irytują że muszą łożyć nieproporcjonalnie więcej jednak są to tylko tarcia. Ogólnie zachód jest zjednoczony i sytuacja na Ukrainie to potwierdza.

Rozumiem że kolega ma uraz do sojuszy bo jest w Polsce mit że zachód nas zdradził podczas 2WŚ.  Pytanie brzmi, czy dało się nam pomóc? Czy rzeczywiście broniliśmy się 2-5 miesięcy tak jak deklarowaliśmy, czy 1-2 tygodnie.  

W roku 1920 się np. dało i byli tutaj Brytyjczycy, Francuzi i pomagali, tylko bardzo mało jest o tym mówi. Nie pasuje to do retoryki "zachodnich zdrajców" najwidoczniej, która jest prowadzona od komuny.

15 minut temu, Magos Dominus napisał(a):

No tak to my tych biednych niem... wróć nazistów sprowokowaliśmy i musieli na nas najechać i przez kilka lat mordować.

Skąd się w ogóle biorą takie komentarze? Przegrali wojnę, którą sami rozpoczęli i nic im się nie należy. Izrael, który nie istniał przed wojną dostał kasę od Niemiec. My obok Związku Radzieckiego ponieśliśmy największe straty, trafiliśmy pod but komuny, a teraz mamy dziękować za montownię. Mentalność niewolnika.

 

Zachodni odbiorca oczekuję efektownych akcji, a nie statecznej obrony. Ukraina straciła na propagandzie sukcesu. 

Temat reparacji jest tematem emocjonalnym. Za chwilę minie 100 lat od tego wydarzenia. Każdy kto do tego podjudza działa na niekorzyść naszego ogólnego dobra i taki tego cel. Tego nawet już można wyegzekwować, policzyć. Nie jest to przede wszystkim cel realny do osiągnięcia. Mentalności zwycięzcy na pewno nie mają Ci którzy o to szczekają, a raczej mentalność dzieciaka. Alb jeszcze lepiej, mentalność roszczeniowej stereotypowej Kariny (bohaterki wielu historii tego forum). 

Edytowane przez Genialny Żółw
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Genialny Żółw napisał(a):

W roku 1920 się np. dało i byli tutaj Brytyjczycy, Francuzi i pomagali, tylko bardzo mało jest o tym mówi. Nie pasuje to do retoryki "zachodnich zdrajców" najwidoczniej, która jest prowadzona od komuny.

Nie wiedziałem.

 

Jednakowoż sama delegacja pokojowa w Rydze dała dupy bo ustąpiła bolszewikom choćby zdobyty Mińsk

a także zostawiła na pastwę bolszewików 1,5mln rodaków z terenu Ukrainy

https://isakowicz.pl/traktat-ryski-sprzed-100-lat-byl-gorzki/

 

 

Kresy straciliśmy w sumie dwukrotnie. Pierwszy raz za sprawą Traktatu w Rydze. Na jego mocy II Rzeczpospolita znalazła się mniej więcej w granicach sprzed II rozbioru. Uzyskać można było jednak o wiele więcej. Delegacja sowiecka była zszokowana polskimi ustępstwami. Kuriozalne jest to, że oddaliśmy Sowietom ziemie już zajęte przez polskie wojska (np. Mińsk). Zrzekliśmy się także terenów dalej wysuniętych na wschód, choć bolszewicy byli gotowi na duże ustępstwa. Nie wykorzystaliśmy w Rydze szansy uzyskania granic sprzed I rozbioru.

https://istotne.pl/boleslawiec/wiadomosc/Caz/zachodnia-granica-polski-nieznana-propozycja-stalina

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Genialny Żółw napisał(a):

Sojusz w ramach NATO nie jest wyzyskiem mniejszych, a wręcz przeciwnie. Czasem Ci więksi trochę się irytują że muszą łożyć nieproporcjonalnie więcej jednak są to tylko tarcia. Ogólnie zachód jest zjednoczony i sytuacja na Ukrainie to potwierdza.

Rozumiem że kolega ma uraz do sojuszy bo jest w Polsce mit że zachód nas zdradził podczas 2WŚ.  Pytanie brzmi, czy dało się nam pomóc? Czy rzeczywiście broniliśmy się 2-5 miesięcy tak jak deklarowaliśmy, czy 1-2 tygodnie.  

W roku 1920 się np. dało i byli tutaj Brytyjczycy, Francuzi i pomagali, tylko bardzo mało jest o tym mówi. Nie pasuje to do retoryki "zachodnich zdrajców" najwidoczniej, która jest prowadzona od komuny.


Mit czy fakt? Anglia i Francja złamały postanowienia sojuszu zawiązanego z Polska i atak ZSRR ich nie zwolnił od ich dotrzymania. Do ataku ZSRR na RP doszło 17 września, do jawnej zdrady naszych „sojuszników” doszło 5 dni wcześniej, 12 września w Abbeville 

Później poszło z górki: Teheran, Jałta. 
 

Wsparcia Francuzów, Węgrów, Brytyjczyków i Jankesów nikt nie umniejsza. Nie wiem gdzie ty odbierałeś edukacje, ja w szkole w trakcie omawiania wojny Polsko-Bolszewickiej temat mialem poruszany. 
 

I daj se spokoj z bronieniem Fryca, w sojuszu NATO łożyli mniej od nas, co i Trump swego czasu in wypomniał. 
Zachod tak jest zjednoczony, ze Francja z Niemcami czekają tylko na ponowna mozliwosc handlu z Ruskiem i położenie łap na zachodniej Ukrainie, zrobienie z niej drugiej Polski. Tu juz co bylo to sie wykupilo, sprzedało i wyzyskało, a tak? Fiu, fiu, kraina możliwości. Wczesniej jednak trzeba bedzie sobie nas dojechac i ustawić na miejscu wasala. Zjednoczeni, tia xd 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Nie wiedziałem.

 

Jednakowoż sama delegacja pokojowa w Rydze dała dupy bo ustąpiła bolszewikom choćby zdobyty Mińsk

a także zostawiła na pastwę bolszewików 1,5mln rodaków z terenu Ukrainy

https://isakowicz.pl/traktat-ryski-sprzed-100-lat-byl-gorzki/

 

 

Kresy straciliśmy w sumie dwukrotnie. Pierwszy raz za sprawą Traktatu w Rydze. Na jego mocy II Rzeczpospolita znalazła się mniej więcej w granicach sprzed II rozbioru. Uzyskać można było jednak o wiele więcej. Delegacja sowiecka była zszokowana polskimi ustępstwami. Kuriozalne jest to, że oddaliśmy Sowietom ziemie już zajęte przez polskie wojska (np. Mińsk). Zrzekliśmy się także terenów dalej wysuniętych na wschód, choć bolszewicy byli gotowi na duże ustępstwa. Nie wykorzystaliśmy w Rydze szansy uzyskania granic sprzed I rozbioru.

https://istotne.pl/boleslawiec/wiadomosc/Caz/zachodnia-granica-polski-nieznana-propozycja-stalina

 

 

 

Pomagali, zwłaszcza Francuzi, za co należy im się szacunek.

Francuska Misja Wojskowa w Polsce i młody kapitan Charles de (...) - La France en Pologne - Ambassade de France en Pologne (ambafrance.org)

 

Trochę dała... nawet warto wspomnieć że to my wtedy złamaliśmy pewien sojusz i kogoś zdradziliśmy.

 

Kresy były moim zdaniem dla nas niepotrzebnym obciążeniem. Dmowski nawet o tym wspominał.  Były spoko 200 lat temu do wyzysku ludności na folwarkach. Później już nie. Liczyły się tereny uprzemysłowione.

10 minut temu, lxdead napisał(a):


Mit czy fakt? Anglia i Francja złamały postanowienia sojuszu zawiązanego z Polska i atak ZSRR ich nie zwolnił od ich dotrzymania. Do ataku ZSRR na RP doszło 17 września, do jawnej zdrady naszych „sojuszników” doszło 5 dni wcześniej, 12 września w Abbeville 

Później poszło z górki: Teheran, Jałta. 
 

Wsparcia Francuzów, Węgrów, Brytyjczyków i Jankesów nikt nie umniejsza. Nie wiem gdzie ty odbierałeś edukacje, ja w szkole w trakcie omawiania wojny Polsko-Bolszewickiej temat mialem poruszany. 
 

I daj se spokoj z bronieniem Fryca, w sojuszu NATO łożyli mniej od nas, co i Trump swego czasu in wypomniał. 
Zachod tak jest zjednoczony, ze Francja z Niemcami czekają tylko na ponowna mozliwosc handlu z Ruskiem i położenie łap na zachodniej Ukrainie, zrobienie z niej drugiej Polski. Tu juz co bylo to sie wykupilo, sprzedało i wyzyskało, a tak? Fiu, fiu, kraina możliwości. Wczesniej jednak trzeba bedzie sobie nas dojechac i ustawić na miejscu wasala. Zjednoczeni, tia xd 

Poczekamy, zobaczymy.

Edytowane przez Genialny Żółw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany, gdyby nie NATO i studzenie PiSu przez USA to na 80% PiS wepchnąłby nas do wojny w obronie Ukr.

Nie na pełnej skali i tylko na terenie Ukr.

Granica z Kaliningradem i Białorusią nie byłaby ruszona, ale po obu stronach armie czekałyby w gotowości+ jakieś incydenty.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Obliteraror napisał(a):

 

@Strusprawa1, ja myślę że lepiej obejrzeć całość, co zamierzam uczynić, dzieląc się potem własnymi wnioskami ;)

Obejrzałem połowę jadąc do pracy. W większości lizanie d*py i brak trudnych pytań. Dodatkowo Putin mówi, że Polska kolaborowała z Hitla czy to NATO prowokowało i różne inne brednie. Typowo. Tego się spodziewałem. :) Carlsona zmasakrował opowiadaniem, że za młodu chciał do CIA.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Hubertius napisał(a):

W poniższym materiale można zobaczyć trochę reakcji Ukraińców. Sami cywile nie są optymistycznie nastawieni, a Syrskiego wojskowi wprost określają "rzeźnikiem". Bachmut i posyłanie rekrutów po zaledwie kilkudniowym szkoleniu na pewną śmierć tylko po to, by załatać linię frontu to między innymi to z czego jest "słynny".

O czyli dalsza eksterminacja narodu Ukraińskiego. To teraz niech mi ktoś wytłumaczy czy Ukraińcy dalej walczą w swoim interesie? No chyba, że ich interesem jest zginąć. To nie lepiej było im tych ruskich faktycznie kwiatami przywitać. Nie mówię tu o Polskim interesie. Teraz kraj w ruinie, demograficznie nie wiem czy kiedykolwiek się podniosą ze względu na exodus kobiet, mężczyźni giną na froncie, bogate tereny stracone no to chyba nie był ich interes? Załeńskiego i reszty tych poparańców pewnie i tak. Tak wiem, że ruscy pewnie też by ich wykorzystali, ale nie było by chyba takich spustoszeń w narodzie.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Genialny Żółw napisał(a):

Temat reparacji jest tematem emocjonalnym. Za chwilę minie 100 lat od tego wydarzenia.

Trudno bez emocji podejść do ludobójstwa na skalę przemysłową. No chyba, że jesteś z tych co uważają żydów za jedyną ofiarę II WŚ, a Polaków za kolaborantów. 

 

40 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Dodatkowo Putin mówi, że Polska kolaborowała z Hitla czy to NATO prowokowało i różne inne brednie. Typowo

Czy ktoś spodziewał się czegoś innego? Putin nie chce, ale musi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Magos Dominus napisał(a):

Trudno bez emocji podejść do ludobójstwa na skalę przemysłową. No chyba, że jesteś z tych co uważają żydów za jedyną ofiarę II WŚ, a Polaków za kolaborantów. 

Cytuj całość wypowiedzi. Poniżej cała moja wypowiedź. Pomijam wcześniejsze posty. Nie rób tak bo jest to manipulacja. Nie życzę sobie takiego zachowania. (nawiązanie do reakcji na manipulacje typowej Karyny).

 

Temat reparacji jest tematem emocjonalnym. Za chwilę minie 100 lat od tego wydarzenia. Każdy kto do tego podjudza działa na niekorzyść naszego ogólnego dobra i taki tego cel. Tego nawet już można wyegzekwować, policzyć. Nie jest to przede wszystkim cel realny do osiągnięcia. Mentalności zwycięzcy na pewno nie mają Ci którzy o to szczekają, a raczej mentalność dzieciaka. Alb jeszcze lepiej, mentalność roszczeniowej stereotypowej Kariny (bohaterki wielu historii tego forum).

Edytowane przez Genialny Żółw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Genialny Żółw napisał(a):

Temat reparacji jest tematem emocjonalnym. Za chwilę minie 100 lat od tego wydarzenia. Każdy kto do tego podjudza działa na niekorzyść naszego ogólnego dobra i taki tego cel. Tego nawet już można wyegzekwować, policzyć. Nie jest to przede wszystkim cel realny do osiągnięcia. Mentalności zwycięzcy na pewno nie mają Ci którzy o to szczekają, a raczej mentalność dzieciaka. Alb jeszcze lepiej, mentalność roszczeniowej stereotypowej Kariny (bohaterki wielu historii tego forum). 


No pewnie że się nie da..
Poza tym co - 100 lat? No w morde, pewnie. Nawet te 80 na tą chwilę. Przecież inflacja, dedukcja, gentryfikacja i ześlązaczenie przekreśla wszystko.

No i w ogóle nie wiem, nie ma żadnego precedensu.

A nie, czekaj..
https://www.rp.pl/kraj/art102821-niemcy-placa-za-ludobojstwo-w-namibii-to-nie-reparacje

A tu cyk, Polska znowu te "100" lat za murzynami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.