Skocz do zawartości

Bandycki napad na mnie przez konkubenta i złamanie mi nogi


Rekomendowane odpowiedzi

Minęło już pół roku od zdarzenia więc mogę już to opisać. Oczywiście ogólnie i bez szczegów.

 

Jak pewnie większość z Was wie, mam z ex .... jak to opisać ..... małą wojnę. Od 2016 dzielę sądownie majątek. Jest stała walka o dziecko, w sądzie rodzinnym spotkało mnie to co większość ojców pomawianych przez madki o bandytyzm, pedofilie, były zielone karty, jej zgłoszenia do prokuratur i policji, jej stałe kłamstwa i oszczerstwa (jest zdiagnozowana na głowę, ale wg sądów i jej oświadczeń zdrowa/nie ma objawów). Wiele lat temu ze swoją matką napadła na mnie gdy wracałem z pracy - musiałem się bronić .... dość skutecznie na szczęście - policja usunęła ją z domu.

 

1. W sprawie o podwyższenie alimentów, notorycznie kłamie, że biedna i nie zarabia, oczywiście koszty utrzymania dziecka zawyżone do niebotycznych rozmiarów nawet więcej niż ma dochodów.

2. W sprawie o podział majątku sąd zwolnił ją z kosztów, wiec powoływała biegłych jednego za drugim nie licząc się z kosztami.

 

Ale ex handluje na giełdach staroci używanymi ciuchami, handluje również na internecie. Ma z tego niezłe dochody - na tyle dobre, że od lat udawała, że nie może znaleźć pracy i że strasznie biedna, poszkodowana i wiecie sami jak jest z madkami. Ukrywała również, że mieszka razem z konkubentem i on uczestniczy w utrzymaniu lokalu mediów itp.- wyszło to na nagraniach jakie dziecko w domu zrobiło

 

W tym roku umówiłem się moim ojcem na takiej giełdzie staroci - bo zbieramy różne stare uzywane rzeczy. Na giełdzie miał być sprzedawca z dużą ilością takich rzeczy które mnie interesują.

 

Spotkaliśmy się z ojcem i chodzimy po giełdzie, no i patrze ex stoi ze straganem i handluje - zdjęcia to dobry dowód do sądu na lewe zarobki. Więc zrobiłem kilka fotek (widziała mnie) i chodziliśmy dalej.

 

Aż w pewnym momencie ktoś mnie uderzył swoim ramieniem w moje lewe ramię, aż mnie obróciło. zanim się zorientowałem poszedł grad ciosów oraz kopnięcia - wszystko w tłumie i miejscu publicznym.

 

No i kopnął mnie w nogę lewą i złamał mi nogę w kostce ze zwichnięciem. Upadłem i tak leżałem z rozbitą twarzą i złamaną nogą czekając na policję i karetkę. Ex krążyła wokoło z uśmieszkiem na mordzie. Podbiegła ochrona giełdy.

 

Koleś zbiegł z miejsca przestępstwa.

 

Rozpoznałem kolesia - to był konkubent ex.

 

W karetce nastawili nogę i zawieźli do szpitala, gdzie na drugi dzień przeszedłem operację skręcenia wszystkiego śrubami i blachami - i tak ma do dziś. Uderzał również mojego ojca.

 

W szpitalu odwiedził mnie policjant z kryminalnej, odebrał zgłoszenie i zeznanie. Po czym poszedł na tą giełdę do ochrony obejrzeć nagranie z monitoringu. Tak kamery nagrały wszystko, jak bandyta mnie zaczepia, napada i atakuje, mój upadek i wszystko co było potem i też co było wcześniej.

 

Nie spodziewali się, że w tym miejscu będzie monitoring. Prokuratura prowadzi postępowanie.

 

No i smaczek na sam koniec tego co mogę aktualnie już napisać.

 

Bandyta złożył na policji zgłoszenie, że to on został napadnięty i musiał uciekać - ale wiecie .... video z monitoringu pokazuje co innego.

 

Ex do pisma sądowego załączyła mailowe zgłoszenie tego bandyty - mail wyszedł z jej skrzynki na jego skrzynkę. W zgłoszeniu przez niego złożonym jest napisane, że ex jak mnie na giełdzie zobaczyła do po niego zadzwoniła, żeby przyjechał, bo niby się bała ... będąc w miejscu publicznym razem ze swoją mamusią i mamusi konkubentem.

 

Dlatego pod koniec tygodnia przyszłego idę na prokuraturę zgłosić jej podżeganie do popełnienia przestępstwa i ich działania w zmowie i porozumieniu aby doprowadzić do mojego uszczerbku na zdrowiu i uszkodzenia ciała.

 

Do dzisiaj jestem na L4 już od pół roku. Czeka mnie też kolejna operacja za rok - usunięcia blach i śrub.

 

 

 

PS: Okazało się, że bandyta to prawdopodobnie recydywista, i do tego nawet zawodnik sztuk walki.

 

Zachowanie bandyty pokazuje, jak madka może konkubentowi zrobić kisiel z mózgu na temat byłego męża.

 

Konstruktywne rady i pomoc merytoryczna jak najbardziej mile widziana.

 

 

 

 

  • Like 14
  • Dzięki 9
  • Smutny 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, rarek2 napisał:

Zachowanie bandyty pokazuje, jak madka może konkubentowi zrobić kisiel z mózgu na temat byłego męża.

Skoro recydywista to już sklonności miał

 

Wiesz za co był karany ? I kiedy ? Chodzi o działanie w warunkach recydywy.

 

Zarzuty ma postawione i teraz czeka na skierowanie aktu oskarżenia. Zdarzenie pół roku temu...prorok ma 3 mce na śledztwo...ehhh...

 

Rozumiem, ze po wyroku kierujesz sprawę na drogę cywilną? Bo w karnym g.zasądzą. Zbierasz rachunki, faktury i inne dokumenty potwierdzające koszty poniesione na rehabiltację, leczenie ?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Bandycki napad na mnie przez konkubenta i złamanie mi nogi

Masakra. Życzę aby gościu dostał jak najwyższy wyrok więzienia a mamusia też poniosła konsekwencje prawne i finansowe tego co odj...

 

W sumie dobrze że szybko upadłeś, uszkodzona noga to przykra rzecz, ale jakbyś stał to to samo by robił z twarzą, a tu już może być naprawdę grubo. Szczęście w nieszczęściu.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, rarek2 said:

Dlatego pod koniec tygodnia przyszłego idę na prokuraturę zgłosić jej podżeganie do popełnienia przestępstwa i ich działania w zmowie i porozumieniu aby doprowadzić do mojego uszczerbku na zdrowiu i uszkodzenia ciała

 

Dawaj najważniejsze info, jak bardzo można go wydymac? Ile lat może dostać? Ile kasy jako odszkodowanie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rarek2 nie bierz jeńców!

 

11 godzin temu, rarek2 napisał:

Konstruktywne rady i pomoc merytoryczna jak najbardziej mile widziana.

Nie na wiele się zdam bo nie mam wiedzy, ale będę obserwował. 

Po 1 może lepiej wykasować co bandyta trenował oraz rodzaj dorabiania przez byłą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat powinien być podwieszony, aby każdy mógł zobaczyć, do czego zdolne są babole i ich kochane łobuzy.

Przerażająca historia. Trzymaj się, chłopie, oni już przegrali.

21 minut temu, bassfreak napisał:

cipka zakleja oczy nawet turbo bad boy-om

Nie nawet, a przede wszystkim bad bojom. Przecież bad boje to w istocie biali rycerze, tyle że przypierdolić potrafią.

Edytowane przez zychu
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz doskonałą okazję by faceta zniszczyć. Wykorzystaj to dobrze. 

 

Ja na twoim miejscu bym powiedział, że próbował mnie zabić. Jeśli jest recydywista i rzeczywiście zawodowym fighterem. 

Że mi groził wcześniej skatowaniem przy najbliższej okazji, śmiejąc się z tego, że dostanie wyrok, jak za pobicie. 

 

Handluje jakimiś pierdolami. Jest gościem pokroju plebsu bo reaguje emocjonalnie zamiast logicznie. Łatwo wyprowadzić go z równowagi, jak widać. 

 

Czym lepiej odegrasz rolę tym lepiej dla ciebie. 

 

Znajdź na niego też jakieś haki inne. Napewno będzie miał coś za uszami. 

 

Oczywiście to tylko moja sugestia. 

 

Edytowane przez $Szarak$
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh panie kochane. I ten uśmieszek. Ja znałem sytuację gdzie typek był z panna. Rozstali się. A ona napuscila na niego kolegów. Spuścili mu wpierdol. A ja jakiś czas wrócili do siebie. I nawet ślub wzięli. Gdzie na ślubie matka tego typa dojebała matce swojej synowej. 

To dopiero patologia. I bycie ultra beciakiem z tego typa. 

  • Haha 7
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że zniszczysz tych ludzi w sądzie i wymierzysz sprawiedliwość. Pogłębiałbym na twoim miejscu problemy zdrowotne po tym zajściu. Szum w uszach, uszkodzenie mózgu, psychologiczne sprawy, zabranie zdolności zarobkowania, cała litania udokumentowana.

  • Like 14
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rarek2 Współczuję Bracie. 

Ile +- lat ma ten wojownik, że dał się tak panci urobić?

 

12 godzin temu, rarek2 napisał:

Ex krążyła wokoło z uśmieszkiem na mordzie.

Sama się tylko "wkopała" tym o czym pewnie nie do końca zdaje sobie sprawę.

 

5 godzin temu, tmr napisał:

ze po wyroku kierujesz sprawę na drogę cywilną?

 

Godzinę temu, slusa napisał:

Ile kasy jako odszkodowanie? 

 

45 minut temu, $Szarak$ napisał:

Masz doskonałą okazję by faceta zniszczyć. Wykorzystaj to dobrze. 

Dobrze prawicie Panowie, tylko ten ryce$Hh znając życie już w tym momencie ma pewnie 5 komorników na głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@niemlodyjoda

Nie wiem jak jest z dowodami w sądzie ale może warto było by wynająć detektywa od spraw gospodarczych. 

Niech udowodni pańci wszystkie lewe zarobki. Oni mają sposoby na takie rzeczy (podszywają się, skanują stronki typu vinted) i cyk zawiadomienie do skarbówki. Prześledź instagram i fb w poszukiwaniu zdjęć z wyjazdów. Jak pańcia siedzi na jakimś zasiłku a ma zdjęcia z wakacji to podeślij do mopsu ze zgłoszeniem wyłudzania pieniędzy. 

Może fantazjuje ale gdyby tak spróbować udokumentować na co Pani wydaje kasę - paczki z zalando, i perfumy, tipsy, fryzjer. 

Panią dojechałbym kryminalnie, podatkowo i przez sąd rodzinny.

Jak jej się zwali na głowę urząd skarbowy to będzie musiała się tym zająć. Żyć się jej odechce bo nie ujawnione dochody to 75% podatku. Do tego starałbym się o opiekę nad dzieckiem żeby nie pozostało w tej patologii. 

Myślę że warto pilnować policję i pisać wezwania, udzielenie informacji, przedstawienia notatki służbowej (muszą sporządzać po każdym zajściu) pyknij zdjęcie jak Ci ją pokażą . Domagaj się imienia i nazwiska osoby prowadzącej sprawę, funkcjonariusza który był na miejscu. 

Poszukać kontaktu do policjanta z tego komisariatu żeby wiedzieć jak się sprawy mają. 

Jeśli nie będziesz pilnował policji to będą w chuja grać. To im zginie dowód to im termin ucieknie. 

Oni spraw mają setki więc trzeba robić tak żeby czuli presję i bali się że będziesz pisał na nich skargi. 

 

 

Mam nadzieję że ten el bandito wkroczy na drogę miłości więziennej i jacys sztywni zrobią z niego podnóżek. Może się mylę ale można by spróbować oskarżyć go o mataczenie w śledztwie bo skłamał że został zaatakowany. Gdybyś miał środki to może puścić detektywa za el bandito. Może pracuje i ciągnie zasiłki, skarbówka lubi donosy. 

Dowody na wspólne zamieszkanie może mogą obniżyć wysokość alimentów. Może gość pracuje na czarno, a może ma dupe na boku - zdjatko + wysyłka to twojej ex może zmienić układ sił. 

Ja jak bym był w takiej sytuacji to poszukał bym gościa który poderwie twoja ex pyknie zdjęcie i porzuci jak el bandito się dowie. Twoja ex bez konkubenta dużo nie nafika. Jak by udało Ci się jej odebrać dziecko to znikają alimenty i to ewentualnie ona może tobie płacić. 

 

Pomyśl o tym żeby dopiąć sprawy i wyprowadzić się daleko od tej patologi. Mogą chcieć się mścić. Myśl o dziecku bo zemsta zemsta a jego przyszłość jest w twoich rękach a nie tych debili. A swoją drogą to idź do szkoły dziecka i pogadaj z nauczycielami o jego rozwoju. Czy widzą coś niepokojącego. Dobry nauczyciel od razu wie że dziecko ma kłopoty w domu. Może nawet dziecko było u szkolnego psychologa bo się rozpłakało gdzieś. Kop i szukaj. 

 

 

Edytowane przez Gixer
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, rarek2 napisał:

doprowadzić do mojego uszczerbku na zdrowiu i uszkodzenia ciała.

 

Do dzisiaj jestem na L4 już od pół roku. Czeka mnie też kolejna operacja za rok -

Poczytaj posprawdzaj jak nie dać się wycyckać na komisjach zdrowotnych.

Stały uszczerbek na zdrowiu to stały szmal.

Beeedom cię obrabiać na jednorazowe co nieco...ni uuja...stałka za spadek cos fi/sprawności.

Dokumentuj WSZYSTKIE RECHABILITACJE i leki....DRAMATYZM SYTUACI.

KOMISJE to teatr aby typowi nic nie zapłacić.

 

 

 

Edytowane przez Tornado
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, rarek2 napisał:

Minęło już pół roku od zdarzenia więc mogę już to opisać. Oczywiście ogólnie i bez szczegów.

 

Jak pewnie większość z Was wie, mam z ex .... jak to opisać ..... małą wojnę. Od 2016 dzielę sądownie majątek. Jest stała walka o dziecko, w sądzie rodzinnym spotkało mnie to co większość ojców pomawianych przez madki o bandytyzm, pedofilie, były zielone karty, jej zgłoszenia do prokuratur i policji, jej stałe kłamstwa i oszczerstwa (jest zdiagnozowana na głowę, ale wg sądów i jej oświadczeń zdrowa/nie ma objawów). Wiele lat temu ze swoją matką napadła na mnie gdy wracałem z pracy - musiałem się bronić .... dość skutecznie na szczęście - policja usunęła ją z domu.

 

1. W sprawie o podwyższenie alimentów, notorycznie kłamie, że biedna i nie zarabia, oczywiście koszty utrzymania dziecka zawyżone do niebotycznych rozmiarów nawet więcej niż ma dochodów.

2. W sprawie o podział majątku sąd zwolnił ją z kosztów, wiec powoływała biegłych jednego za drugim nie licząc się z kosztami.

 

Ale ex handluje na giełdach staroci używanymi ciuchami, handluje również na internecie. Ma z tego niezłe dochody - na tyle dobre, że od lat udawała, że nie może znaleźć pracy i że strasznie biedna, poszkodowana i wiecie sami jak jest z madkami. Ukrywała również, że mieszka razem z konkubentem i on uczestniczy w utrzymaniu lokalu mediów itp.- wyszło to na nagraniach jakie dziecko w domu zrobiło

 

W tym roku umówiłem się moim ojcem na takiej giełdzie staroci - bo zbieramy różne stare uzywane rzeczy. Na giełdzie miał być sprzedawca z dużą ilością takich rzeczy które mnie interesują.

 

Spotkaliśmy się z ojcem i chodzimy po giełdzie, no i patrze ex stoi ze straganem i handluje - zdjęcia to dobry dowód do sądu na lewe zarobki. Więc zrobiłem kilka fotek (widziała mnie) i chodziliśmy dalej.

 

Aż w pewnym momencie ktoś mnie uderzył swoim ramieniem w moje lewe ramię, aż mnie obróciło. zanim się zorientowałem poszedł grad ciosów oraz kopnięcia - wszystko w tłumie i miejscu publicznym.

 

No i kopnął mnie w nogę lewą i złamał mi nogę w kostce ze zwichnięciem. Upadłem i tak leżałem z rozbitą twarzą i złamaną nogą czekając na policję i karetkę. Ex krążyła wokoło z uśmieszkiem na mordzie. Podbiegła ochrona giełdy.

 

Koleś zbiegł z miejsca przestępstwa.

 

Rozpoznałem kolesia - to był konkubent ex.

 

W karetce nastawili nogę i zawieźli do szpitala, gdzie na drugi dzień przeszedłem operację skręcenia wszystkiego śrubami i blachami - i tak ma do dziś. Uderzał również mojego ojca.

 

W szpitalu odwiedził mnie policjant z kryminalnej, odebrał zgłoszenie i zeznanie. Po czym poszedł na tą giełdę do ochrony obejrzeć nagranie z monitoringu. Tak kamery nagrały wszystko, jak bandyta mnie zaczepia, napada i atakuje, mój upadek i wszystko co było potem i też co było wcześniej.

 

Nie spodziewali się, że w tym miejscu będzie monitoring. Prokuratura prowadzi postępowanie.

 

No i smaczek na sam koniec tego co mogę aktualnie już napisać.

 

Bandyta złożył na policji zgłoszenie, że to on został napadnięty i musiał uciekać - ale wiecie .... video z monitoringu pokazuje co innego.

 

Ex do pisma sądowego załączyła mailowe zgłoszenie tego bandyty - mail wyszedł z jej skrzynki na jego skrzynkę. W zgłoszeniu przez niego złożonym jest napisane, że ex jak mnie na giełdzie zobaczyła do po niego zadzwoniła, żeby przyjechał, bo niby się bała ... będąc w miejscu publicznym razem ze swoją mamusią i mamusi konkubentem.

 

Dlatego pod koniec tygodnia przyszłego idę na prokuraturę zgłosić jej podżeganie do popełnienia przestępstwa i ich działania w zmowie i porozumieniu aby doprowadzić do mojego uszczerbku na zdrowiu i uszkodzenia ciała.

 

Do dzisiaj jestem na L4 już od pół roku. Czeka mnie też kolejna operacja za rok - usunięcia blach i śrub.

 

 

 

PS: Okazało się, że bandyta to prawdopodobnie recydywista, i do tego nawet zawodnik sztuk walki.

 

Zachowanie bandyty pokazuje, jak madka może konkubentowi zrobić kisiel z mózgu na temat byłego męża.

 

Konstruktywne rady i pomoc merytoryczna jak najbardziej mile widziana.

 

 

 

 

 

Życzę zdrowia i aby udało się wszystko w tej sprawie, masakra, jak czytam takie perypetie to jak bybył jakiś kraj trzeciego świata. Takie tematy powinny być zebrane w osobny dział aby łatwo było je odszukać aby każdy mógł sobie poczytać jak to jest z naszymi witaminkami, do czego są zdolne one i ich kukoldy. Takie słowa się cisną, tylko klnąć można że żyjemy w jakiejś dżungli, prawo pięści nic więcej.

Trzymaj się chłopie, trzymamy kciuki za Ciebie!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oczywiście będę dochodził sprawiedliwości wszelkimi prawnymi metodami. Mam nadzieję, że sprawiedliwość ich dopadnie.

 

W tym:

 

1. zwrot wydatków za koszty leczenia

2. zwrot utraconych zarobków

3. zadośćuczynienie od ich obu po ich prawomocnym skazaniu i uznaniu winnym.

4. W przypadku utracenia możliwości zarobkowania w dotychczasowej wysokości również renty wyrównawczej.

 

Przez lata ignorowałem jej wyskoki polegające na jej zawiadomieniach policji i prokuratur - na podstawie jej wyimaginowanych zwidów. W 2013 usiłowała wtrącić mnie do więzienia na podstawie pomówienia o molestowanie mojego dziecka.

 

Bo mi się nie chciało. I to był błąd.

 

Teraz przyszła pora aby nie popuszczać bo przekroczyła czerwoną linię. Ona i on zapłacą za to bardzo drogo - oczywiście wszystko zgodnie z prawem.

 

Jak to mówią karma wraca, a jak nie widać aby wracała to znaczy że jest wielka i wraca powoli.

 

Dziecko za 20 miesięcy przekroczy próg 18 lat - i już teraz mówi, że od nich się wyprowadzi.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, rarek2 napisał:

Konstruktywne rady i pomoc merytoryczna jak najbardziej mile widziana.

Skąd jesteś Bracie? Odezwij się na PW. Pomogę jak będę mógł. Takich chwastów trzeba najpierw wyrwać z korrzeniami, włożyć do wody i powoli odcinać korzonki aż uschą. Czekam jak coś...

 

EDIT: Oczywiście czekam na wiadomość od Ciebie :)

 

Edytowane przez Gradhach
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mac napisał:

Pogłębiałbym na twoim miejscu problemy zdrowotne po tym zajściu. Szum w uszach, uszkodzenie mózgu, psychologiczne sprawy, zabranie zdolności zarobkowania, cała litania udokumentowana.

Ależ @rarek2 nic nie musi pogłebiać, pewnie już ma niektóre te objawy, a inne mogą się pojawiać po czasie na skutek pobicia prawda? 🙃. Uderzaj do kumatego lekarza.

 

A tak wogóle to chłop gdy Cie zaatakował, nie szepnął Ci, że Cie zabije i jak nie dziś to kiedyś skończysz w piachu?

 

Dopierdolić im, zakładać sprawy, żądać wysokich odszkodowań. Im pieniądze nie będą potrzebne, on pójdzie do pierdla a myszka wykarmi się miłością.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.