Skocz do zawartości

Mój mąż nie jest ojcem naszego dziecka. Nie może się dowiedzieć, bo stracę środki do życia


Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętajcie że historia może być zmyślona by nabić wyświetlenia i też przy okazji oswajać czytelniczki z takimi postawami. Kiedyś by to było napiętnowane dziś biedna myszka, upita zaciążyła, ale ona taka dobra. Kobiety jak gąbka chłonną takie rzeczy, nawet jak to fejk i później powielają takie negatywne wzorce.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi jest tego frajera w ogóle nie szkoda.

 

Ile razy mówiliście mężczyznom ze swojego otoczenia o prawdziwej naturze kobiet???

 

Ile razy próbowaliście przetłumaczyć, że takie rzeczy jak wspólne konto, ślub, wspólny duży kredyt i całkowite otwieranie się to droga do upadku???

 

Ile razy mówiliście o testach DNA???

 

Ile razy mówiliście o przemocy stosowanej przez kobiety, że to nie to co męska tylko bardziej psychiczna/emocjonalna???

 

I CO JAK BYLIŚCIE ODBIERANI???

 

No właśnie...

 

Chuj im w dupę niech bawią dzieci murzynów.

 

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gniję, to jest czysta psychologia ewolucyjna/ewolucja w artykule dla bab xD

 

Marek jest betą. Czy bezpłodnym, moim zdaniem kwestia dyskusyjna, ale nie. Po prostu organizm bohaterki moim zdaniem odrzuca nasienie jej męża. Kobiety są naturalnymi selektorami genetycznymi, taka jest ich jedyna w sumie rola na tej planecie.

Adam to typowy semi-alfa naturals. Podejrzewam, że bohaterka artykułu przespała się z nim gdy miała owulacje, to jest naturalny okres kobiet to szukania seksualnych partnerów. Co mnie dziwi ale też i trochę nie, że bzykali się bez gumy i gościu w nią strzelił. Pomijając kwestię dziecka, takie coś to prosta droga do HIV/WZW xD No ale wiadomo jakoś tak wyszło ?

 

Artykuł może i fejskowy, może nie, ale warto zrobić ten test na ojcostwo nawet dla świętego spokoju

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, spacemarine napisał:

Spokojnie, nie pracowała, więc alimenty się należą,

Ale, że zdradziła czyli rozwód z jej winy to nie wiem.

 

25 minut temu, CalvinCandie napisał:

Każdy rozsądny gość by wyrzucił babę za drzwi z dzieckiem.

Na "wyrzucenie" dziecka czyli zaprzeczenie ojcostwa już za późno.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, spacemarine napisał:

Pamiętajcie że historia może być zmyślona by nabić wyświetlenia i też przy okazji oswajać czytelniczki z takimi postawami. Kiedyś by to było napiętnowane dziś biedna myszka, upita zaciążyła, ale ona taka dobra. Kobiety jak gąbka chłonną takie rzeczy, nawet jak to fejk i później powielają takie negatywne wzorce.

Dokładnie. Media tworzą rzeczywistość. Pamiętam jak w mediach przestawiono ONSy jako coś zajebistego i cyk mamy plagę ONSów czy FWB xD

 

W USA media poszły o krok dalej bo zaczęli promować bycie cuckoldem. Próbowali znormalizować zachowanie w którym twoja żona wali się z Chadami jako "dobre" dla małżeństwa.

 

I to jest śmieszne, ale tylko jeśli nie widzisz, że to działa. Że media stosują prostą socjoinżynierię w celu normalizacji kiedyś nieakceptowalnych zachowań. To samo robi Netflix i inne gównomedia. A później masz "Julki z Twittera". Niby się śmiejemy, ale to śmiech przez łzy bo jak one dorosną to nie będą się kompletnie nadawać do jakiejkolwiek relacji i wielu ludzi ucierpi.

Edytowane przez MrSadGuy
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Brat Jan napisał:

Na "wyrzucenie" dziecka czyli zaprzeczenie ojcostwa już za późno.

 

Na zaprzeczenie ojcostwa jest rok od momentu, gdy dowiedziało się, że nie jest się biologicznym ojcem dziecka.

 

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-rodzinny-i-opiekunczy-16785962/art-63

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaleźć Adama i niech zrobi na nieświadomce drugie :)

Marek wychowa jak swoje na nieświadomce oczywiście

I wszystko będzie po staremu, tylko z małą zmianą - nie jedno a dwójka dzieci.

 

Gorzej jak Marek się połapie i zrobi badania, Wtedy plan Pani się rypnie. Ale na zaprzeczenie ojcostwa za późno, więc alimenty będzie Marek płacił.  Z domu też wyrzucić nie można od tak, więc sytuacja będzie nieciekawa.

 

Dlatego pierwsze co to testy na ojcostwo w trybie nagłym.

Edytowane przez kryszak86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MvP napisał:

co ona będzie musiała teraz począć??

Dziecko. i wszyscy będą szczęśliwi;)

 

Zbyt moralna by zrobić drugie na boku, zbyt zepsuta by wziąć za siebie odpowiedzialność.

Taka tragikomedia;) 

 

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

Na miejscu jej partnera bym się nawet nie zbulwersował. Córki bym się nie wyrzekł. 

Byłoby mi jedynie smutno

Dużo teorii, mało pokory. Nie wiesz co byś poczuł i jak się zachował. Życie weryfikuje takie wyobrażenia, czasem w niespodziewany sposób.

Godzinę temu, Kiroviets napisał:

F*ck logic. 

Nie. Potrzeby zaspokojone, presja zeszła na drugi plan. A co się za tym kryje, nie każdy chciałby się zmierzyć.

Edytowane przez Yolo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że też one nigdy nie wiedzą, co się stało. Jakby kurła ich tam nie było Jakoś zupełnym przypadkiem w dni płodne, poszło się po nasienie do innego. Jak to się stało nikt nie wie i o dziwo, po miesiącu była w ciąży,.

Nawet do głowy jej tez nie przyszło, że traktuje facetów przedmiotowo. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Libertyn said:

Córki bym się nie wyrzekł

 

On się nie wyrzeknie bo nie może. Uznał dziecko więc jest jego. Takie jest zbójeckie prawo.

 

 

59 minutes ago, Dworzanin.Herzoga said:

 

Na zaprzeczenie ojcostwa jest rok od momentu, gdy dowiedziało się, że nie jest się biologicznym ojcem dziecka.

 

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-rodzinny-i-opiekunczy-16785962/art-63

 

Tak ale jeśli tego nie zrobił do pół roku od urodzenia to teraz wchodzi prokurator a prokurator może a nie musi się do tego przychylić.

 

Może się jakiś prawnik wypowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wrotycz napisał:

 

On się nie wyrzeknie bo nie może. Uznał dziecko więc jest jego. Takie jest zbójeckie prawo.

 

Wiesz. Możesz się wyrzec w inny sposób. Alienujac się, ignorując potrzeby dziecka. Zresztą wielu tak robi bo dzieciak nie jest taki jak zaplanowali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Libertyn said:

Wiesz. Możesz się wyrzec w inny sposób. Alienujac się, ignorując potrzeby dziecka.

 

I powinien tak zrobić, bo dziecko nie jest jego tylko (dosłownie i w przenośni) jej.

 

2 minutes ago, Libertyn said:

Zresztą wielu tak robi bo dzieciak nie jest taki jak zaplanowali

 

Oni? Czy ona?

To ona zaplanowała i wykonała swój plan.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wrotycz napisał:

 

I powinien tak zrobić, bo dziecko nie jest jego tylko (dosłownie i w przenośni) jej.

A potem to dziecko przyjdzie na braciasamcy.pl bo ma zrytą psychikę. I będzie gloryfikowało kobiety bo tylko od kobiet cos dobrego miał coś dobrego.

Teraz, wrotycz napisał:

Oni? Czy ona?

To ona zaplanowała i wykonała swój plan.

Oni. Ojciec chciał młodego piłkarza, dzieciak nie znosi piłki.. Dzieciak już jest odrzucony i wpędzany w poczucie winy. Ona zachciała mieć skrzypaczkę. Skrzypaczka od skrzypiec woli deskorolkę - wpezenie w winę i odrzucenie

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, nowy00 napisał:

Mysle, że trochę  kobiet chowa taka tajemnicę biorąc ja do grobu

 

Raczej mała część bierze ją do grobu ;)

 

Najczęściej wygląda to tak:

 

- wszyscy wiedzą, że to cudze tylko biedny kukold nie wie, bo ona się już zdążyła zwierzyć "w sekrecie" 2 najlepszym przyjaciółkom, a te rozpuściły wieści  

 

- trafi się nowa gałąź, wtedy biedak dowie się, ze to jednak nie jego dziecko i zostanie od niego odcięty

 

- straci zdolności zarobkowe/ zestarzeje się/ podupadnie na zdrowiu, wtedy dowie się że to nie jego dziecko jak już zostanie wyciśnięty z wszystkich zasobów i porzucony 

 

- będzie stary i umierający, wtedy dowie się na łożu śmierci, że to nie jego dziecko - pani musi zrzucić balast i oczyścić sumienie, no ale jak przy okazji wykituje ciut szybciej bo nie będzie mógł znieść wieści to też w sumie "na plus"" wyjdzie ;) 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Gościu napisał:

W najnowszej wersji KRiO jest rok od dowiedzenia się, no ale on się jeszcze nie dowiedział.

 

Najpierw musiałby wykazać, że się nie dowiedział ;)  

 

Gwarantuję ci, że myszka miała by gromadkę świadków, którzy zeznali, że dowiedział się zaraz po urodzeniu, a może i nawet jak była w ciąży i pokochał jak swoje :D 

 

Polskie sale sądowe nie takie cuda widziały.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czepiacie się. Kobieta ma z domu wszystko, potem chwyta nadzianego dobrego chłopa, nawet jej ojciec daje błogosławieństwo: teraz to już pracą się nie skalasz córeczko. Kobita żyjąca w bajce, gdzie jeszcze pojawia się romantyczny epizod, bo oto nadjeżdża don Armando, nawet nie na rumaku, ale już z rumakiem na wierzchu, zaprasza na drina ze śniadaniem. Pytam:

Co kurwa może pójść nie tak???????? No co??? ?

 

A dalej no to czekajcie, jak to leciało? Aha

 

#pieklo.kobiet

 

No w sumie jest w powyższym trochę prawdy, bo ją naprawde piekło ?

 

Edytowane przez Redbad
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.