Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, Fury King napisał:

@RealLife też znam opowieści, że ruskie to była plugawa dzicz, ale najgorsi byli Ukraińcy. Kto przeżył 2 wojnę światową ten twierdzi że nie powinno się ich bronić, Polską krwią. 

Tu nie chodzi o Ukrainę tylko o nas. Chyba lepiej by było zrobić front na Ukrainie. Ale z drugiej strony taka reakcja spotkała by się z atomową odpowiedzią. 

Chuj tak czy siak chyba trzeba będzie umierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najbliższym czasie nie. Ale później? Nie można wykluczyć np. wojny o niskiej intensywności - bez wejścia wojsk, ale z akcjami dywersyjnymi, atakami cybernetycznymi, ostrzałem kluczowej infrastruktury.

Uważam, że po 24 lutego nie można i takich scenariuszy wykluczyć.

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, I1ariusz napisał:

Będziesz uciekał w nieskończoność? Zostać trzeba i walczyć, jeśli zajdzie taka potrzeba. Kobiety i rząd to swoją drogą, ale walka jest też o przyszłość Narodu i Polski.

A kto ci takie coś wmówił? W 1939-1945 mógłbym umierać, bo wtedy były inne czasy, wartości i moralność. Obecnie nie widzę sensu umierania za kraj, który istnieje tylko na papierze, a rządzacy na każdym kroku robią z nas marionetki zmuszając do szczepionek czy dojąc na potęge podatkami. 

Obecnie wojny nie toczą "państwa" tylko prywatne przedsiębiorstwa. TO nie jest wojna Rosji tylko Putina i jego followersów

23 minuty temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Walka jest o swój honor. Ja nie pozwolę aby kacapskie kurwy jeździły sobie po moim mieście, niszczyli i ostrzeliwali szpitale. 

walczysz nie za naród, tylko za ludzi na górze, którzy każdego dnia utrudniają ci życie, taka prawda. Sytuacja w kraju w 2022 jest diametralnie inna niż 1939-1945. Oddasz to co najcenniejsze i co? Nic się nie zmieni, twoje dzieci dalej będą wykorzystywane i żyć w państwie, które każdego dnia będzie podkładać im kłody pod nogę i karać wysokimi podatkami za pracę 

22 minuty temu, Turop napisał:

Znowu pytanie gdzie uciekać ? Zamkną granice , powołają nas jak na Ukrainie i tyle , a i pewnie gdyby co do czego doszło poszli byśmy wszyscy walczyć. Też tak mówię pod nosem , uciekł bym coś tam , coś tam , gówno bym zrobił , pewnie zajebali by mnie w pierwszych dniach walk w jakimś mieście.


Jeżeli się nie uda to chyba do jakichś lasów, parków narodowych itd. Im dalej od cywilizacji, większe pole tym teoretycznie bezpieczniej

18 minut temu, trop napisał:

Wy tak poważnie? Jakoś jestem dziwnie spokojny że Putin nie zaatakuje Polski.

Jest takie powiedzenie, historia lubi się powtarzać. W 1939 też nam mieli pomóc ... i się wypieli. Czy NATO spełni swoje obietnice? Wątpie. Polska da kilka dni/miesięcy Niemcom i innym krajom, gdyby Rosjanie zdecydowali się na tak śmiałe posunięcie i szli na zachód. Dopiero wtedy NATO wkroczy do akcji...

Edytowane przez Zbychu
  • Like 2
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zbychu zawsze było tak, że mali się bili za wielkich, ale masz sytuację prostą: przychodzą obcy ludzie do twojego domu. Co robisz? Oddajesz im wszystko? Ja nie chcę, żeby tutaj wrócił kacapski rząd. Ten który jest może i jest też do bani, ale lepszy niż rządy tego psychopaty z Moskwy, który zrobiłby z nas swoją siłę roboczą. Prymitywna barbaria ma mi dyktować czego będę się uczył na historii? Że w Katyniu to Polacy sami sobie w łeb strzelali? Ten podły Naród wykrwawiał, głodził i ogłupiał całe setki milionów. Rosja dojrzała do upadku, jakby powiedział Saruman. Ja w każdym razie nie mogę patrzeć na to, że wciąż musimy się bać tego molocha na glinianych nogach rządzonego wiecznie przez brudasów i psychopatów.

Edytowane przez I1ariusz
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, Zbychu said:

Czy NATO spełni swoje obietnice? Wątpie.

 

Śmiem się nie zgodzić. W Polsce jest obecnie dosyć duża ilość żołnierzy sojuszu. Kilka miesięcy przed obecnymi wydarzeniami szły już transporty czołgów, transporterów opancerzonych. Kumpel nad domem ostatnio widział 2 Chinooki, a ja sam nad Rokicinami 6 sztuk Apache - dobrze rozpoznaję sylwetki maszyn na tle nieba (mam do tego dobre oko). Moim zdaniem Rosja Polski nie zaatakuje. Ukraina to inna bajka a powody tej wojny są jasne. Memorandum budapesztańskie miało zapeniwć że Ukraina pozostanie neutralnym gruntem. Zachód to złamał wciągając Ukrainę w swoją strefę wpływów, a wysyłanie zachodniego uzbrojenia dla armii Ukrainy było iskrą która zapaliła tą beczkę prochu. 

Mnie bardziej martwią zachowania państw zachodnich niż Rosji na obecną chwile choć nie można niczego wykluczyć i trzeba sie szykowac na najgorsze.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytajcie konstruktywnej destrukcji, wszystko na talerzu o co chodzi:

https://greatgameindia.com/putin-doctrine-constructive-destruction/

 

Chce odbudować potęgę ZSRR, państwo Euroazję i celem nie jest Ukraina tylko Polska, to Polska jest głównym celem jako przedpole i łącznik, my jesteśmy w kolejce następni.

Edytowane przez spacemarine
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.youtube.com/post/UgkxB37NM87UuJQwUPQOm5oOEhA6bWqUG0R7

 

Rząd Ukrainy zdecydował się na przywrócenie swoim obywatelom powszechnego prawa do posiadania broni dzień przed rozpoczęciem wojny, zbyt późno by zapewnić obywatelom możliwość ochrony swych rodzin. To o wiele lat za późno, a tragiczne tego skutki mieszkańcy tego kraju właśnie odczuwają.

My, Polacy, bądźmy chociaż raz mądrzy przed szkodą, ucząc się na błędach sąsiadów.

 

Fundacja Ad Arma od swojego założenia wskazuje, że dostęp do broni jest kluczowym, przyrodzonym i naturalnym prawem każdego człowieka, które może być jedynie rozpoznane przez państwo, nie może być natomiast nadane ani zabrane. Wskazywaliśmy, że bez niego ludzie są sprowadzeni do roli ofiar i niewolników. Potwierdzają to setki przykładów z historii, a cywilizacja łacińska tym się właśnie różniła od innych, że to prawo rozpoznawała.

 

Wskazywaliśmy, że szczególnie skandaliczny jest zakaz uzbrojenia ochronnego w postaci kamizelek kuloodpornych, przeciwodłamkowych czy wkładów balistycznych. A jednak na komisji sejmowej w ubiegłej kadencji większość parlamentarna PiS, na wniosek urzędników MSWiA średniego szczebla, podtrzymała zakaz sprzedaży polskim obywatelom certyfikowanych wkładów balistycznych.

 

W obliczu wydarzeń za wschodnią granicą konieczne jest w trybie pilnym wprowadzenie postulatów Fundacji Ad Arma:

- zakazu rejestracji broni,
- zakazu reglamentacji dostępu do broni,
- umożliwienie posiadania uzbrojenia ochronnego,
- zniesienie koncesjonowania produkcji broni i amunicji.

 

Tylko państwo, które ma własną produkcję zbrojeniową, jest w stanie zapewnić sobie suwerenność, a obywatelom wolność. Fundacja głosi po prostu postulaty zgodne z naszą cywilizacją i prawdą, niezbędne dla zachowania ojczyzny i bezpieczeństwa rodzin. Nie są to nasze „własne poglądy” ani nasze „widzimisię”. Postulujemy przywrócenie zdrowego rozsądku i bezpieczeństwa. Dla dobra nas wszystkich.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, $Szarak$ napisał:

5k to znacznie za mało. Już teraz powinniśmy mieć obstawę 20-40k wojska z różnych państw NATO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Trevor napisał:

Ukraina to inna bajka a powody tej wojny są jasne. Memorandum budapesztańskie miało zapeniwć że Ukraina pozostanie neutralnym gruntem. Zachód to złamał wciągając Ukrainę w swoją strefę wpływów, a wysyłanie zachodniego uzbrojenia dla armii Ukrainy było iskrą która zapaliła tą beczkę prochu. 

 

https://ciekawostkihistoryczne.pl/2022/02/25/memorandum-budapesztanskie/?fbclid=IwAR1agdRCBhbAVp1m713GO4Bb0847m_3rBNMAQwEPpKFyO9A51iSQE7xgmwc

 

Wprost odwrotnie, to Rosja złamała umowę, która gwarantowała suwerenność, nienaruszalność granic, wolność od nacisków ekonomicznych oraz użycia siły militarnej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Władimir Władimirowicz napisał:

5k to znacznie za mało. Już teraz powinniśmy mieć obstawę 20-40k wojska z różnych państw NATO.

Ale nie mamy.

 

Dla mnie to jest jasny sygnał zachód ma nas w D i w razie czego powinniśmy odwrócić sojusze. 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Trevor napisał:

 

Śmiem się nie zgodzić. W Polsce jest obecnie dosyć duża ilość żołnierzy sojuszu. Kilka miesięcy przed obecnymi wydarzeniami szły już transporty czołgów, transporterów opancerzonych. Kumpel nad domem ostatnio widział 2 Chinooki, a ja sam nad Rokicinami 6 sztuk Apache - dobrze rozpoznaję sylwetki maszyn na tle nieba (mam do tego dobre oko). Moim zdaniem Rosja Polski nie zaatakuje. Ukraina to inna bajka a powody tej wojny są jasne. Memorandum budapesztańskie miało zapeniwć że Ukraina pozostanie neutralnym gruntem. Zachód to złamał wciągając Ukrainę w swoją strefę wpływów, a wysyłanie zachodniego uzbrojenia dla armii Ukrainy było iskrą która zapaliła tą beczkę prochu. 

Mnie bardziej martwią zachowania państw zachodnich niż Rosji na obecną chwile choć nie można niczego wykluczyć i trzeba sie szykowac na najgorsze.

Raczej po to aby rzad USA zaprowadzić tutaj Polin ostatnio niejaki Duda czyli tak naprawdę Aron Feingeubaum tak Zyd ktorego dziadek byl członkiem organizacji hitlerowskich.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Onetem

 

Ruskie ściągają lekarzy i pielęgniarki z całego kraju.

 

"Rosyjskie Ministerstwo Zdrowia wydało pilny dokument, z którego wynika, że Rosja spodziewa się "dużego zagrożenia medycznego" i nakazała organizacjom zdrowotnym natychmiastowe zidentyfikowanie personelu medycznego gotowego do przeniesienia się i podjęcia pracy.

 

Pismo zawiera długą listę poszukiwanych lekarzy: chirurdzy urazowi, kardiochirurdzy, chirurdzy szczękowi i dziecięcy, anestezjolodzy, radiolodzy, pielęgniarki (w tym do pracy na sali operacyjnej) oraz specjaliści chorób zakaźnych. List jest podpisany przez wiceministra zdrowia Plutnickiego."

 

Dostają wpierdol albo planują coś jeszcze większego odjebac. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21:41

 

Siły rosyjskie zostały powstrzymane w pobliżu miasta Konotop w obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy; doznały wieczorem ciężkich strat – poinformowały w piątek ukraińskie władze wojskowe. „Mają problemy z paliwem i zapasami” - podano w oświadczeniu, dodając, że zdarzały się przypadki grabienia przez Rosjan lokalnych sklepów. Przy wjeździe do miasta widać około 40 sztuk spalonego rosyjskiego sprzętu wojskowego.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wojna-rosja-ukraina-rosyjski-samolot-zestrzelony-nad-kijowem-relacja-na-zywo/ztv0qk4

 

 

Co do szybkich postępów Rosjan na południu, to być może Ukraińcy świadomie nie stawiali tam mocnego oporu, wiedząc że duża część tamtejszej ludności to Rosjanie? W takich warunkach nie można dyskretnie przygotować się do obrony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, cst9191 said:

21:41

 

 

Co do szybkich postępów Rosjan na południu, to być może Ukraińcy świadomie nie stawiali tam mocnego oporu, wiedząc że duża część tamtejszej ludności to Rosjanie? W takich warunkach nie można dyskretnie przygotować się do obrony.

 

 

Może faktycznie chcieli ich wciągnąć w głąb kraju. Jak się popatrzy na liczby to Ukraina tylko liczbą żołnierzy dorównuje liczbie wystawionych żołdaków rosyjskich. Może upatrują w tym swoją szanse. Jak zaczną siać się ruskie trupy na ulicach to też taki przekaz pójdzie do Rosji. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwi mnie, że rosja, taka potęga militarna, słabo sobie radzi w ciągu ostatnich 48 godzin. Chociaż może taktyką putina jest, aby zdobyć Ukrainę jak najmniejszym kosztem, i mieć siły aby przeć dalej na zachód... kto wie, co siedzi w głowie tego szaleńca. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie widzę trzy możliwości dla Ukrainy:

 

1. zmiana rządu na prorosyjski i co najwyżej częściowe straty terytorialne;

2. rząd zostaje, ale Putin odrywa od Ukrainy tereny zamieszkałe przez większość rosyjską;

3. jakimś cudem Ukraińcy odpierają inwazję i przechodzą do kontrnatarcia, odbijając utracone wcześniej ziemie i zachowując kurs prozachodni;

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, fruit said:

Dziwi mnie, że rosja, taka potęga militarna, słabo sobie radzi w ciągu ostatnich 48 godzin. Chociaż może taktyką putina jest, aby zdobyć Ukrainę jak najmniejszym kosztem, i mieć siły aby przeć dalej na zachód... kto wie, co siedzi w głowie tego szaleńca. 

 

Słabo? W 1 dniu inwazji na południu postępy do 150 km w głąb terytorium wroga. 2 Dzień inwazji, i Rosyjskie wojska podchodzą pod stolicę kraju. Moim zdaniem piorunujące tempo. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sankcje - ubaw ciąg dalszy. 

 

Mokasyny Gucci..

 

 

 

11 minutes ago, fruit said:

Dziwi mnie, że rosja, taka potęga militarna, słabo sobie radzi w ciągu ostatnich 48 godzin. Chociaż może taktyką putina jest, aby zdobyć Ukrainę jak najmniejszym kosztem, i mieć siły aby przeć dalej na zachód... kto wie, co siedzi w głowie tego szaleńca. 

 

To nie film. Amerykanie szacowali przemieszczanie się wojsk Rosyjskich po 20 mil dziennie a okazuje się, że przemieszczali się po 50-70 km

 

Edytowane przez RealLife
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, ManBehindTheSun said:

Właśnie w tvp pokazali artykuł onetu gdzie podobno większość Polaków wypowiedziala sie ze w razie wojny nie będzie walczyć za kraj. Oczywiście dziennikarz zdementowal to, że jest to nikły odsetek. Sam jestem ciekaw kto mówi prawdę.

 

Pewnie gdzieś po środku. Myślę ze Polska stawiłaby silniejszy opór niż Ukraina mimo wszystko, a to dawałoby szanse na skuteczniejszy i dłuższy opór. My mamy nieco bardziej zróżnicowany krajobraz. Ukraina to w 90% pola uprawne. Na totalnym płąskowyżu przy totalnej dominacji wrogiego lotnictwa nie ma jak walczyć. Dlatego Ukraińcy są niestety na przegranej pozycji choć tak jak wspominałem moim zdaniem walczą dzielnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, cst9191 napisał:

Aktualnie widzę trzy możliwości dla Ukrainy:

 

Wg informacji, Ruscy nie niszczą infrastruktury cywilnej, takie jak elektrownie czy przepompownie, więc mają pewnie w planach okupację całej Ukrainy. Pytanie tylko co potem - bo czy Niemcy przebiją Putina pod względem cynizmu i uznają marionetkowy rząd Ukrainy, mówiąc że dobrze się stało i wracamy do starych interesów?

 

Taki pewnie był plan, ale z każdą godziną zaczyna się sypać - dobiega druga doba inwazji, a Kijów dalej niezdobyty.

 

Poza tym:

 

22:15

80 proc. miasta Nowoajdar w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy zostało zniszczone – poinformował szef władz obwodowych Serhij Hajdaj. Podał on, że w mieście wysadzono oba mosty na rzece Ajdar. Pewna liczba mieszkańców zdołała się ewakuować, ale z systemów rakietowych Grad ostrzelano nawet autobus, który miał ich przetransportować.

 

Ruscy jak zwykle spierdolili operację i wracają do narodowej doktryny wojennej, czyli równania wszystkiego z ziemią i zadeptania przeciwnika. A z Moskwy już ponoć wyjechały wyrzutnie rakiet balistycznych (tak, tych od pocisków jądrowych).

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.