Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

2 minutes ago, vodkas85 said:

No wiesz kolego, ja też byłem specem od wirusologii. Ale ostatnio przebranżowiłem się na stratega i analityka wojskowego🤣

Nie tylko Ty! :D

 

Ja tak samo - moje C.V.:

 - przeszedłem kampanie w hirołsach, rozumiem aspekty logistyczne i surowcowe (liczenie movement points, flagowanie gold majnów)

- kiedyś w CS'a przez parę miechów grałem, ogólnie wszystko wina zbyt wolnej myszki więc rewelacji nie ma, ale zawsze to jakieś obycie z bronią jest (ogółem snajperka lub 2x uzi lubię)

- CIVilization 4, więc wiem na czym świat stoi, dyplomacje, UN i takie tam

 

Wiem, że obrazek już wielokrotnie był na forum, ale dobrego nigdy za wiele:

nosacz-polak-wybaczcie-ze-troche_2022-03

 

@Trevor

Niedługo w TVP info :P

 

 

  • Like 1
  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam ten temat i wydaje mi się, że niektórym najłatwiej przyjąć za pewnik najprostszą wersję, że źli ruscy napadli na dobrych Ukraińców i nie ma co drążyć i się zastanawiać dlaczego tak się stało, a jeśli ktoś próbuje zrozumieć co się naprawdę dzieje to jest ruski troll i onuca. Okej, fakty o których wszyscy wiemy są takie:

1. Ruscy zbierali siły wokół Ukrainy od wielu miesięcy. 

2. 24 lutego zaatakowali Ukrainę pod pretekstem "denazyfikacji i demilitaryzacji".

Według mnie byłoby wielką naiwnością sądzić, że nie kryje się za tym coś jeszcze. Wiara w to, że Putin zaatakował Ukrainę tylko dlatego, że jest chorym z nienawiści skurwysynem i nie lubi ukraińskich nacjonalistów jest naiwnością. To tak jakby wierzyć, że II wojna światowa wybuchła przez napad na radiostacje w Gliwicach... Za tym zawsze kryje się coś jeszcze, jakiś plan. Sorry, ale podjęcie takiej decyzji wiedząc że zachód swoimi sankcjami zrujnuje ich gospodarkę, no to się po prostu nie opłaca. 

 

Każdy z nas tutaj chyba widzi, że wojna to tragedia dla szarych ludzi. Ja osobiście jestem na tyle wrażliwym gościem, że jak widzę tych sponiewieranych ludzi uciekających ze zrujnowanych miast to mam łzy w oczach i straszny wkurw, że świat tak wygląda. Ale nie jestem na tyle naiwny, żeby nie wiedzieć o tym, że gdzieś tam są jacyś władcy marionetek, dla których ta wojna, to co do niej doprowadziło i to co będzie dalej to partia szachów. Gdzieś w tej całej światowej geopolityce, gdzie ciągle ścierają się interesy mnóstwa graczy, doszło do takich naprężeń że coś pękło i wybuchł otwarty konflikt. 

 

Co do USA i ogólnie zachodu uważam że nie są niewiniątkami, co jest kolejnym argumentem na poparcie tezy że jestem ruskim trollem. Sorry, ale nie ma chyba kraju który toczył w ostatnim stuleciu więcej wojen niż Stany. Święci tam nie byli, pamiętam ataki z użyciem dronów gdzie ginęło ponad stu cywili bawiących się na weselu, pamiętam użycie bomby termobarycznej chyba w Iraku. A teraz skoro już przy Stanach jesteśmy, to zastanówmy się co by było gdyby Meksyk zawiązał nieformalny sojusz z Rosją. Trafiałyby tam transporty ruskiej broni, ruscy wojskowi szkoliliby meksykańską armię, ruski wywiad dawałby informacje na temat amerykańskich wojsk, a w kilku meksykańskich miastach powstałyby ruskie laboratoria biologiczne. Chyba nie trzeba się długo zastanawiać żeby stwierdzić że Amerykanie byliby bardzo niezadowoleni. Nie muszę chyba przypominać, że swego czasu przez ruskie wyrzutnie rozmieszczone na Kubie o mało nie doszło do III wojny światowej bo Amerykanie mają jedną prostą zasadę: żadnych ruskich baz na całej zachodniej półkuli. Nie i koniec. 

 

A na zakończenie żeby jednak nie było żem ruska onuca, bardzo się cieszę że udało nam się zwiać spod sowieckiego buta, że wykorzystaliśmy okazję gdy ruscy byli bardzo słabi i niewiele mogli zrobić aby nas powstrzymać przed wejściem do NATO. Życzę Ukraińcom z całej siły żeby i im się udało. Naprawdę. Ale rozumiem że Putin im to będzie bardzo utrudniał. To czego zupełnie nie rozumiem to sposób w jaki to robi. Mordowanie cywilów, niszczenie cywilnych zabudowań z premedytacją, blokowanie korytarzy humanitarnych i pewnie wiele innych karygodnych działań, stawia go w jednym rzędzie z Hitlerem i Stalinem.

  • Like 13
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Baca1980 napisał:

:).

Pierwszy lepszy przykład.

https://16brl.wp.mil.pl/pl/articles6-aktualnosci/remont-21/

 

Lubawy, pasoszelki a na dokładkę Uaz-669 :).


Gdzie Ty tam widzisz lubawy i pasoszelki?

 

Patrzę na telefonie, zbliżam i nie chuja nie widzę.

 

Bije do tego, że napisałeś, jako iż większość ma takie wyposażenie czy coś w ten deseń. Otóż tak nie jest. Jeśli są jednostki z lubawkami, to są one w zdecydowanej mniejszości.

 

Nic osobiście, bo zazwyczaj dobrze prawisz na różne tematy ale powstrzymajcie się chłopy czasem na temat wojskowości, obeznania w wyposażeniu, możliwości i taktycznych niuansów w imię emocji i jechania po naszej armii, bo wiele z tego to jakaś kompletna bzdura.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w związku z działaniami na krainie U i nie tylko, ogłaszam swoją niepodległość.

 

Za terytorium Państwa ustanawiam moje własne ciało. Stolica w Uḷḷadu. Wojsko powołane w razie zagrożenia jego bezpieczeństwa to ręce, nogi i inne członki wraz z przedmiotami mogącymi służyć jego obronie.

 

Wszelkie umowy oraz statusy prawne, które zawarłem, lub zostały mi nadane, świadomie lub nieświadomie, mogą zostać uznane za nieważne w każdym momencie i bez podania przyczyny.

 

Jednocześnie zatwierdzam pakt o nieagresji, zobowiązujący mnie do nie szkodzenia za pomocą umysłu i ciała innym istotom ludzkim. 

 

Tym jednym sposobem:

 

restrykcje Covid mnie nie dotyczą;

obowiązek jakichkolwiek szczepień;

prawo stanowione mnie nie dotyczy, chyba że zostanie uznane przeze mnie jako korzystne - sojusz;

gotowość do zrzeczenia się prawa do tzw. publicznej służby zdrowia i innych służb tzw. porządkowych;

nie jestem członkiem społeczeństwa polskiego, ani żadnego innego;

gotowość do oddania gotówki jej właścicielowi - narodowemu banku polskiemu;

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ManBehindTheSun napisał:

Też o tym myślałem. Ja to widzę tak oglądając przekaz tvp:D Rosjanie dostają w doopę na froncie. Dodatkowo rośnie u nich niezadowolenie z sankcji itp itd. Ogólnie są w czarnej doopie. Z drugiej strony do Polski przechodzi 1.6 miliona Ukrów oraz cały świat dozbraja UA. Przechodząc do meritum. Za jakiś czas zakończą się negocjacje pokojowe. Rosja po nich zejdzie na dalszy plan. Nikt już nie będzie się bał tej dawnej potęgi. Ukraina znowu odwrotnie - będzie siać podziw i zarazem postrach bo to kraj który sam z siebie obronił się przed drugą potęgą militarna świata. Za jakiś czas kiedy w Polsce będzie już kilka milionów Ukrów dopomną się o swoje tereny w okolicy Przemyśla itp. Jako, że zasłyneli z waleczności w dodatku zaopatrzeni w broń z całego świata to oni będą rozdawac karty 😕 No i NATO stwierdzi, że w gruncie rzeczy te tereny to im się należą jak psu buda. I tak o...:/

 

To jedno. Natomiast Polacy kompletnie ignorują imperialne ambicje zachodniego sąsiada.

Niemcy od czasów Majdanu zbroiły Rosję - die Welt opisał, że wydano ponad 300 koncesji na "technologie podwójnego przeznaczenia" - czyli "jak eksportować granaty nazywając je tłuczkami do ziemniaków".

 

Teraz uprawiają teatr wzruszeń, natomiast są poszlaki, że to Niemcy stały za kryzysem transportowym w 2021 na linii Polska-Ukraina, zwłaszcza że Deutsche Bahn zostały operatorem na Ukrainie.

 

Polska musi niestety lawirować w sojuszach pomiędzy DE/UE, UA i RUS, bo sąsiedzi nie mają skrupułów w rozgrywaniu swoich interesów.

Teraz Ukraińcy nas lubią "najbardziej", także szkoda, że ja nie widzę żadnych profesjonalnych posunięć PR w temacie na arenie międzynarodowej.

Korzystnie by było, jakby przyszły pokój nie był wzmacniający, lecz osłabiający obie strony walczących.

Idealnie by było potem wychujać Niemców z kontraktów odbudowy, może z pomocą Turcji i Chińczyków - i też nie widzę tutaj żadnych zdecydowanych posunięć naszych mafiozów, powinni promować ambasadora Melnyka, dać mu jakiś medal czy coś - to będzie najlepszy rozsadnik Niemieckiego pozowania na herosów po konflikcie.

 

Niestety czuję się jakby gracz w Europa Universalis z Polski dostawał samych upośledzonych monarchów.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Gdzie Ty tam widzisz lubawy i pasoszelki?

dsc_0094.jpg

 

Pierwszy żołnierz z lewej ma ładownice wz. 93 na pasie WP.

 

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Bije do tego, że napisałeś, jako iż większość ma takie wyposażenie czy coś w ten deseń. Otóż tak nie jest. Jeśli są jednostki z lubawkami, to są one w zdecydowanej mniejszości.

 

Z moich obserwacji to większość "logistyki" oraz "artylerii" to nadal "lubawa" a czasami "pasoszelki". Lepiej to wygląda w jednostkach liniowych. Lub tam gdzie dowódca pozwala na tzw. "prywatę". Nie wiem ile masz lat służby. Ale jeśli byłeś na misji. To często żołnierz dostawał trochę pieniędzy na doposażenie w np. oporządzenie taktyczne.

 

Nie mam zamiaru psioczyć na WP. Bo wiem i widzę że przez 20 lat sporo się zmieniło na plus. Szczególnie w oporządzeniu taktycznym, procedurach czy szkoleniu. Chodź szkolna  "jedynka" i bojowa "dwójka"to nadal must have większości szkolenia strzeleckiego.

 

pzdr. spod "kapelusza" :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Baca1980 napisał:

dsc_0094.jpg

 

Pierwszy żołnierz z lewej ma ładownice wz. 93 na pasie WP.

 

 

Z moich obserwacji to większość "logistyki" oraz "artylerii" to nadal "lubawa" a czasami "pasoszelki". Lepiej to wygląda w jednostkach liniowych. Lub tam gdzie dowódca pozwala na tzw. "prywatę". Nie wiem ile masz lat służby. Ale jeśli byłeś na misji. To często żołnierz dostawał trochę pieniędzy na doposażenie w np. oporządzenie taktyczne.


I co z tego, że ma ładownice?

Są wydawane do beryli i to nie ma nic wspólnego z pasoszelkami czy lubakwami.

 

Ja jeżdzę od kilkunastu lat po różnych jednostkach i od bardzo dawna nie widziałem Lubawki a co dopiero te nieszczęsne pasoszelki…

 

Jeśli chodzi o misje, to wszyscy dostają full wyposażenie a kasa jest oczywiście na dodatkowe ale to nie jest z powodu ,,braków” w magazynach 🙂.

 

Pozdro 🙂

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Eskel napisał:

Tak sobie czytam ten temat i wydaje mi się, że niektórym najłatwiej przyjąć za pewnik najprostszą wersję, że źli ruscy napadli na dobrych Ukraińców i nie ma co drążyć i się zastanawiać dlaczego tak się stało, a jeśli ktoś próbuje zrozumieć co się naprawdę dzieje to jest ruski troll i onuca. Okej, fakty o których wszyscy wiemy są takie:

1. Ruscy zbierali siły wokół Ukrainy od wielu miesięcy. 

2. 24 lutego zaatakowali Ukrainę pod pretekstem "denazyfikacji i demilitaryzacji".

Według mnie byłoby wielką naiwnością sądzić, że nie kryje się za tym coś jeszcze. Wiara w to, że Putin zaatakował Ukrainę tylko dlatego, że jest chorym z nienawiści skurwysynem i nie lubi ukraińskich nacjonalistów jest naiwnością. To tak jakby wierzyć, że II wojna światowa wybuchła przez napad na radiostacje w Gliwicach... Za tym zawsze kryje się coś jeszcze, jakiś plan. Sorry, ale podjęcie takiej decyzji wiedząc że zachód swoimi sankcjami zrujnuje ich gospodarkę, no to się po prostu nie opłaca. 

 

Każdy z nas tutaj chyba widzi, że wojna to tragedia dla szarych ludzi. Ja osobiście jestem na tyle wrażliwym gościem, że jak widzę tych sponiewieranych ludzi uciekających ze zrujnowanych miast to mam łzy w oczach i straszny wkurw, że świat tak wygląda. Ale nie jestem na tyle naiwny, żeby nie wiedzieć o tym, że gdzieś tam są jacyś władcy marionetek, dla których ta wojna, to co do niej doprowadziło i to co będzie dalej to partia szachów. Gdzieś w tej całej światowej geopolityce, gdzie ciągle ścierają się interesy mnóstwa graczy, doszło do takich naprężeń że coś pękło i wybuchł otwarty konflikt. 

 

Co do USA i ogólnie zachodu uważam że nie są niewiniątkami, co jest kolejnym argumentem na poparcie tezy że jestem ruskim trollem. Sorry, ale nie ma chyba kraju który toczył w ostatnim stuleciu więcej wojen niż Stany. Święci tam nie byli, pamiętam ataki z użyciem dronów gdzie ginęło ponad stu cywili bawiących się na weselu, pamiętam użycie bomby termobarycznej chyba w Iraku. A teraz skoro już przy Stanach jesteśmy, to zastanówmy się co by było gdyby Meksyk zawiązał nieformalny sojusz z Rosją. Trafiałyby tam transporty ruskiej broni, ruscy wojskowi szkoliliby meksykańską armię, ruski wywiad dawałby informacje na temat amerykańskich wojsk, a w kilku meksykańskich miastach powstałyby ruskie laboratoria biologiczne. Chyba nie trzeba się długo zastanawiać żeby stwierdzić że Amerykanie byliby bardzo niezadowoleni. Nie muszę chyba przypominać, że swego czasu przez ruskie wyrzutnie rozmieszczone na Kubie o mało nie doszło do III wojny światowej bo Amerykanie mają jedną prostą zasadę: żadnych ruskich baz na całej zachodniej półkuli. Nie i koniec. 

 

A na zakończenie żeby jednak nie było żem ruska onuca, bardzo się cieszę że udało nam się zwiać spod sowieckiego buta, że wykorzystaliśmy okazję gdy ruscy byli bardzo słabi i niewiele mogli zrobić aby nas powstrzymać przed wejściem do NATO. Życzę Ukraińcom z całej siły żeby i im się udało. Naprawdę. Ale rozumiem że Putin im to będzie bardzo utrudniał. To czego zupełnie nie rozumiem to sposób w jaki to robi. Mordowanie cywilów, niszczenie cywilnych zabudowań z premedytacją, blokowanie korytarzy humanitarnych i pewnie wiele innych karygodnych działań, stawia go w jednym rzędzie z Hitlerem i Stalinem.

Ogolnie dobrze kombinujesz, ale tez sam sobie przeczysz, bo z jednej strony slusznie zauwazasz, ze ''Według mnie byłoby wielką naiwnością sądzić, że nie kryje się za tym coś jeszcze. Wiara w to, że Putin zaatakował Ukrainę tylko dlatego, że jest chorym z nienawiści skurwysynem i nie lubi ukraińskich nacjonalistów jest naiwnością. To tak jakby wierzyć, że II wojna światowa wybuchła przez napad na radiostacje w Gliwicach..'' , to dokladnie jak z kowidem, jak pierwszego dnia niemal juz calemu swiatu wciskano kit,ze to od zupy z nietoperza, a finalnie po tej zupie przyszly lokdauny .smierc niekoniecznie z powodu kowida/bankructwa/szczepki/paszporty i na koniec ,ze to jednak ten wir musial z labu sie wydostac, a teraz wojna w przerwie kowidowej.

 

Przeczysz sobie, bo nie uznajesz,ze juz istnieje rzad swiatowy , a kazdy gra swoja role, takie zludzenie, jak z wyborami, ze na kogos glosujesz,ze masz wybor:)

 

To tylko gra w dobrego i zlego policjanta, nic wiecej takie globalne urodziny u Mazurka...

 

A ludzie lubia proste odpowiedzi i takich im dostarczy telewizja i oni nie beda sie juz zaglebiac, oczywiscie czesc zacznie kiedy wylapie wiecej niescislosci tak jak bylo z kowidem, skoczkowie rozczarowani,bo sie zaszczepili, a tu testy i skakac nie moga etc.

 

Moim zdaniem obecnie jest coraz wiecej ludzi wybudzonych z letargu i wlasnie to jest zagrozeniem dla wladcow marionetek jak i dla marionetek, dlatego te dzialania teraz pandemia/wojna/kryzys/glod niebawem sa realizowane teraz, bo w moim odczuciu i jak obserwuje to troche to wyglada tak jakby cala ludzkosc (no jeszcze nie cala,ale juz dosc fuza grupa ludzi ) przestala wierzyc w Swietego Mikolaja, a to stanowi zagrozenie, a przynajmniej mogloby bardzo duze dla wladcow marionetek w niedlugim czasie, bo jak dzieci przestaja wierzyc w Sw. MIkolaja, to juz nie musza byc grzeczne,zeby prezencik dostac, wiedza ,ze i tak dostana, a Mikolaja nie ma.

Wiec dorosli ludzie ktorzy przestana wierzyc w wersje oficjalna wydarzen, zaczna tez sie buntowac, a jak nie dostana tego co chca , czy tez tego co im sie nalezy zaczynajac od wolnosci, to zrobia rozpierdol (proby byly przez cale dwa lata ostatnie dosc mocno pacyfikowane, nieadekwatnie do przewinien przeciez, bo jeszcze oni maja ta wladze na czescia,wiec wykonuja ich rozkazy).

 

A to bylo przeciez tylko w trosce o nasze dobro ,bo pandemia:) wiec jakich praw spodziewac sie moga ludzie w czasie wojny/kryzysu czy jak nie bedzie za co kupic jedzenia, lub jedzenie wogole nie bedzie, czy wtedy beda mieli sile jakies prostesty urzadzac z dychajac z glodu czy wezma co im wladcy dadza i godzac sie na wszystko?

 

Niestety zyjemy w czasach ciekawych i tylko jakies przypadki mysle,ze moga zmienic bieg wydarzen, doslownie losowe przypadki, ktore powala plan A i B  i C i ile jest ich w zanadrzu.

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Bird97 napisał:

Wkurwia mnie już ten Zełenski, ciągle płacze, żąda to to,to tamto wydaje się że na siłę chce wciągnąć NATO do wojny.  

Tylko po co?

Taka mu napisali role/ role zycia/moze on sam nie wiedziec po co, po prostu musi to zrobic.

3 minuty temu, $Szarak$ napisał:

@Bird97Jeśli wciągnie NATO w wojnę, to Ukraina ma szansę przetrwać. Tylko po co mamy pchać się w wojnę nie naszą? Ginąć za Ukrainę? Dostają masę wsparcia, więc niech już nie narzeka - też mnie to wkurwi#.

Jesli NATO wejdzie w wojne to raczej malo kto bedzie mial szanse przetrwac, bo po grzybach ciezko zyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruscy mobilizują "sojuszników" oraz wszelkiej maści swołocz - z Syrii, Kaukazu, z Afryki. Ale do walki przeciw Rosji również ciagną ochotnicy z krajów arabskich - także ci, których wolelibyśmy nie mieć w Europie.

Niektórzy komentatorzy prasowi piszą wprost, że robi się z tego przedłużenie wojny w Syrii. I to nie jest dobra wiadomość, bo

1) zwiastuje to długą i bardzo brutalną wojnę

2) przybyli bojownicy nawet w trakcie walk mogą rozgrywać własną grę - jak choćby tworzyć siatki terrorystyczne wymierzone w Europę Zachodnią (czyli również w nas!). Pamiętacie Bośnię?

3) z początku konwencjonalna wojna przeobraża się w typowy konflikt zastępczy, Ukraińcy tracą swój kraj, różne męty i szemrane kręgi zaczynają prowadzić swoje gry. Porywanie kobiet i eksportowanie ich do burdeli w Turcji? Dla tego typu interesów nie ma lepszego czasu niż wojna i rozkład struktur społecznych i państwowych.

Ogólem - mega pierdolnik i destabilizacja regionu.

 

Obym nie miał racji.

Edytowane przez zychu
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim celem Rosji samym w sobie nie jest Ukraina, a ryzyko utraty wpływów. Rosja już wcześniej zdradziła, swoje zamiary. USA i NATO za Odrę, za Odrę...Natomiast zdaje się, że Putin się mocno przeliczył, spodziewał się szybkiej, pewnej wygranej z małą liczbą strat. Każdy kolejny dzień wojny to jest katastrofa dla Federacji, dla armii i w końcu dla samego Włodzimierza. 

Pto co mnie osobiście zaskoczyło to fatalna logistyka armii rosyjskiej, mało liczna piechota, wysłanie tam kiepskiego uzbrojenia, niska jakość wojsk.

może to masterplan Putina i rzucona kość wpby wybadać reakcje NATO, a lepsze wojska (te poważne są w kraju?) 

Przeczy temu jednak stan rosyjskiej gospodarki, który uniemożliwia prowadzenia działań pelnoskalowych dłużej niż 2,3 tygodnie.

Czas pokaże czy ten konflikt się rozleje, z pozycji Rosji to może być broń biologiczna, jakaś bombka w Polskę, atom. 

Pytanie czy jtoś inny nie planuje ruchów militarnych.

w najgorszym dla nas układzie bedziemy mieli marionetkową Ukrainę na wschodniej granicy, do tego dochodzi już marionetkowa Białoruś i granica w Obwodzie Kaliningradzkim uzbrojona w Iskandery...

czas pokaże, wiemy za mało jak na szarych ludzi przystało.

Celem jest oczywiście NATO, a Powodem z ich perspektywy utrata wpływów poprzez zwrot Ukrainy na zachód, tutaj uciąłem myślą kawałek wpisu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychuTo nie jest według mnie możliwe by, aż tak. Wczoraj jakiś ważny człowiek z Kremla sam gadał, że rozmowy idą w dobrym kierunku. Zalensky też wie o tym, że jeśli nie pójdzie na ustępstwa to całkiem kraj będzie zniszczony. Zdaje sobie sprawę, że nawet najtwardszy opór będzie sprawiał, że jego będzie niszczony, więcej osób będzie uciekać itd... teraz zachód Ukrainy jest jeszcze w miarę ok. No cóż, wydaje mi się, że ta wojna się skończy niedługo. 

 

Putin też mi się wydaje, że stał się ofiarą własnej propagandy. Korupcja jest tam niesamowita. Myślę, że on sam był przekonany o bardzo dużej sile swojej armii. A tu się okazuje, że hajs rozkradziony a armia w połowie gruz... Każdy tam kradnie i dlatego tak jest - u nas też, ale tam jeszcze bardziej. Skoro oligarcha jakiś miał odpowiadać za rację żywnościowe żołnierzy no to kurde. Xddd Ciężko się dziwić, że chodzą żołnierze głodni. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy00

 

Do nieba trafia Andriej, Anja i Luka Safronov.

 

Święty Piotr widzi zmarłych i pyta co najbardziej heroicznego zrobili w swoim życiu.

 

- Broniłem Mariupol przed wrogiem i oddałem za to swoje życie! - rzekł Andriej.

- Walczyłam na tik toku!  - zaszczebiotała Anja.

- Walczyłem aby ludzie mieli co jeść! - mówi Safronov.

 

:D

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Bird97 napisał:

Tylko po co?

 

Wojnę już ma u "siebie". W jego szeroko rozumianym interesie jest aby konflikt się "rozlał". Dzięki czemu Ukraina będzie mogła coś ugrać. Oby naszym przywódcą odwagi też nie brakło odwagi w chwili "próby". A nie pierwszym samolotem uciekać do np. Londynu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie gdzie się całkowicie mylimy co do tego konfliktu i czego nie widzimy. Mam kilka punktów:
- w powszechnej opinii jest to że Putin chciał zająć Ukrainę szybko, od 2 dni do 2 tygodni. Dla mnie to jest jakaś fantazja. Wojna w Iraku trwała lata, Polska broniła się podczas 2 wojny 36 dni. Te 2 dni to jakaś plotka, która nie ma nic wspólnego z realnym światem.
- Putin ma bardzo słabe wojsko, kolos na glinianych nogach - z tego co widać wysłał najgorsze swoje wojska tutaj. Nie ma tam najlepszych jednostek i sprzętu,
- on chce zająć całą Ukrainę - to jest przypuszczenie. Może on nie chce jej całej zająć, może chce zająć całkowicie tylko od strony wschodniej Donbas itp.
- skoro nie wiadomo czy chce zająć całą Ukrainę, może chce wywołać kryzys humanitarny w Europie poprzez ogromną liczbę uchodźców,
- jaką rolę tutaj mają Chiny? Może się dogadali co do tej wojny, może to ma się ciągnąć długo itp.
- sankcje - tutaj nie wiem kto komu założył tak naprawdę większe sankcję. Oni dostali sankcje Iphony, Instagramy i inne bzdury. My dostaliśmy sankcje na żarcie żarcie i paliwo. Nie chcę rozkminiać nawet kto na tym gorzej wyjdzie.
- może ta cała izolacja od zachodu jest dla niego ok, może to jest jego cel. Będzie prowadził interesy z Chinami, Indiami.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.