Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

@slusa ja nie tego nie komentowałem, na ile w tym prawdy, a ile nie :) Dobry przekaz propagandowy nie może być w stu procentach fejkiem. Powiem więcej - on często bywa w sporej części prawdziwy. Tylko przy okazji przemyca mniej lub więcej tego, co chce przemycić.

Akurat do punktu 16-go to bym polemizował w jakiejś części (nie politycznej), dużo więcej sensu ma np. punkt o kanadyjskiej diasporze, niestety (historycznie) w dużej części antypolskiej i nacjonalistycznej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksport rosyjskiego gazu do Europy:

 

 

Zaraz po inwazji widać gigantyczny wzrost eksportu. Żeby było ciekawiej, za ten wzrost odpowiada głównie gaz przesyłany przez ukraiński gazociąg. Wojna wojną, biznesy muszą się kręcić.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Obliteraror dzięki za wstawkę.

 

 

Pkt.2: Nie, przemysł ZSRR nie zapadł się pod własnym ciężarem, rozwaliły go zachodnie koncerny. Dobre :P

Pkt. 14. Skutki sankcji dotkną mieszkańców dużych miast, ale ruskiego zadupia? Tam ludziom niewiele do życia potrzeba.

Pkt. 16. A co dzisiaj poza surowcami mają do zaoferowania światu?

 

W mediach już ponad rok temu pojawiały się informacje, że Putin jest chory/planuje przejść na emeryturę, więc nie zdziwię się jeśli za kilka dni zostanie w kontrolowany sposób obalony, a nowe władze (Nawalny wzywający do protestów z łagru) zawrą układ z USA wymierzony w Chiny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Ciekawie zaprezentowana mniej lub bardziej oficjalna linia propagandowo - edukacyjna obecnej Federacji Rosyjskiej.

Cywilizacja turańska w pełnej krasie.

 

 

 

O, są i Protokoły Mędrców Kremla.

Syjonu były ciekawsze.

 

Ciekawe, czy się kiedyś doczekamy Protokołów Mędrców Żoliborza - zaprawdę, dopiero po tym skończy się era kartonu.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propaganda zachodnia na przykładzie rzekomych "Anonymous", którzy rzekomo pomagają i osiągają niesamowite sukcesy:

 

"Oooo tak, Anonimus znowu wykradło "super tajne" pliki?!?! Czy czujemy się dumni z tego jakich mamy geniuszy "hackingu", którzy z bohaterską odwagą wykradają .docx, .xls, .pdfy i .mp4 ?

 

"Fejk media" znowu rozpisują się o ataku tajemniczej grupy "Anonymous" na Roskomnadzor (Urząd Kontroli Telekomunikacji, Informatyki i Mediów). Pytanie tylko, dlaczego te "newsy" są bezmyślnie kopiowane i nikt do tej pory nie zweryfikował podawanych tam (fejk)danych ?

 

Czy jest to robione specjalnie czy może poziom świadomości i głupoty dzisiejszych "dziennikarzy" sunie już poniżej 5 metrów mułu ?

Przeprowadźmy szybką analizę tego przypadku z plikami od Roskomnadzor.


Proszę zobaczyć jak wyglądają wyniki google po wpisaniu "anonymous roskomnadzor".
https://www.google.com/search?q=anonymous+roskomnadzor
To samo dzieje się w całym Europejskim i Amerykańskim internecie.

 

Dlaczego, żaden "dziennikarz", a może raczej "dziennikarzyna" nie poświęcił 5 minut na wykonanie paru prostych kroków???? : 

 

1. Wchodzimy pod pierwszy lepszy artykuł (i tak wszystkie są takie same), np.
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/bezpieczenstwo/anonymous-wykradli-i-udostepnili-800-gb-danych-rosyjskiego-urzedu-cenzury/cyn7953

 

2. Czytamy i szukamy jakichś żródeł, bo nie każdy chciał się pochwalić skąd tak naprawdę te "super tajne dane"

 

3. Widzimy twitta zamieszczonego przez "Anonymous TV" @YourAnonTV (czy ten nick już Wam nie śmierdzi?). Dobrze, to chyba już wiemy jakie jest źródło tych rewelacji. Wchodzimy na ich profil na twitterze.

 

4. Podlinkowali coś ze strony:
https://ddosecrets.substack.com/p/release-roskomnadzor-820-gb?s=r
Artykulik o ich sławetnym czynie napisany na portalu dla pisarzy, okej.
Brniemy w to dalej. Gdzie są tajne linki i pliki ? Chce zobaczyć co tam Władimir w tej Rosji narobił ...

 

5. Ok, kolejny link deep down the rabbit hole:
https://ddosecrets.com/wiki/Roskomnadzor

Jeszcze szybko wejdę w zakładkę "ABOUT" bo taką mają na swojej "hakierskiej" stronie:


Ojej, czego się tutaj możemy dowiedzieć ?

DDoSecretes to mała grupka, którzy jak sami piszą nie są "hakerami", są dziennikarzami, czekającymi aż ktoś podrzuci im jakieś ciekawe "tajne pliki", ale najlepiej żeby wszystko było legalne, a dodatkowo nie mają za dużo mocy przerobowych, żeby sprawdzić co to za pliki są im podsyłane, ale sprawdzają to "na czuja" i wierzą, że pliczki są "wysokiej rangi". Ostrzegaja też, że lepiej w nie nie wchodzić, bo mogą tam być wirusy! Są oficjalnie zarejestrowaną organizacją non-profit!!! 

 

Jak na prawdziwych Anonimusów przystało, podają swoje konta tweeter, na których mają swoje prawdziwe zdjęcia:
https://twitter.com/NatSecGeek
https://twitter.com/bbhorne
https://twitter.com/brazendyke

i ciekawe opisy jak np.:
queer. anarchist. antifa. prison abolitionist. trans. loudmouthed. bitch. married💜. #acab #ynwa (agender, they/them) 

 

Chwalą się też, że współpracują z takimi organizacjami jak:
- European Investigative Collaborations (EIC)
- The Institute for Quantitative Social Science (IQSS) at Harvard University
- Unicorn Riot

 

5. Jakby ktoś jeszcze nie kumał, to jest tutaj pewne kółko wzajemnej adoracji, ponieważ "Anonymous TV" wstawiają linki do strony "DDOSecrets", a z kolei "DDOSecrets" wstawia linki z plikami od "Anonymous TV". 

 

6. Czyli dowiedzieliśmy się, że w sumie to Anonimusi współpracują z oficjalnymi Eurpejskimi i Amerykańskimi Instytucjami. Hmmm, czuję się trochę skonfudowany...

 

7. To jeszcze link do "(pseudo)oficjalnego" youtuba Anonimusów:
- 4 filmiki, 
- 3230 obserwujących.
- 3 ostatnie filmy tylko o Hakerskiej Kampanii przeciw Ruskim. Najstarszy sprzed 3 tygodni.


A gdzie ta wielka organizacja ma swoje wszystkie poprzednie sławetne akcje ?
Jacyś świeżacy Ci Anonimusi, że zaczęli działać akurat na początku operacji wojskowej Rosji, 
a myślałem że są z nami już od wielu wielu lat ?????!?!?!

 

8. Dla chętnych: 
https://ddosecrets.com/images/a/ae/Roskomnadzor.torrent
Oto te tajne pliki, z których cały świat od 3 dni jeszcze nic ważnego nie wyciągnał ? Może Wam się uda ? Zapraszamy do zabawy! Ale uwaga, postawili bardziej na ilość niż na jakość. (Możliwe fotki i filmiki z przejazdu po ruskiej wsi)

 

9. No to co zrobimy z tymi plikami ? Dowiedzieliśmy z nich czegoś tajnego? Czegoś co naprawdę wstrząsnęłoby opinią publiczną ? Może by tak je wydrukować i używać jako papieru toaletowego na znak protestu ? Bo w końcu przy naszej inflacji i rozkręcanej medialnie panice zaraz znowu w Biedronkach i Lidlach zabraknie.

 

10. Jak to jest, że w 2014 roku Anonymous wypowiadali się o sytuacji RUS/UKR/US w totalnie innym tonie niż dzisiaj nam się to prezentuje ?

 

 

11. Pewnie dlatego, że dzisiaj każdy kto zrobi sobie profil na twitterze/youtube ze słowem Anonymous - staje się odrazu anonimusem bohatersko walczącym o świat.

 

12. Dlatego mamy teraz dwie, a nawet i więcej frakcji Anonymous:

- tych którzy mówią o Amerykańskich biolabolatoriach na Ukrainie i wrzucają filmiki od 10 lat

 

 

- i tych którzy na fali newsow wojennych od 24 lutego dorobili się nowych 300,000 obserwujących na twt
https://socialblade.com/twitter/user/youranontv/monthly
- i nic nikomu nie wspomnieli o Amerykańskich biolabach

 

13. Nawet Forbes zorientował się rok temu, że coś nie tak z tymi wszystkimi Anonimusami, bo za dużo ich się porobiło:
https://www.forbes.com/sites/daveywinder/2021/06/06/did-anonymous-really-just-threaten-elon-musk-over-viral-bitcoin-tweets/?sh=69b3619f3279

 

14. Uważaj, którym anonimusom wierzysz.

 

15. Jak odróżnić jednych od drugich ?

- Jedni z nich potrafią podmienić stronę na inną, aby dotrzeć z informacjami do ludzkości tak, że każdy zwykły użytkownik może sobie wejść i na własne oczy przekonać się, że rzeczywiście się włamali:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Anonymous_(aktywiści_internetowi)#/media/Plik:Anonymous_atakuje_stronę_Premiera_Donalda_Tuska.jpg

- A drudzy potrafią tylko robić szum, pisać dużo twittów, tworzyć screeny niewiadomego pochodzenia  - i wstawiać do internetu jakieś pliki nadające się do kosza.

 

PS. Ciekawe czy Ci wszyscy aktualni anonimusi będą ścigani przez organy bezpieczeństwa, bo jak wiemy z Wikipedii od 2009 roku co chwilę łapią jakiegoś "hakiera" na gorącym uczynku.

 

PS.2. Jeśli w ciągu kilku najbliższych miesięcy będziemy mieli cyberatak na elektrownie/banki, to nie mówcie, że to Rosyjscy hakerzy, bo przecież oni według przekazu nie potrafią zabezpieczyć dobrze swoich własnych stron/plików, a co dopiero zabierać się za ataki!"
 

  • Like 5
  • Dzięki 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, wrotycz napisał:

 

Najmniej wiarygodne to są media ukraińskie (patrz: tu, tu, tu, tu), potem "amerykańskie" (patrz: tu, tu, tu) i polskie (tu, tu). Ruscy są tacy malutcy w porównaniu z nimi.

 

Ruskie - Czy ja wiem moim zdaniem są dużo lepsi bo większość z nas nawet nie potrafi tego wychwycić co oznacz ze propaganda jest prawidłowo zapodana.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, eknm2005 napisał:

Czyli podpisujesz się pod punktem, że nie ma potrzeby odkłamywania historii ("nie musimy nawet prostować propagandy, bo nie ma po co")?

Mimo że historię piszą zawsze zwycięzcy, zdecydowanie jest po co :).

Inna kwestia, czy zawsze pełne odkłamywanie historii służy polityce historycznej, czyli holistycznemu obrazowi kraju, prezentowanemu np. na zewnątrz.

Ale to temat na długą dyskusję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, cst9191 said:

a nowe władze (Nawalny wzywający do protestów z łagru) zawrą układ z USA wymierzony w Chiny

Nie mają już tej drogi, zostały im tylko Chiny.

1 hour ago, Obliteraror said:

Ale to temat na długą dyskusję.

Nie trwałaby długo, tylko aż ktoś by powiedział np. "Zaolzie"...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia kto i co może zyskać, sprowadzona do jednego pytania - czy USA bardziej się opłaca z Rosją pertraktować (cywilizować/inwestować), czy jednak mają większy problem, i Rosja jako element "znany" musi w swym stanie pozostać, minimum przez następne dwa lata.

 

Ustawka i tak idzie na osi USA/Chiny, i do tego się obie strony szykują. USA nie chce przekazać Syberii Chinom, ale wojna Putina i konieczność nałożenia przez USA "sankcji" spolaryzowały ludzi dość jednostronnie, a będzie gorzej. Z kolei Chiny nie odpuszczą Syberii, nie ma takiej opcji długoterminowo.

Wewnętrznie dodatkowo USA muszą mieć "powód" by pokazowo usprawiedliwiać zbrojenia, w sytuacji gospodarczej nieciekawej.

 

Wojnę UA/Rosja Chiny już wygrały, niezależnie od wyniku. To stawia ciekawe pytanie czemu się zaczęła, na marginesie.

Putin u władzy to wymuszona kolaboracja Rosji z Chinami, bo nikt inny oficjalnie nie zechce handlować (a test takiej blokady właśnie mamy).

Jeśli zaczną się w Rosji rozruchy wewnętrzne, to na wschodzie powstanie kontr-rewolucja. Jeśli ktoś, kto zastąpi Putina w Moskwie zacznie skręcać Rosję w stronę USA, to rozruchy na wschodzie są pewne jak amen w pacierzu.

Stan całościowy może się zmienić za dwa lata mniej więcej, bo kilka zmiennych się wyjaśni (Tajwan straci na znaczeniu, rynek żywności się wyklaruje, rynek surowców energetycznych też).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kespert napisał:

Jeśli zaczną się w Rosji rozruchy wewnętrzne, to na wschodzie powstanie kontr-rewolucja. Jeśli ktoś, kto zastąpi Putina w Moskwie zacznie skręcać Rosję w stronę USA, to rozruchy na wschodzie są pewne jak amen w pacierzu.

Stan całościowy może się zmienić za dwa lata mniej więcej, bo kilka zmiennych się wyjaśni (Tajwan straci na znaczeniu, rynek żywności się wyklaruje, rynek surowców energetycznych też).

 

Periodyk syberyjski Tajga jako pierwszy zaczął potępiać inwazję, i zamieścił sporo tekstów krytycznych, czy sugerujących, że Moskwa "pasożytuje" na Syberii.

O, tu był artykuł krytyczny, ale już cenzura zdjęła

https://tayga.info/176313

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeraża mnie retoryka rodzimych mediów. Już nie ma "wojsk rosyjskich", tylko "armia Putina" (dobrze, że nie "żołdactwo" albo "siepacze Putina"). Bardzo powszechne są określenia "rosyjski najeźdźca", "okupant", "agresor". Niby wszystko się zgadza, ale wkurwia mnie taka wojenno-emocjonalna nomenklatura. Na razie nie jesteśmy w stanie wojny. Ale czego oczekiwać po szczujni, która pół roku temu niezaszczepionych opisywała w sposób przypominający najohydniejsze praktyki nazistowskich propagandzistów.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, zychu napisał:

Przeraża mnie retoryka rodzimych mediów. Już nie ma "wojsk rosyjskich", tylko "armia Putina" (dobrze, że nie "żołdactwo" albo "siepacze Putina"). Bardzo powszechne są określenia "rosyjski najeźdźca", "okupant", "agresor

Bo zawsze musi być jakiś antagonistą, jeśli spersonifikujemy "zło" w jednej osobie, to po jej usunięciu będzie można uznać sprawę za zamkniętą.

Nikomu nie zależy na dokopaniu zwykłym ruskim babuszkom, to takie same pionki w tej rozgrywce jak Ukraińcy, a nawet jak i my.

To jest w sumie przerażające, że kilka, kilkanaście osób, gra sobie właśnie w Cywilizację czy inny Warcraft na mapie zwanej ziemią, a my jesteśmy tylko pionami do dostarczania zasobów lub do poświęcenia w razie czego.

 

Edytowane przez bzgqdn
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.