Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Libertyn napisał:

@tmr przypominam że Stalin to bohater narodowy a Katyń i wakacje nad Kołymą to antyrosyjska propaganda. My powinniśmy im za miłościwe i braterskie udzielenie nam schronienia przed wojną w Norylsku i Magadanie dziękować ile się da. Powinniśmy przepraszać za nazistów w AK i NSZ w rodzaju Inki i Pileckiego. 

 

Kiedyś z Rosjanką poszedłem do Muzeum 2 Wojny. Ciekawe jest patrzeć jak czyiś świat się wali. 

Retoryka w stylu "a u was bija murzynów". Czy widzisz w moich wypowiedziach gloryfikowanie Rosji? Odnoszę sie do rezunów. Ponieważ to nie jest tak, że ukry odcieły się od bandytów z upa oun. Oni wciaż ich wielbia i stawiają pominiki, nazywają ulice ich imieniem, wyposażają bojówki faszystowskie w ciężki sprzęt. O tym też należy mówić. Jakoś ciężko mi współczuć ludziom, których toastem ( nadal ) jest "na pohybel Lachom "

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostki z Dalekiego Wschodu:

 

Japonia ponoć upomniała się u Rosjan o Wyspy Kurylskie. Co jest o tyle ciekawe, że Japońskie Siły Samoobrony (które w rzeczywistości są uzbrojoną po zęby armią, która dla niepoznaki, nie pozwala się armią nazywać - mistyfikacja level master), kilka lat temu zaczęły się modernizować na wzór sił ofensywnych.

 

Chiny zaś zaczynają powoli obrabiać dupę Putinowi:

 

7 godzin temu, MarkoBe napisał:

Was to w ogóle nie dziwi?

Nie.

 

Rosja miała już w swojej historii kilka wojen, w których poniosła sromotną porażkę z przeciwnikiem o dużo mniejszym potencjale. Japonia (1904), Finlandia (chociaż tu można się spierać, czy de facto Finlandia wygrała w tym konflikcie - bo propagandowo na pewno), Czeczenia (pierwsza wojna) Afganistan. Ukraina powoli dopisuje się do tej listy.

 

No i nie można też zapominać, że Ukraina nie przygotowywała się do tej wojny dwa miesiące, pół roku, czy nawet rok, a 8 LAT. Amerykański wywiad na pewno też nie próżnuje i Ukraińcy o bardzo dobrze doinformowani, co do działań Rosjan, a to też ma tu ogromne znaczenie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Libertyn napisał:

przypominam że Stalin to bohater narodowy

 

Nie, ostatni skurwysyn i rzeźnik.

Ale Polsce dał w Jałcie stabilne granice bez mniejszości etnicznych (co w kolejnych dekadach nie uczyniło z niej drugiej Jugosławii) i nie zrobił z niej również kolejnej SRR, wcielonej wprost do Sojuza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Obliteraror napisał:

 

Nie, ostatni skurwysyn i rzeźnik.

Ale Polsce dał w Jałcie stabilne granice bez mniejszości etnicznych (co w kolejnych dekadach nie uczyniło z niej drugiej Jugosławii) i nie zrobił z niej również kolejnej SRR, wcielonej wprost do Sojuza.

Bohater. W Rosji. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, bzgqdn said:

Nie jestem fanem teorii spiskowych, ale gdybym chciał zrobić wojen pozorowaną, żeby no wywoływać kryzys ekonomiczny, to właśnie tak, poświęcając nie wyszkolone wojsko i sprzęt który i tak już zardzewiał.

Może nawet na zamówienie Niemiec. Piękny pretekst by wytłumaczyć wysokie ceny energii, podatki itd. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że dla wielu osób w Polsce Wołyń to trauma. Rozumiem, że Ukraińcy stawiają pomniki jakimś szemranym bohaterom, ale widzę wielki sprzeciw wobec zła idące za tym zaangażowanie w działania po stronie dobra. U nas. Myslę, że ludzie którzy tu przyjadą i których tu przyjmiemy nie będą napierdalać na Polaków. Poznają nas od strony o jakiej nie mieli o nas wcześniej pojęcia.  Żony, matki i dzieci które teraz przyjmiemy już o to zadbają- to są przyszłe pokolenia a nie jakieś śmieszne bajdurzenie, że coś się odbije (albo nie odbije) czkawką za jakiś czas. 
Wszystko się przemeblowało i zweryfikowało  przez te kilka dni. Teraz liczą sie czyny a nie słowa. 
Ale z drugiej strony, może być i tak jak to na wojnie bądźmy uczciwi - może być wszystko. Może być że za dwa dni Putin utopi Ukrainę we krwi . Może być też tak, jak piszą tu niektórzy że za dwa tygodnie ta fala entuzjazmu u nas opadnie. 
Sam, mogę się wtedy czuć jak idiota i przegryw  - ale całym sercem i portfelem jestem dziś za pomocą  i wszystkich do tego namawiam. To czas na pomoc.
Edytowane przez Personal Best
  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało korzystam aktualnie z netu i skupiam się raczej na telewizji. I powiem, że jest to dziwna wojna. Niby Rosjanie zgromadzili masę wojska, mają przewagę w powietrzu a tymczasem dostają wciry. Do tego jeszcze w relacjach przewija się ciągle motyw zagubionych rosyjskich żołnierzy, którzy myśleli, że są na ćwiczeniach albo nie wiedzą nawet gdzie są. To na prawdę wygląda mega słabo jak na inwazję trzeciej potęgi militarnej. Dodam jeszcze, że to dopiero kilka dni i już mają duże braki w zaopatrzeniu. Znowu po stronie ukraińskiej pokazywana jest raczej gwardia cywilna. Nawet po umundurowaniu widać, że rzadko walczy regularna armia..a przynajmniej tak to pokazują w telewizji. Nie wiem, ale dziwne to wszystko jest.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julki i Grażyny już mają mokro widząc takie obrazki. Młodzi silni mężczyźni zamiast na front idą po social i będą ubogacać je kulturowo. Wystarczy podać się za studenta z Afryki i można robić dywersję... Nie wpuścili z Białorusi ale z Ukrainy przyjmą...

Dobrze, że ten strażnik się opamiętał i odesłał Nigeryjczyka.

30641bfa-8b0c-44e3-9d60-1f901c3ed880

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, $Szarak$ napisał:

Niemcy zwiększają PKB do ponad 2% na obronność - 100 miliardów euro jeszcze w tym roku. Mając taką gospodarkę, będą mieli bardzo silną armię. To historyczna chwila, bo właśnie zmienia się rozkład sił - a te conajmniej 2% mają wpisać do konstytucji. 

Tak jak przy pandemii tak teraz każdy patrzy upiec swój interes przy tym nomen omen ogniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minutes ago, Personal Best said:

Myslę, że ludzie którzy tu przyjadą i których tu przyjmiemy nie będą napierdalać na Polaków

 

Obecnie to o czym piszesz jest zależne od narracji, jaką przyjmą media. To, co Ty myślisz, ja czy ktokolwiek inny, nie ma tutaj większego znaczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, slusa napisał:

 

Obecnie to o czym piszesz jest zależne od narracji, jaką przyjmą media. To, co Ty myślisz, ja czy ktokolwiek inny, nie ma tutaj większego znaczenia. 

Jakiej "narracji" . Jakie media - Nexta? Te zjednoczone w grupie United Media? Tam przekaz jest jednoznaczny.
Z drugiej strony, za chwile będzie tu u nas milion albo więcej uciekinierów. Każdy będzia znał kogoś kto ma kogoś w Polsce.
Myslenie czy moje zdanie będzie miało znaczenie to pewnie nie ale już 5 czy 6 milionów takich obywateli która będzie aktywnie coś robiła - zmieni bardzo wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, Personal Best said:

ale już 5 czy 6 milionów takich obywateli która będzie aktywnie coś robiła

 

No tak, tylko pytanie czy to co będą robić będzie na korzyść nasza, Polaków, czy na szkodę, będzie zależne od tego co wykreują media - a te w sporej części są kontrolowane przez zagraniczny kapitał. I tego się boję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Władimir Władimirowicz napisał:

Skąd to info? Jakieś źródło?

 

https://newsbook.pl/2022/02/28/japonia-upomina-sie-o-wyspy-kurylskie-terytoria-polnocne-sa-okupowane/

 

Radzę jednak podchodzić do tego sceptycznie, bo nie wszystkie media to potwierdzają, a podobne roszczenia Japończycy przębąkiwali pod nosem już kilka lat temu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam onucki przebywające służbowo w polskim internecie!

 

Mała rada: weźcie chwilę przerwy i biegnijcie do banków. 120 rubli za dolara to naprawdę dobra cena, taniej nie będzie. Tylko bierzcie gotówkę. Bo pieniądze na koncie w ruskim banku, bez różnicy ruble czy dolary, to pieniądze Putina. On wam łaskawie pozwala tylko oglądać wyciągi z konta - a i to tylko do czasu.

 

Jakby nie było dolarów, euro, franków czy funtów to bierzcie choćby i te ruble w gotówce. Wiele nie będą warte ale lepsze to niż nic.

 

Pomyślcie o kwocie reparacji wojennych, które Federacja Rosyjska będzie musiała zapłacić Ukrainie. Wasza przyszłość finansowa nie rysuje się w jasnych barwach.

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KolegiKolega, oni tam chyba kiedyś mieli silny rynek skórek wiewiórczych. Warto rozważyć jako walutę.

https://euroislam.pl/kryzys-graniczny-preludium-wojny/

Cytat

Teatralne gesty, morze wylanych łez oraz szczytne idee, które, jak pisała Ewa Lipska, najlepiej leżą na manekinach, nie sprawią, że od nich świat staje się bardziej bezpieczny, ludzie wolni, a swobody obywatelskie zagwarantowane. Obserwując internet zauważyłem, że ci sami ludzie, którzy palili świeczki pod siedzibą polskich pograniczników, nazywali polskich żołnierzy bestiami bez serca czy krytykowali budowę zapory granicznej, dziś stoją pod siedzibami rosyjskich placówek dyplomatycznych.

Ludzie ci nie zdają sobie sprawy, że nakręcając we wrześniu wzburzenie przeciwko Wojsku Polskiemu oraz Straży Granicznej mieli do odegrania bardzo ważną rolę w przygotowanej przez Łukaszenkę oraz Putina operacji przeciwko Polsce pod kryptonimem „Śluza”. Chodziło o to, by przy pomocy ściągniętych z krajów muzułmańskich imigrantów wywołać chaos nad Wisłą i Sprewą. Pokazać sojusznikom w NATO, że Polska nie jest w stanie bezpiecznie bronić własnego terytorium.

 

 

 

 

2 godziny temu, Morfeusz napisał:

Młodzi silni mężczyźni zamiast na front idą po social i będą ubogacać je kulturowo. Wystarczy podać się za studenta z Afryki i można robić dywersję... Nie wpuścili z Białorusi ale z Ukrainy przyjmą...

Dobrze, że ten strażnik się opamiętał i odesłał Nigeryjczyka.

Ruchacze paszynek nie muszą iść walczyć, bo to nie ich wojna. Oczywiście też trzeba im pomóc w opuszczeniu kraju - ale dopiero po kobietach z dziećmi i obywatelach Ukrainy. Było do przewidzenia, że zagrają kartą "that's raaciist!".

Oni nawet języka często nie znają (ale po co, skoro język miłości jest uniwersalny?).

2 godziny temu, Kleofas napisał:

Mało korzystam aktualnie z netu i skupiam się raczej na telewizji. I powiem, że jest to dziwna wojna. Niby Rosjanie zgromadzili masę wojska, mają przewagę w powietrzu a tymczasem dostają wciry. Do tego jeszcze w relacjach przewija się ciągle motyw zagubionych rosyjskich żołnierzy, którzy myśleli, że są na ćwiczeniach albo nie wiedzą nawet gdzie są. To na prawdę wygląda mega słabo jak na inwazję trzeciej potęgi militarnej. Dodam jeszcze, że to dopiero kilka dni i już mają duże braki w zaopatrzeniu. Znowu po stronie ukraińskiej pokazywana jest raczej gwardia cywilna. Nawet po umundurowaniu widać, że rzadko walczy regularna armia..a przynajmniej tak to pokazują w telewizji. Nie wiem, ale dziwne to wszystko jest.

Trzeba wziąć poprawkę, że bardzo niewiele wiemy. Doniesienia o słabości rosyjskiej armii są częścią zrozumiałej walki informacyjnej. Ale ruscy jednak idą naprzód, z wysokim stratami, ale jednak. W Donbasie i na południu nie jest tak dobrze, ale o tym mało się mówi, bo uwaga skupia się na stolicy. Nie wiemy nic o stratach ukraińskich. Doniesienia o 500 zabitych cywilach też z pownością są zaniżone.

 

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Margrabia.von.Ansbach said:

Możesz proszę napisać kilka słów odnośnie swojej opinii w sprawie rynku nieruchomości w obecnej sytuacji? Jestem ciekaw czy coś się zmieniło w tej kwestii 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.